Wpływ treningu na wygląd. ZDJĘCIA.

Pytałaś o błąd podstawowy. Podstawowym błędem jest twoja ręka. Nie ustawienie głowy do środka. To tylko efekt podstawowego błędu. To wynik.
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
31 grudnia 2011 21:14
to trza bylo tak napisać a nie się nadymać i pluć.
deborah   koń by się uśmiał...
31 grudnia 2011 21:58
i w ten przesympatyczny sposób udało się uciąć dyskusje
Brawo Elu 😉
No i dobra. Efektów 4-letniej pracy ujeżdżeniowej po koniu nie widać, za to wiemy, że ElaPe potrafi przez 2 minuty jechać w kółko z martwą zaciągniętą ręką.
Chciałabym jeszcze wiedzieć po co? Miało to coś na celu czy przez te 2 minuty nie zorientowałaś się Elu, że ganiasz konia w kółko bez celu w błędnym ustawieniu spowodowanym Twoim błędem?
1 zdjęcie wrzesień 2010 - po zakupie
2 zdjecie lipiec 2011
3 terazniejsze - niestety nie mam w stepie
laura_2013, dla mnie nie ma zmiany. Albo daj zdjęcia zrobione z boku, a nie od przodu, bo na tych dość ciężko obejrzeć zad, łopatki, szyję, a koń w sumie wygląda tak samo, tylko głowę niżej nosi 😉
jak jakies znajde to dodam 🙂 biore sie za szukanie
edit zdjecia
1. czerwiec
2.teraz
jak dla mnie to zmiany nie ma
Jak dla mnie, to lepiej z jego/jej szyją-po prostu ładniej trzyma 😀
niestety, ja nie widzę nic. poza paroma błędami.
Staramy się jak możemy tylko że nam troszke cięzej to przychodzi bo koń ma COPD i jest po operacji, więc ja sie ciesze z tego co mam 😉
a co do moich błędow to wiem o nich, ale to chyba nie ten wątek  🚫
owszem, nie ten, dlatego nic nie napisałam na ten temat.
COPD ok, ale kierunek pracy mi się wydaje nie do końca prawidłowy.
Jak dla mnie, to lepiej z jego/jej szyją-po prostu ładniej trzyma 😀

Tia.... Tylko, że "ładne trzymanie szyi" jest tak naprawdę w ogole nieważne w tym momencie.

laura_2013, COPD nie ma nic do rzeczy. Tzn, ma, ale nie przy "głównych założeniach", takich kardynalnych. Na obu zdjęciach koń wydaje się być wiszący na przodzie, a to za fajna droga nie jest. I zmian też nie widać...
mi koń wydaje się byc sztywny taki jaby ? a może troche go rozluznic😉


na tych poprzednich widac zmiane  chocby po pracy zadu
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
01 stycznia 2012 16:00
laura: szyja się wypełniła i zad.
Bo ten koń jest sztywny i zaparty. Usprawiedliwianie się COPD, proszenie o nieocenianie dosiadu co ma na celu? Dobry dosiad jest składową treningu, nie można tego rozdzielać. Jeżeli ktoś nie jest otwarty na taką krytykę po co wstawia tu zdjęcia? Jest kącik Puchnących. laura_2013, póki nie zmienisz swojej jazdy, w tym dosiadu, nie licz, że ten koń poprawnie się rozbuduje.
Chyba po to dodałam te zdjęcia żeby usłyszec troche krytyki 😉
a co do mojego dosiadu to wiem ze nie jest super ale poprostu skoro to nie ten wątek to po co go zaśmiecać nie potrzebnymi komentarzami ?
Chyba tutaj chodzi o to czy kon sie zmienił czy nie a nie o dosiad itd 😉
Jedni widza zmiane a jedni nie i ok 😉
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
01 stycznia 2012 16:18
ale poprostu skoro to nie ten wątek to po co go zaśmiecać nie potrzebnymi komentarzami ?

jak widać ludziom się nudzi a że nikt nie daje nic prawie do wątków interpretacyjnych to tu troche muszą zupelnie nie na temat się powyżywać  🙄
Tia, powyżywał się. Jasne.

[quote="kare_szczescie"]Dobry dosiad jest składową treningu, nie można tego rozdzielać.[/quote]

laura_2013, Toż masz odpowiedź: nie zmienił się. I nie zmieni się jeśli będziesz go jeździć tak jak robisz to teraz. I nie, moim zdaniem to nie jest żadna poprawna praca zadu.
ok, dzieki za informacje 😉
bedziemy sie bardziej starac  :kwiatek:
laura, a jak z żywieniem?
4 litry owsa dziennie
siano do oporu (na padoku i w boksie)
witaminy
siemie,mesz 2 razy w tygodniu
i pol litra granulatu 1x dziennie (zaczynam dopiero podawać, wiec pewnie ilość owsa tez sie zmieni)
jazdy średnio 4 razy w tygodniu
🚫
no ale jest tyle ile jest i nie każdy koń będzie docelowo wyglądać tak (...)

przepraszam, że trochę wrócę do wątku sprzed 3 dni, ale po raptem 2 latach pracy rekreacyjnej można uzyskać coś takiego:

Edit: po roku

i po 2:

tyle, że tu akurat koń dojrzewa (1 zdjecie 3 lata z hakiem, 3 zdjęcie 5,5 roku), więc nie jest to tylko wpływ treningu, a ogólnorozwojówka jako taka...
koń to standardbred z folblutem, wiec ciężki do budowania i upasienia ;-)
ps nie wstawiam do oceny, bo tu nie ma co oceniać - porównywanie 3 latka lonżowanego i 5 latka żadne, ale widać, ze się da tu i tam umięśnić z grubsza ;-)
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
03 stycznia 2012 11:00
No na pewno widać że koń się rozwinąl.

Taka jeszcze uwaga o której juz kiedyś pisałam.

Żeby jakiekolwiek porówania miały sens to powinno sie trzymać kilku zasad:

- Koń na zdjęciu początkowym i końcowym powinien być w tej samej fazie rozwojowej (a nie że początkowe to  mlody, niedojrzały fizycznie koń  a na końcowym  koń dojrzały fizycznie. Koń sam z siebie bez jakiegokolwiek treningu spokojnie potrafi nabrać masy mięśniowej wraz z dojrzewaniem fizycznym).

- Koń na zdjęciu początkowym i końcowym powinien być  w takiej samej kondycji opasowej - a nie że zdjęcie początkowe to zagłodzona szkapa a na końcowym zapasiony byk.  I bez treningu niejeden koń ze szkapy da się odkarmić i wyglądać na pięknie umięśnionego byka.

- Koń na zdj. początkowym  i końcowym powinien stać w bardzo zbliżonej pozycji - jak pod jeźdźcem to oba pod jeźdźcem, najlepiej tym samym. Jak bez jeźdźca to oba bez jeźdźca.  Oba zdjęcia powinny też być z tej samej fazy ruchu i w tym samym ustawieniu - a nie że raz w ustawieniu z ponapinanymi mięsniami a drugi raz z rozluźnionymi mięśniami i  z szyją do ziemi

- Koń na zdj. początkowym i końcowym powinien mieć tą samą okrywę włosową - a nie że zimowy mamut vs. letni krótkosierścisty - chyba że okrywa zimowa nie za bardzo różni się od tej letniej.

- koń na zdj. początkowym  i końcowym powinien być zaprezentowany w podobnym świetle (ten sam koń oświetlony słońcem będzie inaczej wyglądał niż  ten sam koń sfotografowany pod słońce np., albo światło słoneczne vs. światło sztuczne).

Ponadto należy mieć na uwadze fakt, że nie każdy koń, pomimo zbliżonego treningu, w jednakowy sposób "nabiera masy mięśniowej" - co pokazują np. ekstremalne przykłady QH z muskulaturą przypominającą muskulaturę kulturystów.

Kolejnną zmienną jest też i to że inaczej będzie koń wyglądał jeżdżony przez profesjonalnego jeźdźca, otoczony profesjonalną opieką, żywieniem itd. a inaczej koń jeżdżony przez amatora.

W związku z tym trzeba  przyjąć do wiadomości fakt, że nie istnieje żaden szablon na to, że jak rok pracy z koniem to tyle, jak 2 lata to tyle a jak 3 lata to tyle MUSI każdy koń przybrać.

Niestety, ludzie nie mając powyższego na uwadze, w dodatku nie posiadając wiedzy w tym zakresie, bezkrytycznie zachłystują się pewnymi przypadkami które de facto wyglądają na spektakularne a tak naprawdę przeinaczają prawdziwy obraz (nieadekwatnie do w/w punktów wykonane zdjęcia początkowe i końcowe)  i nie bacząc na zdrowy rozsądek rozpoczynają "trenować" swoje konie  w sposób odbiegający od zdroworozsądkowego - co często prowadzi do opłakanych rezultatów gdyż zamiast upragnionej "masy mięśniowej" borykają się chociażby z kontuzjami koni.
Elu dlatego napisałam, że nie daję zdjęć do oceny ani porówania, bo dla mnie porównywanie podjezdka z koniem w robocie (bo daleko nam do treningu) jest żadne... jedna uwaga - na pierwszym zdjęciu to raczej nie jest zabiedzona szkapa  🤔
Chodziło mi raczej o to, ze koń czy w treningu czy w "robocie ukierunkowanej" powinien jakieś tam partie mięśniowe rozwijać (tu m.in rozwój mięśnia najdłuższego grzbietu bodaj) nie koniecznie wyglądając jak super - paker... Ja się swoim wałkiem nie zachwycam - jest jaki jest, rozwija się prawidłowo, sportowca GP z niego nie będzie ;-) Ale rzeczywiscie i ja nie widzę zmiany u Twojej klaczy - poza dziwną (nieprawidłową?) zmianą umięśnienia szyi... a sama pisałaś o 4 latach treningu ujeżdżeniowego i startów... to już daje do myślenia
na marginesie - ładna klacz  😀
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
03 stycznia 2012 11:19
Uwagi moje są natury ogólnej i nie odnosza się konkretnie do ciebie Gaga.

Umięśnienie szyji mojej kobyły jest najzupelniej normalne.

Gaga, szczuplizno..nie garb się ;p
a zmiana bardzo miła dla oka, to jest właśnie wpływ treningu (oraz samego rozwoju związanego z dorastaniem) na konisko 🙂
Gaga, szczuplizno..nie garb się ;p

oj tam oj tam - lubię ;-) (na 2 zdjęciu to nie ja  😀 ale problem "zamykania góry człowieka" mam niestety )
dlatego od zeszłego roku konsultuję jazdę z trenerką i już jest dużo lepiej ;-)
a zmiana jak zmiana - dorósł chłopak - trening żaden , za mało u nas systematyki pracy niestety aby można było rzeczywiście podziwiać "Dzika" ;-)
mimo to przyjemnie się patrzy jak takie coś dorasta (toto z tyłu w szalonym pędzie):

hihi
znasz go od takiego karypelka? 😀 aaa...ja też TAK chcę 😀  fantastyczne uczucie 🙂
Ba - mam jego matkę od zajazdki ;-) ojciec też u mnie, ale już niestety na wiecznie zielonych pastwiskach :-(
i fakt - fajnie mieć takie zwierzątko przydomowe od... hm - poczęcia   🏇
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się