ciąża, wyźrebienie, źrebak

moje źrebaki chyba dorastają 🙂 dziś na wieczór puściłam z matkami na łąkę, bo ścieliłam im w boksach, matki wróciły, pozamykałam a źrebaki dokazują w najlepsze. Matki rżą , a one w ogóle nie reagują. Spóźniłabym się na autobus przez te gady 🙂
Ircia   Olsztyn Różnowo
30 sierpnia 2011 20:00
justtid rumiankiem nie wolno przemywać, bo to bardziej podrażnia  😵
najlepsze ziele świetlika lub zwykła herbata, robiłam tak po zaleceniu weta, po swietliku po 5 dniach było ok
jeszcze trochę  łzawiło [ale nie ropiało], ale to bardziej przez robale bo jest ich w tym roku strasznie dużo
a poza tym to nawet małym dziecią nie wolno teraz przemywać rumiankiem oczu, bo bardziej to szkodzi niż pomaga  🙂
monia tarancik piękny  😍
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
07 września 2011 11:12
Dzisiaj została potwierdzona ciąża kobyłki, z którą mieliśmy problemy z zaźrebieniem  🤣 Mamy 3 tydz. ciąży, za rok będzie kolejny nynuś  💘
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
07 września 2011 13:32
Monia młody po Idolu zostaje u Ciebie czy idzie w świat ?
Donia Aleksandra nie wiem ile ma teraz wzrostu ale ostatnio miał ponad 130 cm .

JARA Młody zostaje , zrobił się teraz ciemniejszy niż był .
💃 Kobyłka mi się godzinę temu wyźrebiła  💃 💃 💃 jest śliczna, silna, jasna kasztanka a nazwałam ją Taya  😍
Kopyciak gratki  :kwiatek: Pokazuj natychmiast zdjęcia małej. Teraz tylko Ty zostałaś do wyźrebienia  😁
Baterie mi w aparacie padły  🤬 ale mam mieć dowiezione nie długo, więc na pewno "słit focie" się pojawią, a jak się niecierpliwisz, to zapraszam  do osobistych oględzin  😍  😅

Wiem, że teraz moja kolej  😵
A ja mam kilka pytań na temat ciąży  :kwiatek: Klacz aktualnie jest teraz w 5 miesiącu ciąży i do kiedy mogę na niej jeździć i jak intensywnie? i jeśli urodziny źrebaka to po jakim czasie mogę na nią wsiadać?
Kopyciak
Gratulacje  😅

moneta
Jeździć można praktycznie do oźrebienia, należy jednak unikać skoków, a w ostatnich miesiącach ciąży także galopów. Padok (a najlepiej pastwisko) do oporu. Ruch dla przyszłej matki jest bardzo zdrowy, ale trzeba unikać stresów.
Po wyźrebieniu można wsiadać po ok. miesiącu, ale z treningami poczekałabym do odsadzenia.
Kopyciak Gratulacje i bardzo ładne imie wybrałas.

armara dziękuje za odpowiedź  :kwiatek: pastwisko ma akurat bardzo bardzo wielkie i spędza tam prawie cały dzień 🙂
pastwisko ma akurat bardzo bardzo wielkie i spędza tam prawie cały dzień 🙂

To idealnie 🙂 A zdradzisz czym źrebna ?
baffinka, armara, Złota dziękuję ślicznie  :kwiatek: Za chwilę podeślę tu "ciocię" Horciakową ze zdjęciami Młodej z pierwszego spaceru  😍
Kopyciak widziałam fotki, widziałam  😍 chyba ciocia Baffinka musi wpaść w odwiedziny wycałować maleńką Taye  😀
A to ja się pochwalę.
Moja wlkp jest pokryta hol Cracker Jack'iem.
Proszę bez komentarza, że robię mieszankę, ale ona ma tak stłamszony rodowód, że to już bez znaczenia;
a mi pasował do niej hol albo old - przeczucie. Co wyjdzie, okaże się za 8mies 🙂

A czemu miałby ktoś taki mariaż krytykować ? Toż to nic dziwnego, a pewnie i tak źrebak bedzie wpisany do księgi wlkp.
armara dam znać jutro jak dokładniej podpytam ;d
Horciakowa   "Jesteś lekiem na całe zło..."
22 września 2011 13:59
Kopyciak, gratuluję również tutaj i tak jak obiecałam wstawiam foty klaczuchy 🙂





Bischa   TAFC Polska :)
22 września 2011 14:02
Matko, jaki brodacz 😀
O moje "dziecko" tutaj  😍  Jest absolutnie pluszowa  😜
Jak byłam na czempionacie to się nasłuchałam od Remka Makowskiego i paru innych, że mieszankę wybuchową zrobiłam  🤣 .
I tak co nie wyjdzie, to będe kochała i dbała najbardziej na świecie - tak jak o mamusię 🙂.
W którym miesiącu wasze klacze się uspokajają na jeździe? W sensie mniej brykają, wygłupiają się itp.
świetna mała, przesłodka 😉 żeby jej ta słodkość została 😉
dziewczyny, wchodzę w temat zaźrebiania klaczy, bo nasze dwie AQH pokończyły 4 lata i wszyscy nam piorą mózg żeby je źrebić już😉
jak to jest z zaźrebianiem klaczy na jesieni? słyszałam kilka opinii że "wrześniaki" są często silniejsze i zdrowsze od źreboli wiosennych, prawda li to? bo zawsze wydawało mi się że lepiej mieć źrebaka na wiosnę żeby mógł pierwsze miesiące hasać po trawach.. i jest jakiś konkretny moment najlepszy na źrebienie? Bo jedna z klaczy nam się grzeje teraz, tata naciska żeby ją zawieźć do krycia, ale nikt tak naprawdę nie wie kiedy zaczęła się grzać i nie wiem czy jest w ogóle sens, czy to nie będzie wycieczka na darmo... dziewczyny pomocy😉
wiem że branie się za źrebienie jak się nie ma o tym pojęcia jest głupotą, ale mamy dobrego zanjomego hodowcę który jest nam w stanie pomóc, a i ja zamierzam się doedukować (tak, ten wątek też przeczytam w całości😉) tylko potrzebuję na szybko odpowiedzi - jest w ogóle sens na jesień czy czekać do wiosny??
Ja zaźrebiam jesienią i nie narzekam- w miesiącach zimowych źrebol jest z matką, regularnie wypuszczany, a jak odsadzam późną wiosną- wczesnym latem to akurat najlepszy sezon pastwiskowy się zaczyna- jak dla mnie, to korzystne dla półroczniaka i kobyła też się dobrze regeneruje przed kolejnym porodem. Może gdybym miała konie, z planami na czempionaty, to bym pilnowała się początku roku, żeby były jak "najstarsze" w roczniku, ale moje D-pony mogą być jesienne  😁

A co do samego krycia i grzania- najważniejszy jest ostatni skok ogiera na klacz, na samej końcówce rui- bo wtedy jest jajeczkowanie u klaczy.
U nas ostatnio była kryta kobyła z tego typu co się "rozkochują" w ogierze i pierwszą ruję miała 20 dni  😵 - oczywiście krycie nie skuteczne, później miała ruję ukrytą- bez wyraźnych objawów, zawołaliśmy weta, zrobił USG i stwierdził, że jajeczkowanie było ok 2-4 godzin przed jego wizytą i kazał od razu spróbować ją pokryć- i ten jeden skok był skuteczny, ciąża potwierdzona.
dzięki Kopyciak za wiadomość🙂 w końcu stało się i dzisiaj zawieźliśmy małą do Starych Żukowic🙂😉 ma nawet swój pierwszy raz za sobą!🙂 zobaczymy czy zaskoczy🙂 jaaaaa😀 ale się cieszę!!!😀 to będzie mój pierwszy źrebol😀 masakra... mam stresa.. idę czytać!🙂
Kopyciak
Słodkie dziecko !!

Co do terminów to ja mam odrębną teorię. Źrebak urodzony jesienią, pół roku życia spędzi w stajni - takiego malucha nie można wypuścić na cały dzień zimą. Mały źrebak często i dużo śpi, a wiadomo jaka u nas zima - lód, śnieg, błoto to chleb powszedni. Druga rzecz to trawa, majowo-czerwcowa trawa i słońce to najlepsze co może być, urodzony w marcu kwietniu źrebol już z takiej trawy skorzysta. No i tak jak wspomniała Kopyciak - jeśli myslimy o czempionatach itp (nawet jeśli ne myślimy, to może się nam odmienić 😉) to źrebię jesienne jest automatycznie  "do tyłu" względem rocznikowych rówieśników.

dycha
A jaki rodowód tej wlkp ? Strasznie mnie dziwi takie podejście, większym szokiem byłoby pokrycie klaczy śląskiej takim ogierem  😉
armara, pewnie ile ludzi tyle teorii i każda w pewnym sensie ma racje!😉 ale bardziej mi chodziło o to czy w ogóle można, czy da radę... koń nie będzie chempionem, więc wiek nie ma znaczenia, a z resztą sobie poradzimy😉 zresztą klamka zapadła, kobyłka jest u ogiera😉

dla porządku!
mamusia:

i tatuś:
Pewnie, że się da 😉 Trzymam kciuki, śliczny tatuś  😍
slojma   I was born with a silver spoon!
25 września 2011 08:40
Ja też jestem zwolennikiem wiosennych źrebaków. Za wiosennymi przemawia możliwość przebywania malucha jak najdłużej na dworze bo jest zdecydowanie cieplej, świeża trawa, a także to co wspomniała armara czyli chempionat.
Breva- życzę ci by klaczucha była źrebna fajni rodzice i śliczny tatuś.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się