Siodła syntetyczne a skórzane

zżarło mi posta 🙂
jeśli macie możliwość kupienia siodła Wintec z poduszkami powietrznymi i pasuje idealnie do konia to kupujcie- to fajne siodełka.
Jeśli coś nie pasuje od razu, to dajcie sobie spokój. W tych poduszkach nie ma możliwości wprowadzenia korekt.
Można posiłkować się podkładkami,ale to nie do końca jest dobry pomysł.
Mieliśmy jedna klientkę- i tu podziwiamy pomysłowość, "szacun" dla właścicielki konia,która sama doszyła kieszonki w czapraku, uzupełniając brakujące miejsca, aby koniowi było dobrze. Żadna gotowa podkładka nie dała tego komfortu, aczkolwiek to są metody doraźne, posiłkowe. Samo siodło na koniu nie pasowało. Klientka tak sobie radziła z problemem.
w daslo na mojej stajni jeżdza 2 osoby i konserują przystuły dosyc czesto juz sa popekane i maja z nimi jeszcze jakies inne problemy 🙂
z wintecami zbytnio jeszcze kontaktu nie miałam - jedynie na jakies pojedyńcze jazdy ale po tym trudno stwierdzić żywotnośc przystuł, dlatego pytam jak to wyglada 🙂

a jeszcze takie pytanie, wiem że było ale nie umiem sie wyznac z poprzednich posów kilka stron dalej. Czy dla krótkonożnych osób wintec 2000 jest dobry czy to raczej zły pomysł ? mam 162 cm i tak sie zastanawiam 🙂
angelique   Marzenie nie ma daty upływu ważności...
21 sierpnia 2011 21:59
Moje Daslo mam mniej więcej od stycznia, jeżdżę prawie codziennie i nie widzę żeby coś złego działo się z przystułami 🙂 Ale być może wszystko przede mną tfu tfu tfu - oby jednak nie🙂
w wintecu przystuły są w porządku. Na moich nawet nie widać śladów użytkowania.
Hihi - przypomnieliście mi starą metodę "ułożenia" siodła (skórzanego oc): otóż brało się kłonicę od woza (odpowiednik - hmm... kija bejsbolowego?) i naparzało solidnie siodło zawieszone na grubym drągu 🤣
laura_2013, a kentaury nie wchodzą w rachubę? Wobec twojego "położenia geograficznego"?
angelique   Marzenie nie ma daty upływu ważności...
21 sierpnia 2011 22:18
w moim wintecu przystuły mi nie pasowały , nie z powodu małej trwałości, bo o tym nie zdążyłam się przekonać ( 😉 ) ale dlatego że były sztywne, ciężko mi się zapinało, miały nierówno dziurki i popręg podpięty na np pierwszą i trzecią jakoś dziwnie leżał;/ Obtarł tez Konia;/  Ale o tym pisałam już gdzieś wcześniej, bo z całych sił chciałam zatrzymać tego winteca i na re-volcie szukałam rady i pomocy😲
halo - świetna meoda hahaha, ciekawe jak siodło wyglądało po takiej terapii hahaha
Jedna znajoma ma daslo juz pol roku i tak sie jej teraz zaczeło dziać z przystułami a druga nie wiem ile ma juz to siodło ale tez juz jakiś czas 🙂
Tak samo siedzisko juz sie zaczyna jednej wycierac z lewej strony nad zamkiem do puslisk.

halo kentaur nie pasował mi do konia na którego chce siodło, niestety..kobyłka jakas nie foremna na kentaury  🤔wirek:
laura, a zaprosiłaś do siebie przedstawiciela Kentaura? może mogli by do Ciebie i Twojego konia dopasować siodło. Wykorzystałaś ich wszelkie możliwości?
Nie nie wykorzystałam bo w sumie wtedy jeszcze dzierżawiłam z mozliwościa kupna kobyłe i jakos nie chciałam ładowac w nią tyle kasy bo nie było nic pewnego, że stanie sie moja.a władowac kilka tysiecy na konia który nie jest moj no niestety nie dla mnie 🙂 ale teraz zamierzam przejsc o krok dalej i kupic ją i moze teraz bym skorzystala z przedstawicieli kentaura  🙂
laura_2013, rozsądnie (i tanio) byłoby tak: poprzymierzać siodła kentaura a potem... no cóż, to bardzo nieeleganckie  😡 poszukać dokładnie takiego jak trzeba... u Czechów  😀 Z drugiej ręki. Oni też mają pewnie forum jeździeckie  🙂
No tak rozsądnie to ja wiem 🙂 przymierzałam juz kilka kentaurów od znajomych o roznych rozmiarach łeków i rozne modele. Brzydko mówiąc do Czechów pojde dopiero jak nic w PL nie będzie ale nie tylko kentaur jest na świecie a chciałabym wypróbować tego winteca na nią 🙂
Bogdan, myślałam, że te poduszki powietrzne są właśnie po to, żeby siodło dopasowało się w pewnym stopniu do niedoskonałości konia. W takim razie, co one w ogóle dają?
No niby po to mają być chyba. Jak widać życie pokazuje, że lepsze są zwykłe panele, bo można je normalnie, po ludzku dopchać jeśli jest potrzeba. Tych powietrznych nie dopchasz. ja próbowałam wkładać podkładki ponad te panele powietrzne, wewnątrz siodła i niby poprawa była w kwestii dopasowania, ale nie taka jak by się chciało, bo powietrze w tych panelach się przesuwa jak chce i "psuje" nasz zamysł dopasowania "po naszemu". Nie wiem czy jasno wytłumaczyłam.

Co dają? Na pewno wpływają na miękkość i wygodę. Nie można powiedzieć, że Wintec 2000 cair air jest twardym siodłem, oj nie.  😀
A już myślałam, że będzie to fajną alternatywą dla naszych niewymiarowych pleców. A tutaj jak zwykle loteria.
angelique   Marzenie nie ma daty upływu ważności...
22 sierpnia 2011 10:42
laura_2013 moje Daslo mam juz 8 miesięcy i ciągle wygląda jak nowe, no może jest tylko zakurzone, bo jeszcze ani razu go nie czyściłam, a jeżdżę niemal codziennie w tereny. Jak widać, zależy jak się trafi.
A skoro chcesz sprawdzić wintecka, to dużo sklepów internetowych wysyła siodła testowe, które potem mozesz ewentualnie kupić po niższej cenie!
No juz sie troszke zorientowałam jakie sklepy wysyłają 🙂
Ale mam jeszcze troszke czasu
System cair nie ma się dopasowywać do końskich pleców, on ma pomagać równomiernie rozkłądać ciężar jeźdźca.
Dokładnie! Może ew. znieść drobne nierówności ale nie jest to przecież plastelina która uformuję się do każdego konia.

Mimo wszystko ja pozostaję nadal fanką Winteca. Kiedy na kobyłę nic mi nie pasowała, tylko Wintec dał radę. Może nie był jakoś hiper bajer dopasowany, ale kobyła zaczęła w nim chodzić jak by nic na grzbiecie nie miała! Nigdy wcześniej nie podejrzewałam jej o taki zasięg przednich kończyn jak właśnie pokazała w Isabelce. Poza tym bez większych wydatków mogłam to siodło sama jej dopasowywać wymieniając łęki i wkładając podkładki. A przy kieszeni studenta na dorobku to miało zasadnicze znaczenie!
Bronze   "Born to chase and flee.."
22 sierpnia 2011 21:51
Wymienne łeki to duży plus, ale ja personalnie nie pakowałabym takiej kasy w syntetyk. Tym bardziej,że nie każdemu Wintecki pasują a cena powala. Trzeba siąść i poczuc pod pupą czy pasuje, tym bardziej,że te nowsze wersje są ciężkie jak diabli ( choć design miodzio  :emoty327🙂 i jakoś nie wierzę na słowo,że pasuja na każdy grzbiet. Znam kilka przypadków (łącznie z moim),że siodło było niewypałem a miało byc lekiem na całe zło.
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
23 sierpnia 2011 08:54
A jak wygląda u Was sprawa z łękami w Winteckach? Mierzyłam klacz i według Wintecowskiej miarki wypada łęk czerwony. Rzeczywiście kiedy siedzę w siodle wygląda idealnie, ale zanim wsiądę, to wydaje się jednak za wąskie. Spróbowałam z łękiem białym i w zasadzie jest tak samo... Cała reszta wydaje się być ok, siodło wszędzie przylega do końskiego grzbietu, koń poci się równo, tylko zastanawia mnie właśnie sprawa tego łęku.
Czy łęki Wintec'a są szersze od łęków Daslo?
Chodzi mi konkretnie o rozstaw łęku 34.
Lub czy są szersze łęki? np 36? (niekoniecznie tych dwóch form)
malyksiaze, są specjalne siodła - WINTEC WIDE dla szerokich koni, są w nich 3 wymienne łęki.
olaela   Klub Różowego Jednorożca
23 sierpnia 2011 11:33
A jak wygląda u Was sprawa z łękami w Winteckach? Mierzyłam klacz i według Wintecowskiej miarki wypada łęk czerwony. Rzeczywiście kiedy siedzę w siodle wygląda idealnie, ale zanim wsiądę, to wydaje się jednak za wąskie. Spróbowałam z łękiem białym i w zasadzie jest tak samo... Cała reszta wydaje się być ok, siodło wszędzie przylega do końskiego grzbietu, koń poci się równo, tylko zastanawia mnie właśnie sprawa tego łęku.


Ja się podłączam do pytania o korelację MiarkaWinteca-Rzeczywistość
Czysto hipotetycznie - jestem tuż przed mierzeniem i zastanawiam się, czy są jakieś "wyjątkowe zasady" dotyczące mierzenia łęku. Mam do obmierzenia konisko, które ma kiepściutkie mięśnie grzbietu i dziury zamiast mięśni przy kłębie. Podejrzewam troszeczkę, że do takiego stanu pomogło doprowadzić mu się poprzednie siodło.No i teraz co z tym zrobić? Zmierzyć jak jest? Czy to wrażenie "wąskości" o którym pisze Kurczak występuje powszechnie i załatwi nas na amen. Może lepiej wziąć oczko większy łęk w takim przypadku?
Sisisa okey dzięki 🙂
a będą one pasować do siodła Daslo?  🤔 🤔
malyksiaze nie będą pasować do daslo. Szczerze mówiąc ciężko już zapakować do daslo oryginalny łęk z najszerszym rozstawem. Ktoś na forum próbował podobno włożyć wintecowski łęk. Ale w takim wypadku jest już chyba ryzyko pęknięcia terlicy.
ja używałam 34 Winteca do Daslo, było ok, terlica cała, ale też prawie nie jeździłam... może tak być, że przy codziennym użytkowaniu terlica nie wytrzyma
32 winteca pasował bez problemu
mam aktualnie 4 konie do jazdy. Kazdy kon ma dopasowane swoje siodło. Dwa konie maja siodła Daw-mag oskar, jeden kuc ma siodelko siodlarza z pleszewa a czwartemu konikowi swietnie dopasowalismy Daslo. Narzie o jego trwałosci nie powiem nic, bo mam go od niedawna ,jedno co mogę powiedziec to wygodne jest i dla mnie i dla konia. Jest mega leciutkie. Ostatnio po osiodłaniu kuca mialam osiodłac Lunara ( arabka) poszłam po Daslo i przymierzyłam się jak do pozostałych siodeł a tu...takie piorko.
Zobaczymy czy będzie trwałe, narazie (tfu,tfu) jestem bardzo zadowolona, no za tą kasę chyba nic bardziej sensownego kupic bym nie mogla.
- Czy to są duże klocki ujeżdżeniowe do siodła Wintec Isabel Werth? Bo ja już się pogubiłam.. 😡
Widze ze moga byc problemy z dopaswaniem tego winteca 9 z reszta jak z kazdym siodlem) i mam pytanie.
Czy ktos kto miał/ma winteca 2000 moze orientuje sie czy siodło pasuje na waskiego i wykłebionego konia ? nie chodzi mi o łeki bo sa wymienne ale o cała reszte  :kwiatek:
MeLady wyglądają trochę podobnie, ale jednak nie do końca. Tu zdjęcie katalogowe dużych bloków ujeżdżeniowy http://pasi-konik.pl/pl,product,376123,wintec,bloki,do,siodel,ujezdzeniowych,duze.html. Te Twoje wogóle nie wyglądają jak bloki od Winteca....
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się