Kurs instruktora rekreacji ruchowej ze specjalnością j.k.

ja tez mam legitymacje z Ministerstwa i podobno uznawana jest w niektórych krajach Unii
kurs robiłam w połowie 2011r
platka   Audere est facere
22 stycznia 2012 16:24
W niektórych ofertach teraźniejszych kursów jest napisane co dają te uprawnienia i np. pisze, że również są One uznawane w Unii. Czyli to nie zależy od ministerstwa?
moze to chwyt reklamowy......
.
no ja się właśnie zaczęłam poważnie zastanawiać nad Olsztynem... chyba najlepsza lokalizacja jak na razie dla mnie (do tej pory wszystko na południu tylko było).
na stronie nie ma informacji ile zjazdów, ile h wykładowych, co na poszczególnych zjazdach się dzieje (np. I - teoria, II - teoria plus praktyka),
zna ktoś szczegóły kursu w Olsztynie?

co z Gałkowem? pojawiło się takie pytanie, wie może ktoś czy planują zorganizować kurs IRR?
ja tez mam legitymacje z Ministerstwa i podobno uznawana jest w niektórych krajach Unii
kurs robiłam w połowie 2011r


Nie wiem których, bo w np. w Anglii i w Irlandii jest g.... warta 😉
Może dostanie się pracę w jakiejś małej stajence na prowincji, ale w dobrym ośrodku jeździeckim raczej nie, bo te uprawnienia po prostu nie są na poziomie międzynarodowym. Instruktor wyszkolenia podstawowego PZJ już trochę bardziej.


Nina: To Ty z Białegostoku jesteś 🙂  Mam sentyment do tamtych okolic  😍
A w Geniuszach nie ma kursów?
Julie
nie wiem jak w Geniuszach, właśnie dlatego się pytam🙂 kto z tych okolic i coś wie, to niech daje znać!

jestem ze Świnoujścia, ale w Białymstoku już 4 rok mieszkam i chyba już tutaj zostanę, pomimo tych mrozów, jest tu przebosko😉
Freska   Trakeńska Szczęśliwa Miłość
29 stycznia 2012 14:40
Nina, zapisałam się do Olsztyna i puki co nie mają planu zajęć, podobno ma być 2 tyg przed pierwszym zjazdem. Wiadomo tylko, że 22lutego jest egzamin wstępny z jazdy konnej i od 24 zjazdy co weekend(piątek, sob, niedz)
oj, ja po konsultacji prawno-mundurowo-sportowej (:P) dowiedziałam się, że w razie wypadku, dla Policji papier IRR zrobiony teraz, po nowelizacji ustawy, będzie tak samo wart jak zaświadczenie wypisane mi przez Babcię o treści "moja wnusia kocha konie i umie na nich jeździć"
skoro nie ma na tym pieczy (na razie) ani Ministerstwo ani PZJ, to nie oznacza on nic.
Nina oo! a to dotyczy też instruktora szkolenia podstawowego?
nie, absolutnie! dotyczy obecnych IRR, ISP to już pod kuratelą PZJ, a więc jednostki, która niejako gwarantuje Twoją wiedzę i umiejętności wystawiając papier ISP.
Dlatego ja własnie poważnie zastanawiam się czy nie poczekać trochę, zdać odznaki i w przyszłym roku pójść na ISP.
Przeczytałabym chętnie opinię prawną, kogoś znającego środowisko. Rekreacja, rekreacją ale co w razie wypadku? Brak precedensu czyni sprawę niejasną. Proszę dajcie znać jak natkniecie się w pismach branżowych na jakiś artykuł. Faktem jest, że sprawa wciąż budzi kontrowersje choćby w komentarzach internautów do ogłoszeń o tegorocznych kursach IRR np tu:

http://www.swiatkoni.pl/news-display/3905.html

edit: lit
Freska   Trakeńska Szczęśliwa Miłość
31 stycznia 2012 13:39
Napisałam mejla do organizatorów kursu w Olsztynie i dostałam taką odpowiedz:

"Ukończenie kursu instruktora jazdy konnej daję Pani na podstawie § 6 rozporządzenia Ministra Edukacji i Nauki z dnia 3 lutego 2006 r. w sprawie uzyskiwania i uzupełniania przez osoby dorosłe wiedzy ogólnej, umiejętności i kwalifikacji zawodowych w formach pozaszkolnych (Dz. U. Nr 31, poz. 216),zawód instruktora jazdy konnej (nr zawodu 342303 - według Rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 27 kwietnia 2010 r. w sprawie klasyfikacji zawodów i specjalności na potrzeby rynku pracy oraz zakresu jej stosowania (Dziennik Ustaw 2010 nr 82 poz. 537)).
Zatem będzie pani posiadała uprawnienia zawodowe. Posiadając dany zawód może Pani założyć własną działalność gospodarczą, świadczyć usługi instruktażowe w ośrodkach jeździeckich itp. jako pracownik, podwykonawca lub zleceniobiorca - czyli wszystko to do czego upoważnia każdy zawód, do jego wykonywania legalnie i zgodnie z prawem. Natomiast zabezpieczeniem w razie wypadku są ubezpieczenia NNW firmy/ ośrodka itp."

Gdzie znajdę wykaz kursów IRR? Istnieje w ogole cos takiego? 🙄
Chcę go zrobic w te wakacje, a nie chce mi sie pisac maili do stadnin z zapytaniem o terminy🙂
platka   Audere est facere
07 lutego 2012 19:06
Zapisałam sie na kurs, który odbędzie się w tym ośrodku: http://bopietrzyk.republika.pl/

Czy ktos był i może mi powiedzieć jakie tam są konie?
Zastanawiam się czy targać ze sobą kawał drogi konia, czy na tamtejszych będzie się dało zdać 🙂
Na stronie Toporzyska przy ogłoszeniu o kursie jest napisane, że "Istnieje też możliwość delegowania na kurs przez Urząd Pracy, który może pokryć koszty szkolenia".
Wie ktoś na czym to dokładnie polega??
Freska   Trakeńska Szczęśliwa Miłość
09 lutego 2012 14:52
easiertobe Z tego co się dowiadywałam w UP w moim mieście to najpierw musisz być zarejestrowana i znaleźć pracodawcę, który Cię zatrudni pod warunkiem ukończenia kursu bodajże na rok, UP ma miesiąc na podjęcie decyzji czy na takowy kurs Cię wyśle ale jak to jest dokładnie najlepiej żebyś zapytała w swoim UP
risotto   Życie końmi prowadzone
11 lutego 2012 16:22
Zamierzam w tym roku zrobić sobie instruktora. Patrzę, że pojawił się Olsztyn. Zdawał ktoś tam ??
Są jeszcze jakieś kursy w okolicy ?? Chociażby w mazowieckim czy coś takiego ?? Bo na południu Polski to trochę daleko ...
Ale jak nie ma tu nigdzie to chyba wybiorę Lalin. Zdawał ktoś może tam ?
Lalin jest świetnie zorganizowny.przez prawie 2 tygdnie bylismy non stop zajeci.Konie,raczej w dobrej kondycji.
Fajnie że grupa ma do własnej dyspozycji cały dom,nie ma krepacji.
Swietne zajecia uj z p.Urszulą.
A może ktos z  okolic Wrocławia jest chetny na kurs instruktorski???
Organizowany jest on w Krzyzowicach i potrzebne jest 11 osob, zeby mogl sie odbyc, jednak wciąz ekipa jest zbyt mala.
Koszt kursu to 1760 zl, odbywac ma sie w trybie weekendowym
więcej informacji mozna uzyskac pod adresem pzs@pzs-krzyzowice.wroc.pl
ja!😀 pisze maila
A przypadkiem nie są chetni na zorganizowanie hipoterapii tez?  😀
risotto   Życie końmi prowadzone
12 lutego 2012 08:16
kot dzięki 🙂 więc warto chyba jechać te prawie 500 km
nie, absolutnie! dotyczy obecnych IRR, ISP to już pod kuratelą PZJ, a więc jednostki, która niejako gwarantuje Twoją wiedzę i umiejętności wystawiając papier ISP.
Dlatego ja własnie poważnie zastanawiam się czy nie poczekać trochę, zdać odznaki i w przyszłym roku pójść na ISP.


To zależy w jakim celu się chce zdobyć uprawnienia.
Jeśli tylko po to, żeby móc się zatrudnić gdziekolwiek, to warto iść na najtańszy kurs IRR z możliwych.
A jak zależy Ci na tym, żeby coś umieć i reprezentować dobry poziom, to warto iść systemem PZJ.

Ja, gdybym musiała w ciemno wybrać zatrudnienie osoby z legitymacją IRR i osoby ze srebrną odznaką, to wybrałabym tą drugą.
Ludzie po niektórych kursach IRR jeżdżą często nawet poniżej poziomu brązowej odznaki.
Julie no właśnie o to chodzi, że jeżeli już mam wydawać pieniądze, to fajnie by było się czegoś przy tym nauczyć. nie jestem zwolenniczką robienia papierków dla samego ich posiadania.
incognito   W życiu należy postępować w zgodzie ze sobą.
12 lutego 2012 12:19
Julie- czyli jeśli chce dostać zatrudnienie jako instruktor rekreacji to nie ma sensu robić irr bo nie daje mocy prawnej żadnej i ludzie posiadający to uprawnienie są uważani za osoby z niewielkimi umiejętnościami tak?wiec tutaj pytania co w takim razie zrobic zeby uprawnienia miec i zeby były respektowane przez organy prawne ale i przez ewentualnych pracodawców?ogarnąć co jak i dlaczego to naprawde masakra...
Misskiedis   Jeździj nocą, baw się i krzycz na całe gardło!
12 lutego 2012 12:23
incognito, Julie już pisała- iść systemem PZJ 😉
incognito   W życiu należy postępować w zgodzie ze sobą.
12 lutego 2012 12:28
Czyli zrobić kurs instruktora szkolenia podstawowego do którego jest wymagana srebrna odznaka...? Jeśli się nie myle to nie wiem czy kiedykolwiek uzyskam jakies uprawnienia 😁
Misskiedis   Jeździj nocą, baw się i krzycz na całe gardło!
12 lutego 2012 12:48
Incognito, dokładnie. Osobiście uważam, że ja, żółtodziób bez odznaki brązowej i cały czas chyba trochę poniżej tego poziomu 😁 , egzamin na IRR (przynajmniej w części ośrodków organizujących kurs) zdałabym bez problemu. I teraz pytanie- czy chciałabyś żeby ktoś taki uczył ciebie/ twoje dzieci/ bliskich/ kogokolwiek? Oczywiście, są osoby z papierami IRR mające dużą wiedzę i umiejętności ale fakt, że takie papiery maja też ludzie nie znający się na koniach/ nie potrafiący jeździć dyskwalifikuje IRR jako wiarygodnych szkoleniowców 🙄
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się