BASZNIA, dość sprawdzonym sklepem internetowym jest e-dym. Papieros typu EGO, gwint 510, baterie min. 650 (do 1000) np. to
http://e-dym.pl/pl/category/2/papierosy.html albo to
http://e-dym.pl/pl/76/vgo-ii-900.html. Do tego w niemal każdej galerii znajdziesz stoiska mild, które mają tego typu "papierosa" o nazwie Volish (ale jest niepotrzebnie drogi) i tam nabywasz kartomizery
dual do Volisha (po 9 PLN) + liguid (np. provoque miętowy 15 PLN - na glicerynie, mild - z przewagą glikolu, moc zależna od przyzwyczajeń, przeciętnie powiedzmy 12 - medium). Smaki rzecz gustu (i poszukiwań). Ogólnie liquidy na glikolu będą "dymne" (ale mało dymu - pary) a na glicerynie - "parowe" (ale obfite). Poleca się proporcje 50-50 lub 70-30 na rzecz glikolu. Liquidy można nieco rozcieńczyć zwykłą gliceryną apteczną. Smaki ogólnie dzielą się na tytoniowe i "całą resztę". Mięta, czekolada, kawa, czarna jagoda, zielona herbata...
Kartomizer (napełniany zwyczajnie zakraplaniem) wystarczy na ok 2 tyg., potem wymienia się na nowy.
Taki zestaw nie wymaga żadnego kombinowania - jest wręcz bezawaryjny i nie trzeba się zagłębiać. Nic nie zalewa, nic się nie "przysmaża". Spokojnie wystarczy nawet dla kogoś, kto przekraczał 2 paczki dziennie.
Potem - hobby jak każde inne. Gadżety, cała kuchnia smaków.
edit: smaki są bardzo kwestią gustów. Firmy od liquidów też. U mnie np. collins odpadał w przedbiegach, bo strasznie "jechał chemią" (wg mnie) no i ceny... hmm... Teraz planuję skorzystać z oferty
www.inawera.com, kupić bazy VGO i DNB i trochę aromatów, chciałbym znaleźć taki fajny tytoniowo-krówkowy smak, może z nutą mięty, i korci mnie np. "morning rise".
edit 2: jeszcze ważna uwaga (robiłam błąd bardzo długo): gdy się napełnia cokolwiek "z watką" trzeba zapełnić wkład (odkręcony/zdjęty (!) z lekkim nadmiarem i poczekać(!) ok. 4 min., żeby wkład nasiąkł, potem wydmuchać nadmiar na chusteczkę/papier toal. - i można przykręcać/zakładać i palić. Inaczej - od strony grzałki może być sucho, a ty będziesz zalewać i zalewać - błędne koło.