Kącik Małolata...:D

A ja chodze.  😁
I mam juz chyba imie na bierzmowanie, Maria Magdalena.
Bedzie ladnie: Anna Agnieszka Maria Magdalena  😎
ja mam Magdalena Maria Magdalena  😎 (dwu członowe z bierzmowania)  😁
niemiłek to chyba ty kiedyś napisałaś, że byśmy się o facetów nie biły 🤣


no właśnie że byśmy się biły!


ChingisChan Jezu jaki Gdańsk jest piękny! zazdroszczę że tam mieszkasz! bardzo podobny do Amsterdamu 😉
ChingisChan   Always a step ahead! :)
07 września 2011 22:15
niemiłek tylko ta część jest ładna (choć i tak przez wyspę spichrzów jest ble) 😉.
ChingisChan nie narzekaj, bo masz przynajmniej po prostu cudownie  blisko do morza. Ja muszę pokonywać do niego ponad 600 km...
Wspominałyście ostatnio o tym, że wasze czterokopytne stworki kuleją. Łączę się z wami w bólu bo i mojego w te wakacje dopadło.
ChCh mówi ci to krakowianka więc docen :P


O cholera ja mam w tym roku bierzmowanie 🤔
Małolaty, ani jednego posta przez cały dzień? Rozczarowujecie mnie  😎
Mialam wstawic obrazek, ze nie chce zyc na tej planecie, bo spadlysmy z 1. strony... ale nie moglam znalezc.  😁
ej no cały dzień! a ja pisałam ostatniego posta więc nie mogłam podbić 😁
Zmieniam ulubiony przedmiot z angielskiego na EDB! 😁 🏇
A mój koń jest cudownie grzeczny jak wychodzi na myjkę  💃 znajduje sobie jakąś fajną zabawkę typu 3metrowy stary wąż i potrafi międlić go w pysku 30 minut  😁 chyba to wykorzystam i umyję go całego jak ładniejsza pogoda będzie  😎 Pomijając już to, że potem w boksie się zupełnie inaczej zachowuje  😀

A teraz wracam do arkuszy z roz. angielskiego  😵
Moja siostra czytała dzisiaj dzieciom bajkę, oto jej interpretacja  😂:
bocian chodził na długich, czerwonych nogach i popalał [miało być paplał 😁] po egipsku.
nie zdziwie sie jak wyrosną z nich mali zwolennicy zalegalizowania marihuany  👍
robakt   Liczy się jutro.
09 września 2011 06:11
Małolaty...  6 lekcji i WEEKEND!  😅 (nawiasem mówiąc lubię tą emotkę, bo byłam cheerleaderką  😁 )
Robakt a u mnie 5 lekcji i wolność  🤣

Arroch Moje natomiast polubiły picie prosto z węża 😉

cubaddu mój też wodę z węża preferuje, oczywiście jestem cała mokra jak ją pije, bo sobie prawie do gardła węża wkłada  😁
Kawecan   Jeździec bez konia...
09 września 2011 13:39
Ah.. 5 lekcji i w dodatku na 9😲5.  😎
Teraz chwilka i jadę sobie na spokojnie rowerkiem do stajni.  😀
madmaddie   Życie to jednak strata jest
09 września 2011 14:05
spotkania trzeciego stopnia z moją cudowną polonistką. będą dyskusje.  😎
nareszcie weekend, zaczęłam przypominać to:

[s]sorry że w linku, w szkole mi nie wchodzi. jak wrócę do domu to wyedytuję. [/s]
ChingisChan   Always a step ahead! :)
09 września 2011 15:14
A ja ugotowałam sobie spagetti. 💃
mniaaaaaaaaaaam!


kocham Francję i Francuzów! 😍 💘
..a ja nie.  🤣

Bozesztymoj, jaka ta szkola niesamowicie meczaca.  🙄
Francuski język jest po prostu okropny. Tego się słuchać nie da.

Weekend wreszcie. 🏇
Muszę zajść do lecznicy na mojej ulicy, spytać czy organizują coś w stylu praktyk. Chcę zobaczyć czy nadawałabym się na weta. 👀

Ja wszystko zniosę ale nie rasowych, obleśnych Niemców i rasowych, przegłośnych Włochów  😵
francuski jest przepiękny 💘


ale ja nie jestem obiektywna. za dużo cudownych wspomnień.
Francuski może i jest fajny w brzeniu, ale uczenie się go i niektórych przedmiotów po franc. to istna masakra jest  😵
Mnie denerwuje strasznie francuski.
Co do Wlochow-zalezy. Wiadomo, pelno tam codziennych gosci kawiarenek i innych proalkoholowych knajpek, ale generalnie to sa przede wszystkim bardzo sympatyczni i goscinni. No, przynajmniej ja takich spotykalam.
A co do Niemcow sie nie wypowiem, bo tam u nich nie bylam.  😀
Krupnik, Zakładam, że byłaś w części turystycznej  😉 Taki prawdziwy, 100% Włoch jest nie do zniesienia. Oni nie umieją normalnie rozmawiać, każdy sie przekrzykuje, dzień z nimi polega na ciągłej migrenie w moim przypadku  🙄
Nigdy w zyciu nie bylam na zadnej wycieczce we Wloszech. Mieszkalam tam lacznie ok 1,5 roku, wiec nieco sie orientuje.  😁
Ale to wszedzie tak jest, jeden trafi lepiej, drugi gorzej, wszedzie sa czarne owce.
A Niemcy sa podobno slabi w lozku.
Włosi przynajmniej umieją mówić po angielsku 😁


fghjlkjhgfd piłam białe Frugo! 😜
Na jakich ja Włochów trafiałam!?  😵 Takie to ma człowiek szczęście. W miarę rozmawiających po angielsku poznałam niewielu, każdy tłumaczył, ze jest to spowodowane bardzo dużym "szacunkiem"(?) do swojego języka i nie czują potrzeby uczenia się angielskiego poza szkołą.
Nie wypowiadam się już, widocznie trafiałam na te brzydkie, krzykliwe wyjątki
ChingisChan   Always a step ahead! :)
09 września 2011 19:56
niemiłku czy Ty naprawdę chcesz żebyśmy tłumaczyły twoje wypowiedzi w... http://www.pokemontranslator.tk/? 😁 (fotoblożkowy translator znaleziony w naszych kwiatkach)
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się