Nasza-Klasa, photoblogi itp. - "kwiatki" ;)

bemyself, ja też nie

Ubój na mięso jestem w stanie zrozumieć, śmierć w innych okolicznościach rozumiem jako wypadek, choroba niema się na to wpływu, zabicie zwierzęcia żeby potem bić się o jego truchło które po wszystkim nadaje się jedynie do wywalenia jest dla mnie bezsensownym zabijaniem, ale prawda trzeba szanować inną kulturę. W hubertusach dobrze sprawują się kity ze sztucznego futra i nie ma problemu.

o boże 🙁 nie mogę na to patrzeć

Od samego patrzenia na te zdjęcia boli  🙁 Okrutne.. I takie zabawy wymyślają sobie "cywilizowani" ludzie.

widzisz, od wieków ludzie zabijali dla futer, żeby je nosić, albo nawet popisac sie przed ukochaną. wiec nic nowego się tu nie dzieje. teraz zabijaja żeby poczochrać truchło. taka tradycja.

sama mam pełen strych lisich skór i futer, tak samo mam futra w którym chodziłam. skoro jest w domu,to juz zadna róznica czy będę je nosic czy nie. i powiem szczerze, że czegos tak cieplego nie spotkalam.  w najwieksza zimę mialam pod nim tylko koszulkę z krótkim rekawem i bylo mi cieplo, a potem na jesien, jakby "grzalo mniej" i nie bylo mi tak gorąco. cos niesamowitego. choc sama ich nie kupiłam, to rozumiem juz ludzi kupujacych prawdziwe futra, bo jest to coś zupelnie innego niż najlepsza nawet kurtka.

bardziej niż latająca i tak już zdechła część kozła bulwersują mnie pyski ZYWYCH ciągle koni...

Fakt koza wymięka przy tych koniach (komentarz pisałam zanim zdjęcia koni się pokazały) wygląda to po prostu koszmarnie samo patrzenie boli 🤔

(i miało głowę)

I ma moim zdaniem głowę, po lewej to jasne mi na nos wygląda bardziej, niż na opuszki łapy. Zresztą do łapy ta część nie pasuje patrząc po sierści.
To nie jest koza!

to może pies 🤔

Doszliśmy do wniosku już po innym zdjęciu żywego zwierzaka, że to rosomak.

Po bliższych dogłębnych oględzinach zaczynam uważać że to zwierza nie ma głowy widać jedynie szyje (skierowaną w prawy górny róg) nie ma ogona za to ma 4 obcięte kończyny a miejsca po reszcie kończyn mają właśnie takie szare zabarwienie zwłaszcza ze pewnie jeszcze się wszystko wybłociło. Pragnę też zwrócić waszą uwagę na ubarwienie rosomaka i ubarwienie truchła nijak nie pasuje poza tym rosomak jest pod ochroną.
koza pasuje jak ulał.

Zgadzam się z Biczową co do tego, co tam widać. Bo głowy tam nie ma na pewno, części kończyn brakuje również. Poza tym rosomak ma inną teksturę sierści - włos ma prosty, stworzonko na zdjęciu ma sierść falowaną.

Istnieją rasy kóz z wełnistą sierścią:
http://en.wikipedia.org/wiki/File:Australain_cashmere_goat.png
http://en.wikipedia.org/wiki/File:Angora_001.jpg
Dwa przykłady z wikipedii.
Na angielskiej wiki pisze nawet, że kozy wełniste pochodzą z Azji i stamtąd zostały eksportowane na Zachód.

ja walnęłam pierwsze z brzegu zdjęcie kozy znalezione w necie 🙂

żeby nie było, ja pisałam na temat tamtego jednego zdjęcia z tym konkretnym 'latającym' zwierzem. Jednak po zobaczeniu fot z końmi zaszarpanymi do krwi zmieniam zdanie- to nie jest hubertus czy inne rozrywkowe niewiadomoco. Jestem w stanie (z trudem to piszę) zrozumieć zabijanie na mięso, gdyż jest na nie duży popyt, ale nie wiem jak można nie widzieć tak wielkiej krzywdy konia, na którym się siedzi. Ja jeśli koń nie chce zagalopować na jeździe automatycznie sprawdzam, czy nic go nie boli. A tu- krew leje się strumieniami i nikogo to nie obchodzi, nikt nie przerwał 'zabawy' i najprawdopodobniej nikt koniom nie pomógł. Straszne, i tyle.

Dynamiciak ja jednak nie nazwałabym ich cywilizowanymi, nawet w cudzysłowie.

dokladnie , na pierwszym zdjeciu takich widoków nie było. To strasznie.
Humanitarne to nie znaczy ze popieram te "zabawe" tylko że zwierzak nic nie czuje wiec czemu to miałby by byc niehumanitarne ? to co sie dzieje ze  stworzeniem po śmierci nie można już niczym karać , poszanowania dla zwłok zwierzęcych nie ma.  Jednak po dalszych zdjęciach stwierdzam jednak że to masakra jest,. Nie zauważyłam że te biedne konie mają w pysku sznur ; /
Co do futer nienawidzę podejścia że "to zwierze i tak by zgineło" .Nie prawda. Jakby ludzie NIE kupowali futer to nikt by ich nie produkował prawda ; ] ?

Nigna- dokładnie się z Tobą zgadzam. Na pierwszym zdjęciu wrzuconym tutaj jedyne, co było dziwne, było to latające zwierzę. Koniom nic się nie działo, dlatego mój pierwszy post na ten temat był taki a nie inny. Ale następne zdjęcia, z zakrwawionymi końmi, to już inna sprawa. Jednym słowem masakra.
Jeszcze co do tych futer/mięsa. Głupim tłumaczeniem jest 'kupiłam, bo zwierzę i tak już nie żyło'. I w taki sposób rośnie popyt, jak rośnie popyt, to więcej dostarcza się tego na rynek, jak więcej dostarcza się tego na rynek, to więcej zwierząt ginie. Jakby NIKT nie kupował futer/mięsa, to zalegałoby na magazynach i nie byłoby potrzeby produkcji większej ilości=nie byłoby potrzeby zabijania zwierząt. Tyle z mojej strony, bo robi się  🚫

z ciekawości, nachrapnik meksykański nie powinien byc pod kością policzkową  🤔 http://www.photoblog.pl/lapis/103976217

Owszem, powinien.
Za to nie powinno być wytoka do pelhamu.

to jak w końcu z tym meksykanem? raz za nisko, teraz znowu za wysoko. macie fotkę "idealną"? i czy tu http://www.photoblog.pl/aroid/103948797 nie jest za nisko? (przepraszam Aroid, ale z ciekawości kliknęłam na twoje www. nie wstawiam jako kwiatek, a jako pytanie, żeby znowu nie było, że się czepiam)

Jasne, nie ma problemu. To nie chodzi o to, żeby kogoś oczerniac, ale też jestem ciekawa. Ja wzorowałam się na książce i tam wyjustowanym drukiem pod kością policzkową, no to tak się wożę :-)

pod kością to chyba te bez kółeczek, starego typu?

ja mam z kółeczkiem i mam nad kością. Trener kazał tak więc ufam, że mam założony dobrze  😉 własnie tak jak pisze Gillian te ,,starego typu" bez kółek powinny być pod kością

więc jak w końcu? Aroid ma dobrze założony jak rozumiem. a ta dziewczyna z pierwszego fotobloga? chodzi o te kółeczka, które są pod okiem?

są trochę za wysoko wg mnie.

[quote author=Cień na śniegu link=topic=1320.msg1138017#msg1138017 date=1316694550]
Za to nie powinno być wytoka do pelhamu.
[/quote]
wytok jest zalozony na wodze wedzidlowa.

Też właśnie już gubie sie z tym meksykanem . Każdy na zdjeciu mam coś źle założone albo za nisko albo za wysoko. Może dać ktoś zdjecie idealnie założonego meksykana nowego typu ?

Na pierwszym zdjęciu wrzuconym tutaj jedyne, co było dziwne, było to latające zwierzę. Koniom nic się nie działo, dlatego mój pierwszy post na ten temat był taki a nie inny.


Koniom nic się nie działo?? A widziałaś to, że są zaszarpane i mają SZNURY w pysku?
Nie ważne czy to taki "sport", tradycja, zabawa, czy jest takie hardcorowe jak na następnych fotach, czy nie, tego typu "rozrywki" są moim zdaniem chore i niehumanitarne, szczególnie jeśli chodzi o konie. To, że nie zawsze leje się krew (chociaż tutaj jak widać, często) to nie znaczy, że zwierzęcia nie boli. Okropne..

Też uważam, że to skóra kozy, bez głowy i nóg.

Ja jak zobaczyłam te zdjecia, to zaczełam się cała trząść ... Tak samo mają niektóre konie w dresażu, gdzie wędzidło rani pysk, bo jest za ostre ...

edit: literówka

a w dresażu to razi jeszcze bardziej, bo niby jeździec i koń to taka więź i zgranie. Rozdrabniając się czy nie, jest to straszne i niepojętne dla nas (na szczęście dla naszych koni). I pomyśleć, że te zwierzęta (jak każde w sumie) są gotowe oddać całe swoje serce człowiekowi w zamian za opiekę i trochę szacunku... A trafią się tacy *** którzy w ogóle szacunku dla zwierząt nie mają  🤦 jakby tacy wpadli w moje ręce...

Jeszcze co do tych futer/mięsa. Głupim tłumaczeniem jest 'kupiłam, bo zwierzę i tak już nie żyło'. I w taki sposób rośnie popyt, jak rośnie popyt, to więcej dostarcza się tego na rynek, jak więcej dostarcza się tego na rynek, to więcej zwierząt ginie. Jakby NIKT nie kupował futer/mięsa, to zalegałoby na magazynach i nie byłoby potrzeby produkcji większej ilości=nie byłoby potrzeby zabijania zwierząt. Tyle z mojej strony, bo robi się  🚫


Hmm przytoczę może to co napisał jkobus w KT z przed dwóch lat. Jeśli nie było by popytu na "towar" nie było by produkcji i większość z tych zwierząt nigdy by się nie narodziła. A każde zwierzę, czy to koń, pies, koza, czy też lis kiedyś umiera. I niejednokrotnie śmierć jest gorsza w naturalnych warunkach i bardziej bolesna niż szybkie zabicie przez człowieka. Jednak jak napisał jkobus, niecha te zwierzęta są utrzymywane w humanitarnych warunkach i w takich również uśmiercane. Bo każde zwierze, które jest szczęśliwe daje lepsze mięso, i lepsze futro.
Piszesz, że gdyby NIKT nie kupował mięsa itd... Ty nie kupujesz? Być może zaraz napiszesz, że nie. Ale mięso jest potrzebne do prawidłowego funkcjonowania. Nie ważne jakiego zwierzaka. Byle było to mięso. Jajeczek też nie jesz? Jesz? A dlaczego? Przecież z jajeczka mógłby się wykluć słodki, żółciutki kurczaczek. Zaraz na pewno napiszesz, że jajeczek też nie jesz. A ciasteczka jesz? A wiesz, że do ciasteczek często dodaje się jajeczko? No cóż... ludzie... pożywiajmy się trawą.
Można by rzec... tak wszyscy się chwytacie za głowy i użalacie nad zabijaniem zwierząt, ale jak by nie było, my koniarze też nie jesteśmy bez winy. Siodełka, ogłowia, podkładki Mattesa... to pewnie ze skórki ziemniaczanej robią...  😁 I nie mówię o siodłach ze skóry syntetycznej. A nakładki na nachrapnik z tej "skórki ziemniaczanej" żeby się konik nie obcierał? No koniec końców sadyści sami tu siedzą. Myślą o tym żeby konika nie uwierało a tu owieczkę zabić trzeba.

Żeby nie było, odniosłam się do tego jednego postu. Bo zdjęcia z końmi zastygłymi w niemym krzyku też mnie poruszyły. Ale to jest temat zupełnie osobny.