Byłam w okserze i mieli tylko jaspera i amber. Faktycznie mają taki fajny połysk.
Amber jest złotawy, jaśniejszy moim zdaniem niż na tym zdjęciu, kolor prześliczny i bardzo ciepły. Odrobinkę w miodzik wpada.

A jasper (ten zielony, bo nie pamiętam czy to faktycznie jasper) jest taki hmm leśny, jak jodła albo sosna. Też bardzo pozytycznie odbieram. Choć przez to, że mają ten lekki połysk gdy przyłożyłam owijki wydawały mi sie takie smutne i matowe.
edit: warto dodać że to wstawione przeze mnie zdjęcie pokazuje że amber jest ciemniejszy niz jest, a jasper jest jaśniejszy niz jest. Mają głębsze kolory a jasper jest no taki ciemny leśny zielony.
:kwiatek:
A do mnie leci już półdera chocochip pink i sikam z radości 😅