KOTY

Mam głupie pyatnie. Nie bijcie
Czy koty na listopad, grudzień też się kocą? bo kupuje koleżance która ma w grudniu urodziny  😉 tzn. biorę z schroniska

theklaudia, a uprzedziłaś koleżankę o prezencie?

Odkłaczacze są już najczęściej w karmach, ale czasami konieczne jest wspomaganie. Rzeczywiście mleko Klara jest fajne. Whiskas jest droższy ale gęstszy i sporo osób go rozcieńcza i wychodzi cenowo tak samo. Z tym, że to nie jest mleko zastępcze, tylko po prostu napój dla kota.

Alpina też je prawie wyłącznie suche, bo urozmaicamy je ścinkami z miecha, które trzeba niestety usmażyć, bo jak różowe jest gdziekolwiek, to nie ruszy. Pinka u mnie tak żyje już ponad 3 lata. I nie wiem, chyba nie narzeka.

Moja jest praktycznie tylko na suchym. Plus jakieś ścinki z kurczaka, kawałek wędliny, czasem jej się kawałki z wątróbki trafią (którą ja lubię i nawet dość często sobie robię), a to trochę też wyliże ze sreberka serka/śmietany, twarogu trochę dostanie. Mleka nie daję, poza specjalnym kocim raz na jakiś czas. Suche non stop w miseczce, woda może stać nie wymieniana pare dni, pije też z kranu/garnka w zlewie.

Dzieki dziewczyny! Zaczynam powolo miec jakis obraz z tym karmieniem. A to odklaczajace kiedy i jak poodawac,jak czesto?
Wody sie napila w koncu z miseczki w nocy. Dworcika, wow, nie wiedzialabym co z takim fantem robic.
Jeszcze mam pytanie, bo zaczynam sie powoli martwic, kotka od okolo 17 wczoraj do tej pory sie nie zalatwila (nijak) to mozliwe? W nocy miala pudlo z kartonu z papierem, dzisiaj z rana juz kuwete z zwirkiem sylikonowym.
Kupilam Hills z kurczakiem dla maluchow, wcina az milo, tylko rzeczywiscie musi suche byc cale czas, nie zrobie je sie niedobrze jak za duzo zje?
No i musze jakies imnie wymyslec, na razie w ogole mi nie idzie. 😉

Arimona, jeśli była bardzo głodna, to może się nawżerać i zwrócić- bywa 😉
większość suchych karm ma odkłaczacze, jeśli organizm kota radzi sobie z kulami sierści to nie trzeba już podawać. Jesli nie robi kupki, lub sprawia mu to trudności, jeśli wymiotuje, to może być to wina kłaków. ja miałam kota, który nie dość że miał specjalną karmę, codziennie rano dostawał pastę do dostawał również porcję parafiny na poślizg kupki, żeby łatwiej i bezboleśnie wychodziła.
Jeśli dużo nie jadła, to nie miała się czym załatwić, może to stres i musi poczuć się bardziej swobodnie? powinna dzisiaj się załatwić. moje koty robią zwykle jedna kupe dziennie, czasami dwie, rzadko żadnej. i ok 3 siku.
Dawaj zdjęcie 🙂

Arimona, nic nie robić 😉 Kota wpada do łazienki, kiedy ja tam jestem i jak wlazi do wanny to odkręcam jej na kilka minut wodę. Poza tym ma w misce, ale ta jej nie jara.

cieciorka -  tak, tak. Mama tej koleżanki wie, a dla niej ma być to niespodzianka.. bo niedawno zginął jej kot (auto go potrąciło) to idealny prezent dla niej. To ktoś mi odpowie na pytanie ? Kocią się koty w listopadzie, grudniu ??

można kupić fontanne, podobno fantastyczne rozwiązanie, ale mało oszczędne

Arimona jesli masz kwiatki to uwazaj czy do kwiatkow nie probuje sie zalatwic. silikonowy zwirek nie kazdemu kotu pasuje. ale tak, ze stresu moze tyle czasu sie nie zalatwiac. poczkej jeszcze jeden dzien, jesli nei ma wzdetego i bolesnego brzuszka to powinno byc ok.

Fuf, wszystko w porzadku, chyba po prostu potrzebowala czasu na oswojenie sie. Ale to madre zwierze, skad ona wiedziala ze kuweta to kuweta to ja nie mam pojecia.
Niestety zdjecia zaladowac nie moge, mam w telefonie bardzo slaby internet, a innego chwilowo brak. 🙁 
Kwiatkow nie mam, bo sa za ciche zeby przezyc u mnie w mieszkaniu, zadnych kotow i psow tez mialo nie byc, ale nie wyszlo 🙂
A taki domko-polki-drapaki macie? Laza koty? Lubia? Martwie sie zeby sie kocia nie nudzila sama, mysz juz ma. Kupic, czy tylko kase wyrzuce?

ja mam taki:
http://www.zooplus.pl/shop/koty/drapaki_dla_kota/drapak_siegajacy_sufitu/77493
koty go uwielbiaja, szczegolnie ten lezak mieki! super zakup naprawde, choc teraz bym sama cos probowala zrobic a nie tyle kasy na gotowca 😉 (jak kupowalam to byl sporo tanszy)

nie sprawdzaja sie te budki - nie widzialam jeszcze kota lubiacego do czegos takiego wchodzic. natomiast wysokosc, wspinaczka i cos miekiego do spania zdecydowanie na plus. ja mam na gorze zamiast tuby zamontowana mieka polke - blisko rury od kaloryfera jest wiec zima male czarne uwielbial tam spac.

ale najlepszym sposobem na nude to i tak bedzie drugi kot 😉

Alpina ma najmniejszy drapaczek odziedziczony po Czarnym magdy i jej w zupełności wystarcza. Rano wstaje, idzie na drapak, przeciąga się i byłoby tego tyle.

Właśnie zastanawiam się nad drapakiem dla młodej. Do 100zł znajdę coś fajnego? 😉

ja sie zastanawiam nad znalezieniem czegos co bedzie odstawac od sciany na ok 5cm, co mozna owinac pozadnie sznurkiem albo jakas wykladzina i przybic do sciany pionowo, plus jakies 2-3 polki obite czyms miekim a najlepiej choc jedna to hamak
133zł:
http://allegro.pl/a7-drapak-dla-kota-legowisko-domek-zabawka-i1900564377.html

ten jest swietny:
http://allegro.pl/drapak-dla-kota-legowisko-domek-do-255-cm-max-659-i1895315139.html  😜
ahh moze jednak gotowca takiego zakupie  😜 koty beda miec duzo lepiej niz ja  🤔wirek:

Ja w końcu uzbierałam na RUFIego - model S-9, ale zamiast tub i huśtawki - 3 hamaki.
Kwota kosmos, ale warto!


no i zapraszam na www.koraty.eu

Arimona, ja też się zawsze zastanawiam, skąd koty od razu wiedzą, do czego służy kuweta?
kwiatki są za ciche?
kotu do towarzystwa bierze się drugiego 🙂 serio, szkód mniej, kot szczęśliwszy i koszta niewiele większej. lepiej się chowają jak są dwa. jeśli na prawdę nie masz możliwości to trudno.

chciałam też zauważyć, że przydadzą ci się szelki dla kota- nie noś jej nigdzie poza domem bez nich, bo możesz po prostu nie złapać, nie ważne, jak spokojnie siedzi pod kurtką.

Drapak też dobrze mieć, minimum 80cm, mniejsze nie mają sensu, kot nawet nie ma się jak wyciągnąć. tylko teraz jakoś ciężko cokolwiek dostać w rozsądnej cenie.
ja widziałam jakiejś polskiej firmy na wystawie w lutym chyba, na woli. teraz tez bedzie tam wystawa, może przyjadą.

wistra, co to rufi?

Dworcika, coś innego niż tylko słupek? ciężko 🙁 firma, o której pisałam Arimonie pochodzi z trojmiasta, ale nie pamiętam nazwy.
ten jeszcze może być, niby tylko słupek, ale przynajmniej nie kosztuje kokosów.
robienie samemu, jeśli nie ma się dostępu do materiałów też średnio się oplaca.

sorry za tak wstretne zdjecie, ale moze ktos wymysli co to moze byc.. od paru dni duzy takie duze dos na dolnej wardze ma... twarde raczej, nie sprawdzalam czy bolesne. podobno 'czasem mu sie tak robi' - ja widze pierwszy raz

Moja kota wodę pije. Ale tylko z wanny! Musi ściekać z prysznica i dopiero jak nazbiera się kałuża, to kot łaskaw ruszyć :|


Mialam podobny problem - do czasu kiedy gadzinie nie kupilam fontanienki  😂 😵 💃

Edit.

Dopiero doczytalam ze juz byly podobne odpowiedzi.

theklaudia
Jako wolontariusz schroniskowy moge Ci odpowiedziec, ze male kotki - bo rozumiem, ze o takiego chodzi, koncza sie ok listopada.
Pamietaj jednak prosze, ze im mniejszy kot wziety ze schroniska tym wieksze jest ryzyko, ze nie przezyje.
I jeszcze pytanie, czy kolezanka jest pogodzona z odejsciem poprzedniego kota? I czy na pewno chce innego, nie wybranego przez nia?
Gdyby moj kot zdechl i przyjaciolka by mi chciala umilic zycie nowym kotem nie wybranym przeze mnie to chyba by mi sie to nie spodobalo delikatnie mowiac  😤

Cieciorka - każdemu według potrzeb. Jeśli o drapak chodzi, Pinka ma najmniejszą, leżącą deseczkę. I jakoś nie jest kotem cierpiącym. Używa mało, nic innego nie drapię, pasuje jej jaki jest.

Jeśli chodzi o inne koty, nie wszystkie zwierzaki na świecie lubią towarzystwo i się w nim odnajdują. Więc to też pod uwagę trzeba wziąć, a co najważniejsze, traktować każdego kota indywidualnie.

Strzyga, ale wydaje mi się, że jeśli coś leży, to łatwiej się do tego przymierzyć i oddalić na odpowiednią odległość. deskę chyba można też powiesić na dowolnej wysokości. moja tez używa drapaka ok 50cm z półką na górze, ale widać że to żaden fun.

No wlasnie z tymi szelkami i ogolnie. Bierzecie gdzies koty na spacery? Czy w ogole jak wyjezdzacie to raczej w domu zostawiacie kotow i ktos przychodzi, czy komus dajecie zwierza?

Cieciorka, kwiatki ciche bo nie drza sie jak chca jesc. 😉 (Apropo, pobudka dzisiaj byla o 5 rano, to tak zawsze juz bedzie???).
Dla tego tez nie chcialam zadnego zwierza w domu, taka troche roztrzepana jestem, koni mi starcza, zwlaszcza ze aktualnie troche za duzo ich mam.  Ale trzeba bylo przygarnac, jak nie poradze sobie zupelnie to jeszcze mam babcie w zapasie. Drugi kot na razie odpada, za male mieszkanie mam, i troche boje sie bo strasznie ja gnebili koty w stajni.
Najprawdopodobniej kicia bedzie Kropka, bo ma slodka czarna kropke na rozowej stopie. 😉
Dzieki za linki, jak sie do kompa dostane to sie porozgladam.
Wczoraj Kropke umylam z szamponem, wysuszylam suszarka, myslalam ze bedzie problem, ale nie protestowala jakos bardzo mocno. 😉 

Ja mam mieszkanie 30mkw i dwa koty się mieszczą 🙂 Większość dnia nie ma mnie w domu, dlatego dwa. Zajmują się sobą.

cieciorka, to jest rufi: www.drapaki.pl

A co takiego w nim boskiego, że tyle kosztuje? 😁

zoyabea- chciałam bym takiego 2miesięcznego , więc ze września był by idealny
Tak, tak . Jest tego w pełni świadoma i szczęśliwa że kupie jej kotka na urodziny 😉

A co takiego w nim boskiego, że tyle kosztuje? 😁



Nie rozlatuje się po pół roku, jak to mają trixie i inne takie w zwyczaju.
Mają rury średnicy 12cm - trixie ma 7cm. No i się nie kiwa...
Mój sufitowy robiony na zamówienie przez Mikmar - to PORAŻKA!
Mimo słupa rozporowego do sufitu wcale się nie trzyma, gwinty przekręcają się co chwila, a dłuższych śrub już nie da się kupić. Koty już kilka razy poleciały razem z nim, niestety.
A wydałam na niego prawie 450zł!  👿

Teraz będzie rufi i będzie spokój.

Cieciorka - Pinki leży na ziemi, kot rano wstaje, idzie, zaczepia pazurami i się przeciąga. W ciągu dnia do niego nie zachodzi. Ona nawet na nim specjalnie pazurów nie ostrzy. Nie są mi potrzebne legowiska i inne pierdołki, bo to kot, który śpi na człowieku lub łóżku. Reszta jest jej nie godna. Więc u mnie wielki drapak byłby bez sensu, skoro Pinka i tak nie korzysta. Po samym przyjeździe nie miała żadnego i drapała w dywan, więc jakby ten był za mały, na pewno dosadnie by mi to zakomunikowała.

Takoż samo z innymi kotami, Pinkozaur zamieszkał ze mną właśnie dlatego, że nie dogaduje się z innymi kotami. Nie tęskni do nich, nie ma żadnej fazy. jest człowiek, który głaszcze, mizi i daje jeść i wszystko jest ok =)

zima idzie - moje koty się zbierają w stado  😁

zoyabea- chciałam bym takiego 2miesięcznego , więc ze września był by idealny
Tak, tak . Jest tego w pełni świadoma i szczęśliwa że kupie jej kotka na urodziny 😉


kociak powinien miec minimum 12 tygodni gdy odlacza sie go od matki i rodzenstwa.
Zadna szanujaca sie hodowla nie sprzedaje wczesniej.
Chyba ze kupujesz od pseudohodowców.
I tak, szukaj conajmniej 3 miesiecznych kociat, nieodlaczonych od matek. Beda duzo lepiej zsocjalizowane.