... ślub :) ...

Ślub dostaniemy bez problemu, księdzu chodziło o to, że co będzie z dzieckiem w trakcie mszy dlatego proponował nam wejście do kościoła, złożenie przysięgi i do widzenia, a z nim będzie moja mama zresztą on w kościele śpi...troche im było też nie na rękę bo śluby mają na 18 i 19 a my wyskoczyliśmy z 13...chrzcimy we wrześniu na wsi już po ślubie więc problemów już nam tam robić nie będą.
Mi ksiadz proponowal rozwazyc slub bez mszy. Nie byl to ksiadz z tej parafii gdzie mial byc slub. Nie mielismyz narzeczonym dziecka ale mieszkalismy razem. Chodzi o to, ze podczas mszy jest rozdawanie komuni wiec jest obciach jak mlodzi nie przystapia wiec wszyscy przystepuja, a wczesniej przystepuja tez do wymuszonych spowiedzi typu "oj jak strasznie zaluje ze spalam z moim ukochanym przed slubem gdyz jutro mam slub i musze sie dzisiaj rozgrzeszyc" 😉
Z punktu widzenia ksiedza taka spowiedz i komunia, to tylko dodatkowy grzech i zaden "powrot do boga". Lepiej by bylo robic to szczerze jak ktos naprawde chce, a nie dlatego, ze mlodzi sie boja "co ludzie powiedza". Bardzo duzo osob czuje sie przymuszonych do tego konwenansem, a w ten sposob maja proste wyjscie. Zawieraja malzenstwo w kosciele, obiecuja wychowywac dzieci w wierze bo tak im pasuje, a z drugiej strony nie musza sie spowiadac na sile bo ksiadz kazal.
bobek, może masz i racje 😉 może ksiądz chciał powiedzieć to między wierszami a, że dziecko nie wysiedzi było tylko pretekstem...nie wiem, będzie z mszą ślub.
ash   Sukces jest koloru blond....
14 lipca 2011 14:45
bobek, ale w takim wypadku to 90% ślubów powinno być bez Mszy Św.
Dokladnie!
bobek, ale w takim wypadku to 90% ślubów powinno być bez Mszy Św.


Nie powinno ale mogloby byc, bo to jest przeciez sprawa sumienia, do ktorego ksiadz nie moze zajrzec. Moze za to zaproponowac rozne opcje, a wierni wybieraja ta, ktora jest dla nich najodpowiedniejsza i to w sumie na plus dla ksiezy, ze taka mozliwosc daja.
Zyjemu w XXI wieku i ksieza mogliby wziasc pod uwage to, że jeśli dwoje ludzi mieszks przed slubem pod jednym dachem i zobacza, że się nie dogaduja to slubu nie wezma co sprzyja mniejszej liczbie rozwodow w przyszlosci, ktorym ksieza sa przeciez przeciwni
Gienia-Pigwa   Vice-Ambasador KAV w Dojczlandii, dawniej pigwa :P
14 lipca 2011 15:34
bobek dziwne, bo slub jako sakrament powinno sie (znaczy polecane jest wg KK) brac w stanie laski uswiecajacej, a do tego nalezy spowiedz! przeciez nie mamy tylko grzechow seksualnych w zyciu.

przed slubem lata mieszkalam z przyszlym mezem pod jednym dachem, naszemu ksiedzu bardzo zalezalo na spowiedzi i to generalnej. taka tez odbylismy przed slubem i dla nas bylo to oczywistoscia! Nie bylo dwoch bo tu takich zalecen nie ma, ksiadz tylko napomina do spowiedzi, reszta to nasza sprawa. I nie bylam u spowiedzi dzien przed slubem 😉

szczegolnie, ze to slub ma byc poczakiem nowej drogi, dziwie sie niesamowicie, ze ksiadz moze namawiac do krotkiej wersji slubu bez Komunii.
Nie ma dowodow na to, ze narzeczenstwo, dlugie narzeczestwo mieszkanie/nie mieszkanie razem ma wplyw na trwalosc zwiazku. Zdaje mi sie ze nawet gdzies czytalam niedawno, ze malzenstwa tych, ktorzy krocej sie znali przed slubem sa trwalsze (z tym, ze musze znalezc ten artykul i sprawdzic bo nie jestem do konca pewna czy o to chodzilo). Co do tego co ksieza powinni a nie powinni, nie wiem ale wiara chyba nie moze sie, ot tak, dostosowywac do chcenia wiernych, bo co by to byla za wiara? Faktem natomiast jest, ze ludzie zenia sie dzisiaj tak pozno, ze czekanie z seksem do slubu staje sie po prostu niemozliwoscia. Ale moze nie chodzi tez o to zeby byc od razu swietym, bo to niemozliwe ale zeby wiedziec, ktory kierunek jest dobry ?

Gienia-Pigwa ja tez bylam zdziwiona i moze powinnam byla dopytac. Ale jezeli jest tak, ze ksieza widza (podejrzewaja), ze ludzie przychodza sie spowiadac tylko po to zeby dostac papier ze sie bylo, to im sie nie dziwie, ze zaczynaja kombinowac, bo takie podejscie tylko bardziej odsuwa czlowieka od wiary.

Co do tego, ze nie mamy grzechow wylacznie seksualnych: wyspowiadac sie za kazdym razem trzeba ze wszystkich i za wszystkie szczerze zalowac (czyli wierzyc ze seks przed slubem byl zlem. Nie tylko na okolicznosc spowiedzi przedslubnej, dzis, uwazam, ze to zlo bylo ale w ogole) oraz miec mocne postanowienie poprawy, czyli abstynencja do slubu + mieszkanie razem tez jest grzechem bo gorszysz innych dajac zly przyklad. Tak to wyglada od strony kk, a zaloze sie ze nie kazda osoba chcaca slubu koscielnego ma takie przekonanie wiec jaka bedzie spoweidz takiej osoby? Z pewnoscia takie rzeczy wychodza w konfesjonalach, czy w rozmowach z wiernymi. Wiec ksiadz widzac, ze co ktoras osoba chce brac slub w kosciele ale pcha ja to jednoczesnie do swietokradczej spowiedzi i przyjmowania komuni w grzechu, ma w zanadrzu takie rozwiazanie, dzieki ktoremu, jezeli taka bedzie wola delikwenta, bedzie mogl on tego uniknac.
Uff, nie wiem czy to zrozumiale objasniam 😉
A spowiedzi sa wymagane 2: jedna generalna wczesniej i druga dzien przed. Przynajmniej tak mowili na naukach przedmalzenskich i w parafii w ktorej bralam slub. Przy czym dla osob mieszkajacych juz razem, tylko jedna przed slubem.
Gienia-Pigwa   Vice-Ambasador KAV w Dojczlandii, dawniej pigwa :P
14 lipca 2011 16:31
rozumiem cie bobek 🙂

bardzo duzo zalezy od ludzi. jezeli ktos bierze slub bo trzeba, ladnie w kosciele i z tradycji a nie z przekonan to coz. niestety na to za duzo nie mamy wplywu. ale wiesz, uwazam ze indywidualne nauki z ksiedzem duzo daja. wtedy mozna poznac pare, ich przekonania, nastawienie, mozna spokojnie rozmawiac. tak bylo u nas, nie mielismy normalnych "polskich" nauk tylko pare glebokich rozumow z naszym proboszczem przy kawie. i to jest moim zdaniem lepsze. przez to slub byl moim zdaniem bardziej glebokim przezyciem, kazanie bylo przemyslane a nie standardowe podobne dla wszystkich. bylismy calkowicie wdrozeni w przebieg mszy, lacznie z wybieraniem piesni! to pokazuje ksiedzu swiadomosc religijna i moze latwo wyczuc takich mlodych co tylko dla szpanu biora slub w kosciele. nie bylo poradni, etc, tylko pytanie o stosunek do aborcji czy hormonow.

ksiadz wiedzial, ze lata mieszkalismy razem, znal nasza sytuacje i powody do tego. nigdy nie powiedzial o gorszeniu, ale to tutaj tak nie jest wazne jak w polsce. do tej pory nikt w naszym domu nie wie, ze jestesmy malzenstwem, dalej dwa nazwiska na skrzynce 😀 wiec wlasciwie dalej gorszymy ludzi niby  😉
U nas spowiedź tylko jedna przed samym ślubem będzie tak zadecydował ksiądz, jeżeli chodzi o sam ślub jakoś tak bez mszy wydaje mi się troche na odwal się...jednak pomimo wszystko że ślub będzie tylko w gronie najbliższych chce żeby odbył się tak jak należy a jedyne na czym mi zależy to na Ave Maryja🙂
Nie ma dowodow na to, ze narzeczenstwo, dlugie narzeczestwo mieszkanie/nie mieszkanie razem ma wplyw na trwalosc zwiazku. Zdaje mi sie ze nawet gdzies czytalam niedawno, ze malzenstwa tych, ktorzy krocej sie znali przed slubem sa trwalsze (z tym, ze musze znalezc ten artykul i sprawdzic bo nie jestem do konca pewna czy o to chodzilo).

Troche mi sie pomieszalo jednak. Cytat z artykulu o ktorym pisalam:
Amerykanie zbadali ponad dwa tysiące małżeństw. Pytali m.in. o to, kiedy pary rozpoczęły współżycie seksualne. Później, analizując wyniki, naukowcy ustalili, że w porównaniu z zakochanymi, którzy swą znajomość konsumowali stosunkowo szybko, w związkach osób czekających z seksem do ślubu pojawiały się pewne korzystne zjawiska.

O jakich zjawiskach mowa? Przede wszystkim stabilność ich związków oceniano o 22 proc. wyżej, zaś satysfakcję ze związku – o 20 proc. wyżej. Natomiast „seksualna jakość” tych związków zyskiwała ocenę o 15 proc. lepszą i o 12 proc. wyżej oceniano komunikację pomiędzy partnerami.

Naukowcy wnioskują, że ci, którzy dłużej czekają, są potem bardziej zadowoleni z seksualnego aspektu związku. Jest tak dlatego, że zdążyli się oni „nauczyć rozmawiać, posiedli też umiejętności potrzebne do rozwiązywania problemów, jakie się później pojawią”.

Jak komentują naukowcy, pary, które bardzo wcześnie rozpoczynają swój miodowy miesiąc, które od początku związku ponad wszystko przedkładają seks – uznają często, że ich związki są słabo rozwinięte pod względem cech, dzięki którym związek staje się trwały, a małżonkowie stają się dla siebie niezawodni i godni zaufania.

źródło: PAP Nauka w Polsce
Znalazłam świnię na prezent ślubny 😉. Pochwalę się. Jakość niestety komórkowa. Świnia jest różowa... jak świnia 😜
ash Buty doszły. Początkowo nie podobały mi się tak jak w Internecie, ale do mojej sukni okazały się idealne (a bałam się, że będzie za dużo róż). Niestety ja mam wąską stopę, ale wystającą taką kostkę przed palcami i mnie w tym miejscu ciśnie... Mam nadzieję, że szewc coś zaradzi. Przesyłam fotkę poglądową.

Mam piękne zaproszenia! Pokażę Wam jak będę miała okazję je sfocić, ale jestem bardzo zadowolona 🙂

U nas szaleństwo przedweselne. W tych nerwach już straciłam półtora kilo więc do ślubu osiągnę swój cel - i dobrze 😀
W skrócie z nowości - luby idzie do ślubu w bryczesach, fraku i cylindrze  😍 (z tego co mi wiadomo, a wiedzieć nie powinnam😉), do kościoła jedziemy starym Nissanem Patrolem, z kościoła połowę drogi bryczką, połowę konno. Na bryczkach będzie grać ludowa kapela, ta sama co na weselu. I ogólnie poza ogólną nerwówką już nie mogę się doczekać. To będzie piękny dzień. Nawet nie marzyłam o tak pięknym ślubie.

Na marginesie - chciałabym się trochę dopasować do męża. Myślałam o białym cylindrze z welonem - takim malutkim. Mało tego w Internecie, ma któraś sprawdzone źródło?
Atea wrzuć zdjęcie całej sukienki  :kwiatek:
gopi dobrze, wrzucę, ale jak dotrę znowu do domu teściów z moim laptopem, bo w moim mieszkaniu nie ma Internetu 🙂 Na zdjęciu przymierzałam suknię bez koła, bo stwierdziłam, że lepiej bez niego wsiąść na konia, ale wyglądałam dużo gorzej - talia nie była tak podkreślona.

Ja własnie po 3 weselu w ciagu jednego miesiąca i powiem szczerze, ze już mam trochę dość... 😉
Jakies dwa lata temu ktoras wrzucala tutaj fotki w bialym cylindrze z welonem i nawet podawala stronke, gdzie go zamowila 😉 pamietam, że zdjecia mi się tak spodobaly, że jedno zapisalam nawet u siebie w komputerze! Nie wiem tylko czy mogę udostepniac takie rzeczy... No i oczywiscie musialabym je odkopac
to tak a propo kiedyś pytania jak się tańczy w sukience rybce  😁
[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnwarn.gif[/img] ogromne zdjecie
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
17 lipca 2011 21:13
Dyra, zmniejsz zdjęcie, bo dostaniesz ostrzeżenie 🙁
Rzeczywiście nie zauważyłam że ona w takim dużym formacie, zmienie je jak będę w domu 
ash   Sukces jest koloru blond....
18 lipca 2011 15:11
Atea, a jak z rozmiarówką butów? Standardowo?


Pamiętam jak się wpisywałam do tego wątku, a dziś mija nam 2 rocznica ślubu 🙂
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
18 lipca 2011 15:34
Moje zaproszenie na ślub.
Nie miałam czasu bawić się recznie.
Najważniejsze że sa estetyczne 🙂 Łatwo się je wypisało.. 2 dni i problem z głowy 🙂
w innym wątku się pochwaliłam to i tu się pochwalę🙂 zaręczyłam się🙂😉 ślub dopiero za ok. 2 lata, ale przynajmniej mogę już tu wchodzić "na legalu"🙂😉)
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
18 lipca 2011 16:41
Moje gratulacje !!!  😅
Breva - gratulacje  :kwiatek:
my też planowaliśmy ślub 2 lata 🙂
Gienia-Pigwa   Vice-Ambasador KAV w Dojczlandii, dawniej pigwa :P
18 lipca 2011 18:38
gratki dla zereczonej i tej ze stazem  🙂

my dzieisj mamy 10 miesiecy po slubie i 100 miesiecy razem  😎
zabeczka17, śliczne zaproszenia.

A co z moją świnią? Nikomu się nie podoba? 😡
bera7 mi sie podoba bardzo  😜 😜 😜 sama kiedys kupilam swinie przyjacielowi, taka prawdziwa różowa i ma ją do dzis 😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się