Końskie fryzury, przerywanie czy podcinanie ? :: Strona 113

anita333
01 listopada 2011 11:43

A ktoś mi pomooże? xd :kwiatek:

odpowiedz cytuj

Outspoken
02 listopada 2011 08:32

A może ma ktoś sprawdzony przepis na długie, gęste i błyszczące grzywy? Taki domowy, bez żadnych kupnych preparatów i wynalazków. 😉

odpowiedz cytuj

Isabelle
02 listopada 2011 08:33

ale, że jak?

masz długa grzywę i chcesz ją pielegnować/nabłyszczeć?

masz mizerną grzywę, rzadką i lichą i chcesz ją jakos ponaprawiać?

odpowiedz cytuj

Outspoken
02 listopada 2011 08:42

nie jest mizerna, ale chcę w jakiś sposób ją 'polepszyć', żeby była długa i gęsta.

odpowiedz cytuj

escada
02 listopada 2011 10:01

dosłownie parę stron wcześniej o tym mówiłam

odpowiedz cytuj

Outspoken
02 listopada 2011 11:38

czy o tej porze roku można jeszcze uprać konia czy raczej nie bardzo? bo z tego co wywnioskowałam moja siwka ma suchą grzywę, a strasznie szkoda mi obcinać nawet milimetr. Najgorsze, że ma straszny łupież w miejscu gdzie wyrasta grzywa, a żeby uniknąć tarcia jedynym wyjściem jest kąpiel. Chyba, że znacie jakieś inne sposoby?

odpowiedz cytuj

kenna
04 listopada 2011 09:49

Przecież jak jej tylko szyję zamoczysz, to nie umrze zaraz. Po umyciu wytrzeć dobrze ręcznikiem i szyję opatulić derką polarową, osuszającą. Ja bym nie miała problemu.

odpowiedz cytuj

Indiannka
05 listopada 2011 19:52

Ja jestem leniwą fanką irokezów

odpowiedz cytuj

iwona9208 Konie to choroba, z której nie da się wyleczyć.
06 listopada 2011 09:17

Indiannka masz rację,że tniesz na iroka i tnij dalej!
Twój koń wygląda bombowo 😜 Wygląda idealnie.

odpowiedz cytuj

Indiannka
06 listopada 2011 09:24

czy o tej porze roku można jeszcze uprać konia czy raczej nie bardzo? bo z tego co wywnioskowałam moja siwka ma suchą grzywę, a strasznie szkoda mi obcinać nawet milimetr. Najgorsze, że ma straszny łupież w miejscu gdzie wyrasta grzywa, a żeby uniknąć tarcia jedynym wyjściem jest kąpiel. Chyba, że znacie jakieś inne sposoby?

Kiedyś moje konie podłapały wszoły w środku zimy i chcąc nie chcąc musiałam je całe zmoczyć, przeżyły bez uszczerbku na zdrowiu, więc myślę, że zmoczenie grzywy nie zaszkodzi im

odpowiedz cytuj

siwaaa
06 listopada 2011 16:40

Mam problem . Nie wiem czy ciachać irokeza czy zostawić tak jak jest??
Zdjęcie irokeza nie mam teraz na kompie lepszego.Teraz mamy odrosty po irokezie plus wytarcie z lata co ładnie nie wygląda , ale na szczęście już rośnie tam włos. :kwiatek:

odpowiedz cytuj

tajnaa
06 listopada 2011 16:52

siwaaa Ja bym mu tego irokeza trochę zaokrągliła, szyja wtedy lepiej wygląda.

Ja tam jestem fanką irokezów! Mimo, iż moja ma szyję jak perszeron to wolę ją łysą 😍

odpowiedz cytuj

siwaaa
06 listopada 2011 16:57

Zdjęcie w irokezie jest z początku wiosny gdzieś, wtedy był jeszcze chudszy.
Niestety raz wyjdzie mi dobrze irokez a raz źle.
Nic chyba będę cieła.Wkurza mnie codzienne wyczesywanie z grzywy tony błota 😤

odpowiedz cytuj

tajnaa
06 listopada 2011 17:01

Mnie też, a jeszcze bardziej wkurza mnie grzywa plącząca się w rękach.

odpowiedz cytuj

Indiannka
06 listopada 2011 21:12

Jak irokez odrośnie i trzeba go przyciąć robię to przy samej skórze, mam wtedy pewność, że będzie w miarę równo i na dłuższy czas mam spokój

odpowiedz cytuj

Kastorkowa Szałas na hałas
24 listopada 2011 19:15

ma ktoś może filmik jak przerywać grzywe?

odpowiedz cytuj

marysia550
24 listopada 2011 21:26

Kastorkowa- a o co Ci chodzi? o to jak przerwać kawałek grzywy ( tzn jak chwycić włos i go wyrwać) czy o to jak przerywać w całości ( skąd zacząć, na jaką długość)?

odpowiedz cytuj

Kastorkowa Szałas na hałas
25 listopada 2011 10:13

o całość . Wrzucał tu ktoś kiedyś taki filmik a ja nie mogę znaleźć.

odpowiedz cytuj

Daniella_283
26 listopada 2011 19:18

Ja mam problem z szerokim irokezem. Dosłownie busz na szyi. Na zero mam ściąć... nożyczkami? 🤔 Obecnie Nugat lansuje sie tak:

Zainspirowana zdjęciem fiorda z taką grzywą, zachciałam mieć identyczne cudo. Wyszło średnio, chyba jutro wyrównam.

odpowiedz cytuj

Isabelle
26 listopada 2011 19:31

fakt, ciutek krzywo, powinno byc mniej przy łbie, ale tak to czaaaaaaaaaaaaad!!!

Indianko, potem nie poprawiasz wcale? bo ja mam problem, nie chce stać cały i niektóre włosy mi sie kładą, nie wygląda to zbyt elegancko... nawet króciutkie włosy sie zawijaja... a obcięta była na łyso zupełnie 🙁 jakies porady? bo ten irok ideeealny!

odpowiedz cytuj

joakul
26 listopada 2011 19:45

Daniella meeega fryzura, ja bym zostawiła wyższego jeżyka przy kłębie ale i tak bomba!

odpowiedz cytuj

marysia550
26 listopada 2011 22:18

Daneilla- ale szachownica:P skracaj u góry, niech dół dojdzie i mniej więcej na tą długość co teraz ma górA zostaw

odpowiedz cytuj

ChingisChan Always a step ahead! :)
26 listopada 2011 22:22

Ja dzisiaj zrobiłam szyte koreczki, i powiem jedno, nigdy więcej gumek 😎. Tylko jeszcze muszę popracować nad nicią 🙂.

odpowiedz cytuj

Daniella_283
26 listopada 2011 23:06

Dzięki. 🙂 Zazwyczaj obcinam raz na 2-3 tygodnie. Jutro trochę poprawie.
Isabelle wg.mnie jeszcze raz na łyso.. bo inaczej chyba się nie da. Albo nożyczkami skracać tak, aby ciągle stała... Ja ścinam od małego, w jedym miejscu się kładła, to ścinałam trochę krócej. Natomiast grzywka okropnie wolno rośnie. Już chyba rok ją nie podcinam, a ona nadal jest taka... nijaka 🍴
ChingisChan Fajnie Ci wyszły. ; ) ja nie mam głowy do koreczków. Ciekawy kolorek nitki 😀

odpowiedz cytuj

Isabelle
27 listopada 2011 09:58

Danielko, skróc troszkę, mocniej skróc przy głowie, zeby się zrobił taki łuczek. posrodku dłuzsza, przy kłebie i głowie krótsza, i będzie suuuper!!

odpowiedz cytuj

ulcia_jg
28 listopada 2011 13:15

Ja dzisiaj zrobiłam szyte koreczki, i powiem jedno, nigdy więcej gumek 😎.

jak pierwszy raz zrobiłam szyte to doszłam do tego samego wniosku 🙂 miałam tu dodać filmik ale jakoś nigdy nie mam czasu. Może w tym tygodniu mi się uda 😉

odpowiedz cytuj

Thymos
28 listopada 2011 13:29

Ja nigdy szytych nie robiłam, powiecie co sprawiło, że "nigdy więcej gumek"? 🤔

odpowiedz cytuj

ulcia_jg
28 listopada 2011 18:10

według mnie przede wszystkim to, że dużo mniej się włosów wyrywa 😉

poza tym koreczki są bardziej hmm... pulchne? takie pełniejsze kulkowate a jak masz gumki, to w miejscu gdzie gumka się zaciska, koreczek ma "talię" 🤣

nie wiem czy te zdjęcia się dobrze wyświetlą ale szukałam długo i mam nadzieję że dobrze obrazują różnicę:

koreczki z gumkami:

koreczki szyte:

odpowiedz cytuj

LatentPony Pretty Little Pony :)
28 listopada 2011 18:17

I my się pochwalimy 🙂

Nasza nowa fryzurka.

odpowiedz cytuj

ChingisChan Always a step ahead! :)
28 listopada 2011 18:23

Ja nigdy szytych nie robiłam, powiecie co sprawiło, że "nigdy więcej gumek"? 🤔

Gumki są dość drogie w porównaniu do nici. Te koreczki są bardzo trwałe, możesz pojechać na 2 dni zawodów a nic się nie stanie 😉.

odpowiedz cytuj