NIEUCZCIWI RE-VOLTOWICZE

dragonnia, idz pogadaj o pogodzie 😎  :nunchaku:
dragonnia   "Coś się kończy, coś się zaczyna..."
01 grudnia 2011 08:21
katija, bo to już nudne jak flaki z olejem. A o pogodzie nie ma co gadać. Mgła, zimno i do bani.

Te "kcesz w dzionsło"? 😀 😀
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
01 grudnia 2011 11:21
OT: Teraz to ja chyba idę po popcorn. Reflektuje ktoś? 😀



proponuje popkorn obtaczany w karmelu. Na suchej patelni stopić ze 3 łychy cukru, dodać łyche masła, wymięszać a następnie dać popkorb i obtoczyć w tym karmelu. Mniam mniam. 1000% cukru w cukrze i tyleż kalorii.
dragonnia   "Coś się kończy, coś się zaczyna..."
01 grudnia 2011 11:31
ElaPe, ło matko, jeszcze 2,5 godziny i robię. Ale smaka narobiłaś 🙂 A chrzanić te 1000% cukru i kalorii jak takie niebo w gębie 🙂 Jakoś się to spali :P
Mam mały etyczny dylemat  🤔wirek: 
Jakieś dziecie kupiło z moich ogłoszeń napierśnik. Potem długo czekałam na przelew. Gdy dotarł, wysłałam.
Po tygodniu dziecie napisało do mnie, czy wysłałam już POPRĘG, na co grzecznie odpisałam że kupiła ode mnie napierśnik który wysłałam tydzień temu. Kontakt się urwał a paczka do mnie wróciła, ponieważ nikt jej nie odebrał.

Nie wiem teraz czy dobijać się do tej osoby i w sumie co, dopraszać się o kasę żebym mogła drugi raz jej to wysłać?
Pomóżcie  :kwiatek:
dragonnia   "Coś się kończy, coś się zaczyna..."
01 grudnia 2011 12:28
Potrąć za wysyłkę, jeżeli musiałaś dopłacić i oddaj kasę. Przelej pieniądze, napisz o tym, załącz skan potwierdzenia i zaznacz wyraźnie, że więcej nie chcesz z nią robić transakcji.
Grr tylko że ja dawno wydałam tą kasę - przecież to z miesiąc temu lekko i dlatego sprzedawałam że potrzebowałam pieniędzy ... teraz mam napierśnik którego nie chciałam i mam skombinować kasę żeby jej oddawać - a nawet nie do końca mam jak przelać, laska sie nie odzywa a przelała pieniądze pocztą ;/ Zła jestem strasznie  👿
dragonnia   "Coś się kończy, coś się zaczyna..."
01 grudnia 2011 12:39
Cóż, masz kasę i napierśnik. Nie oddasz jej czegoś wyjdziesz na nieuczciwą. Napisz do niej. Telefonu Ci nie podała?
Nie podała telefonu. Napisałam jej jeszcze raz pw że proszę o kontakt. Zaproponowałam zwrot gotówki lub ponowną wysyłkę i zastrzegłam termin. Zastrzegłam również że w przypadku braku odpowiedzi uznam transakcję za niebyłą. Wyjdę na nieuczciwą a tak naprawdę to w jej winy wynikła ta cała sytuacja, ale masz rację, więc będę się z nią kontaktować. Kasy nie oddam, bo nie widzę sposobności ani możliwości - nie wiem nawet czemu nie odebrała, adres był dobry.
dragonnia   "Coś się kończy, coś się zaczyna..."
01 grudnia 2011 12:57
Możesz jej oddać kasę przekazem pocztowym. A kontaktować się do skutku. Ja bym tak zrobiła.

edit: podaj nick panny, dla mnie to już sygnał, by na taką uważać. Nie odebranie sprzętu i brak wyjaśnień też rzutuje na uczciwość userki.
Monika5573 - założyła konto, potem 5 listopada ( czy października??) ostatni raz się logowała - raczej się do niej nie dopiszę  👿
no nic, niby mam pieniądze, mam napierśnik ale też mam problem i dylemat i tak zwaną pier*alację żeby się dopraszać o nie wiadomo co, żeby nie stać się  nieuczniwa nie tylko w waszych oczach ale i własnych. I rób tu człowieku interesy z takimi co się ledwo zalogowali i już kupują  🙄

edit: poza tym adres który podała mi przy wpłacie pieniędzy przekazem pocztowym to ten sam adres pod którym nie odebrała paczki - i co, pieniądze też do mnie wrócą a za przelew nikt mi nie odda  🤦
dragonnia   "Coś się kończy, coś się zaczyna..."
01 grudnia 2011 13:10
No nic, próbuj. A kasę wyślij tak czy siak. Jak wróci - trudno - próbowałaś. Pamiętaj, by zachować korespondencję i przekazy przesłanych pieniędzy i napierśnika.
dzięki wielkie  :kwiatek: tak zrobię i potem miejmy nadzieję nie będzie się czepiać
emuu, Monika5573 nie wyglada na dziecko, logowala sie dzis, i wyglada na to, ze prowadzi stajnie w okolicy warszawy.
Ha i nawet odpisała. Cieszę się z tego powodu, bo już nie wiedziałam co dalej. Ale wcześniej przez miesiąc się nie logowała i nie było odzewu.
Nie wiedziałam jak się zachować więc napisałam tutaj, ale odszczekam dopiero jak napierśnik już wyląduje u niej i nie wróci ...
Jezeli nie odebrała paczke, skad pewnosc ze dostanie kase, ja w ciemno kase bym nei wyslala tylko odlozyla napiersnik i czekala na kontakt.
Ostrzegam przed CHUDAPIGI

Oszutstka i kłamczucha.
Zapłaciłam za czaprak i wysyłała mi go przez dwa tygodnie kłamiąc na PW że czaprak dawno wysłała abo właśnie wysłała.  Totalnie niepoważne.
Po drugie kupiła u mnie bryczesy, specjalnie je dla niej zamówiłam uhandlarza, zapłaciłam za nie,  teraz od dwóch tygodni Chudapigi nie przesłała mi pieniędzy. Kłamie, że zapłaciła pieniądze, oczywiście potwierdzenia przelewu nie wysłała a obecnie nie odbiera telefonu. Wstrętna obrzydliwa dziewucha i kłamczucha
Nie kupujcie nic od niej bo będziecie mieć takie same problemy jak ja, biorąc pod uwagę że cały czas wystawia coś w ogłoszeniach
Nie srzedawajcie jej nic bo i tak nie otrzymacie zapłaty
Ostatnio kupiła od mnie bryczesy i od razu wysłała przelew.  🤔
Mons   nowe życie z gniadą lasencją;)
02 grudnia 2011 10:53
Ja też kilka deal'ów robiłam z chudapigi - mierzyłam od nie siodło, raz się wymieniałyśmy sprzętem, później kupiła ode mnie siodło i coś jeszcze handlowałyśmy i nigdy nie mogłam narzekać na kontakt, na to, że nie przelała kasy, czy za późno wysłała paczkę - wszystko szybko dogadane, błyskawicznie zapłacone/wysłane.
Ja tez mialam transakcje z nia, i super bardzo pozytywnie, bo pzyjela zwrot bez problemu (zly rozmiar).
Moze ma jakies problemy finansowe albo z czasem? Zdarza sie, 2 tyg. to nie jest tak dlugo (choc wiadomo jesli bardzo zalezy ci na czasie to nic fajnego), zwlaszcza ze nie zniknela ci, i odpisuje na pw.
Ja również miałam przyjemność robić u Chudapigi zakup, i żadnego problemu nie było.
Ja również odbyłam jedną transakcje z nią. Fakt, rzadko odpisywała (nie logowała się oraz możliwe że niektóre PW nie docierały), ale ostatecznie dało się dogadać. U mnie też były problemy z dotarciem paczki, ale to tylko i wyłącznie z winy poczty, gdyż nie otrzymałam pierwszego awizo.
Może, Petit, w twoim przypadku te czapraki też faktycznie były już wysłane, tylko poczta znowu dała du*y?

edit: poprawiłam błędy
asds   Life goes on...
02 grudnia 2011 16:06
Petit byłam w podobnej sytuacji co do zakupów o ch.p. . Natomiast suma sumarum udało mi się odzyskac pieniądze po jakimś czasie.
Ale weźcie sprawdźcie tabelkę 😉 z jakiegoś powodu jest dziewczyna na liście. I tak ma kilkadziesiąt super tranzakcji ale ma też takie do D. Sama opisywałam sytuację 😉 Miałam od niej siodło na próbę, super ekstra wszystko, miałam się wymienić na czapraki plus kupiła ode mnie owijki na allegro. Zero kontaktu, mimo pw i emaili. Czaprak od niej raptem przyszedł, ale za owijki nie zapłaciła. Nie miałam nawet jej adresu. Czaprak wysłałam na ten z allegro, nie wrócił więc obstawiam ze doszedł.

Petit brak kontaktu na prawdę? to, że odpisuje na Twoje wiadomości wieczorem, a nie w ciągu dnia, nazywasz brakiem kontaktu?

I tak przepraszam za opóźnienie z przelewem, ale od ''zakupy'' nie upłynęły 2 tygodnie tak jak napisałaś. Dzisiaj mija 9 dzień.

Nie życzę sobie również obraźliwych smsów i nazywania mnie gówniarą. Nie mówię, że nawet mija się to z prawdą, ale ja nie pozwoliłabym sobie na nazwanie tak kogokolwiek.

P.S Ostatnio dziękowałaś mi za super czaprak, a teraz używasz wysyłki jako karty przetargowej?


asds na prawdę? pomyliłam się w kwocie to fakt, ale te 2 zł przelałam Ci jak tylko się o to upomniałaś




asds   Life goes on...
02 grudnia 2011 22:37
chuda pigi


nie chodziło mi o to ile trwał czasu przelew zwrotny z twojej strony, bo  przelew zrobiłaś szybko i korekte też  😀


Natomiast jeśli chodzi o wysłanie paczki to z tego co pamietam cała sprawa trwała coś około 2-3 tygodni. Gdy mi podałaś nr nadania ja sprawdzałam na stronie poczty i nic, a suma sumarum w końcu okazało się ze paczka nie zapakowana nawet była bo sama napisałaś ze pad  u ciebie w domu leży po tym jak chciałam finalny nr nadania paczki (która mówiłaś poszła) żeby sprawdzić poprzez znajomych w PP gdzie ta paczka mogła zaginąć
Chudapigi, kłamiesz jak zawsze !!!

Czaprak miałaś mi wysłać na początku tygodnia, a wysłałaś w nastenym tygodniu w piątek, czego potwierdzeniem była data nadanie paczki. Oczywiście kłamałaś , że paczke wysłałaś wcześniej. Po co??? Tak trudni napisać, że nie wysłałaś paczki??? A nie ja jeżdżę na poczte i jak głupia pytam pracowników o to,że paczka nadana a jej nie ma  😤 😤 😤

Co do kontaktu...żart... Jakoś jak dzwoniłam do Ciebie w sprawie koloru spodni to mogłaś odebrać telefon i rozmawiać 10 minut. A teraz jak chodzi o płatność, to nie obierasz telefonu, nie odpisujesz na smsy. Zamówiłam te spodnie specjalnie za Ciebie. Obiecałaś że zapłacisz następnego dnia. Dostałam jednego smsa oczywiście z inf że właśnie zapłaciłaś w poniedziałek a jakoś od tych 9 dni kasy nie mam na koncie. Jak długo będziesz oszukiwać ludzi?
"I tak przepraszam za opóźnienie z przelewem, ale od ''zakupy'' nie upłynęły 2 tygodnie tak jak napisałaś. Dzisiaj mija 9 dzień."  
Wiesz co, to co piszesz jest żenujące. Jak Cie na coś nie stać to nie zamawiaj rzeczy i nie okłamuj mnie że zapłaciłaś za spodnie te 9 dni temu...
Napisałaś mi smsa i PW, że zapłaciłaś za bryczesy, a teraz na forum piszesz że nie zapłaciłaś...  Nie chce mi się już tego komentować. Jesteś dla mnie kłamczuchą , a ja z takimi ludźmi nie chce mieć kontaktu.






Petit nie napisałam, że przelewu nie zrobiłam po pierwsze, po drugie moja zawartość portfela nie powinna Cię interesować i nie, nie zamawiam czegoś na co mnie nie stać.

poszło PW

Pozdrawiam
ecia najpierw prosiła o rezerwacje, potem zdecydowała się kupić i niby zrobiła przelew przez pocztę, mija jakieś półtora tygodnia i nic, prosiłam o potwierdzenie przelewu  milczy, jak cos się zmieni dopiszę....
Chciałam tylko dopisać coś do tego mojego postu odnośnie nieuczciwości olowkowa.hr
Dzwoniłam do niej i mówiła mi że paczke wysłała ,ze wyśle mi dowód nadania i nigdy niczego mi nie wysłała.
Wiem ,ze to mój błąd bo nie sprawdziłam dziewczyny ale napisłlam to aby ostrzec innych przed jej oszustwami.
Może i niektórym sie udało dobić z nią udanej transakcji -mi niestety nie a podałam te dane aby nie podszywała sie pod inne nicki.
A co do allegro -nie jest prawdą że tam udaje sie zabezpieczyć transakcje. Kupiłam z synem laptopa za 1000 zł i okazał sie uszkodzony a gość wytknął nam język.
Nawet to prawo ochrony na allegro nic tu nie pomogło.
Laptop nadal leży na biórku u syna i patrzymy sobie na nasze 1000 zł.

Gdybym poprzez takie doświadczenia patrzyła na wszystkich jednakowo to gdzie jest szansa dla tych co sie pojawiają jako ,,nowi,, w pokazaniu swojej uczciwości.?
Jest mi przykro bo zbierałam na to kilka miesiecy -w przypadku laptopa
a w przypadku sprzętu dla konia coś kosztem czegoś.. no a to już inna sprawa ,że ktoś upycha sobie kieszeń i śmieje sie ze mnie -naiwna
Dlaczego nie moze to być też i drugą stronę?
Zawsze gdy pytasz mówią -jak wyślesz pieniądze ale akurat ja zawsze sie rozliczam ze wszystkiego a jak widać paczek nie otrzymuję .Wydaje mi sie że powinno być obustronne zaufanie a jednak Go wogóle nie ma.
Chyba z tego powodu jest mi bardziej przykro bo każda strona powinna mieć jednakowe szanse.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się