Dopasowanie siodła
Puszito, zrób zdjęcia, bez żadnych czapraków, z dociągniętym popręgiem i kolejne zdjęcia - wsiądź na tego konia - w sensie właz na niego na stępa na 5-10 minut i dopnij popręg. I zrób zdjęcia tak, żeby były z przodu - żeby było widać jak to siodło się układa także za łopatkami, z boku, z tyłu.
Puszito, hucuł też kuc 🙂
Zrób zdjęcia, tak jak mówi epk 🙂
jedno konia w całości, widok z uszu przy pochylonej szyi na łęki i plecy pod nim, zdjęcie z ogona na tylni łęk i grzbiet oraz jak się układa na łopatkach
możesz też zrobić zdjęcie samego grzbietu.
skad jesteś? może ktoś będzie mógł polecić kogoś?
Te zdjęcia to z jeźdźcem czy bez?
tereska, z możesz też zrobić 😉
chodzi o to, że jak siodło zakładasz, to po wejściu jeźdźca często "siada" trochę- dlatego dobrze torchę pojeździć, żeby siodło ułożyło się tak, jak w trakcie jazdy.
Najlepiej wrzuć przed jazdą i po jeździe a także po zdjęciu siodła, plamy potu na grzbiecie i czapraku 🙂
To nie bardzo wiem jak to ugryźć technicznie, ponieważ zdjęcia powinny być bez podkładki podnoszącej tył. Przed jazdą lub po 10 min. stępa nie ma problemu, ale na normalnej jeździe koń chodzi z "patelnią" (taką gąbkową). To dać te po jeździe z patelnią? I wtedy wsiąść bez gluta, żeby były ślady na czapraku, czy obejdzie się bez śladów na czapraku, tylko ze śladami potu na grzbiecie pod glutem?
tereska, nie, zrób tak - włóż siodło (na goło!), dopnij popręg, zrób zdjęcia, wsiądź w siodło (na goło!) pokręć się z 10 min stępem koło stajni, dopnij popręg (po 10 minutach dopnie się pewnie) i zrób znowu zdjęcia. Nic trudnego!
Jestem z Częstochowy, postaram się dzisiaj zgodnie z zaleceniami wykonać zdjęcia to może cosik poradzicie i dzięki za wszystkie wskazówki, kurcze szkoda że mądry polak po szkodzie za szybko wzięłam się za kupno tego siodła trza się było najpierw doszkolić trochę 😕
OK, daję zdjęcia robione po przesunięciu siodła w tył. Z tym że pierwsze trzy po jeździe z rakietą, następne trzy po stępie bez rakiety, dwa ze mną w siodle też po stępie bez rakiety, następne w stajni, wszystkie w kolejności odwrotnej do chronologii...
[[a]]http://s19.photobucket.com/albums/b183/salusia/wintec%20popr/[[a]]
tereska
Siodło jest ciagle na łopatce 🙁
nie wygląda, jakbyś cofnęła 🙂
między popręgiem a łokciem powinnaś móc położyć dłoń- koń nie jest krótki, żeby mu siodło na szyje dopychać.
Na ostatnich zdjęciach też?
Jutro poprawię jeszcze raz...
myślę że spokojnie możesz osiodłać na takiej wysokości- szare- stare, ciemne- nowe
weź z domu kredę i zaznacz na koniu łopatkę, połóż siodło, pomachaj jego nogą- zobacz jak jest ruchoma i siodło ją uciska
Wysyłam dzisiaj zrobione zdjęcia niestety tylko na sucho bez jazdy bo dzisiaj kowalska robota była. Ostatnie zdjęcie jest po jeździe na XL -ce hmm może to właśnie tak ma wyglądać te suche miejsca świadczą o tym ze sie ten ciężar rozkłada równomiernie wzdłuż paneli, tylko dlaczego to siodło tak lata całe?
na pierwszych dwóch zdjęciach wygląda na sporo za wąskie, trochę leci na tył. no i jest totalnie niedopasowane ogólnie, budową, dla takiego małego konika.
Niektóre Huberty tak maja.
Jaki to jest rozmiar siedziska? Bo to też,akurat w przypadku Hubertów jest ważne.
Niby dziwne a jednak.
"A może dopchać panele z przodu. Właśnie w tych miejscach gdzie masz dołki za łopatkami?"
Dołki za łopatkami robią się od nie dopasowanego/za wąskiego siodła..
Po dopasowaniu siodła powinny się wypełnić, tak było w naszym przypadku..
Jeżeli wypełnimy dołki dopychając siodło w tym miejscu..
Dramka
Dołki robia sie też od za szerokiego siodła.
Dramka, ja Ci to ostatnio już pisałam jak - ze 2-3 strony temu. Normalnie - siodło za szerokie leci na przód uciskając mięśnie i te mięśnie zanikają od ciągłego nacisku źle zrównoważonego siodła. Ja nie wiem co w tym jest dziwnego. Wtedy właśnie dopycha się w tym miejscu panele albo wkłada wkładki, żeby uzupełnić to miejsce i żeby siodło przestało lecieć na przód.
Dramka
Tak to. Napisalam o tym bo miałam nadzieje że zapomniałaś dodac ze za szerokie siodło powoduje takie same/podobne uszkodzenia w miesniach, jak za wąskie. Pare stron wczesniej epk sie wysilała zeby Ci to wytlumaczyć i zobrazować, a Ty dalej swoje.
Ja nie dalej swoje tylko pytam..
Myślałam że za szerokie leci na przód i obciera kłąb..
Nie zawsze za szerokie siodło dotyka kłębu.
Aha. A masz fotki przykładowe? :kwiatek:
Nie mam. Moge zrobic w stajni mojego siodła na moim koniu , dla którego siodło było dobre jak był grubszy. Spadł z wagi, siodło jest za szerokie, bez podkładki nie dotyka kłebu ale panele nie leżą w dobrym miejscu, nie przylegaja na calej powierzchni a siodło sie kołysze. Jakis czas korygowałam matesem ale widze ze koń zdecydowanie lepiej aktualnie reaguje na siodło weższe z żelem.
Dramka, cytując tekst mogłabyś podać czyj on jest?
Nie wystarczy mattes pod za szerokie siodło?
Dramka
Niby wystarczy. Ja korygowalam tylko przód 3 wkładkami jakie tam są, potem 2 i jedna ale w ani jednej wersji nie podobało mi się to jakie odbicie zostawia siodło na grzbiecie. Przymiezylam siodlo weższe z cieniuteńkim czaprakiem i żelem i jest dużo lepiej. Tyle że na styk . Musze pilnować momentu w którym siodło stanie się przyciasne znowu .
Oczywiscie nie mówie ze korygowanie matesem jest złe , nie da sie itp. Mówie tylko o plecach mojego konia, jego reakcji itp. Bo zwykle taka korekcja wystarcza. Ot np koń wendetty chodzi teraz w moim siodle dla którego korekcja 2 wkładkami z przodu jest idealna.