dodatki witaminowe, mineralne, odżywki itp
dam znac jak efekty oczywiscie :kwiatek:
probowalas biotyne orlinga? moj kon mial kopyta w rozsypce i testowalam rozne rzeczy, kowal zawsze krecil nosem, a po orlingu bylo serio mega wow. ( no i niektorym zalezy glownie na poprawie jakosci rogu kopytowego, nam bardziej zalezalo nam przyroscie, bo poki kon mlody chcielismy korygowac mega krzywe kopyto, zeby noge prostowac, ale im bardziej sie staralam tym wolniej kopyta rosly -serio takie mialam wrazenie no i w efekcie dalej korygujemy kopytko... 🤔 w lazdym razie orling mega super, moim innym koniom tez go dawalam, tez super efekty!)
xxagaxx, mieszankę wiosenno-letnią na lucernie.
Katja Orlinga nie brałam, wezmę nastąpnym razem 😉 Teraz robią mu kurację tą biotyną od p. Podkowy, wzięłam zapas na 6 miesięcy. Bo tak naprawdę dopiero wtedy będzie wiadomo co to dało.
Teraz mój zwierz dostaje:
Biotynę z krzemem
Gela Pony Arthro
czosnek
i od dziś zaczęłam dawać MSM.
z czosnkiem uważaj, bo siada na wątrobę.
Gillian ja podaję tylko przez miesiąc/dwa w sezonie zimowym 😉 Więc nie powinno być problemów.
Teraz zaczął mi kaszleć i poważnie myślę nad jakimiś ziołami.. tylko już kurde dużo się tego robi. Podejrzewam że kaszle od słabej wentylacji (Cały dzień konisko spędza w boksie, wychodzi na halę) ale na to niestety nic nie poradzę. Jakieś inhalacje by mu się chyba przydały ;/;/
smiej sie, ale inhalacje mozna banalnie samemu przygotowac 🤣 calkiem serio! jezeli bys byla zainteresowana to daj znac, skrobne pw.
a co do czasu podawania biotyny- wiem, ze trzeba kilka miesiecy, ale wlasnie po orlingu juz po miesiacu( ❗ ) bylo widac efekt ( bo po tym kopyta rosna jak glupie 😜 ). ale, ze moj kon dodatki kopytowe dostaje ciagle, a biotyna orlinga droga jak fix, to szukalam skutecznego zastepstwa. Ciekawa jestem co kowal powie na kuracje biotyna p.Podkowy, kto wie, moze znalazlam w koncu tanszy zamiennik 😉
wiem, wiem że można samemu 😉 Jak ci się chce podać przepis to byłabym chętna!!
Znajoma daje swojemu koniowi to:
http://www.arpav.sklep.pl/index.php?m=ass&s=2asnkjseycapssc3nyt2od1v6yitn5ty&id_ass=74520I po 2 tygodniach koń przestał kaszleć 😉 Właśnie o tym myślałam żeby podać też mojemu.
xxagaxx, I jak w ogóle ta biotyna od p. Podkowy? Zaobserwowałaś jakiekolwiek zmiany?
Ja same na plus, lepsza sierść, poprawa strzałek.
siwaaa, I po jakim czasie te zmiany nastąpiły?
pisałam o biotynie na poprzedniej stronie.
Zaczęłam podawać na początku września. Starczyła na 3 miesiące. I na reszcie koń na zimę nie zrobił się rudy tylko dalej jest ciemnogniady. I nie wiem czy mi się wydaje czy tak jest ale grzywa jakby szybciej zaczęła rosnąć.
Podawałam biotynę z miedzią i cynkiem , ale mam zamiar kupić jeszcze z dodatkiem krzemu. Ponoć jeszcze lepsza.
Sankaritarina Mój koń cały czas był na biotynie (no miał miesiąc przerwy) i do tego dostaje jeszcze inne rzeczy. Sierść wygląda super, kopyta niestety średnie. Ale tak jak pisałam nie jest to chyba wina biotyny lub jej braku, tylko genetyki 😉 Moje konisko ma słabe kopyta, do tego jeszcze od lipca nie odkute. Teraz ma na przodzie już podkowy, zobaczymy co kowal teraz będzie mówił 😉
a moze nie w braku biotyny tkwi problem, a czegos innego jest niedobor/nadmiar? 👀 rzecz jasna, nie sugeruje, ze nieodpowiednio karmisz konia 😉 gdybam sobie
Katja no ja zamierzam badania w końcu zrobić, choć w sumie nie wiem czy coś wyjdzie. Jak mam konia kutego to wszystko jest pięknie. Problem się zaczyna gdy podków nie ma. Zdrowy jest, dobra sierść, odporność, kondycja. Ale krew zbadamy 😉
Chevinal + firmy foran-preparat mineralno-witaminowy, polecony przez weterynarza, 1l 68zł do kupienia np w okserze. Specjalnych zmian zewnetrznych nie widzę, powiedziec cos wiecej bede mogła po kontrolnych badaniach 🙂
ale nie jest drogi i wielu sobie chwali
nie wszystko co tanie to dobre niestety... Tez przerabialam chevinal i podziekuje za te witaminki. Bardzo ciekawi mnie natomiast zawartosc cukru w nich, pytalam juz tutaj o to, bo myslalam, ze tyyylu zwolennikow tych wit. to moze ktos wie, ale odpowiedzi nie dostalam 😎
xxagaxx od jakiego czasu podajesz Gala Pony Arthro? Zauważyłaś jakąś poprawę? Właśnie zaczynam podawać drugie wiadro, ale czy jest efekt? Trudno powiedzieć... Zastanawiam się nie podaję go tylko dla uspokojenia własnego sumienia.
Katja - niestety Chevinal to w 60% melasa czyli cukier, który pięknie rozwala kopyta na dodatek ma też żelazo do kompletu. Niestety większość producentów suplementów dodaje do wszystkiego cukry, są tanie a do tego konie bardzo chętnie jedzą takie suplementy, więc ich właściciele są zadowoleni. Podobnie jest z żelazem nie jest ono dodawane specjalnie, po prostu jest ono zanieczyszczeniem innych składników mieszanek, im mniejsza zawartość żelaza (np. w tlenku magnezu) tym jego cena wielokrotnie rośnie.
no to potwierdzilas swoim postem dokladnie to co przypuszczalam. 😎 dziekuje za obszerna wypowiedz.
Wlasnie nie rozumiem czemu ludzie tak 'kochaja' tego chevinala, przeciez taaaki wybor, tyle lepszych preparatow mamy dostepnych. A u p.Podkowy mozna za przyzwoita kwote kupic mieszanke na indywidualne zamowienie. Perfekcyjne rozwiazanie.
xxagaxx od jakiego czasu podajesz Gala Pony Arthro? Zauważyłaś jakąś poprawę? Właśnie zaczynam podawać drugie wiadro, ale czy jest efekt? Trudno powiedzieć... Zastanawiam się nie podaję go tylko dla uspokojenia własnego sumienia.
ale że się tak spytam, a jaki chcesz zobaczyć efekt? Ja podaję po pierwsze ze względu na przebytą kontuzję, po drugie ze względu na wiek. Mój koń nie ma jakiś wielkich problemów, podaj żeby się one teraz nie pojawiły 😉
Preparaty GelaPony są polecane przez naszego weta a on dla mnie jak wyrocznia, więc grzecznie podaję 😉
Wiem że u nas dwa konie dostały jakiś preparat, właśnie na stawy, ale typowo LECZNICZO (musze zobaczyć nazwę bo nie pamiętam) i SUPER pomogło, konie chodzą normalnie jak nie te same 😉 Tyle że kuracja miesięczna kosztuje ponad 800zł.
Zastanawia mnie w takim razie czemu zostało mi to polecone przez weterynarza, który wyprowadził póki co mojego konia z problemów z układem pokarmowym...
bo weterynarze nie mają zielonego pojęcia o wpływie cukrów (w ogóle żywienia) na kopyta!
Eno, niektórzy mają pojęcie! 🙂 Ci, którzy mają własne konie na przykład.
Sporo weterynarzy jest "bezkonnych" i opierają się na tym co "stare i sprawdzone", więc też nie można na ślepo wierzyć w absolutnie każde zdanie, które padnie z ust weterynarza.
Liiza, a to nie tak, że witaminy są dla sportowców = sportowcy potrzebują utrzymać coś tam we krwi (poziom hemoglobiny....?) na wysokim poziomie = żeby to utrzymać na wysokim poziomie potrzebne jest żelazo....?
Wiem, że brzmię nieprofesjonalnie, bo nie pamiętam dokładnie o co chodzi, ale to wyjaśniałoby dlaczego wielu koniom chodzącym na poziomie rekreacji, a nie dużego sportu, siadają kopyta na takich specyfikach, które są opracowane dla sportowców....? Teoria w sumie sensowna. Choć pytanie czy nie marketingowa.
xxagaxx, Powinnaś być z gelapony zadowolona. Ja widziałam efekt bardzo szybko. 🙂
Sankaritarina, no widzę właśnie na co dzień jakie mają pojęcie weci właściciele koni - 😂
w kwestii żywienia i pielęgnacji kopyt mogliby przyjść do mnie na kurs i robić dużo notatek 🤔wirek:
może gdzieś są weci uświadomieni, Polska duża - ale ja się nie spotkałam 🙂
"- koń ma niedużą flarę na prawym przodzie
- trzeba go szybko podkuć! "
😅
Sankaritarina - nie do końca - tak i owszem jest u ludzi gdzie brak żelaza objawia się anemią, u konia takie efekty daje brak miedzi. W podstawowej diecie (w sianie) każdego konia jest za dużo żelaza. I niestety ten nadmiar nie jest obojętny gdyż blokuje on wchłanianie innych potrzebnych koniowi minerałów. Więc powinniśmy unikać dodatkowej suplementacji żelazem.
Zastanawia mnie w takim razie czemu zostało mi to polecone przez weterynarza, który wyprowadził póki co mojego konia z problemów z układem pokarmowym...
bo niestety trafic na DOBREGO lekarza weterynarii to jak wygrac w totka. To, ze wyleczyl Ci konia z problemow gastrycznych, nie oznacza odrazu, ze zna sie na suplementacji.
Mam milion przykladow na glupote, ktora uslyszalam z ust lekarzy weterynarii, najgrosze to, ze jak ktos akurat nie zna sie w temacie, to slepo uwierzy w zalecenia 'bo to przeciez lekarz weterynarii!' i potem cierpi i zwierz i portfel wlasciciela.
A ile rzeczy bylo przy moich koniach spieprzonych wlasnie przez niekompetentnych osobnikow to normalnie ksiazke moznaby o tym napisac 😤
xxagaxx, chodzi o Mobility HCC. 😉 Z tego co pamietam to opakowanie (2 butelki) kosztują ponad 600 zł. Nie pamietam dokładnie ile i na jak długo starcza kuracja.
xxagaxx, chodzi o Mobility HCC. 😉 Z tego co pamietam to opakowanie (2 butelki) kosztują ponad 600 zł. Nie pamietam dokładnie ile i na jak długo starcza kuracja.
oo widzisz, dzięki :kwiatek: Ja to mam sklerozę 😀
(masz pw)