Wpływ treningu na wygląd. ZDJĘCIA.
zdecydowanie widać więcej szyi i zadu 🙂
Koniczka, ja widzę duże zmiany na plus, szczególnie po filmiku widać, że poziom wyszkolenia się zmienił. Moim jedynym ale jest, to, że chciałoby się widzieć lepszą motorykę w kłusie, więcej balansu po prostu.
Na filmie faktycznie podoba się dużo bardziej na drugim, zwłaszcza jeśli chodzi o jakość ruchu, jedynie brzuszek mu się powiększył 😉
Filmiki super - ja jestem generalnie pod wrażeniem jeśli chodzi o sensowną, robotę - sama bym chciała móc sie pochwalic takimi postepami jak koniczka - w kwesti wyglądu to wypowiadałam się jako laik, co mojemu laickiemu oku się bardziej "podoba", ale z pewnością brak mi doświadczenia by umieć ocenić należycie.
Choć zdecydowanie pod siodłem widać różnicę nawet dla laika jak ja
👍
edit: a u mnie widać jakieś postępy? nie szczędźcie mnie, bo może się podniecam a nie ma czym :P
Rok 2007 - Zoria śl. - po zakupie od chłopa, gdzie pracowała w wozie i przy pracach polowych:

Obecnie:
lepiej jakby obydwa zdjęcia były do siebie podobne🙂 a na drugim żeby koń był bez siodła, bo mało widać🙂 wydaję mi się że koń na drugim zdjęciu jest za bardzo na przodzie osiodłany, ale to może tylko moje odczucie🙂
Niestety, kiedy ją kupiłam -robiłam malo zdjęć i nie mam teraz tej samej fazy lotu do porówniania 😀 A co do siodła -to faktycznie przesunęło się do przodu (brak kłębu), ale przed jazdą byla jeszcze raz przesiodłana 🤣
tylko że to drugie zdjęcie jest do kitu, czyli zdaje mi się, że współczesne. Gdyby nie to, ze kiedyś ktoś wstawił tu zdjęcie łba, to wygrałabyś nagrodę dla najgorszych zdjęć ever!
najgorszych do porównania 😉 😉 😉
No nie mam innych do porównania -klacz nie stoi teraz u mnie, mam niewiele fotek W takim razie -nie ma co porównywać - chociaz każdy koń od wozu, po kilku latach spędzonych pod siodłem zmienia muskulaturę, przenosi środek ciężkości z przodu (ciągnięcie wozu) na zad, inaczej stawia nogi...szkoda, że tego nie widać na zdjęciach 😉 Nic to 😁 Widziałam już gorsze zdjęcia do porównania 😂
mi się podoba szyja na Tym drugim zdjęciu🙂
Bardzo miły obrazek- niby zmiana niewielka, ale jednak- sama rozbudowa zadu, ale tez jego praca- super! No i szyja.. 😜 Gratulacje! Widać, że efekt wyszedł z treningu, a nie zmiany diety- chciałoby się widzieć same takie obrazki w tym wątku 😀
mybay super zmiana 😀 a moglabys zdradzic na czym polagala zmiana sposobu treningu? ja zauwazam ze kon zdecydowanie aktywniej do przodu jest jechany 🙂
[quote author=_kate link=topic=49.msg1216534#msg1216534 date=1323462471]
tylko że to drugie zdjęcie jest do kitu, czyli zdaje mi się, że współczesne. Gdyby nie to, ze kiedyś ktoś wstawił tu zdjęcie łba, to wygrałabyś nagrodę dla najgorszych zdjęć ever!
najgorszych do porównania 😉 😉 😉
[/quote]
Przecież widać zmiany 🙄 Szyjsko umięśnione 😍
rzepka...szyjkę to konisko ma cudowną 😀 ładnie się nabudowała!
mybay - chylę czoła! kierunek widać dobry 🙂 szyjka, dupsko i plecki!
zuza_anna, konikikoniczynka, kasiabe dzięki dziewczyny :kwiatek: :kwiatek:
kasiabe no właśnie paradoksalnie - zwolniłyśmy tempo. Generalnie zmiana sposobu treningu jest związana ze zmianą trenera. Przedtem na treningu robiłyśmy tzw. "pusty przebieg" bo Dywersja biegła ze mną jak chciała, nie była to praca, koń szedł siłą rozpędu, podstawienie miało wyniknąć z właśnie trybu 'heja do przodu'. Prawie zero pracy na drągach, brak zmian tempa. No i, co teraz dobrze widzę z perspektywy czasu, błędem było skakanie na każdym treningu praktycznie. Jazda ułańskim tempem nakręciła mi kobyłę, zaczęła dostawać powoli korby i spalała się.
Plus jeszcze minimalnie minimalny kontakt z pyskiem, więc w sumie nie ma co mówić o robocie.
Teraz jest też kolosalna różnica w czymś, czego zdjęcia nie oddają - skupiliśmy się najpierw na wyciszeniu jej jazdą do dołu, tempo zwolniliśmy o ponad połowę (zdjecia z września pokazują właśnie, że po zwolnieniu tempa nie było zaangażowania zadu, bo wcześniej było uzyskiwane sztucznie poprzez prędkość i na początku zad zostawał w Krakowie). Dzięki zwolnieniu tempa, jest praca, a nie samopędzenie. Mnóstwo pracy na drągach i to we wszelki sposób - w kłusie, galopie, po łukach, ósemkach, z zatrzymaniami itd. Robimy też dodania, skrócenia, wygięcia, działamy łydką do ręki.
Nie jest to jeszcze ideał, ale minęły przecież dopiero 4 miesiące od zmiany (a w tym ponad 1,5 miesiąca przerwy z powodu ropy w kopycie, która się zaczęła babrać, więc zdjęcia z grudnia oddają stan konia, który przez tą przerwę spadł trochę z mięśni, a i tak wygląda lepiej :cool🙂.
mybay SUPER PRACA, jest ogromna różnica i myślę że nie masz racji mówiąc że zdjęcia tego nie oddają, wprost przeciwnie-oddają, przyjrzałam się dokładnie i widać wyraźnie to że idziecie teraz dobrą drogą. Heh, ja przez długi czas nie mogłam zrozumieć po co zwolnić konia 🤔 przecież koń powienien iść do przodu!!! Wszyscy trenerzy tak mówią!!! No tak, powienien ale...i tutaj twoje zdjęcia i to co piszesz tłumaczą wszystko. Moja obecna instruktorka też każe wpierw zwolnić a potem ewentualnie jechać konia, ale w międzyczasie jest ta praca o której tu piszesz-fajnie że to działa, tzn ja czuję że to zaczyna powoli działać ale u ciebie to niesamowicie widać po zmianie w sylwetce i muskulaturze twojego konia. Gnanie konia który jest sztywny i na to niegotowy tylko pogarsza sprawę. Wpierw trzeba baaardzo zwolnić a potem stopniowo dodać. I tego się w Polsce zazwyczaj nie robi, a szkoda. Ogromnie gratulacje-dobra decyzja ze zmianą trenera na takiego który jak widać ma pojęcie. Aż ciężko uwierzyć że to ten sam koń na tych wszystkich zdjęciach. Gratulejszyn!
Mybay, faktycznie widaćróżnicę w budowie konia. Możesz napisać ile miał lat na pierwszych zdjęciach i ile ma teraz?
Azbuka, to są wszystko zdjęcia z tego roku, zmiana od maja do grudnia 😉
Ano tak 😡 Ale o wieku nic nie ma 😉
Azbuka 10 lat, chociaż wiem, że ciężko w to uwierzyć 😁
Oddis :kwiatek: dziekuje bardzo 😡
Jest dokładnie jak piszesz- też poddałam wątpliwości zarządzenie nowego trenera "zwalniamy prawie do zera". Ale szybciutko się okazało, że miał całkowitą rację. I bardzo dobrze, że twoja trenerka każe ci tak zrobić, no a praca na drążkach.. nie ma nic lepszego, bo wpływa na wszystko - na umięśnienie, skupia konia, uelastycznia, wycisza, stabilizuje tempo i rytm. Z tym co piszesz, że w Polsce praktykuje się tryb nitro, bo "koń ma iść" może być sporo prawdy - obecny trener pół życia spędził pracując w Danii, Austrii itd. A moje wspomnienia ze szkółek jeździeckich też polegały na tym, że koń ma iść łubudu do przodu, przeszkodę się atakuje speedem i tym podobne.
mybay naprawde wielki 👍 i to naprawde w krotkim czasie udala ci sie taka zmiana! Super!
ja nie lubię pędzenia. to pozorne zebranie. na zdjęciach niby nóżka wchodzi pod kłodę. a zero efektywności...mnie rugają. bo koń nagle nie zasuwa...a potem się otwiera. ale jestem zwolennikiem czasu, nic na szybko i na siłę. jak chcesz mieć szybkie osiągi - kup sobie samochód...off road pozwala w miarę szybko się rozwijać. w końcu też konie..a że mechaniczne;p
stwierdziłam, że warto to tu wstawić 🙂
koniec roku 2009

koniec roku 2011
ja nie lubię pędzenia. to pozorne zebranie. na zdjęciach niby nóżka wchodzi pod kłodę. a zero efektywności...mnie rugają. bo koń nagle nie zasuwa...a potem się otwiera. ale jestem zwolennikiem czasu, nic na szybko i na siłę. jak chcesz mieć szybkie osiągi - kup sobie samochód...off road pozwala w miarę szybko się rozwijać. w końcu też konie..a że mechaniczne;p
to do mnie?
Anaa konik trochę przypakował, ale wygląda też jakby sporo przytył.
Anaa konik trochę przypakował, ale wygląda też jakby sporo przytył.
właśnie miałam to samo napisać. Mnie bardziej podoba się w wersji pierwszej, może tylko można było mu dupkę poprawić. Teraz jest zdecydowanie otłuszczony i jak na mój gust za gruby.
Przedobrzyłaś.
No i wcześniej koń dobrze osiodłany, teraz trochę za bardzo do przodu.
Anaa: jeśli mam być szczera koń mi sie bardziej podoba w 2009, na zdjęciu z 2011 wygląda jak napakowany sterydami stron-men ;D Oczywiście jak kto woli ; ) Na pewno bardzo przypakował, zad i przód po prostu 🙇 , ale mi sie konie "aż tak" napakowane nie podobają, moim zdaniem wygląda to mega nienaturalnie ; ) No ale nie toleruje też widoku kulturystów ;D Ale jak napisałam wcześniej każdemu podoba się co innego ; )
Edit: no i też jak napisały dziewczyny wyżej , dużą role w tej zmianie ma chyba też tłuszcz 😀
Na zdj. z 2009 był szczupły i bez mięśni. Na zdj. w 2011 jest IMO w optymalnej formie. Otłuszczony to ostatnie co bym o nim powiedziała 😉
Co do siodła - to nie ten wątek.
Ja chyba będę nieobiektywna, bo koń Anyy to jeden z moich najulubieńszych ulubieńców, ale na pierwszym zdjęciu jest fit i zadek dość szczypiorkowaty, a na drugim robi wrażenie, przynajmniej na mnie. I bez wnikania na ile jest to kwestia umięśnienia, a na ile tłuszczyku - na drugim wygląda wg mnie super, chociaż faktycznie brzuszka mógłby mieć ociupinkę mniej 😉