ło jejciu ja też się tutaj kwalifiluje
data rejestracji na volcie: Dołączył(a): Pt kwi 08, 2005 😲
Mi też pokazuje 2005 rok, ale to chyba po kolejnym upadku, PA ruszyło 11.2004 a przenosiliśmy się tam z wątku arabskiego na volcie.
Ma ktoś adres do admina volty? Mnie też nie chce zalogować.
ogurek o kurde masz rację! Tak było
to ile lat my tu już siedzimy 😵
długo.... bardzo długo.....
Dołączył(a): Pt kwi 08, 2005
o matko , nie wiedziałam ze juz tyle lat tu siedze 😁
Dołączył(a): Wt kwi 12, 2005 14😲9
Ale w 2005 to juz byla to nowsza volta chyba nie, po zmianach?
Bo ja pamietam tą najstarszą volte, drzewkową i Tadeusza. Mysle ze pierwsza moja rejestracja to ok 2003 roku.
Tak czy inaczej z 6-8 lat tu siedze. A jak sie zestarzalam przez ten czas 😀
jak sobie patrzę na te przemądrzałe szczypiory.... to sobie myślę że w 2001 roku to one sie właśnie z nocniczka na kibelek przestawiały...a teraz ech jakie toto mądre 😁
2005 to była któraś tam reaktywacja. Myślę, że sporo ludzi jest dłużej. Ja byłam jeszcze na studiach, jak tu zaglądałam, a swój gabinet mam 8 lat. No i jeszcze pracowałam "w międzyczasie".
ja bylam na pierwszej po drzewkowej.
pisalam juz nie raz o tym 😉
pare osob jest do tej pory tutaj, ale sie malo odzywaja.
kiedys bylo kameralniej, wiecej ludzi sie znalo i kojarzylo, zloty, spotkania itp itd.
a ja mam mojego Dudusia przez starą voltę, a konkretnie przez m.indirę 🙄
udało mi się odnalezc stare konto, dzięki Wam własciwie. ależ smazyłam pierdolety, jak mozna zupelnie bez jakiejkolwiek tresci nabic 9 stron postów:o i nawet mam fotki z interpretacji :o i nie posądzałabym się o napisanie
"wrotki jak dla mnie to jezdzcy tez mogą w samych bokserkach paradowac:P"
o la boga :o
pod nickiem jest Dołączył(a): N gru 31, 2006 11:26, a cholerka, ale nie mogę się tam zalogować, haslo nie wchodzi, a mail przypominajacy nie dochodzi, jest opcja, zeby sie tam zalogowac jeszcze? bo ciekawa jestem co mam w skrzynce PW 🙂 czy juz raczej nie do odzyskania? bo ja się juz nie łapię czy da się jeszcze czy juz niezbyt...
przepraszam, za wtrącanie się do wątku, ale nie wiem gdzie spytać :kwiatek:
Pamiętam, jak bush (bushmenka wtedy jeszcze) wstawiała swoje foty chyba do interpretacji, na tym małym brudnym kasztanie, którego miały z siostrą, i sprzeczała się ze wszystkimi, w tym ze mną, że nie da się zrobić pięty w dół, bo ona tak ma (jakiś uraz nogi czy coś)
ja pamiętam ciapaty pysk Buscha potem małego Luckyego, on byl taki pocieszny! potem był wiekszy brudny kasztan - Walor, oj on to byl ladny...
Dużo osób ma rejestracje 8 kwietnia 2005 wiec chyba rejestrowalismy sie po zmianie wersji volty bo mi sie wydaje ze ja tutaj jestem od 2004 roku.
Jak miło, ile Dinozaurów się odezwało 😉
Pamiętam jeszcze Mitrand, Olsztynianka nodajże, sporo się udzielała.
A pierwsza wersja forum, do której dołączyłam była taka żółtawa, jak tapeta. To była ta z drzewkiem, czy późniejsza? Tp musiało chyba być przed 2005, bo byłam na studiach jeszcze wtedy ( ile to czasu! ). Moderowali vook i deidre 🙂
A wątek o szczypiorkach i geriavitach pamiętacie? Nawet wzór był na obliczenie stażu forumowego.
Heh, moj wzór. Ale dawno juz neiaktualny bo same geriavity wychodza 😉
Lena
Jeśli dobrze kojarzę, to była ta nowsza, tę z drzewkiem widziałam tylko w jakichś archiwalnych postach (ktoś przytaczał chyba posty o waleniu 😁 )
Marzena
Może trzeba go zmodyfikować 😉
Az z ciekawosci sprawdzilam na starej volcie
Dołączył(a): Cz kwi 07, 2005 19:24
Mnie to volta chyba wychowala 😉
Misia, pamiętam Cię z Gargamelem, jak byłaś dzieciaczkiem małym w okularkach 🙂 i Twój filmik z crossu 🏇
Walenie wbrew pozorom nie są takie stare.
kenna haha ale bylam wtedy szczypiorem 😂
Poczytalam troche starych postow i padlam ale mialam wtedy 13 lat to chyba moge sobie wybaczyc 🤣
Ja się dołączyłam wtedy, jak modem była Deidre... ale kiedy to było to nie pamiętam 😎
ja tez! i już od lat mam to samo zdjęcie w avatarze 😉
To ja wam pomogę z kalendarzem 😉
Modem zostałam w czerwcu 2004, przestałam być w październiku 2007.
A pierwszego posta na forum napisałam 1 maja 2003. Albo jakoś w pobliżu tej daty. Nie jestem całkiem pewna, bo zawsze wolałam czytać niż pisać.
A w ogóle do tej pory mam na dysku zapisaną pierwszą stronę założonego przez siebie wątku.
😜
ja tez stażem z kwietnia 2005(choć nijak na voltę się nie mogę lognąć), ale to już któraś z kolei volta była(chyba 3), a więc pamiętam Deidre jako moda, naj, naj ...
znam kupę luda osobiście, tak przecież poznawaliśmy się
ja już geriavit i stażem i wiekiem...ech czasy
ale fakt coraz nas mniej, i coraz mniej tych starych nicków sie widzi
może już też czasu mniej, człek zalatany, obowiązki rodzinne, stajenne, na kompie nie my a nasze pociechy(dobrze że w domu vifi o komórka, bo pewnie na komp bym się musiała zapisywać), a czasami się po prostu nie chce...
gdzie te czasy co śmialiśmy sie że volta będzie stroną startową i bez niej żyć sie nie daje?!
ile to juz lat wam rysuję, ile lat się "wymądrzam", ile nocy wysiedzianych na forum ...
ale nadal jesteśmy razem, jakos sie trzymamy, mamy kontakt tel, wzrokowy, na zawodach, imprezach, pokazach, i oby tak dalej...
tylko szczypiory coraz odważniejsze(przedtem jakoś mniej aktywne, bo może mądrzejsze?), coraz mniej szacunku dla nas, dla konia, dla wiedzy, ale taki jest świat, po trupach do celu...
a pamiętam Busch jak zaczynała, jak się rozwijała i miły to obrazek, bowiem z niepokornego szczypiora wyrósł nam geriavit...
Na forum bywałam jako czytelnik dużo dużo wcześniej, zarejestrowałam się jakoś w 2008 roku na voltahorse tuż przed awarią. A na rv jestem od Grudzień 03, 2008 czyli od samego początku istnienia naszego forum 😉
W sumie więcej czytam niż się udzielam 😉
Dzisiaj na r-v mało kto wie co znaczy "reaktywacja" przy tytułach niektórych wątków.
a macie gdzieś swoje stare avatary?
ja miałam ich kilka i ten sam cały czas nick, i musze działać na forum od 10(jak nie więcej) lat bo 12 prawie mam Indirę
a to moje avatary, które przez forum się przewinęły



Ja mam nawet od Ciebie obrazy na scianie:P
[quote author=m.indira link=topic=77198.msg1217139#msg1217139 date=1323529255]

Ten pamiętam. 🙂
[/quote]
ja ten sam.
A to mój pierwszy avatar używany w czasie voltahorse.
Pursat, Nine bo to taki życiowy, etap życia mojego i końskiego, wycięłabym wtedy wszystkich i wszystko do nogi i tylko ten królik pod tą śmiercią taki życiowy, dodawał nadziei na lepsze jutro...

poznikało dużo osób, szkoda bo to były osoby godne czytania, ale też poznikały te dyskusje, ostre cięte riposty, loża szyderców i ludzie trzymający władze...
niestety, każde forum to przeżywa, nie tylko to, zawsze gdzie coś się dzieje przybywają nowi ludzie, nie jesteśmy tylko MY, lecz cały kraj i kawałek świata, to nie jedna stajnia(tak jak teraz jest na volcie która do świetności już chyba nigdy nie wróci), łaczy nas jedno, miłość do koni, wieksza mniejsza, różna... ale to tym zwierzakom zawdzięczamy że tutaj jesteśmy