Odchudzanie - wszystko o ...

Mnie na uda pomogło bieganie i codziennie seria nożyc przy okazji innych ćwiczeń.

edit. a właśnie, przy okazji pytanie do miłośniczek joggingu- co jest lepsze na spalenie zbędnego tłuszczyku? dłuższa dystanse w stałym tempie czy krótsze w interwałach? Biegam na dwóch trasach: 6,2 km i 1,8 km (zawsze X2). Lepiej trzymać się dłuższej (przebiegam ją w ok. 45 min) czy biegać na krótszej w szybszym/ zmiennym tempie?

tutaj dobrze jest opisane 🙂 - KLIK UDA BIEGANIE
szafirowa   inaczej- może być równie dobrze
23 stycznia 2012 12:57
Jako ze odzywiam sie zupelnie bez sensu i bez zadnego zamyslu i jem raz, max 2 razy dziennie 'co badz' , to moja przemiana materii i generalnie uklad pokarmowy  bardzo to
oprotestowywaly. Nawyki staram sie pomalu zmieniac i wprowadzac nieco racjonalizacji
(po odstawieniu hormonow sporo schudlam i teraz gdzies tam z tylu glowy obawiam sie
znowu przybrac), ale - zupelnie przypadkiem odkrylam cos, co w moim przypadku przynioslo zadziwiajace rezultaty. Mianowicie Coffee Slim Vanilia. Sprobowalam, bo moj ojciec ma bzika na punkcie dietetycznych suplementow diety i ze akurat trafil na promocje kupil takie cus. Zaczelam popijac zamiast porannej kawy (a trzeba przyznac smaczne), zazwyczaj nie wypijam zalecanej dziennej dawki (3 porcje, ja zazwyczaj 2), ale efekty jak dla mnie super- uklad pokarmowy zareagowal unormowaniem, metabolizm przyspieszyl, skonczyly sie dolegliwosci zwiazane z trybem zywienia (wzdecia, zaparcia itp).
Polecam sprobowac
armara:mój tata wcina nonstop boczki, karkóweczki, kiełbasy i co ? Cholesterol w normie, także LDL i brak śladów złogów miażdżycowych w tętnicach. Natomiast mama pilnować się musi.

Dlatego właśnie wspomniałam o insulinie.  😉  Ja zajadam się jajkami, uwielbiam golonkę i boczek i również nie mam problemów.  😉
Polecam przeczytanie wpisu trzeciego od dołu: [[a]]http://www.sfd.pl/Tendencyjny_blog_informacyjno_prze%C5%9Bmiewczy_Obliques_i_Marucca-t744857-s4.html[[a]]
Jeszcze w temacie jajecznym. Usłyszałam wczoraj, że jedzenie wyłącznie białka, w tym przypadku w większej ilości jajek jest odchudzające samo w sobie. Organizm do przetworzenia tego białka zużywa własnych zapasów tłuszczu. Coś takiego, co dla mnie wydaje się ciekawostką, bo akurat w związku z tym, że wcześniej nie stosowałam żadnych diet i nie próbowałam się odchudzać takie informacje nie były mi potrzebne.

Po 3 tygodniach głodówki zaczynam przechodzić na same owoce i warzywa. Dziś zrobiłam sobie iście pańskie jadło. Kapusta kiszona gotowana z kminkiem i jabłkiem. Pyyyychota  😀
kosteczka
Mam nadzieję, że zdajesz sobie sprawę, że spożywanie dużych ilości białka jest niebezpieczne dla nerek?
Nie, sprawy sobie nie zdaję. Dzięki za informację  :kwiatek:
Nie mówię, że jem ogromną ilość białka i mam zamiar odchudzać się samym białkiem. Po prostu pochwaliłam się zasłyszaną informacją i liczyłam na opinię.
Białko obciąża nerki, więc trzeba uważać. Zresztą jak ze wszystkim - umiar to najrozsądniejsze wyjście 🙂
A dalej idąc tropem ciekawostek to żółtko ma wiecej białka niż białko  😉 tylko ze żółtko ma tłuszcz wiec pewnie dlatego je tak wszyscy wywalają przy odchudzaniu
Ok, nie upieram się przy produktach light, możliwe, że coś pomyliłam.
Ale se poczytam dzisiaj na półce.

Edit - a wracając do tematu. To czy 2 kg tygodniowo to dużo, mało czy norma?
Pamiętam, że kiedyś trafiłam na produkt, który był bardziej kaloryczny w wersji light. To chyba było chrupkie pieczywo, ale nie dam sobie ręki obciąć. Czyli warto patrzeć, bo różne niespodzianki mogą być.
subaru2009   Specjalizacja: Od lady do szuflady.
23 stycznia 2012 17:41
Trzeba sprawdzać opakowana , skład. Ja sprawdzam skład i tabelę kaloryczną, jeśli chodzi o rzeczy light, bo np. niektóre jogurty owocowe light mają więcej kcal. Nawet te 0% trzeba sprawdzać. Przy wyborze sałatek unikam majonezów, a mając do wyboru kilka , gdzie chcąc nie chcąc są dosładzane, wybieram tę, gdzie cukier zajmuje dalszą pozycję.
Jajek ja wciągam b dużo. Na dukanie jedząc dużo nabiału, w tym jajek  i będąc na warzywach, wyniki badań mi się bardzo poprawiły, wszystko było praktycznie w normie 😉.

A ja dzisiaj za długo w stajni siedziałam i się spóźniłam na fitness.  🤔 Nic, jutro odpokutuję.  😁
ovca niewysoka to mało powiedziane...bardzo niziutka!  😀 Chociaż to zależy jak dla kogo, a wzrostu mam z 160cm. 😉
Nesca92 mój plan : http://www.facebook.com/photo.php?fbid=295333730478010&set=a.213460441998673.58124.212892398722144&type=1&theater pod zdjęciem masz go opisanego. Jestem ciekawa co z tego wyjdzie, mówią tam jedynie o ilosci treningów, które mam zamiar zrobić w ciagu miesiąca, jeśli nic się nie ujędrni, to będę baaaardzo zła. 😉
Edit - a wracając do tematu. To czy 2 kg tygodniowo to dużo, mało czy norma?

Raczej dużo. Zależy jaka dieta, czy poczatek (na początku szybciej leci, jak słusznie zauważyła tunrida).
cieciorka   kocioł bałkański
23 stycznia 2012 23:15
wracam jak bumerang. zobaczyłam się dziś w lustrze na całe ciało  😫
A ja dzisiaj za długo w stajni siedziałam i się spóźniłam na fitness.  🤔 Nic, jutro odpokutuję.  😁

To jak już się spóźniłaś na fitness, to trzeba było zostać w stajni, złapać taczkę, widły i powywalać trochę obornika. Efekt podobny do fitness, a ćwiczenia chociaż darmowe i pożyteczne  😉
subaru2009   Specjalizacja: Od lady do szuflady.
24 stycznia 2012 12:52
kosteczka ja już się swoje nawywalałam 😉 Ale zrobiłam wczoraj serię brzuszków ;P co bym nie miała poczucia , że nic nie zrobiłam, a dzisiaj na 20 idę na siłownię z 2ma albo 3ma koleżankami 😀
Jak do tej pory trzymam sięładnie planu. Za godzinę obiad kasza kus kus z sosem pieczarkowym i kurczakiem  😁 Łihu.
I brawo! Tak trzymać. Życzę Ci wytrwałości.
Ja tam jak mam wolną chwilkę to z widłami zasuwam. Najczęściej gdzieś koło 21-22, jak już dzieci pójdą spać. To taka moja chwila relaksu.  😁
subaru2009   Specjalizacja: Od lady do szuflady.
24 stycznia 2012 13:52
Wywalałam gnój przez hm pół roku ? A mam problem na siłowni z ciężarkami 2 kg  😵  😁 dochodzi do 26 powtórzenia ,a ja zgon  😁 na widłach tego nie czuć 😀
Co mogę zjeść z dżemem ( niskosłodzony ) prócz naleśników i żeby było niskokaloryczne ?
subaru2009 , to może poproś na siłowni o zamówienie jakiegoś specjalnego sprzętu do ćwiczeń a'la widły  😜 Ja jak się wzięłam po 3 latach wyłączenia z obiegu (ciąża po ciąży) za machanie widłami, to później zdychałam przez 2 dni na zakwasy. Teraz na szczęście jest już lepiej, czasem też zdarza mi się wpaść do znajomych na domową siłownię.
Co mogę zjeść z dżemem ( niskosłodzony ) prócz naleśników i żeby było niskokaloryczne ?

Chudy twarożek, płatki owsiane, kromkę chleba pełnoziarnistego.
oo twarożek z dżemem - to moze byc dobre , dzięki 🙂
subaru2009   Specjalizacja: Od lady do szuflady.
24 stycznia 2012 15:06
subaru2009 , to może poproś na siłowni o zamówienie jakiegoś specjalnego sprzętu do ćwiczeń a'la widły  😜
Na pewno lżej by mi szło  😁 Albo bedę myśleć, że macham widłami a potem wiozę taczkę, to może mi lepiej pójdzie haha:>
Co mogę zjeść z dżemem ( niskosłodzony ) prócz naleśników i żeby było niskokaloryczne ?


Placki otrębowe także się nadają. One się nadają prawie do wszystkiego 😉
A dżem jest niskokaloryczny?
subaru2009   Specjalizacja: Od lady do szuflady.
24 stycznia 2012 16:45
Macie pomysł na sałatkę z orzechami włoskimi ? :P
Macie pomysł na sałatkę z orzechami włoskimi ? :P

Ja lubię sałatkę z selera naciowego, ananasa, kurczaka z orzechami. Wszystko "zacigam" jogurtem 🙂
pokemon mój dżem ma 104kcal w 100g , a cały słoiczek ma chyba 250g . Takze jak dla mnie malo bo na 2 naleśniki wychodzi mi ok 20g dżemu czyli jakies 20kcal
subaru2009   Specjalizacja: Od lady do szuflady.
24 stycznia 2012 17:23
o ! Jutro sobie zrobię jako obiad ! 🙂 Dzięki armara 🙂
pokemon mój dżem ma 104kcal w 100g , a cały słoiczek ma chyba 250g . Takze jak dla mnie malo bo na 2 naleśniki wychodzi mi ok 20g dżemu czyli jakies 20kcal

No tak ale to sam cukier, lepiej zjeść świeży owoc.

subaru
Jak ma być obiad to można jeszcze dodać brązowy ryż  😜
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się