Derki

Zgadzam się, na zarośniętego młodego konia zarzucić 200g to już przy naprawdę jakichś anomaliach pogodowych 🙂 Mój pierwszą zimę jak go kupiłam chodził bez derki, zresztą jak wszystkie konie w jego ówczesnej stajni. Było naprawdę lodowato, a ani nie marzł ani nie chudł. Nie ma co uszczęśliwiać na siłę, skoro koń w pełni sił. Może nie zarastać jeszcze, bo zahartowany po prostu i dopiero przy niższych temperaturach zacznie się futrzyć. Mój koń też mało zarasta - jak inne mają już loczki na brzuchu on ma normalny krótki włos, tylko że gęstszy po prostu 🙂
A to dobra wiadomość, kilka stówek w kieszeni 😀
A ja załadowałam dzisiaj siwą w RipStopa 150g. Nie wiem czy dobrze zrobiłam, ale jak przyjechałam dziś i ją sprawdziłam to była ewidentnie zimna.. Musiałam podjąć decyzję, bo wyjeżdżam teraz na 4 dni a nie chcę żeby marzła. Kazałam koleżance kontrolować.  🙄
jett   success is the best revenge
11 listopada 2011 18:02
Posiada ktoś taką derkę? http://www.okser.pl/horze-derka-polarowa-basic-p-5687.html
Jak z jakościa?  :kwiatek:
Nalle   Klapiasty & Mała Cholera
11 listopada 2011 18:42
Posiada ktoś taką derkę? http://www.okser.pl/horze-derka-polarowa-basic-p-5687.html
Jak z jakościa?  :kwiatek:


Polar niezbyt gruby - porównywalny z derkami innych firm z tego pułapu cenowego. Używałam jako stajennej przy pierwszych jesiennych chłodach i sprawdzała się, ale kolejnego sezonu nie doczekała.
Podrzucę moją Mastę - dla mnie wykonanie rewelacyjne. Jeszcze nie wiem jak z trwałością, ale na razie jestem nią zachwycona. No i rozmiar idealny. Nie obciera i nie odgniata mi konia, jest leciutka jak na wypełnienie 170.

Polecam 🙂
jett   success is the best revenge
11 listopada 2011 19:29
Polar niezbyt gruby - porównywalny z derkami innych firm z tego pułapu cenowego. Używałam jako stajennej przy pierwszych jesiennych chłodach i sprawdzała się, ale kolejnego sezonu nie doczekała.


Dała by radę osuszać konia po treningu?
Nalle   Klapiasty & Mała Cholera
11 listopada 2011 19:37
[quote author=Nalle link=topic=43.msg1183976#msg1183976 date=1321036955]
Polar niezbyt gruby - porównywalny z derkami innych firm z tego pułapu cenowego. Używałam jako stajennej przy pierwszych jesiennych chłodach i sprawdzała się, ale kolejnego sezonu nie doczekała.


Dała by radę osuszać konia po treningu?
[/quote]

Bez problemu.
A ja muszę dać duuużego plusa Jarpolowi (nie pierwszy raz z resztą), zamówiłam ich derkę z kapturem, wybrałam sobie kolor i lamówkę i jestem ZA CHWY CO NA ! Gruby polarr (500 g) świetnie się ułożyła, mimo tego że przez pomyłkę wysłali mi XXL zamiast XL (które było już pomyślane ze sporym zapasem  😁 ). Pot wchłonęła błyskawicznie, koń po jeździe był mokry jak ścierka, po zdjęciu derki po jakichś 20 minutach suchy, blyszczący miękki włos ! Kobyła była zdegustowana że wygląda jak w kombinezonie kosmicznym, ale ja wreszcie jestem spokojna o to że jej nie przewieje i nie marznie np na szyi gdy ją rozstępowuję. Zdjęcia mam tylko komórką i nie chce mi się wrzucać, może jutro jeśli będziecie miały ochotę  :kwiatek:
Jaki rozmiar derki na konia 160-165 cm ?  🙂
chyba łatwiej zmierzyć jednak grzbiet

koń koniowi nierówny, długość grzbietu i wzrost nie zawsze idą w parze
Moja dostała dzisiaj na grzbiet 100g, wczoraj była chłodna, a dzisiaj w nocy był przymrozek, nawet ok 9 utrzymywała się jeszcze temp. na minusie. Po południu sprawdzę czy nie jest jej za ciepło
Moje niegolone już od kilku dni stoi w Maście 170gr i jest w sam raz.

klipsiara zmierz grzbiet bo wzrost nie ma nic do rzeczy przy rozmiarze derki.
Moje ogolone (bez nóg i głowy) stoją w 170 i dzisiaj były cieplutkie. Teraz sprawdzam na bieżąco, bo niedługo chyba trzeba będzie w 300g przebrać.
Edytka   era Turbo-Seniora | Musicalowa Mafia
12 listopada 2011 14:52
Dziewczyny macać macać i  jeszcze raz macać - sprawdzając czy koń nie marznie.

Amen.
Moja golona (ofutrzone tylko nogi i pod siodłem) stoi w bardzo ciepłej stajni (tzn. temperatura nigdy nie spada ponizej 10 stopni), tyle że przy drzwiach, wiec jak są otwierane zeby zaprowadzić konie na padok/do karuzeli to czasem na nią wieje.
Teraz ma na sobie 200 i jest akurat 🙂
300 zostawiam na padok na duże mrozy
Mój ogolony stoi w 170, ale coś czuję że jeszcze max miesiąc i trzeba będzie wskoczyć w 300 aż do końca lutego zapewne :/ Na razie cieplutki jest pod tą derką, na pewno nie potrzebuje cieplejszej jeszcze.
Jak teraz koń ma na sobie 200-300g to w co ubierzecie go przy -20? To ciekawość nie złośliwość. Mój stoi w derce bez wypełnienia od 2 dni, kiedy temperatury spadają poniżej 0C. Nie ogolony, ale też nie zarósł za specjalnie. Jest chłodny, ale na ma spory boks, na padoku niech pobiega dla rozgrzewki.
bera7 Mój wczoraj ogolony stoi w 300g, jak będą większe mrozy to dostanie pod spód jeszcze 170g 😉
Mój ogolony (bez nóg i głowy)  w chłodnej stajni ma już 330 na sobie i jakis bardzo ciepły to on nie jest.
Edytka   era Turbo-Seniora | Musicalowa Mafia
12 listopada 2011 20:01
Jak teraz koń ma na sobie 200-300g to w co ubierzecie go przy -20?

w stajni caly czas będzie stała w 200, aż będzie można przebrać w 100, a potem w bawełnę. temperatura w stajni się nie zmienia, jest tak samo ciepło  przy + 5, i przy -5 i przy -25, stąd też nie ma cudowania z derkami stajennymi. Na padok ma cieplejsze, jak zacznie marznać to najwyzej dostanie jeszcze podpinkę 🙂
Małe pytanie do użytkowniczek derek Schockemohle . Jak wypada ich rozmiarówka ? Kobył chodzi w 155 Jacsona . Teraz rozglądam się za padokową i polarową Schockemohle i zastanawiam się czy brać 155 czy 145 ?
Mojej zamknelam okno, polar + drelich, a na padok plus jeszcze plandeka na gore. Na cebulke, ale jest w sam raz, cieplutka. 😉
Ktoś   Dum pugnas, victor es...
13 listopada 2011 09:51
mój nie golony nadal tylko w ripstopie,kobyła nadal na golasa - Integro ma zarośniętą szyję,a Mała cała jest pluszowa,ale nie jak miś polarny 😉 stajnia u nas ciepła,a na dworze są nie dłużej niż kilka godzin...chcę golić,więc daję im szansę choć trochę zarosnąć.
Hej, mam pytanie, jeżeli chciałabym wypuszczać konia na padok w zimie np jak bedzie padał lekki śnieg, to pomyślałam, że jak kuń przemoknie to zamarznie, więc przydała by sie jakaś derka, tylko jaka?? konica nigdy nie było derkowana i jest obrośnięta, to co może tylko taką jakby przeciwdeszczową?? Z góry dzięki =)
A ja bardzo dobrze zrobiłam przebierając jednak przed wyjazdem siwą. Niegolona, ale niezarośnięta, stoi teraz w RipStopie 150g. Dziś zabierając ją z padoku, na którym stała od rana do południa sprawiała wrażenie delikatnie przemarzniętej. Pogoda u nas paskudna, termometr w stajni pokazywał zaledwie 3 stopnie ok. godz. 15.

A tak z innej beczki. Dziś będąc w stajni w ogromnym pośpiechu po raz kolejny zastanowiła mnie pewna kwestia i zastanawiam się jak wyglądają wasze poglądy na ten temat.
Mianowicie jak wiemy, właściciele pensjonatów niekoniecznie nastawiają się przychylnie do derkowania koni, w znacznej większości przypadków zmiany derek itd. są obciążeniem jedynie właściciela konia. I teraz po raz kolejny pojawiło mi się pytanie o zło jakie możemy wyrządzić koniowi zakładając mu na grzbiet grubszą derkę w momencie kiedy jeszcze stuprocentowo nie odtajał pod polarówką. Nie mówię oczywiście o koniu spoconym czy maksymalnie zgrzanym, bo to jest oczywiste że takich numerów się nie robi, ale o koniu który postał już te załóżmy naście/dziesiąt minut w polarówce i chociażby już nie paruje. Mówię o sytuacjach ekstremalnych, kiedy czas nieubłagalnie nagli a konia później przebrać nie ma kto.
Derki padokowe teoretycznie zrobione są w taki sposób, że ta wilgoć jest w jakiś sposób odprowadzana (no przecież nie każdy koń na padoku grzecznie stoi) - jak to ma się do rzeczywistości?
Wyraźcie proszę swoje spostrzeżenia na ten temat.  :kwiatek:
Dołączam się do pytania olek,. Z ciekawości też bym się dowiedziała. 🙂

lenkalbn, Ja tak robię. Mam na takie atrakcje jak padający śnieg (szczególnie z wiatrem) zwykłą derkę przeciwdeszczową bez wypełnienia, żeby nie grzała.
uważam, że nie ma przeciwskazań żeby w razie konieczności lekko wilgotnego konia przebrać z polaru
deborah   koń by się uśmiał...
14 listopada 2011 19:16
olek, zdecydowanie lepiej w takim przypadku zachowują się derki stajenne/padokowe podszywane polarem. odprowadzają one parę z daleka od ciała konia do wewnątrz derki i później odparowują. Derki z nylonową podszewką mogą przyjąć wilgoć i pod derką koń dłużej będzie mokry.
Jeśli derka jest wiatroodporna konia nie powinno owiać i nic mu nie będzie nawet jeśli w stajni będzie przeciąg. 
Czy w którymś sklepie internetowym kupię derki stajenne Tattini? Kiedys były w większości sklepów- teraz nigdzie upolować nie mogę
olek - ja co roku, żeby nie zamęczać stajennych - wstawiam w derkę padokową oddychającą i jest ok sprawdza się, stoi na padoku i spokój z przebierankami - u konia jestem codziennie

ja golę za tydzień, na razie stoi w polarku bo słońce u nas codziennie.
Zamówiłam taką, wypełnienie 200g, oddychająca, wodoodporna



a na potem mam 300g zimówkę, i opcje z polarkiem do wkładania na wielkie mrozy
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się