Wreszcie na tyle długo posiedziałam przy komputerze, że znalazłam swoje zdjęcia z Krakowa 😉
Duży z Dużej 😉

Mała z Małej

I Kiciuś z N z latającymi łapami 😁

Powiem też, że jestem zadowolona bardzo z Querido, który po przerwie wraca do normalnych wysokosci. Póki co każde 120 na zero, czasowo po przodach, na zimę wraca już do konkursów Małej Rundy. Nieporównywalnie lepszy jest po kastracji. Wreszcie bez narowów, dekoncentracji itd.
Niestety w październiku czeka mnie rozstanie z Dużym. Dobry sezon w tym roku, krótki ale bardzo intensywny razem przeszliśmy. Żal troszkę.
Mała jak zwykle dokazuje i jest kompletną wariatką. I taka już zostanie, nie mam złudzeń. Za to jak się składa! 😁