UWAGA KRADZIEŻ KONIA WALOR oo

mom zdaniem ktoś go ukradł albo z zawiści albo z zazdrości  😎
brak słów... 😵
[quote author=qniara link=topic=55712.msg1011463#msg1011463 date=1305547029]
A z nas się śmiano ,że boksy angielskie , wejścia do stajni i pastwiska zamykaliśmy na kłódki ...


z cala pewnoscia to doskonale sprawdza sie w razie pozaru, kiedy nikt postronny nie moze otworzyc stajni i boksow, a stajenni w nerwach biegaja, szukaja kluczy, upuszczaja je i nie moga wcelowac w kodle w swietle luny. ekstra pomysl. lepiej chyba pozakladac kamery, a z cala pewnoscia bezpieczniej.
mojej znajomej ukradziono konia. nie chciala tego konia sprzedac. jedna osoba kolo tego duzo chodzila. kiedy zorientowano sie, ze kon ostatecznie nie na sprzedaz, zostal wyprowadzony w nocy ze stajni. sluch po nim zaginal.
[/quote]

Problem tylko taki ,że nigdy u nas pożarów nie było ani takowej ewentualności cała elektryka z dala od stajni i zapasów, a teren 100% prywatny bez osób trzecich , bez możliwości palaczy w obrębie stajni / zapasów tak więc taki komentarz zbędny ,szczególnie że nikomu nigdy nie chodziło o pożar jak o sam fakt  kradzieży koni bo przecież jak to wszyscy mówili "to niemożliwe" a jednak rzeczy niemożliwe stają się możliwe jak widać i słychać. To nie pierwszy i nie ostatni przypadek kradzieży konia w PL
a taki pomysł, nie bazować tylko na działaniach policji tylko zwrócić się do jakiejś agencji detektywistycznej? Miałoby to szanse na powodzenie? Jeżeli np są jakieś podejrzenia, a nie tylko ślady po kradzieży..

Nie wyobrażalna sprawa. I to jeszcze na zawodach! U siebie w stajni można zadbać o monitoring, ale jak to rozwiązać na wyjazdach 🤔?

Problem tylko taki ,że nigdy u nas pożarów nie było ani takowej ewentualności

żartujesz, prawda?
skoro czempion to może ktoś chciał się pozbyć konkurencji?
.
kermit   Horses horses everywhere ..
16 maja 2011 13:54
[quote author=galopada_ link=topic=55712.msg1011374#msg1011374 date=1305540868]
jak w ogole mozna ukrasc konia?  🤔 ktos podjechał z przyczepką, wszedl do stajni, wyproawdzil konia, wsadzil do przyczepki i odjechał?  🤔
[/quote]

A co w tym niemożliwego ? Wartościowy przedmiot, słabo zabezpieczony więc stało się. A co Wy się martwicie o papiery ? Myślę, że jak się kradnie takiego konia to się ma plan już dobrze ułożony. A w tym kraju wszystko jest możliwe, nie widzę jakiegoś wyjątkowego problemu w stworzeniu mu sztucznych dokumentów, wywiezienie w Świat i tyle go widzieli.

Z pewnością przykre ale jednak ludzie kradną...
Konkurencja ? Na boga  🤔  to byłoby naprawdę śmieszne  😂
Jak nie wiadomo o co chodzi ....
szafirowa   inaczej- może być równie dobrze
16 maja 2011 13:57
Powiedzmy, ze doszlismy do tego, ze prawdopodobnym motywem byla zazdrosc,zawisc i chec wyeliminowania z rywalizacji tegoz konia. ok, tylko nasuwa sie w takim razie pytanie- co stalo/stanie sie z koniem w takiej sytuacji. Niestety idea targu/ubojni zaczyna byc niepokojaco prawdopodobna.
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
16 maja 2011 14:00
galopada_, zapraszam na hipodrom. Przyjdziesz, wybierzesz sobie konia, który Ci pasuje, założysz kantar wiszący na drzwiach, wyprowadzisz, wyjdziesz i nikt nawet nie spojrzy.
MissTake coś w tym może być.
Możliwości jest dużo. Ale jeżeli był to wartościowy champion ktoś to chce wykorzystać- zakosił konia w nocy i będzie żądał okupu. Np. milion złotych. Być może dla właścicieli takiego konia to nic. Różni ludzie żyją na tym świecie więc kto wie co im w głowie.
Najlepiej się zorientować kto był nim zainteresowany, popytać obserwatorów zawodów, ewentualnie podpytać właścicieli innych koni.

🤬
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
16 maja 2011 14:07
Fatamorgana, sto miliardów i małego państewka na Pacyfiku...
a byl ten kon zaczipowany?
bo ja narzekalam ze mi konia czipuja, ale potem wlasnie pomyslalam ze w razie kradziezy latwiej go bedize odnalezc, udowodnic ze to moj ... przejezdzasz czytnikiem i juz.... kazdy laik sprawdzi...bo takiemu "siwy bo", "gniady bo" , to co za problem dac papier jakiegos innego? siwy to siwy.... a nr czipa nie podrobisz... wyciananie go tez dosc skomplikowane (trzeba wiedzec czy jest, gdzie jest...) no i w oczy sie rana rzuca (no chyba ze to zawodowcy majacy czytnik? )
Wryło mnie w fotel  😵. Ukraśc sprzęt, to masakra, ale jakoś przejdzie, ale KONIA?!
Jeśli koń zachipowany był to problemu praktycznie nie ma. Po co ktoś by miał kraśc takiego rumaka- na kosiarkę do ogródka- chyba nie. Pewnie w najbliższym czasie pojawi się na zawodach, więc jeśli zachipowany, to wystarczy sprawdzic. Jeśli nie, to złodziej nie będzie miał papierów, albo będzie miał fałszywe, a to też da się zweryfikowac. Tak więc uszy do góry i pozostaje szukac list startowych i zdjęc z zawodów. Jeślli wywieźli za granicę, to może byc problem. Moim zdaniem policja takimi rzeczami się powinna zajmowac, ale cóż, Polska, więc nigdy nie wiadomo.
horse_art, na czipy to handlarze juz nawet w polsce znaja sto sposobow. bardzo latwo czipa uszkodzic nie wycinajac go z konia, tak, ze nie bedzie sie dalo go zczytac.,
Dobrze,że "mam" ochroniarzy ,którzy pilnują stajni 24/7,więc możliwości kradzieży mojego konia są nikłe.
A co do policji...również wydaje mi się,że więcej zdziała jakiś detektyw, o ile wgl coś zdziała.
Jedyne co mogę to życzyć powodzenia i jakbym coś widziała to dam znać.
Może tak: Jeżeli ktoś wywiózł tego konia przyczepą to albo specjalnie ktoś przyjechał, albo zabrał go z innym koniem, który był na zawodach.
borkowa.   silesian team
16 maja 2011 14:27
boże, zamurowało mnie. jak tak można ? zazdrość ? może ktoś miał właśnie zatarg z właścicielem.
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
16 maja 2011 14:27
Skradziony koń pojawi się na zawodach? Pewnie na mistrzostwach europy...
horse_art, na czipy to handlarze juz nawet w polsce znaja sto sposobow. bardzo latwo czipa uszkodzic nie wycinajac go z konia, tak, ze nie bedzie sie dalo go zczytac.,

no i mnie zalamalas ... to ja sie nastresowalam tym czipowaniem (bo kon to akurat nie zareagowal), wykosztowałam, a sie okazuje, ze i tak i tak na marne bo jak ktos ukradnie to i tak go "wyłączy"? 🙁((
Nie, to już jest naprawdę szczyt wszystkiego.

Życzę powodzenia w szukaniu sprawców i mam nadzieję, że wszystko się dobrze skończy.
ukraść konia w naszym koniu kraju to żadna sztuka; na granicy nikt nie pyta co to za koń-wystarczy paszport byle jaki i już-czy Pan celnik lub policjant odróżni klacz od wałacha? Wie jaka to maść gniada a jaka kara? nie wie na pewno 🤔
Jak sprzedałam swoją klacz xx do Czech to nie podpisałam umowy bo nie było czasu, dałam paszport i pojechali.
Nikt nie pytał nie sprawdzał, umowę podpisaliśmy po roku  jak był czas wreszcie 😉
takze sprzedalismy konie do niemiec bez umowy... celnicy sie nie znaja? jacy celnicy...zadnej kontroli po drodze nie mieli a dojechali daleko wglab kraju. dziesiatki razy przekraczalismy granice z konmi i nikt nas nie kontrolowal.... bo granice sa otwarte wiec kontroli nie ma (no czasem jakas "akcja" tylko). kiedys przekraczalismy rajdem... faktycznie kontrola byla...dalismy pakiet paszportow, celnicy z madrymi minami ogladali konie ale i tak nie poznali ze paszport kasztatanowatej klaczy nie nalezy do gniadego walacha ;] ci byli calkiem "zieloni", ale i tak zwykle wystarczy zeby masc sie zgadzala mniej wiecej ;]
są i minusy otwartych granic niestety 🙁
posiadanie czytnikow czipow przez kazdy patrol cos by moze pomoglo...ale jesli faktycznie tak latwo je "unieszkodliwic"  😕
niestety arab prywatnej hodowli, bo państwowe dalej "palą" i jest trudniej takiego przerobić zwłaszcza z Janowa, J pod koroną nie do podrobienia.
idea fix kradzieży jest dziwna, na zawodach go nie pokażą, bo mnóstwo ludzi tego konia zna i nie tylko w Polsce, może fktycznie jakiś "czub" co mu się koniś spodobał i chce go mieć
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
16 maja 2011 18:18
Szkoda, ze konia ukradli, ale tytuł trochę przesadzony.. najsłynniejszy.
Katharina   "Be patient and trust in the process"
16 maja 2011 18:27
Nie do pomyślenia się robi :/ Przykre to........
, no chyba ze sprzeda go na mieso, ale to mogl juz lepiej ukrasc cos zimnokrwistego,


nawet na mięso konie nie mogą iść bez paszportu ale w dobie "podrabiania" dokumentów wszystko jest możliwe wiec z wywiezieniem tez nie powinno byc problemu z wlkp najbliżej do przejścia w Świecku mam nadzieję że tam info szybko doszło i celnicy nie przepuszczą bez sprawdzenia żadnego konia.
Mam nadzieję że szybko się odnajdzie! Może stać w jakiejś szopce i czekać na uciszenie sprawy...trzymam kciuki za pomyślne rozwiązanie!
Gauchowata   Pretty Little Liars <3
16 maja 2011 19:08
JA NIE MOGĘ ... JA BYM SIĘ CHYBA ZAŁAMALA NERWOWO PO TAKIM CZYMŚ  😵 😵 😵....  To smutne że ludzie są tacy niesprawiedliwi i zazdrośni  🤬 ... Mam nadzieję że się odnajdzie 😉 😅
Bardzo dużo czasu już upłynęło od kradzieży, niestety z każdą chwilą koń może być coraz dalej. Ale nie można tracić nadziei, wszędzie pracują ludzie i w końcu może ktoś konia wypatrzy. Podano wiadomość na zagraniczne portale? Do zagranicznych gazet?
niestety arab prywatnej hodowli, bo państwowe dalej "palą" i jest trudniej takiego przerobić zwłaszcza z Janowa, J pod koroną nie do podrobienia.

a palone sa nielegalnie (bo palen zakazala unia). ale pomimo, ze na palenia tez sa sposoby, to jest to znacznie pewniejsze niz czip. i mozna dzieki temu odtworzyc papiery nawet.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się