NIe mogłam się oprzeć, sorki 😍
tu filmik gdzie od samego początku tak ładnie widać "delikatna półparadę" 😉
niestety nie mogę znaleźć tych z zeszłego roku z "baletowym dosiadem".
A tak sobie myślę, że w tym szaleństwie jest metoda - jak kiedyś pojedzie na olimpiade to nikt na jego koniu nie będzie w stanie pojechać😉
A tak wracając do tematu wątku- już zaobserwowałam negatywne skutki cavaliady 💃 np. już w poniedziałek widać było konika ubranego w grubą pikowaną stajenną derę... co w tym negatywnego - ano, że właścielka lat naście, koń niegolony nigdy w życiu, w stajni mega ciepło, a derka nie wodoodporna🙂 ale co tam. Najważniejsze, że zakupy się udały😉