Kącik Rekreanta cz. IV (rok 2011)

aniaagre, o wow, genialnie wygląda!! O niebo lepiej niż Dzionek, więc zrobiłyśmy dobry uczynek 🙂 Ja za to jeździłam dzisiaj na wieśniaka, bo kupiony nachrapnik okazał się za mały i jutro go zwracam, a więc bez nachrapnika śmigamy 😀 Piękny ma łeb ta twoja kobyłka 🙂 Pokazujcie się częściej koniecznie!
wątek zamknięty
Właśnie w tym nachrapniku ma piękną główkę 🙂 w zwykłych to taka troszkę toporna się wydaje.. musiałam 2 dziurki dorobić  😂 ale objętość idealna 🙂
postaramy się częściej pokazywać.
wątek zamknięty

tajnaa, chyba mocno schudziłaś kobyłę? Zupełnie inaczej wygląda, do tego grzywa 🙂


Może kwestia zdjęć, teraz mówią mi, że kobyła przypakowała. Grzywę zapuściłam, stąd może wrażenie, że konia mniej.
Żebra pod naciskiem u niej nie wyczuwalne  😵



Jeszcze kilka lat temu wyglądała tak:

😉
wątek zamknięty
Tajnaa, jak nie ten sam koń.. 👍
wątek zamknięty
aniaagre - ale Ci wypieknialo konisko 😀
equi.dream - piekne zdjecia 🙂 Wiecej  😜
darolga - super widziec was znowu w robocie 😀 Oby tak dalej 😉 A zdjecia piekne oczywiscie 🙂 Dawaj wiecej z jazd, jak masz 🙂


Jade jutro do Olsztyna, zobacze swoje konisko ostatni raz w te wakacje 🙁
wątek zamknięty
Jessy "Frejki"?! 😀
no czekam i czekam, pamiętasz plany!
wątek zamknięty
kujka   new better life mode: on
01 lipca 2011 01:00
a ja za 5 godzin wyjezdzam z domu i nie wroce do niego przez najblizsze 2 miesiace. oczywiscie, jak to ja - wlasnie wrocilam z imprezy. nie spakowana, nie poprana i z burdelem w domu wolajacym o pomste do nieba... to nic, wstane o 5 i ogarne :P a pranie zrobie na miejscu. ostatecznie bedziemy mieli na Mazurach duuuuzo czasu :P

trzymajcie kciuki za szczesliwa gilkowa podroz!! nastepny post bedzie juz z innej czesci kraju 🙂
wątek zamknięty
Wyjeżdżasz na 2 miechy na Mazury i to jeszcze z koniem? Umieram z zazdrości 😜
U mnie właśnie się okazało, że planowany wypad do Chorwacji ze znajomymi nie wypali i nie mam pojęcia co ze sobą zrobić przez cały wolny sierpień...
Zawsze mogę go przesiedzieć w stajni... 😉
wątek zamknięty
Angeel, dziękuję 🙂
wątek zamknięty
kujka, super, odzywaj się stamtąd
Brzask muszę to napisać, kupiłaś chabetę na którą nawet bym nie spojrzała, szacun  👍  koń się zmienił niesamowicie  👍
darolga wróciłaś 🙂 miło Was widzieć 🙂
_kate a masz zdjęcia z tej jazdy albo filmik?
Sankaritarina ja też ją lubię w wersji skaczącej
deborah skakałam może 5 raz w swoim życiu, z czego 4 na Fantazji
incognito stara się kobyła, tylko ja tam na górze przeszkadzam troszkę
ankers kciuki się przydadzą na niedzielę, mam nadzieję że pogoda dopisze 🙂 bo na razie pada i pada  🙄
Burza ja właśnie chcę się przełamać, tak dla siebie i dla urozmaicenia dla konia, na mnie robią wrażenie nawet drążki na galop, które nie leżą na ziemi  🤣

wątek zamknięty
Fantazja, dzięki Bogu nie mam! nie chciałabym tego widzieć. Barkas wyprawiał wszytkie swoje numery jak po prostu nie ma chęci ochoty nastroju czy cokolwiek mu się w zadku źle ułoży. Oddać mu trzeba to, że był pierwszy raz w tym miejscu, co zawsze powoduje nerwy u niego, było cholernie gorąco i muchy żarły go żywcem. Jeszcze w nocy zwiał z boksu i sam się pożywił wszystkim co znalazł, więc może nadmiar energii jeszcze mu dokuczał.  🤔wirek:
nie wiem, dziś mam wielką pokusę pojechać z powrotem na łąkę i pojeździć i zobaczyć jak sie zachowa, ale znając życie dziś będzie aniołem. W każdym bądź razie usłyszałam parę słów o moim dosiadzie i zamierzam dziś ćwiczyć to, co moim zdaniem nie da się zrobić z moimi nogami.  🤔
wątek zamknięty
Kastorkowa   Szałas na hałas
01 lipca 2011 11:21
a ja za 5 godzin wyjezdzam z domu i nie wroce do niego przez najblizsze 2 miesiace. oczywiscie, jak to ja - wlasnie wrocilam z imprezy. nie spakowana, nie poprana i z burdelem w domu wolajacym o pomste do nieba... to nic, wstane o 5 i ogarne :P a pranie zrobie na miejscu. ostatecznie bedziemy mieli na Mazurach duuuuzo czasu :P

trzymajcie kciuki za szczesliwa gilkowa podroz!! nastepny post bedzie juz z innej czesci kraju 🙂



Ja też jadę na Mazury,ale niestety bez konia.
A gdzie jedziecie dokładniej?
wątek zamknięty
_kate, ja tez dzisiaj mam załamkę, nie jesteś jedyna.
W dodatku zawody skokowe nie wypaliły, bo kuc się skaleczył i mu noga spuchła, więc musiałam odpuścić. Szkoda, bo te były blisko, a na zwykłe regionalki w skokach i wożenie go, to się za szybko nie zdecyduję.

Ale trudno😉 Może ujeżdzeniówki przyszłe za to uda się pojechać.
wątek zamknięty
kujka, pękam z zazdrości, mam nadzieję, że będziesz wpadała z fotami 🙂

Fantazja, mi to mówisz? 😁
wątek zamknięty
Averis   Czarny charakter
01 lipca 2011 16:26
Wieści z zajeżdżania? Mój koń jest przecudowny 😀 I kocham Burzę, o 😁
wątek zamknięty
Jessy   Koń klasy Grand Prrrrrrrrrrr.
01 lipca 2011 19:05
dziękujemy wszystkim 🙂

Anetkis jest pewna osoba, zobaczymy co będzie 🙂
Dzionka ale paker się z Dzionka zrobił, fajnie wyglądacie! 🙂
fin najpierw do pracy, później chciałam na studia do UK 🙂
MsCarmen pewno że pamiętam!


wątek zamknięty
Alice  :winko:
Kryzys pełną gębą. Ja nie wiem, jak wy to robicie, że macie te stopy równolegle do konia i łydki idealnie przy bokach, ale dla mnie to mission impossible  🙄  but I will die trying!  😤
wątek zamknięty
Lanka_Cathar   Farewell to the King...
01 lipca 2011 20:21
_kate, pocieszę Cię, że ostatnio, jak przeglądałam zdjęcia i filmy, to tylko na jednym koniu mam rzeczywiście idealnie przyłożone łydki, palce i całą resztę. I nie jest to, niestety, mój koń...  😤
wątek zamknięty
Lov   all my life is changin' every day.
01 lipca 2011 20:40
Dzionka jeszcze raz, bo chyba nie widziałaś mojego pytania 😉 tak szybko skaczecie? Ja pamiętam, że my mieliśmy po akcji z plecami zakaz skoków przez minimum pół roku.

A ja mam najwspanialszego konia na świecie! 😅 dzisiaj pierwsza jazda bez lonży w ogóle, i pierwsza lotna zmiana nogi w galopie 😅 od razu, za pierwszym razem zmienił, co prawda zakończył brykaniem ale to nic 😁
wątek zamknięty
Hej Rekreanty 🙂 Chciałam tylko szybko napisać, że aktualnie mnie prawie nie ma na forum - jestem na wsi niemieckiej, która może zabita dechami nie jest, ale z zasiegiem, i to nie tylko do neta, ale i do telefonu, jest mocno na bakier. Żeby gdzieś przysiąść w cywilizacji nie ma za bardzo czasu - jeździmy, oglądamy różne konie, podpatrujemy sławy no i odwiedzamy Blondiego 😍
Jutro będę u niego w stajni na Fohlenschau - pokazie źrebaków 😎 😀
W ogóle mam mnóstwo do napisania, ale bez netu to porażka. W przyszły weekend będę jednak w Wawie na 3 dni, więc może wtedy 🙂
Przepraszam również, jeśli nie odpisuję na moje PW ze skrzynki - naprawdę ściągnąć tutaj jedną jedyną stronę to wyczyn :/
wątek zamknięty
Gillian   four letter word
01 lipca 2011 21:51
To teraz foto-zagadka 🙂
wchodzę sobie do stajni i widzę... fajnego konia 😉 kto poznaje? 😀


Jeju, tydzień nie czytałam co tu piszecie i normalnie nie do ogarnięcia 🙂
wątek zamknięty
Gillian - Encjan! <3
wątek zamknięty
Gillian   four letter word
01 lipca 2011 21:55
no ba! 🙂 wygrałaś mikrofalówkę 😀
wątek zamknięty
No to miło, że się Reszkowe korasy podobają, mam nadzieję, że jutro wyjdą podobne😉

Tajnaa super zmiana, jak dwa różne konie!

kujka w takim razie udanych wakacji na Mazurach życze!🙂


Tymczasem u nas dziś pracowity dzień a jutro jeszcze bardziej, bowiem zawody czas zacząć ostateczna dezycja, że jadę dwoma zwierzakami Reszka tradycyjnie L, a Hiramem Akademickie MP open czyli LL i to będzie ciekawe co się uda z niego wykrzesać. Dzisiaj wsiadłąm na niego ujeżdżeniowo, przejechałam program i to by było na tyle, opróćz tego ze dwa razy na krosie byliśmy (teraz bo dawniej to ja na nim duuużo wiecej jeździłam🙂.
Tak więc kciuki się przydadzą bo jutro dwa czworoboki i dwa parkury przed nami, oby Reszka była taka sama jak wczoraj na czworoboku a ja sie postaram pojechać lepiej.

A no i niech będzie bo obiecałam czworobok Reszkowy z wczoraj. Moje odczucia się potwierdziły. Mimo, że obiektywnie szału nie ma, kontakt niestabilny, są momenty gorsze to Reszka nigdy w życiu nie wjechała na czworok takim kłusem i nigdy nie miała momentów odpuszczania z głową w dole na czworoboku, zawsze było byle do przodu a ja walka o życie i o jako takie jechanie po rysunku (bo na treningach to co innego). Jakby jutro udało się znowu utrzymać ją w takim stanie psychicznym bo to o to głownie chodzi to ja postaram się podnieść ręce i jechać stabilniej i byłoby super.

wątek zamknięty
Lov, widziałam pytanie, ale ciężko odpowiedzieć 😀 Tak, jak widać, już skaczemy 🙂 Dostałam wręcz nakaz jeżdżenia po drążkach, galopowania i skakania gimnastyki dużo. Tylko wiesz, nasza sytuacja okazała się dużo bardziej lajtowa niż twoja - podczas pierwszej wizyty wetki Dzionek już nie okazywał żadnej bolesności, a po 2 tygodniach od nastawiania powiedziała że niejeden zdrowy koń nie ma tak ładnie umięśnionych pleców i że idzie tempem błyskawicy 🙂 Ja tam po ciuchu wciąż obstawiam, że to była wina kopyt i tylko trochę pleców 😀 Ale cieszę się, że plecy też "wyszły", bo przez to ostro go wzięłam w obroty i zmienił się.. tak jak widać na zdjęciach 🙂

Magdzior, wiesz co, szczerze mówiąc ten bardzo niestabilny kontakt mocno burzy obrazek i ja tam rozluźnionego konia za dużo nie widzę 🙂 Strasznie walczy Reszka z twoją ręką i odbija się od wędziła. Myślę, że to bardzo psuje ci oceny niestety... Co ci trener na to mówi? Jak pracujecie ujeżdżeniowo?
wątek zamknięty
Magdzior Sprawdziłabym jej zęby, bo tutaj ewidentnie jest reakcja bólowa. Poza tym, nie dziwię się niestety ocenom sędziów  😉
wątek zamknięty
Gillian   four letter word
02 lipca 2011 11:56
Magdzior, nie pojechałabym na czworobok z takim koniem. Bo nie jest to zbyt radosny widok 🙂 tak, wiem wiem, wcześniej było jeszcze gorzej - ok, zrobiłyście postęp ale to nadal chyba jeszcze nie to?
Zęby zęby i jeszcze raz zęby - taka moja pierwsza myśl. Jeździsz sama czy pod czyimś okiem?
wątek zamknięty
...ale skoro na treningach jest o wiele lepiej to gdzie jak nie na zawodach Elkowych ma ćwiczyć czworoboki. Moim skromnym zdaniem powinna jeździć jak najwięcej takich wyjazdów treningowo i w końcu konisko przywyknie.

Magdzior - masz mega konisko, powodzenia życze oraz coraz lepszych czworoboków i parkurów  😀
wątek zamknięty
Faktycznie nie wygląda to za dobrze  🙁 Najgorsze jest to, że strasznie jej mielisz w pysku. Nie ma szans na stabilny kontak skoro kobyła nawet nie ma się na czym oprzeć. A mnie właśnie Magdzior zachęciła do pojechania wkkw. Ciągle mnie trzymało to ujeżdzenie, ale teraz stwierdziłam, że co mi tam, będę startować i mimo, że nie jest dobrze to robota się zrobi w międzyczasie. Też nie można czekać nie wiadomo ile.

Widzieliście kiedyś takiego folbluta? 🙂
wątek zamknięty
Frania ale grzeczyny 🙂 i powodzenia ci życzę w wkkw 😀
wątek zamknięty
Ten wątek jest zamknięty Nie można w nim odpowiedzieć.