Rękawiczki

Znacie jakies rękawiczki zimowe w miare tanie ale troche lepsze?
Bo takie zwykłe polarowe to mam.
Takie do 75zł około.
Zastanawiałam sie nad tymi fair playa Karo.
Co myslicie?

Znacie jakies tanie dobre zimowe, ciepłe rękawiczki?

Z góry dziekuję.
Nuna w ostatnich 3 postach masz sporo linków do zimówek. i chyba wszystkie do 75zł.
No własnie ogladałam ale nie daje mi to odpowiedzi do końca  🙄

Jedyne co mi to dało to to że zastanawiam sie nad tymi z decathlonu. kotś jeszcze je miał?
Co myslicie? http://www.decathlon.com.pl/PL/ciep-e-r-kawiczki-training-22985760/

(link ten co byl podany wczesniej)
wiesz co, trochę trudno powiedzieć, żebyś wzięła koniecznie rękawiczki X i żadne inne. każdy inaczej odczuwa zimno, ma inną wrażliwość skóry. najlepiej by było, gdybyś je sobie pomacała, przymierzyła i sama uznała, które ci pasują. tutaj dowiesz się bardziej o trwałości.
(a ja się zastanawiam, czy nie jeździć w zwykłych wełnianych. takich mogę sobie kupić 10 par i zakładać po dwie, albo na stępa końcowego zakładać drugie)
Koniczka   Latam, gadam, pełny serwis! :D
23 września 2011 18:36
Mi się Fair Play Karo dobrze sprawdzają. I wygodne są.
Jeździeckie są o tyle lepsze, że maja te antyslizgacze i są chyba bardziej smukłe.

Ja miałam takie wełniane podszyte polarem, i marzłam okropnie [nie jeździeckie].
Dlatego szukam w jeździeckich, albo nawet od alpinistów  👀
Makrejsza   POZYTYWNIE do przodu :)
23 września 2011 19:02
Nuna, ja je mam i jestem z nich bardzo zadowolona. One są chyba pancerne, nic się z nimi nie dzieje. Tyle, że jeszcze w nich zimą nie jeździłam 😉
A jeździł ktoś może w... narciarskich?  😁 bo wydają się byc ciepłe, ale nie wiem czy wygodne do jazdy.
Mi się Fair Play Karo dobrze sprawdzają. I wygodne są.


Mi rece okropnie marzly
ja chyba będe jeździć w takich sztuczno-skórzanych rękawiczkach jak teraz sa po 10 zl w supermarketach 😉
Bo w sumie są w miare ciepłe, przylegaja do rąk i sa taniutkie 😉
Nuna, nie polecam - są śliskie, nietrwałe i albo dopasowane albo nie dające ciepła.
W zeszłym roku miałam z Go-sportu, jeździeckie, ale były na stoisku ze 'wszystkimi' - i była to jedyna zima, gdy mi ręce nie marzły. Koniecznie z tinsulate. Niestety, komuś się "spodobały" i już się martwię, czy dostanę w tym roku identyczne.
mnie też ręce okropnie marzną w Karo... lepiej mi się sprawdzały zwykłe niejeździeckie, ale z misiem/polarkiem w środku, skórzane...
A teraz będę szukać jakichś magicznych superciepłych 😉
Fairy- w narciarskich niewygodnie, sprawdzają się ale przy lonżowaniu, na jeździe nie bardzo 😉 przynajmniej w moim przypadku 🙂

Karo używałam cały sezon i dalej są w super stanie, przed nami pewnie kolejny 🙂
z takich jeździeckich-pseudo narciarskich, to polecam te:http://www.okser.pl/mountain-horse-rekawiczki-zimowe-avoriaz-p-6027.html ciepłe, w dobrej cenie i sa mniej toporne niż narciarskie, bo bardziej smukłe
Piglet powiem że wyglądają ciepluchnie haha  😀
Jednak chyba zrobie tak że pochodze po sklepach jeździeckich, po przymierzam
i zobacze które ciepłe i wygodne.
Dam znac jak mi idą poszukiwania.
Ktoś   Dum pugnas, victor es...
24 września 2011 07:05
z takich jeździeckich-pseudo narciarskich, to polecam te:http://www.okser.pl/mountain-horse-rekawiczki-zimowe-avoriaz-p-6027.html ciepłe, w dobrej cenie i sa mniej toporne niż narciarskie, bo bardziej smukłe
kupiłam w zeszłym roku,fakt,są ciepłe,ale mi się tragicznie jeździło,po płaskim jeszcze jako tako,ale skakać już w nich nie umiałam ;-)
Ktoś a dlaczego?
Ślizgały się wodze czy jak?
Napiszesz coś więcej?
czy któraś z Was miała kiedyś rękawiczki York Delia?
http://www.gnl.pl/rekawiczki-york-delia-p-5070.html
Ktoś   Dum pugnas, victor es...
30 września 2011 11:26
Nuna, sorry,jakoś wczesniej nie zauważyłam - źle i niestabilnie mi się wodze trzymało.nie czułam wodzy po prostu 😉
SIWA FOLBLUTKA   i jej miedziana arabka
30 września 2011 12:04
Tercet ja właśnie czekam na rękawiczki Delia, jak przyjdą dam znać jak wyglądają (mają być w poniedziałek).
A wczoraj kupiłam sobie i chłopakowi rękawiczki polarowe York Scandia. Fajny polar, wstawki z czegoś a'la skórka i najważniejsze, że mają taki długi ściągacz na górze zamiast zapięcia na rzep. Zawsze mi wialo i marzł nadgarstek przez tę dziurę pod rzepem.
Do lonżowania czy prac stajennych polecam gorąco rękawiczki z Go sport-u dwu palczaste na polarze, mam już 3 sezon i jest w nich nie ciepła, a gorąco. Szkoda, że nie da się w nich jeździć.
Moon   #kulistyzajebisty
05 października 2011 15:38
Fairy,   😲
W końcu ktoś opatentował to, o czym marzyłam od dawna...  😁
Jeszcze przydałyby się takie buty, żebym czuła zimą własne stopy.
Moon, są jakieś buty z grzałką, chyba Dramka używała? coś mi się kołacze po mózgu 🙂
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
05 października 2011 15:57
są elektryczne wkładki.
Fairy,   😲
W końcu ktoś opatentował to, o czym marzyłam od dawna...  😁
Jeszcze przydałyby się takie buty, żebym czuła zimą własne stopy.

Dokładnie.
A wkładki też są  🤣 tylko nie wiem jak to się nosi, czy z tymi kablami, czy tylko ładuje.
SIWA FOLBLUTKA   i jej miedziana arabka
05 października 2011 16:53
A co jak zamokną takie rękawiczki? Deszcz i śnieg nie wróżą im długiej żywotności raczej.
Ma ktoś może porównanie rękawiczek Roeckl / Heritage? 🙂
Byłabym bardzo wdzięczna za odpowiedź  :kwiatek:
ChingisChan   Always a step ahead! :)
14 października 2011 23:31
Ma ktoś może porównanie rękawiczek Roeckl / Heritage? 🙂
Byłabym bardzo wdzięczna za odpowiedź  :kwiatek:

No właśnie? :kwiatek:
Czy ktoś używał takich rękawiczek?

http://cztery-kopyta.pl/index.php?route=product/product&path=44_45&product_id=552

Potrzebuję NA PRAWDĘ CIEPŁYCH. Zaznaczam, że palce mi kostnieją, gdy temperatura spada już poniżej +10 stopni...  😵
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się