Anderia - koń może żyć >30 lat, podobnie jak człowiek >100. Koń kończy kostnienie i wzrost w wieku lat 6, podobnie jak człowiek w wieku ok. 20 (podobno). To są chyba istotne informacje, z tego możesz sobie "wyliczyć" z grubsza.
dea dziękuję za pomoc chociaż z Twojej strony :kwiatek:
Przepraszam ze jeszcze raz, ale mam wrazenie ze moj post zostal niezauwazony z powodu znalezienia sie w srodku innej dyskusji😉
Powiedzcie mi , w jaki sposob wyczulic konia na sygnal do zagalopowania? Zwykle jest tak ze gdy chcę zagalopowac daje mu sygnal, a on albo nie reaguje albo tylko sie rozpedza. Wtedy go zwalniam, bo nie od predkosci chce zagalopowac tylko od delikatnego musniecia lydka. Raz zauwazylam ze pomoglo TROCHE szersze rozstawienie dloni . Czasem pomagam tez sobie zaakcentowaniem lydki batem za lydka, ale nie wiem czy todo czegos prowadzi...
Moze jakas praca z ziemi? Czeste przejscia?
novel, Aa... siedzisz w równowadze? Dajesz koniowi dobry sygnał? Nie pochylasz się do przodu? Nie ciągniesz za wodze? Potrafisz "wskoczyć" z koniem w galop? 😉
a konia ktoś wcześniej nauczył zagalopowania pod jeźdźcem?
Z innymi konmi nie mam problemu, spokojnie moge zagalopowac na krotki sygnal z klusa stepa i stoj. Ok 1,5 misiaca nikt na niej nie jezdzil, teraz ja zaczelam sie nia opiekowac, jezdze tylko ja. Umie/umiala, chodzila w rekreacji wczesniej przez kilka lat. Wydaje mi sie ze po prostu jakos trzeba jej przypomniec , wycwiczyc, zeby od razu reagowala. Tylko jak najlepiej?😉
novel, przydałoby się przypomnieć zagalopowanie na głos na lonży. Potem można spróbować np. tak: pół wolty kłusem (rytmicznym, dość wolnym, energicznym) - zagalopowanie przy dojeździe do ściany.
xxagaxx, niestety w tej stajni jak zostane na zime to nie mam jak jej zamienic owsa na pasze 🤔 co do siana to ok, ale mysle ze wtedy zajmie sie sloma :/
Halo , dziekuje , będę probowac😉
Mam zoltodziobowe pytanie odnosnie siedziska. Czym sie rozni siedzisko półgłębokie od glebokiego (w siodlach skokowych)? Wiadomo, jedno jest glebokie a drugie nie, ale jak to jest w praktyce? Co dla kogo i o jakich umiejetnosciach?
olma po prostu- jest głębokością siedziska.

głębokie
[img]
http://www.ihaha.pl/product_thumb.php?img=images/elastic1_OK.jpg&w=165&h=152[/img] półgłębokie
różnice widać. jeśli chodzi o inne aspekty, to to, że ktoś jeździ GP to nie może jeździć w półgłębokim, bo to nie jego poziom (?). nie chodzi tu o umiejętności, tylko o to, jak komu wygodniej. jednym lepiej kiedy mają głębokie siedzisko w skokówkach, innym nie.
hm, nie wiem, czy to odpowiedni wątek, ale coś tam w spólnego z końmi jest... czy to normalne, jakkolwiek uzasadnione, że psy próbują jeść/jedzą skrawki kopyt zostawione przez kowala? już drugi raz coś takiego widziałam i nie wiem co o tym myśleć...
chyba to normalne, bo u nas tez to jedza, ale pojecia nie mam czemu
calore, jest to zupelnie normalne i wszystkie stajenne psy jak widza kowala to juz sie ciesza z niecierpliwoscia czekajac, az beda mgoly dobrac sie do "czipsow".
To jest w 100% normalne ale niektórym może zaszkodzic 🙂
a z ciekawości- co tam takiego może być, ze tak zajadają?
ps. ponoć te "chipsy" są super jako nawóz do kwiatów. 😀
Just Cherry dzieki za odpowiedz :kwiatek: Znowu sprawdza sie zasada, ze wszystko to sprawa indywidualna.
no właśnie uznałam, że musi być normalne, bo nikt ich nie przegania. ale właśnie - czemu? tak zaczęłam myśleć, że może psy to traktują jak kości, ale takie miękkie?
ostatnio mi to kowal mówił, co tam jest takiego, ale zapomniałam 😡 ale psy to po prostu lubią 🙂
Fairy Mój pies na wiosnę zajada się ziemią i korzeniami traw od wiosny po jesień wcina trawę nie gardzi krowią kupą i damską bielizną 😁 Zakładam że albo strasznie mu to smakuje albo uzupełnia tym jakieś braki podobnie pewnie z kopytami 🤣
Może dlatego, że kopyta zawierają bogate źródło aminokwasów siarkowych 😉
A mnie się wydaje, że żrą po to, jak czasem trawę - żeby sobie rzygnąć 🙂
Psy nie zawsze wymiotują po tawie
I nie zawsze po "czipsach" 🙂
Czy na polopady eskadrona zakłada się poduszkę (misia)?
Pytam ponownie :kwiatek:.
zalezy od dopasowania siodla.
Na wszystko możesz założyć misia, pytanie tylko po co?
Największy delikates dla psa to skrawki strzałki i po tym jest mniejsza szansa na rzyganko 😉 a ścianę też wciągają, to zwykły róg, aminokwasów sporo, jadalna część zwierzęcia, a psy jednak drapieznikami są. Nikogo nie dziwi, że jedzą mięśnie, tłuszcz czy kości, to dlaczego nie mogą kopytek zjadać? Przynajmniej koń to przeżywa, hehe 😉 chociaż nasz pies jak tak zbierał, co mi upadło przy struganiu, patrząc w glebę, to w pewnym momencie podniósł głowę i kopytko na koniu powąchał - o nie, mój drogi, z krzaczka się nie je 😂
A kopyto nie mogłoby być potraktowane jak kość?🙂 Mój pies to zawsze konsumował w taki sam sposób jak kość. Raz nawet sobie taki spory skrawek kopyta zakopał.
o czym może świadczyć sporadyczne strzelanie w stawach skokowych w tylnych nogach konia?może jakiś suplement na stawy? np to
http://www.sotesklep.animavet.pl/go/_info/?user_id=4642&lang=pl
mi kowal powiedział ze strzałki są bogate w związki mineralne i dlatego psy je wcinają, trzeba tylko uważać żeby nie przedobrzyć bo podobno są bardzo ciężkostrawne
o czym może świadczyć sporadyczne strzelanie w stawach skokowych w tylnych nogach konia?może jakiś suplement na stawy? np to http://www.sotesklep.animavet.pl/go/_info/?user_id=4642&lang=pl
jeśli dobrze pamiętam to na re volcie była już dyskusja o strzelających stawach i podobno nie ma to podłoża chorobowego: konie po prostu strzelają, jedne rzadziej drugie częściej
jeśli jednak masz podejrzenia, że może to być coś poważniejszego, to najlepiej skonsultować się z wetem, żeby nie podawać środków, które twojemu koniowi nie są potrzebne