Ej no, są zagorzałe fanki! Śliczną ma te mordkę. Czesto widuję pudle jakieś takie wyłupiaste i szczurowate, a Puyol jest taki akurat.
I jeszcze mój jelonek, ma ostatnio tyle pary, ze nawet ja, która chodzę baaaaardzo szybko, wracam ze spacerów wykończona 😉

tak, u teściów śnieg leży. W całym mieście go nie ma.