matura

chemia była w miarę przyjemna, ale takie idiotyczne błędy popełniłam, że aż mi się płakać chce. jak zerknęłam na podstawy i rozszerzenie z biologii to:  🤔zczeka: naprawdę, wzięli te pytania z kosmosu, czy jak?!
Ja dzisiaj pisałam rozszerzoną biologie i chemie. Bardzo bałam sie chemii bo stwierdziłam ze na bio zawsze sie cos wymyśli. Niestety bardzo się przejechałam. Z bio wyszłam po godzinie bo moim zdaniem to była jakaś masakra... Chemia mi nie poszła najlepiej ale to ze względu na to ze nic nie powtórzyłam, generalnie to wydaje mi się ze zadania były w porządku🙂
Koleżanki, które pisały chemię też mówiły, że gdyby się pouczyły to na luzie by napisały. 😉 Za to z biologii każdy wychodził z taką miną: 😲 Ale ciekawa jestem na ile udało mi się powymyślać. 😁
Jasnowata, reakcje zmydlania stearynianu glicerolu są na podstawie czy rozszerzeniu z chemii?


Jeśli dobrze zaznaczyłam odpowiedź, to pewnie tak. Nie wiem, zaraz poszukam odpowiedzi.
[quote author=feno link=topic=131.msg1199934#msg1199934 date=1322238187]
Jasnowata, reakcje zmydlania stearynianu glicerolu są na podstawie czy rozszerzeniu z chemii?


Jeśli dobrze zaznaczyłam odpowiedź, to pewnie tak. Nie wiem, zaraz poszukam odpowiedzi.
[/quote]

Jasnowata, nie chce się wtrącać, ale chyba nie odpowiedziałaś na temat  😎
O matko... ale wtopa. no to nieźle u mnie z czytaniem ze zrozumieniem  😂  😡

No to odpowiadam poprawnie: na rozszerzeniu 🙂
Sprawdzałyście klucze na stronie operonu?
Sprawdzałyście. Przed chwilą. Nie wierzę własnym oczom. Nawet 50% nie będę miała z chemii  🤔
Dobra, ale wdech, wydech, to dopiero próbna, a wielu rzeczy nie przerabialiśmy. Wdech, wydech...
Załamałam się jeszcze bardziej biologią. Chyba też nawet 50% nie będę miała. 😵
Ja będę miała z geografii około 76-80%, a z matematyki z rozszerzenia mniej więcej 56%, czego się spodziewałam. W większości zadań z matmy mam albo 0, albo max punktów, czyli wychodzi na to, że pewnego typu zadań nie umiem i muszę do maja to dopracować. Żeby dostać się na wymarzone studia potrzebuję niewiele ponad 70%, więc myślę, że to realne 😀
A angielski podstawa 94%, rozszerzenie około 80% (zależy na ile ocenią mi wypracowanie).

Arroch, jak tam Twoja matma?
Fin, nie dobijaj, ale wyniki  😲
My nie pisaliśmy angielskiego w czwartek, ale za to nasza wych urządziła nam cząstkowo maturę podstawową na lekcjach. No i miałam 88%, ale to podstawa. Z rozszerzeniem będzie gorzej :/
Arroch, jak tam Twoja matma?


Nie sprawdzam bo się boję  😁 poczekam, aż Soreczka sprawdzi  😁
Jasnowata, wiesz co? Właściwie, to wyniki średnio mnie obchodzą, choć oczywiście nie ukrywam, że jestem zadowolona, ale szczęśliwa jestem dlatego, że pokonałam stres, strach i dałam radę to napisać. Wiem, to brzmi śmiesznie, tak bardzo bać się próbnych, ale dla mnie to był duży wysiłek. A że przy okazji wyniki fajne - efekt uboczny posiadania dobrych nauczycieli.

Arroch, no weeeź 😉 jestem ciekawa jak poszło w innych szkołach, bo jak w mojej klasie to mniej więcej się spodziewam 😉
Jak poszło w innych szkołach?
Dwa trzy LO będzie zapewne rozczarowane wynikami swojej matury... Dzięki naszej kochanej Pani Dyrektor zaczynaliśmy maturki o 7 rano  👿 Sądzę że byłam zbyt zaspana żeby to dobrze napisać  😂
Poncioch, jak dawno Cię nie było! Co pisałaś? Francuski?
Hej hej 🙂 Pisałam angielski rozszerzony, bo tego się bardziej obawiam niż francuskiego, który zdaję tylko podstawowy 🙂 a poza tym geografię, tak jak Ty  :kwiatek:
Poncioch, i jak poszło? 😀
Arroch, no weeeź 😉 jestem ciekawa jak poszło w innych szkołach, bo jak w mojej klasie to mniej więcej się spodziewam 😉


W 1 mi wyszło, że pierwiastek ujemny to -2,5, w 2. te czworokąty czy co to tam było to kwadraty, chyba  😁 w 3. wyszło mi coś tam nie pamiętam +2kiPI lub - coś tam +2kPI, z logarytmami nie pamiętam kompletnie co robiłam, tam chyba jakiś wzór skróconego mnożenia był, w 5 coś tam mi z pierwiastkiem wyszło, graniastosłup rozgrzebałam, ale nic z sensem mi nie wyszło, prawdopodobieństwa nie przerabialiśmy jeszcze, więc 7 nawet nie zaczęłam, parametr k <-4,4>, to z wielomianem było fajne, x od (-1, coś tam) suma (coś tam, plus nieskończoność), w 10 m=1 lub coś tam nie pamiętam co, w 11. też rozgrzebałam i dopiero jak oddałam kartkę olśniło mnie, że mogłam to z twierdzenia cosinusów obliczyć  👿
generalnie bardzo mieszane uczucia mam :/
Arroch, no to fajnie! Znacznie więcej niż ja zrobiłaś 😀 My też prawdopodobieństwa nie mieliśmy jeszcze 🙂
Nie jestem z siebie zadowolona nic a nic, żaden przedmiot nie poszedł mi na tyle dobrze, na ile bym chciała, ale bliscy śmieją się ze mnie, że 99% by mnie nie ucieszyło. 🤣 Ciężko mi się myślało o 7 rano, z geo nie przerobiłam jeszcze całego materiału, bo jestem przecież w humanie 🤔wirek:
fin wiesz, to że zrobiłam to jeszcze nic nie znaczy, złe wyniki mi na bank powychodziły  😂
Arroch, z tego co widzę, to nie są złe 😉

Poncioch, przygotowujesz się sama do geo, czy masz jakieś prywatne lekcje?
Moja wychowawczyni uczy geo, mamy fakultety ( jedna trzecia humana zdaje geografię 😉 ), przerabiamy po kolei działy hydrosferę, atmosferę itd i dostajemy mnóstwo kserówek z zadaniami maturalnymi, poza tym repetytorium i jakoś to będzie 🙂
58% z matmy. nie wierzę własnemu szczęściu  😂
Ja z matmy 62%. liczyłam na chociaż 30%. 😜 I chyba dzięki temu już zdaję na półrocze. 😎
74% z rozszerzonej matmy  💃 nie uczę się matmy do piątku  😂
Sorka z angielskiego postanowiła nam policzyć punkty i % bez słuchania, bo uznała, że to by było nie fair, skoro faktycznie szkoła nawaliła i tym cudownym sposobem mam 95% 😀
Z PL jeszcze nie oddała, ale dowiedzieliśmy się jedynie, że wszyscy zdali  😁
W mojej klasie jeszcze nikt nie oddał wyników matury  🙄
porażka jakaś. słuchania z angielskiego w ogóle nie było, bo "nie dało się zorganizować" - a pisaliśmy w jednej sali podstawę i rozszerzenie.
Arroch, gratuluję 😅 😅
Do piątku? Hmm, to faktycznie długo się nie będziesz uczyć 😁
dzięki Finku  :kwiatek: jakieś samowynagrodzenie musi być, nie?  😁 ogólnie w szkole średnio ta matma rozszerzona poszła... Dużo ludzi nie przyszło i dużo wyników poniżej 50%
Jak tam wszystkie wyniki maturzyści?
Zrypałam z polskiego, tylko 57%. 🙁 Z angielskiego 81%. A z biologii pani jutro odda, modlę się o 50. 😵
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się