Konie czystej krwi arabskiej

Wojenka,  przyznam że zadbalam o wszystko , tylko nie o zdjęcia - ale w weekend nadrobię, bo ma już kumpelkę Pasję , więc można robić zdjecia nie tylko pasienia się , pasienia się i pasienia się  .
Załączam fotę  tuz po przywiezieniu 3 tygodnie temu , ale teraz wreszcie GRZYWA SIE POŁOŻYŁA  😀,  tak w 3/4 . Reszta wziąż wygląda jak rzymski hełm...
Mija 3 miesiące od kastracji 12-letniego Waganta. Dziś odbyło się jego pierwsze spotkanie z koniem face to face na padoku - dokładniej była to klaczka...pokazywana juz przeze mnie w wątku Erta.
Padokowanie odbyło się spokojnie, bez jakichkolwiek kwików, zaczepek...nie pokopały się, nie pogryzły. Wagant był wyraźnie zdziwony obecnością drugiego konia, nie wiedział chyba co z tą wolnościa zrobić - jak przystało na dawnego ogiera socjopatę - nie ma chłopak żadnych standardów stadnych zachowań 😉 Większość czasu poprostu przestały obok siebie, gdy Erta ruszała stępem ten lazł za nią, oba się wytarzały... to Ertusia położyła się pierwsza. Wagi obserwował Ertę i papugował po niej - ona wychyliła głowę za ogrodzenie żeby skubnąć trawkę, to on też.
Niedługo puszczę go z wałachem, zobaczymy...
Super, że się udało! Naprawdę świetne wieści. Teraz zaczął się dla niego nowy etap w życiu :-) Trzymam kciuki, żeby przedkładało się to też na waszą współpracę.  :kwiatek: Już wybrałaś mu kolegę?
zduśka   Zbrodnia, kara, grzech. .. litr wina
20 września 2011 22:51
oj ! jak dawno mnie tutaj nie było  😉 ale już nadrabiam zaległości !
Q. super kolorek ma czapraczek a na siwku wygląda super !
Marta no bomba ! jestem pełna podziwu zabawy z piłką ! mój pewnie by uciekł  😁
Wojenka gratuluję !
kociarnia wałaszkowi zawszę będzie lepiej - przynajmniej będzie miał towarzystwo na padoku  🙂
może i ja swojego ciachnę jak mnie znowu zdenerwuję ...


a na koniec sierpniowe zdjęcie - kiedy było jeszcze ciepło  🙄
Koleżanka ze stajni zaproponowała, żeby puścić Waganciora z jednym z jej dwóch wałachów - tym spokojniejszym. Wagi był dziś wyraźnie zagubiony, nie wiedział po co ten koń obok, nie rozumiał pewnie też czemu on sam nie jest już taki straszny dla innych..
zduśka - słodki rudzioch.
zduśka - dzięki :-)
Mamy w stajni trzy ogiery arabskie. Tak bardzo różnią się temperamentem od wałachów czy klaczy, chęcią poznawania tego co nowe i zabawy, a także chęcią współpracy, że nie wyobrażam sobie, żebym miała je kiedyś wykastrować. Nawet nie to, że uważam, że są lepsze czy coś takiego. Są po prostu inne. I ta inność mi zdecydowanie odpowiada. Nie mamy też jakiś problemów z nimi związanych z posiadaniem pewnej części ciała. Miłe osobniki nam się trafiły :-) Synowie Etograma, Wojsława i Złotogłowa :-) Dodaję fotki. Na jednej widać aktualną długość grzywy Elbaraday-a. Zdjęcie z kiepskiej perspektywy i koń  dziwnie stanął więc wyszedł nieco pokracznie. Nie umiałam jednak jakoś w korytarzu lepszego zdjęcia zrobić. Dostałam też skan z "Tutto" gdzie Edzio załapał się na fotkę  😍 Chyba fotografującego zauroczyła grzywa.
Ale piękne grzywy, super:-)
zduśka   Zbrodnia, kara, grzech. .. litr wina
23 września 2011 07:28
marta_o jestem pod wrażeniem wyhodowanej grzywy  😲 niesamowicie to wygląda, ale podejrzewam, że utrzymanie włosów w takim stanie jest bardzo ciężkie co ?
kociarnia   :kwiatek:

my dzisiaj w końcu mamy trening - Rudy dostanie w ciry  😁


edit . literówka  😡
Cariotka   płomienna pasja
23 września 2011 09:54
Dawno Nas tu z Siwym nie było🙂 Pora się przypomnieć 🤣
zduśka   Zbrodnia, kara, grzech. .. litr wina
25 września 2011 20:09
Cariotka fajne siwe  🙂

a ja mam kilka fotek Rudego ale tym razem pod forumową Mąką  :kwiatek:
naprawdę chłopak się wyrobił przez te kilka miesięcy !




i takie śmieszne z galopu przez drągi  😀
oj, powoli się staję fanką Rudego 😀 ten biały nosek...pewnie podrywacz z niego  😍
zduśka   Zbrodnia, kara, grzech. .. litr wina
25 września 2011 20:52
kociarnia  :kwiatek: zawsze można otworzyć jakiś mały fun club Rudziszona  😁 
zduśka - jestem jak najbardziej za 😉

A ja się zakradam z dzisiejszymi fotkami. Niedługo Wagant znienawidzi mnie za te straszaki na przeszkodach..mówię trudno i wyciągam coraz to kolejne rekwityzy :P Niech się chłopak przyzwyczaja.
dwuletnia corka Piaffa od Fuzji

trafila do mnie i stoi obok matki 😉


Złota apetyczny Siwy zadek  😜
Zduśka rudziak wygląda kwitnąco. Praca mu służy. Nie mogę się doczekać aż mój znów pójdzie w obroty.
A tymczasem statecznie z nowego domku, w którym wszyscy się nim zachwycają ;-)

foto as
ashtray bo jest arcypiękny  😍
ta jego masc jest obłędna 😍 😜

Złota na żywo jest jeszcze bardziej obłędny. Taki delikatny, zwiewny konik-laleczka  😍
ashtray cudo!  😜 proszę o więcej zdjęć! 😀
popieram- więcej, więcej piegusa 😀
Ashtray - Jak ja lubię hreczkę. Ostatnio zauważyłam, że Edkowi na głowie zrobiły się takie kilka nieśmiałych plamek :-) Najpierw była jedna, teraz jest kilka. Ciekawa jestem czy jak będzie starszy to mu się ich więcej pokaże :-)


Dla miłośników arabków pod siodłem i nie tylko. Wygrzebane filmiki :-)


English Show Hack -

Arabian Mounted Native Costume - Open -

Arabian Hunter Pleasure -

Arabian English Pleasure - Junior Horse -

Arabian Geldings 2 & Over Open -

Różne -

Ciekawy kanał i klasy po siodłem również - http://livestre.am/12DaF
Polecam na końcu filmu. Kawałeczek klasy dla najmłodszych -

Trening Western Pleasure -

Skoki Pirandelo -

Przyjemny konik pod siodłem -
... re=related
Arabek w skokach. Całkiem sobie radzi -

Stary ale fajny film przedstawiający ogiera arabskiego w pokazie na "długich wodzach" . Pragnę zauwazyć, że wykonuje on bardzo dużo elementów, między innymi galop na trzech nogach oraz galop w miejscu. Bodajże w książce Fillisa jest ten element opisany. -

Ujeżdżenie -

kolejne ujeżdżenie -

Tutaj kolejny arab w ujeżdżeniu -
Dziewczyny, dziękuję!  :kwiatek: Nawet nie wiecie jak mi miło po przeczytaniu tego, co napisałyście  😡
Precelku chociaż teraz masz do nas nie po drodze, to i tak zapraszamy w odwiedziny kiedy tylko będziesz miała ochotę :-)
marta_o ja też lubię, chociaż kupując mojego nie spodziewałam się, że będzie jej aż tak dużo. Zrobił się już cały nakrapiany. Hreczka pojawiła się już nawet na zadzie. Jest jedynym takim koniem w okolicy, a jego maść zawsze wzbudza zainteresowanie.
Mi się bardzo podoba klacz z tego filmiku

A nasze fotki wszystkie nudne i stateczne. Koń z resztą był mało zainteresowany pozowaniem, jednak fotografowi udało się zrobić kilka udanych pstryków ( 👍 za cierpliwość)





oj, powoli się staję fanką Rudego 😀 ten biały nosek...pewnie podrywacz z niego  😍


owszem podrywacz, ale tylko jednej kobyły  😂

zduśka myślisz nad uspokojeniem hormonów? Mogę mieć dla Ciebie propozycje, ale to w stajni pogadamy
A jeszcze w temacie hreczek. Marzy mi się taka http://www.photoblog.pl/garfildek/103983632/piegus.html
http://arabianfantasie.nl/pages/home_eng/stallions/breedingstallions/papillon.php Mnie się marzy taki  😉 Mojej się pojawia hreczka, ale taka to raczej nie będzie. Albo taka Bandola..
zduśka   Zbrodnia, kara, grzech. .. litr wina
27 września 2011 19:16
ashtray naprawdę piękna maść ! i jak pięknie wygląda w błękitnym kantarku  😍

Endurka chłopak zachowuje się jak przystało na normalnego ogiera i tyle  😁 uwierz mi, że są jeszcze gorsi  😎
oj wiem, Callisto to w sumie anioł

chwalę się tylko, że znam jego lubą  😂
zduśka   Zbrodnia, kara, grzech. .. litr wina
27 września 2011 19:50
oj wiem, Callisto to w sumie anioł

chwalę się tylko, że znam jego lubą  😂


🙂 no naprawdę Osta wpadła mu w oko  🏇

wracając do tematu arabskiego - powiedzcie mi jak często organizowane są zawody ujeżdżeniowe takie typowe dla koni czystej krwi ? wiem o Janowie na jesieni, czy jest coś więcej ?  :kwiatek:
pokora93 obłędny jest  😜 Po cichu liczę, że i mój jak wysiwieje do białego będzie miał taką gęstą hreczkę. Zastanawiam się czy jest jakaś zależność między rodzajem hreczki, a tym czy koń siwieje z karego czy z kasztana. Nie znam się na tym niestety. Zauważyłam też (nie wiem czy słusznie), że konie mające w rodowodzie Eukaliptusa są mocno piegowate.
zduśka dziękuję.
I jeszcze taka fotka, na której lepiej widać jaki jest pstry  😁



(to już ostatnia, serio)


Pytanie do znawców:

W ostatni weekend jeździłam wspólnie w grupie z arabkiem (gniady wałach) w typie kuhailana.
Otóż zastanowiła mnie jedna rzecz w tym arabku. Niby ok, dość wysoki w typie arabskim, suche nogi, wysoko niesiony ogon, profil prosty, głowa trójkątna ... ale przez grzbiet biegła wyraźna czarna pręga. I tylko ta pręga zaburzała mi wygląd arabka.

Właściciel zarzekał się że to najprawdziwszy arabek z papierami.
Nie chciałam podważać jego zdania na temat tego arabka bez znajomości tematu.
Dlatego pytam, czy dopuszczalna jest czarna pręga (jak przy konikach polskich) wzdłuż grzbietu w rasie czysta krew arabska?
Czy to może świadczyć o naturalnym w rasie genie recesywnym, czy może jednak o dolewie krwi innej rasy?
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się