hucuły.
a no właśnie... tak po dzisiejszych zdjęciach zmieniłam zdanie i nie uważam już, że schudła 😁 ale na żywo jej brzuszek wydaje mi się mniejszy, ale ja i tak ją kocham z małym czy dużem brzuchem. Nawet jakby oka nie miała to by to nic nie zmieniło 😍
Kurczak- no może to chudnięcie to objaw pożądany, a nie powód do zmartwień🙂
nerunia- róż nie wywołuje u mnie żadnych emocji, więc może być , jak jest. Czakra mnie tylko ciągle zadziwia zmienianiem maści, przynajmniej tak to na zdjeciach wygląda. Co masz na podogoniu założone w miejscu pod ogonem?
Mamy futerko. Zwykłe, syntetyczne. Podogonie ją obcierało, więc musiałam znaleźć jakieś rozwiązanie
Pelce zawsze tak zmierzwi sierść po bokach ogona, ale nigdy nie obtarło
Moją obcierało na gołej skórze. Tak na prawdę zdarzyło nam się kilka razy za samym początku używania podogonia. Ostatnio jeździłam bez futerka i nie obtarło, ale wolę zapobiegać 😉
My się wczoraj terenowaliśmy z młodą bo chcę żeby znikł instynkt stadny, ma czasem odchyły ale dajemy radę drugi raz w takim terenie. A potem wzięłam Bohemę i też trochę połaziliśmy 😉
Strasznie ładna ta Twoja Bohema 🙂
odkopałam wątek🙂
Wiecie co, myślałam zawsze, że to Pelcia jest niezrównoważona wariatka, a tu Funia dziś większą panikarą się okazała.
Dziś pojeździłam kobyły na łące, w śniegu, było super, taka podbudowana do domu wróciłam. I grzywki podcięte na szport pony🙂
Przypomniałaś mi o zniszczonej grzywie Grubej 🙁 W lato strasznie sobie ją powycierała, a ja nie mam serca obciąć jej na szport pony i wciąż liczę, że do wystaw coś tam trochę jeszcze odrośnie. Zdjęcia kiepskiej jakości, ale wytartą grzywę widać dokładnie.
Co do śniegu, to ja mam ogromną nadzieję, że jeszcze chociaż parę dni u nas będzie, bo w tej chwili jest ślicznie 💃
moim zdaniem możesz spokojnie skrócić górę, bo nim dół dorośnie minie trochę czasu
Czakra ma irokeza właśnie po to, żeby jej się wzmocniła grzywa do czerwca 🙂
W ogóle to właśnie jestem na stajni i jestem strasznie zadowolona z dzisiejszej jazdy! jeszcze nigdy nie była tak rozluźniona, w niskim ustawieniu, jak dzisiaj. Pełne oparcie na wędzidle, przejścia w górę i w dół na sam dosiad ( nawet galop - stój), zmiany tempa w galopie, galop na kole.. no wszystko było mega! 🏇 Oby tak dalej to zaczniemy brać udział w konsultacjach wcześniej niż przewidywałam 😅
Miałam nadzieję na jazdę na śniegu, ale niestety jest gruda a warstwa puchu zbyt cienka... 🙄
Tak właśnie myślę, że zacznę powoli grzywę podcinać (przerywać niestety nie potrafię) i na ile odrośnie do wiosny, na tyle odrośnie. Ewentualnie ściągnę koleżankę, która przedłuża włosy 😉 Irokeza nie chcę, bo: 1) nie sądzę, że grzywa jej odrośnie w tak krótkim czasie, 2) wydaje mi się, że ona ma za masywną szyję na irokeza, 3) uwielbiam jej gęstą, długą grzywę 😕
neruniu a z kim i gdzie chcecie się wybrać na konsultacje?
Co do grzywy... Ścięłam mojej na irokeza na przełomie lipca/sierpnia i na chwilę obecną odrosła jej do połowy szyi.
No tak, ale jeśli terminarz PZHK będzie podobny do zeszłorocznego, to pierwszą wystawę mamy już w maju, a do maja to z pewnością grzywy nie będzie.
tak, ale z taką grzywą będzie beznadziejna:P
ha ha znalazłam Witki fotkę, jak przyjechała, to chyba było po irokezie . Teraz to ma taką grzywę, że nic tylko trzeba przerwać - gąszcz jakiś.
Oczywiście takiej nie zostawię na pewno, to byłby straszny obciach, szczególnie na wystawie 🤣 Podrównam ją, ale postaram się zostawić jak najwięcej.
O rany! Ale czupryna! Właśnie tego chciałabym uniknąć po irokezie 😀iabeł:
ja nie wiem czy to był irokez, bo skąd by były jednocześnie takie długie i takie krótkie? nie wiem co oni na niej testowali:P
Teraz ma grzywę jak lew. Muszę znaleźć trochę czasu.
A może mają taki talent jak ja do przerywania jak ja i wyszło im coś takiego 🤣
Przy irokezie na początku są takie kłaki, które stoją na baczność, ale im dłuższe tym się kładą. Tylko że cała fryzura chyba nie była ścięta na irokeza u podstawy... U mojej Młodej nie zauważyłam tego.
Kurczak tak się składa, że stoimy w stajni, która sama organizuje konsultacje. Regularnie z dr Bocianem z lubelskiego UP, natomiast co jakiś czas z zawodnikami skoków ( niedługo zawita u nas p. A. Lemański). Cały czas się coś dzieje a na ten sezon szykuje nam się 5 imprez skokowych na terenie ośrodka, w których planuję wziąć z Czakrą udział. Wszystko w ramach przygotowań na ścieżkę 🙂
Pozostaje mi jedynie pozazdrościć 🙁
to co Witka soba reprezentowała to mi wygląda na odrost wycieranej z jednej stroby grzywy - typu kobył się drapał z jednej mani bo np taką tylko miał możliwoc czy coś ❓ w każdym razie ja ciachałm irokeza często i zawsze łądnie i równo odrastało 🙂
Kurczak uwierz mi, że chyba jeszcze do mnie nie dotarło to, że trafiłyśmy do tak rewelacyjnego miejsca! 😉
kasia-pala - ona miała irokeza, bo widziałam na wcześniejszych zdjęciach, tylko zdaje mi się, że jak jej tak odrastało stercząco to jej podcinali ciągle co odrosło. To na pewno nie było wytarte tylko równo przycięte.
Zaczęłyśmy z Czakrą pracować w galopie 😅 Muszę przyznać, że ten chód ma najlepszy. Jest okrągła jak piłeczka, ale niestety mam słabe zdjęcia...
Brak słów co potrafisz zrobić z koniem w tak krótkim czasie 👍 . Powinnaś się zajmować ujeżdżaniem koni, a jak byś to robiła to bym oddała Ci Bahame na ujeżdżenie 😉
Co roku zajeżdżam młode hucki - wakacyjna praca 😉 ale, żeby zajmować się tym na poważnie to powinnam się jeszcze dużo douczyć. Od wielu lat nie jeżdżę z trenerem, więc regres w umiejętnościach jest olbrzymi.. jedynym ratunkiem są książki. A z Czakrą to jest tak, że ona jest wybitna. Ja staram się po prostu nie psuć 🙄
Dziękuję, że koninka się podoba :kwiatek:
Niesamowicie zaskoczyl mnie dzis moj hucek 🙂 Dwa hucki i osiol przyszly z pastwiska na wybieg, wiec dalam im tam siano, dwa pozostale konie byly na samym koncu pastwiska, schowane za wzniesieniem. Wafel, jeden z huckow skubnal siano, zawinal sie na pietce, pognal na koniec pastwiska i przyprowadzil do siana reszte stada 🤣 nawet 20letni dziadek zamiast standardowo dostojnie przyczlapac przygalopowal razem z nim 😀
Genialnie to wygladalo, zwlaszcza, ze na poczatku nie mialam pojecia co on robi, a galopowal jakby mial motorek pod ogonem 😀
Spotkalyscie sie kiedys z takim zachowaniem? 🙂