A wiec zakładam nowy wątek bo zaintrygowała mnie ostatnio pewna sytuacja w stajni i skłoniła do pewnych refleksji .
Podczas ostatniej z jazdy jedna z dziewczyn na zakręcie przełożyła wodze nad zewnetrzną łopatke. Potem znajomy zapytał czy tak można robić i tu starły się nasze teorie. Jakieś czas temu uczona byłam ze zamykanie konia zewnetrzna wodza poprez lekkie jej przekładnie jest szczególnie pomocne w szkoleniu młodych koni wypadających łopatkami. Wiem że metody tej używali tacy szkoleniowcy jak Paalmann, Jean d'OrgeiX czy Francois Baucher. Z metodą tą spotkałam się także w książce wszechstronne szkolenie koni część I. Oczywiście nie chodzi mi tu o działanie wodzą które jest samym działaniem wodzy a rodzajem delikatnej sugestii. (do tego dochodzi pilnowanie łydką i dosiadem)
I nagle wbrew swoim dotychczasowym przekonaniom dowiaduje się że robienie czegoś takiego jest nieprawidłowe.
jakie macie zdanie na ten temat ?????
mam nadzieję że pomożecie mi rozwiązać moj problem 🏇
a tak zeby bardziej zobrazowac o co mi chodzi....
w jeździe west jest to dość popularna metoda trenigowa.
edytuj posty! 😤