Pensjonaty, ośrodki jeździeckie- Kraków / Małopolska
karesowa a pytałaś się ile ludzi stoi tam w pensjonacie? (jeśli zaledwie kilka osób, to trzeba się zastanowić dlaczego tak jest)
Jeśli masz takie wymagania (szczególnie jeśli chodzi o żywienie) to nie polecałabym Ci tego pensjonatu. Kilka osób odeszło stamtąd z tego właśnie powodu 🙄
W takim przedziale cenowym znajdziesz już coś, co zdecydowanie spełnia Twoje wymagania :kwiatek:
Dava dziękuję Ci bardzo za opinie :kwiatek: niestety na punkcie żywienia mojego konia mam fioła i w tej kwestii na pewno nie pójdę na "kompromis" także pewnie to miejsce odpada. Na razie póki co się rozglądam i zasięgam opinii, tą stajenkę znalazłam przypadkiem a że szukam stajni w okolicy Olkusza to ta wydała się na pierwszy rzut oka całkiem niezła. Nie wiem ile jest koni pensjonatowych, ze mną rozmawiały dwie pensjonariuszki które stajnie bardzo zachwalał, zamieniłam też kilka słów ze stajennym. A może znacie coś godnego polecenia w podobnej lokalizacji??
Zgadzam się z Davą. Pensjonat tam to chyba jakieś niedobitki już,a znajomi, którzy stajnię odwiedzali szukając pensjonatu mówili o kiepskich warunkach.
Dokładnie - w tych cenach to możesz już wybierać inne,lepsze miejsca.
karesowa zapraszam do nas, warunki, ktore wymienilas u nas sa spelnione. Tez mam fiola na punkcie karmienia mojego konia i wiem, ze nie w kazdej stajni oczywiste jet to,ze konia sie karmi tak, jak wlasciciel tego konia sobie zyczy. u nas na szczescie klopotow z tym nie ma. Dla ogierow sa padoki (chyba 20na40 metrow jeden, a jest ich kilka). Z dojazdem pewnie bylby dla Ciebie klopot, bo my po drodze na Bochnie, ale warto sie zastanowic chociaz 🙂
Znajoma trzyma konia w Paczółtowicach. Widziałam sie z nią ostatnio i z tego co mowila jets ok. Tzn ona jest bardzo zadowolona, koń tez. Z tego co wiem ona ani koń nie maja jakis szczególnych wymagań żywieniowych. Ona wsiada pare razyw tygodniu. NIe zamierza zmieniać stajni. Chya najlepiej pojechać tam i porozmawiać z p. Anią Pachlą, ktora tym wszystkim tam zarządza.
a wracajac do tematu godzin otwarcia stajni: nasza jest otwarta od 8-22 , ja bylam najwczesniej przed 8, ale wiem ze konie jeśc dostają kolo 7 wiec juz wtedy mozna spokojnie przyjechac.. W zimie jak popoludniu jezdzi sie na hali to zazwyczaj wsiadam o 19-20 na konia. Jak wyjeżdza ostani pensjionariusz to stajenny zamyka brame i wtedy zeby sie dostac trzeba juz do niego dzwonić.Ale własciwie od 22 konie mają swięty spokój i moga sobie spokojnie spać🙂 MI to odpowiada i wszystkim innym raczej też.
🤔
Przeglądnijcie zdjęcia na wklejonej przez karesową stronie z facebooka - jest na co popatrzeć w kwestii żywienia koni...
🤔
Przeglądnijcie zdjęcia na wklejonej przez karesową stronie z facebooka - jest na co popatrzeć w kwestii żywienia koni...
Właśnie to samo miałam napisać... wystarczy popatrzeć na kondycję koni na zdjęciach, bo ona sama mówi przez siebie. Jeśli koń dostaje odpowiednią ilość słomy, siana i owsa to już powinien bardzo dobrze wyglądać 😎
szkoda, ze nie moge tej stronki obejrzec, tez jestem ciekawa co tam na tych zdjeciach widnieje
Karesowa,
a to ten sam Kares, który stał jako źrebol w Wiatowicach?
A co z tymi końmi nie tak? Żadnej tragedii nie widzę (choć za dużo ich jest, żeby wszystkie przejrzeć).
Himenez chyba ten sam 😉 ja go kupiłam już z Proszówek, ale wiem, że wcześniej podróżował. Rudas od mamusi Kamy, jeśli o tego pytasz to zgadza się-to ten sam koń.
A co z tymi końmi nie tak? Żadnej tragedii nie widzę (choć za dużo ich jest, żeby wszystkie przejrzeć).
Te na których się zatrzymałam są gdzieś z lata, m.in. chyba z zawodów w Bolęcinie sądząc po zdjęciach, i -moim zdaniem-konie są na nich bardzo chude.
Może ten siwek na zdjęciach mógłby przytyć, ale reszta wygląda dobrze. Nie widzę na tych zdjęciach zabiedzonych, niedożywionych koni.
Dziewczyny konie może nie są w tragicznej kondycji itd., są trochę chude. Ja pisałam w kontekście tego, że karesowa interesowała się tym klubem jako pensjonatem.
Ja bym tam konia swojego w pensjonat na 100% nie wstawiła 👿 i osoby, które się stamtąd wyniosły też chyba mają swoje powody...
Wybaczcie, ale dla mnie ten koń
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=199194706808233&set=a.199193336808370.51128.166444130083291&type=3&theaternie wygląda ani dobrze ani zdrowo.... Ogólnie przeglądając galerię zdjęć, nie wstawiłabym tam nawet kozy, tym bardziej nie wysłalabym tam dziecka czy nawet dorosłego na jazdę. Poziom żenujący, widziałam wielokrotnie 'zawodniczki' w akcji, po prostu wstyd.
Ja tam nie wiem, drastyczności nie widzę, aczkolwiek u nas jest 4-letni wałach o wzroście ponad 180 cm wyglądający jak kościotrup, pomimo, że je 6 miarek owsa dziennie + siano i słomę. 😉
U koni przecież jak u ludzi - zależy od przemiany materii.
edit: literówka
Kolebka nie dosc, ze tak jak pisals ten kon nie wyglada ani zdrowo, ani ladnie tec, to to jest serio zdjecie z zawodow? Ja bym sie wstydzila... Pozatym fajnie, ze ktos sobie jezdzi na zawody, a konia nawet poprawnie osiodlac nie potrafi 🙄
edit: pisalam w tym samym czasie co zaczkowa..
żaczkowa
no ale co z tego , ze ten kon je 6 miarek owsa? najwidoczniej mu taka dieta nie sluzy skoro wyglada jak kosciotrup jak sama piszesz.
O tym koniu pisałam. Ale to jeden koń, który tak wygląda. I nie znamy jego historii. Trudno na takich podstawach osądzać stajnię. Gdyby ktoś zobaczył zdjęcia mojego konia sprzed 2 lat, mógłby powiedzieć, że w stajni, w której go wtedy trzymałam, głodzą konie. A nie głodzili.
Nie wiem, jak jest w Paczółtowicach w tej chwili, ale pisanie, że konie są źle karmione, bo jeden na zdjęciach jest chudy, jest nadużyciem.
montana aż mi się łza w oku zakręciła-oczywiście że poznaję, mój kochany Rudy zwierz taki młodziutki, ale mi przyjemność tymi zdjęciami sprawiłaś. Jak masz więcej dawaj wszystko na e-maila. Dziękuję :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek:
ja tylko chce zaznaczy, ze ja nie twierdze, ze w P. glodza konie, pisze co mysle o tym koniu ze zdjecia wstawionego przez Kolebke- to tak tylko, zeby wszystko bylo jasne 🙂
Najlepiej samemu zobaczyć - jedyna opcja.
Wg mnie nie wyglądają ok, wg kogoś innego tak i polemizować można godzinami.
Czy ktoś zna namiary na stajnie w Kobylanach- tą drugą,nie tą M.Kurala?
żaczkowa Jeżeli karmisz konia 6miarkami plus siano i słoma, a on nadal wygląda jak kościotrup, to przede wszystkim sprawdziłabym jednak czy nie ma robaków czy poważnych chorób - badania krwi.
Dla mnie koń ze zdjęcia wygląda po prostu źle, a dodatkowo to właśnie zdjęcie z zawodów.
Każdy ma widocznie inny punkt widzenia - ja startuję, kiedy po pierwsze ja i koń jesteśmy na to gotowi, a po drugie i chyba przede wszystkim kiedy koń wygląda dobrze i zdrowo.
Ale każdy ma swój cyrk i swoje zabawki... 😉
izydorex zgadzam się, konia nie znamy. Natomiast uważam, że priorytetm w takim przypadku jest solidne odkarmienie konia, a nie zabawa w czworoboki.
http://www.facebook.com/photo.php?fbid=185557244838646&set=a.185556714838699.48525.166444130083291&type=3&theater
Kolebka, zgadza się, ale to się ma nijak do oceny samego pensjonatu. I w najlepszych zdarzają się nieodpowiedzialni właściciele.
izydorex no ale ten siwy kon jest wlasnoscia wlascicieli pensjonatu czy jest koniem prywatnym? bo jezeli w. pensjonatu to swiadczy to jednak o pensjonacie...
kolebka, Katja, ja jednak twierdzę, że każdy koń jest inny - mój ma wielki brzuch, inny jest chudy, jak u ludzi. 😉
raczej nie ma na takie badania pieniędzy, odrobaczany jest regularnie
W Santosie często jeżdżę jednego siwka - gdyby wyglądał po wyjściu na jazdę tak, jak ten wstawiony w linku przez kolebkę to szybciutko wróciłabym z powrotem do stajni 🤔 Po pierwsze obowiązkiem tamtejszych instruktorów jest umycie takiego konia jak w nocy wymyślił sobie spanie na leżąco w kupce, po drugie ja bym się wstydziła na takim koniu jeździć. A wystarczy wiadro z wodą i gąbka... Dla mnie to jest niedopuszczalne puścić takiego konia na jazdę 🙄
W ramach ciekawostki dodam, że właścicielka tego siwka bardzo mi stajnię polecała.
Katja, tego nie wiemy. Dlatego piszę, że ocenianie jest nie fair w takim przypadku.
edit: już wiemy, nie jest koniem właścicieli.