Siodło skokowe
No, dorobilam się zdjęć mojej czekoladki od HBC.



Nie będę się rozpisywać o tym jakie genialne jest to siodło bo zrobili to już poprzednicy. Powiem jedynie, że jest to siodło, któremu nie mogę NIC zarzucić. A koń jest bardziej niż zadowolony, widzę to po jego plecach. W momencie sprzedawania Prestige, Duk uginał się przy każdym czyszczeniu grzbietu i uciekał przy siodłaniu. Potem woziliśmy się w różnych siodłach i bylo raz lepiej raz gorzej. Dzisiaj, gdy go czyściłam, nie czul nawet zgrzebla na plecach... pod naciskiem i przy wsiadaniu też już nie ucieka. Bogdan&Honorata :kwiatek:
moze troche off topowe pytanie ale...
ramires - nie rysyuja ci wkladki siodla? tez mam hbc i magensium'y i zdazylo im sie porysowac skore siodla...
Gdzieś na poduszce mam małą ryske przez nieostrożność... na te strzemiona trzeba hiper mocno uważać bo widzialam już meredithke masakrycznie rozrytą przez te wkladki 🤔
To nie podciagajcie strezemion, ja podciagam tylko do wysokosci siodla, ze strzemie wisi jakby pod tybinka i po klopocie.
Bo te wkładki są tak zaprojektowane, że z jednej strony są te wypustki a z drugiej nie. I z tej, z której nie ma należy podciągać strzemie, wtedy się nie rysuje, a ta strona po której są - od tej strony się wkłada nogę 😉
Po jednej stronie nie ma tych zabek i nie powinny rysowac ale na wszelki wypadek ja mam polarowe pokrowce, mozna tez naciagnac skarpetki na strzemiona 😉 Te zabki super trzymaja, zwlaszcza jak jest bloto lub snieg.
A ja dziś odbyłam 2 jazdę w HBC, kilka razy skoczyłam krzyżaka.
Powiem że teraz siedziało mi się lepiej niż za pierwszym razem, ale po ujeżdżeniówce to trudno się przestawić na pewno.
Jeszcze mam je przez tydzień (dzięki uprzejmości Branki :kwiatek🙂 to powsiadam kilka razy.
Wstawię tez fotki do oceny, ale są na razie nie w moim telefonie - w sensie czy 16,5 jest dla mnie czy powinnam mieć jendak16?
Hej dziewczyny,
Chcialabym kupić skokówkę ale nie wiem jaką. Jakąś nie drogą max 2 tys, dla długo nożnej
Osoby ale chudej i na wykłębionego porządnie konia. Doradzicie mi coś?
Ramires- piękne jest!
... i jeszcze dobrałaś do tego boskie kolorki czapraka i dery, mniam.
Boże w życiu się nie spodziewałam, że się będę na jakimś forum interntowym spuszczać nad wyglądem siodeł, hahah.
kotbury, Ramires 🙂 jak nic toffifiiiii 🙂 super kolorystyka 🙂
Ja dziś jeździłam w nowym HB contact ( :kwiatek: deb) i powiem ze jest OGROMNA różnica w porównaniu do pierwszych wersji 😉 Oczywiście na plus nowszych 😉 Noga normalnie jak przyklejona, nigdzie nie lata, nie przesuwa się. Po prostu super 🙂
Dla mnie wciąż problemem jest samo siedzisko, mam wrażenie dalej ze siedzę na desce. Nie wiem czy to jest wina samego wyprofilowania tego " środka" czy jego szerokości, czy wypełnienia ale mi dalej to trochę przeszkadza. Normalnie boli mnie tyłek 😁
xxagaxx Jakie masz teraz siodło? Meredith?
Tak ja mam cały czas Meredithkę 😉 Ale zamówiam już HB contact.
Ramires hmm dość ciemna ta czekolada.
Meredith jest wyjatkowa miekka, nie siedzialam w tak miekkim prestige.
Ja siedziałam w jeszcze bardziej miękkim -> Maredith Limitted 😀😀 Ale tu nie chodzi o twardość, ja mam wrażenie ze mi się siedzisko (na samych kantach) wbija w uda, zwłaszcza w kłusie anglezowanym. Nie wiem jak to dobrze opisać.
Dla mnie szczytem twardości był Daw-Mag, chyba GP, ale kształt siedziska mi nie przeszkadzał aż tak.
w limited nie siedzialam..wyjatkowo dobrze mi sie siedze w meredith, ale ciekawa jestem bardzo tego hb
Dramka to musisz spróbować 😀 Ja myślałam ze nie ma lepszego siodła do skoków niż Meredith, a tu się zdziwiłam 😀 Mimo tego że siedziałam w monoflapie skakało się super, łydki jakby przyklejone, a czasem jak się zapomnę to w Prestigu lecą mi gdzieś w kosmos do przodu. No i po koniu nie wędrowało mi wcale, a to nawet nie były egzemplarze dla niego robione.
Zastrzeżenia mam tylko jak pisałam do tylnej części siedziska, ale możliwe ze zemną jest coś nie tak, w końcu nawet nogi mam różnej długosci 😁 😁
xxagaxx- takie uczucie miałam w prototypie HB monoflapa. W tych późniejszych modelach w ogóle tego nie czułam. Słuchaj....a może ty masz że tak powiem małą pupę a siedzisz w siodle za dużym? I wówczas terlica też jest szersza niż powinna być na twój tyłek? I może stąd takie uczucie?
Myślę, że powinnaś pogadać z Bogdanem, bo możliwe, że można zrobić terlicę nieco węższą i bardziej wyprofilowaną na brzegach?
Tak se tylko gdybam. 😉
Wątpię, rozmiarowo siodła raczej dobre były na mnie.
No oczywiście ze pogadam, ja się po prostu odczuciami dzielę 😉
Bogdan Pytanie do ciebie :kwiatek:
Czy różnią sie siedziska pod kobietę od faceta?
Mam wrażenie ze ten jaguar co miałam był robiony dla faceta. Mnie obcierał a każdy facet który usiadl mówił ze bardzo wygodne 🤔
Ja cię rozumiem, bo w prototypie też to czułam. Później Bogdan zmienił kształt terlicy i problem zniknął. Może twój tyłek potrzebuje jeszcze jakiejś małej modyfikacji terlicy, żeby cię zadowolić na maksa?
Moze to kwestia chudego tyłka? 😡
Bogdan Pytanie do ciebie :kwiatek:
Czy różnią sie siedziska pod kobietę od faceta?
Mam wrażenie ze ten jaguar co miałam był robiony dla faceta. Mnie obcierał a każdy facet który usiadl mówił ze bardzo wygodne 🤔
Dramka, po rozmowie możesz się podzielić informacjami 🙂 jeśli Tobie się chce...mi raczej niekoniecznie 🙂 za dużo pisania
Ja cię rozumiem, bo w prototypie też to czułam. Później Bogdan zmienił kształt terlicy i problem zniknął. Może twój tyłek potrzebuje jeszcze jakiejś małej modyfikacji terlicy, żeby cię zadowolić na maksa?
hehe możliwe 😉 Na pewno podzielę się informacjami jak będę je miała. Ale ja już wyszłam z założenia że nawet jak będę miała jakieś "ale" to przeżyję, bo koń w tym wypadku ważniejszy. Zwłaszcza że cała reszta mi pasuje, nawet bardzo. A do konia nie mam szans dopasować jakiegokolwiek siodła nie szytego na miarę.
Ale fajne uczucie z przyklejoną łydką, co nie? 😀 Normalnie aż się wierzyć nie chce, że aż tyle może zależeć od siodła. Przynajmniej ja byłam w szoku.
Przydało by mi sie przekleic te moje lydki do tych tybinek 😎
Duk uginał się przy każdym czyszczeniu grzbietu i uciekał przy siodłaniu. Potem woziliśmy się w różnych siodłach i bylo raz lepiej raz gorzej. Dzisiaj, gdy go czyściłam, nie czul nawet zgrzebla na plecach... pod naciskiem i przy wsiadaniu też już nie ucieka.
🚫 Wiesz, że to są jedne z objaw zapalenia mięśni grzbietu?
Można w nieskończoność zmieniać siodła, a niewyleczone zapalenie i tak się odnowi ze zdwojoną siłą..
Przepraszam za offtopic, ale gdyby mi wczesniej ktoś o tym powiedział nie dorobiłabym się tylu niepotrzebnych siodeł i problemów z plecami konia..
pozdrawiam
Bogdan - czy między naszym prototypem,a siodłami dziewczyn od nas (siedziałam w siodle - Izy,Sylwi,Asi) jest róznica w kształce terlicy? bo albo ja mam betonową du** i nie czuję różnicy,albo one mają też stary kształt? 🤔 nie siedziałam jeszcze w ostatnich produktach,czyli siodłach Kasi i p.Marcina O., ale w obu przypadkach rozmiary nie te (Kasi to zdaje się 16,5,a Marcina 18),więc chyba nie ma sensu,zebym próbowała wsiąść i poszukać różnicy? 👀 muszę jeszcze kiedyś w siodło Poni się wepchać 😎
Ktoś nie ma różnic w terlicy ( tylko modyfikowałem terlice w siodle Tunridy- bo taką miała potrzebę)
różnica miedzy Twoim siodłem,a następnymi (ale od którego siodła to się zaczęło to nie pamiętam- na 100% dwa ostatnie w Waszej stajni są takie) to zmiana pianek.
To co kiedyś mówiłem, szukałam materiału,który zachowuje sie tak jak żel, ale o małej wadze.
No i mam pewną tajemniczą piankę, paskudną w obróbce, ale efekt moim zdaniem jest genialny. Komfort zwiększony dla konia i jeźdźca.
Twoje siodło robiłem tak naprawdę dla siebie dla swoich potrzeb ( kilka lat mi zajęło opracowanie właściwego w pełni dla mnie dobrego siodła) ja jak to facet..mi tam pasuje.
W Twoim siodle w najszerszym miejscu łęku są dawane wstawki z pianki, które są odpowiednio profilowane. Po pierszej jeździe Wrotki zasugerował aby je obrobić bardziej okrągło- On miał na myśli kobiety. Nam facetom to i tak pasuje. No i zrobiłem wg wskazówek Wrotkiego. Zmieniłem kształt tych pianek no i inny materiał zastosowałem, droższy, trudniejszy w obróbce ale świetny.