Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym

Horciakowa gratuluję  😅 🏇

Horciakowa - super 😅! Szykuje się chyba "drugi wysyp" mam sprzed dwóch lat 🤣. Bombowa animacja!

Horciakowa, RaDag gratulacje 💃 💃 💃 💃
Biała podziwiam cię jesteś cholernie dzielna, ja dwa lata temu to przeszłam w 9 tygodniu i długo nie mogłam się pogodzić.

Pegasuska: mam Julkę, to naprawdę dużo zmienia. Mam dziecko, mam dla kogo żyć, ona jest całym moim światem. Jest zdrowa, szczęśliwa, wspaniała. Dzięki niej każdy smutek i każde nieszczęście łatwiej mi znieść.

Biala, teraz jak mam Jasia to też już o tym wiem 🙂 wtedy to było tragedią i zniszczyło mój poprzedni związek...

Horciakowa gratuluję!!!!! 😅

ash, Cierp1enie, Kopyciak, ElMadziarra, Eurydyka, Pegasuska, Muffinka, wielki dzięki :kwiatek: Bardzo, bardzo się cieszę z tego, że Adaśko będzie starszym bratem 😀

Eurydyka, animację znalazłam przypadkiem szukając jakiegoś fajnego suwaczka. W ogóle ta stronka jest bardzo fajna, jest tam np. język migowy, którego można nauczyć niemówiące jeszcze dzieciaczki 🙂

Biala, ani się obejrzysz, a będziesz się ponownie cieszyć z fasolki 🙂 A tak w ogóle to  👍 za podejście do całej sytuacji 🙂

Tak mi się jeszcze przypomniało a propo koni i tego co napisała Pegasuska, że mąż daje jej 15-letniego konia w tereny. Jak byłam w ciąży z Adasiem to do stajni jeździłam praktycznie codziennie i mąż w zasadzie nie miał nic przeciwko. Teraz mi zapowiedział, że konie co najwyżej w telewizji będę oglądać, bo teraz to on już wie jak fajną istotkę mam w brzuchu i zabrania mi ją narażać 😀

Horciakowa wielkie gratulacje 😀

horciakowa, wielkie gratulacje... 😉

http://kobieta.wp.pl/kat,65524,title,Szok-Kobieta-w-drugim-tygodniu-ciazy-zaszla-w-kolejna-ciaze,wid,13559484,wiadomosc.html

Horciakowa gratulacje :kwiatek:

Dzisiaj czuje się już lepiej, ale dalej boli.

Wczoraj byli u mnie teściowie i wykrzyczeli mi w twarz, że to nie dziecko pana M, bo on im tak powiedział.
Prawie nie zemdlałam z nerwów - a moi rodzice w furie wpadli, po czym mama całą noc mnie pocieszała.
Już sama nie wiem co robić. Chciałabym, żeby moja córeczka przyszła już na świat, bo naprawdę czuje się samotna.

unicorna, dasz rade, masz o kim myśleć a jakimś fi...em się nie przejmuj!!! skoro potrzebuje interwencji rodziców w takiej sprawie to znaczy, że nie dojrzał do bycia ojcem i zasłania się spódnicą mamusi, a alimenty będzie musiał płacić bo są metody żeby mu ojcostwo udowodnić więc się nie denerwuj!!! dobrze, że masz mame która może ci w trudnych chwilach pomóc. A całe forum też jest z tobą 🙂

horciakowa gratulacje 🙂

Unicorna - już niedługo i będziesz miała swoją córeczkę i już nigdy nie będziesz samotna

Tak mi się jeszcze przypomniało a propo koni i tego co napisała Pegasuska, że mąż daje jej 15-letniego konia w tereny. Jak byłam w ciąży z Adasiem to do stajni jeździłam praktycznie codziennie i mąż w zasadzie nie miał nic przeciwko. Teraz mi zapowiedział, że konie co najwyżej w telewizji będę oglądać, bo teraz to on już wie jak fajną istotkę mam w brzuchu i zabrania mi ją narażać 😀


Jakbym mojego słyszała. Nigdy nie zwarcał uwagi, że jeżdzę na szalonych młodziakach, a odkąd zaszłam w ciąże ciągle słyszę, że musi mi wyszukać jakiegos spokojnego konisia, tinkera jakiegos najlepiej, a najlepiej jakbym juz w ogóle nie jeździła. To samo o synku, a za chwile już przeszukuje neta w poszukiwaniu kucyka 😵

Horciakowa, gratuluję! 😅

unicorna, trafiłaś na strasznego buca, ale niedługo córcia będzie już z Toba :kwiatek:

Biala, ja za dziewczynami powtorze - mądra babka z Ciebie, trzymaj sie cieplo :kwiatek:

galop, i jak noc w beciku? Tak, ja tylko nakrywam, nie zawijam dziecka.

Słuchajcie, wysłałam męża i Darka do fotografa po zdjęcie do dowodu 😵  😜 . Oto efekt:

horciakowa GRATULACJE 😅 😅 😅
unicorna to bardzo przykre,że można być aż takim draniem 🙁
my_karen jaka minka poważna 😀
Biała podziwiam Ciebie 🙂

my_karen - ale super wyszedł 🙂

ANA i LEOSIU- sciskam Was serdecznie, jestescie wielcy! 🙂

Horciakowa, RaDag rowniez gorace gratulacje 🙂

my_karen- powazna sprawa takie zdjecie do dowodu, to i mina widze odpowiednia 🙂 🙂 🙂

galop, tak mi cieplo na sercu jak czytam o Twojej Olusi 🙂  ( ja uzywam spiworkow, roznych rozmiarow i materialow, jestem super zadowolona, Victor tez)

wrocilismy z PL, bylo fajnie... i jestem dumna, zadowolona i odetchnieta z ulga 😉 bo udal mi sie samotny (bez chlopa) przelot z dziecieciem i ani my, ani ryanair nie ucierpial.... 🙂 swiat stoi przed nami otworem 🙂

my karen: ale poważna mina. Super zdjęcie. Pamiętam, jak Julce robiłam do paszportu w automacie. Mała wtedy jeszcze dobrze główki nie trzymała i co ją ustawiłam to przy zdjęciu głowa jej opadała. A jak próbowałam oprzeć o mnie, to obiektyw mnie łapał. Chyba ze 3 rundy zrobiłam, w końcu jakieś tam wyszło.

Horciakowa  😅 😅 😅

unicorna, przykro się czyta  🙁 Ty już chyba limit takich sytuacji na całe życie wyczerpałaś. Oby  :kwiatek:

Dziewczyny, jednak wizyta u ortodonty jest konieczna - i tym razem nie panikuję serio serio. Czy któraś z Was mogłaby mi pomóc znaleźć jakiegoś dobrego ortodontę dla rocznej Julki? Warszawa. Szukam na forach i w necie, ale do r-v mam jednak znacznie większe zaufanie.

Dzięki dziewczyny :kwiatek:
Ja teraz zbieram wszelką pożyteczną literaturę 😉

unikorna- współczuję... Ale już nie długo 🙂

Lalena, fajnie, że urlop udany 🙂 Będę mogła Cie niedługo pomęczyć pytaniami na temat lotu? Niedługo mnie czeka i mam ogronego stresa...

Biala, na tym zdjęciu ręka jest wymazana 😉 Młody od jakiegoś czasu potrafi już fajnie sam główke trzymać dłuższa chwile ale jakbyśmy zdjęcia nie zrobili to było widać, że go trzymamy. Miny też robił świetne, wszystko go interesowało, więc albo super mina albo ręka... Jesteś mistrzynia świata że w automacie Ci sie udalo, serio! 🙂

Cierpienie, Iga, , dziekuję w imienu Darka :kwiatek:

Hej mamuśki i tatusiu!
Zaległości już z pewnością nie zdążę nadrobić, a więc w skrócie WIELKIE GRATULACJE dla wszystkich rozpakowanych i zaciążonych!  :kwiatek: :kwiatek:
Biala dla Ciebie wyrazy współczucia i wielki  👍 za to, że jesteś taką dzielną i silną kobietą.

My jeszcze żyjemy, ale bardzo rzadko siedzimy teraz w domku, jak się rano wypuścimy na dwór to wracamy dopiero albo na po południowe spanko i obiad, albo dopiero wieczorem.
Maluchy nauczyły się już trzymać blisko domu, kiedy karmię Weronikę, która całymi dniami nie robi nic innego, jak tylko je i śpi, po prostu bajka. Mam dziecko jak marzenie, potrafi zajmować się sama sobą przez większość czasu, kiedy ja uganiam się za resztą. Jak się znudzi, albo zmęczy leżeniem w wózeczku to zwyczajnie sobie zasypia. Wieczorami to samo, karmię ją ostatni raz koło 21, kładę do łóżeczka, gaszę światło w pokoju i mała robi odlot. Śpi tak do godziny 5 rano, później następne karmienie i wstajemy dopiero koło 8-9. Chociaż wczoraj był mały wyjątek, dzieci tak się pospały, że spały mi całą noc, od 21 do 11.30  😎
Maleństwo coraz częściej odrzuca smoka i zajmuje się ssaniem własnych pięści. A jak już nakarmiona zaśnie to potrafi przespać ciągiem nawet i 4 godziny, a mamusia w tym czasie korzysta, wsiada na konika i śmiga po lesie.

No i jeszcze się pochwalę moimi czterema największymi na świecie skarbami.

Edit: dopiero zauważyłam, że zdjęcie jest takie wielkie 😡 przepraszam za utrudnienia, już poprawiłam

my_karen - nie ma co ;D zdjęcie bije wszystko  😎

Dziewczyny dziękuje  :kwiatek:
Na początku sierpnia idę umówić się na cesarkę.

my_karen, mina jak do prawdziwego dowodu 🙂

Kurcze właśnie dowiedziałam się że rozwiązali Kuźnie Nowowiejską czyli mój zakład pracy więc z wychowawczego nici i trzeba sobie stałą robote znaleźć...

Bardzo, ale to bardzo dziękujemy wszystkim za gratulacje :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek:
Cieszę się ogromnie, że nareszcie jesteśmy już w domku - Igor strasznie odchorował mój pobyt w szpitalu, a teraz, od powrotu zaskakuje mnie niesamowicie: od dwóch dni buzia mu się nie zamyka na temat Leona, chce robić przy nim wszystko, nieustannie mi pomaga, 1000 razy dziennie mówi, że bardzo kocha Leosia i nie mógł się go doczekać; nieustannie go głaszcze, przytula, ogląda rączki, rozczula się nad małymi stópkami.....i od dwóch dni ma gorączkę pod 38 na tle emocjonalnym 😉 No nigdy nie przypuszczałam, że mam tak wrażliwe dziecko 💃 💘
A Leon chyba odwdzięcza się za tę miłość braterską, bo jest super grzecznym dzieckiem - je, śpi, czasem pomarudzi, ale bardzo subtelnie 😉 No i pomalutku próbujemy ogarnąć całość - jest cudnie! 😍 Uwielbiam moich chłopców:
Starszy brat 1 😉:


Starszy brat 2 😉:


"Komplet" z tatą 😉:


I wreszcie Leon 😍:


Horciakowa, RaDag - gratulacje! 😅

Biała - trzymaj się!  :przytul: Super, że nie musicie długo czekać.....

Dziewczyny - dziękuję 🙂

RaDag - z tego wszystkiego zapomniałam Tobie pogratulować  😅

my_karen, zdjęcie bombowe 😀

ana, Leon cudowny  💘 a zachowania Igora to tylko pozazdrościć 😀 A jak Adaś podchodzi do młodszego braciszka?

Horciakowa,RaDag gratulacje!!

my_karen, ale Darek poważnie wygląda na tym foto!
ana, aż mi się łezka w oku zakręciła, że Igor taki kochany. jeszcze raz gratuluję. Leon cudowny! niesamowite, że każdy z nich ma inną buźkę🙂

ana, cuuudny! 😍
Mówiłam, że fajne te Twoje chłopaki. Cała 4-ka! 😉

ana: bosko. Wszyscy tacy śliczni, jeden ładniejszy od drugiego. I wszyscy podobni do siebie, kolorem włosów się tylko różnią. Jeszcze raz ogromnie Wam gratuluję.