kącik skoków

trelemorele niestety nie mam jak Ci to udowodnić, chyba że założe mu owijki i pokaże Ci co po treningu ma na nogach, ale nie mam zamiaru żeby znowu miał rany 🙂
Agaleon ja Aresa znam 😉 Więc dalej dyskutować i tak nie zamierzam.

wrotki chyba wiesz po co zakłada się ochraniacze skoro sam je stosujesz. . A co ma niezborny jeździec do ochraniaczy?? Dużo więcej złego robi głodzenie konia no i co z tego w tym konkretnym przypadku?
a co ma głodzenie konia do tego tematu ?
wrotki chyba wiesz po co zakłada się ochraniacze skoro sam je stosujesz. .
ale ty zupełnie nie wiesz, skoro tak histerycznie reagujesz na ich brak, podczas rozrywkowego, domowego skakania 😁
wrotki Ty zawsze wiesz wszystko najlepiej 😉 wieć zakońcczmy tutaj.

Agaleon
no właśnie nic. Tak samo jak niezborny jeździec.
Bischa   TAFC Polska :)
11 maja 2011 09:57
Nie widzę tu żadnego histerycznego reagowania.
A tak poza tym, to yyyyyyyy wrotki, czy Ty się dobrze czujesz? 👀
wrotki Ty zawsze wiesz wszystko najlepiej 😉 wieć zakońcczmy tutaj.
zupełnie nie zawsze, ale bawią mnie takie historie, że z lęku przed kontuzją, pacjent najchętniej zapakowałby swojego konia w styropian i karton, nie wypuszcza konia na padok "bo sobie krzywdę zrobi"...ale tłuc nieborną ciężką dupą po końskich plecach, to jakoś mu zupełnie nie przeszkadza.

ciekawe czy wiesz jak pięknie można przeorać małym patyczkiem końską nogę, tylko dlatego ze dostał się w terenie pod ochraniacz.
a co za różnica jakiej wysokości są przeszkody? przecież nawet na kawaletkach koń może się uderzyć i doznać kontuzji... a owijki nie pomogą przy silnym udeżeniu przecież! czy sie myle?  😀iabeł:
ja preferuję zakładanie ochraniaczy do pracy skokowej, czy w teren ale są też wyjątki - takie np.jak napisała nasza koleżanka (Agaleon)- odpażone nogi, którą najlepiej zna swojego konia. owszem, spytać o brak ochraniaczy można i grzecznie zwrócić uwagę na ich brak też, ale tutaj to już przesada! co innego osoba początkująca może nie wiedzieć do czego służą ochraniacze i warto taką kulturalnie uświadomić. Agaleon napewno jest na wyższym etapie od większości tutaj wypowiadających się osób i doskonale zdaje sobie sprawę z konsekwencji jazdy bez ochraniczy. Zresztą nie doszłaby do tego gdyby nie dbała o swojego konia...
a co za różnica jakiej wysokości są przeszkody? przecież nawet na kawaletkach koń może się uderzyć i doznać kontuzji... a owijki nie pomogą przy silnym udeżeniu przecież! czy sie myle?  😀iabeł:
owijki pomogą dokładnie tak samo jak ochraniacze, moze nawet lepiej...tylko jakoś nie widzę niebezpieczeństwa "ścignięcia sie"  konia, podczas spokojnego domowego skakania "na wprost", łatwych (chociaż wysokich) przeszkód.
Siwek ja Agaleon znam, i wierzę ze krzywdy specjalnie koniowi by nie zrobiła. Ale dla mnie nie powinno się skakać bez ochraniaczy po co kusić los?? Po co koń ma się uderzyć gdzieś w ścięgno? Większość się na tym skupia bo zdjęcia są po prostu średnie. Dziwna perspektywa, nic w sumie nie widać nawet ile stoi, jak jest ustawione, dosiadu jeźdźca też zbytnio nie.

I raczej poziom umiejętności wypowiadających się osób nie tobie tu oceniać? Chyba ze wszystkich znasz i sama jeździsz na tyle dobrze i masz taką wiedzę że jesteś w stanie to napisać?

I owijki z podkładką naprawdę dobrze chronią nogę. Dlatego w skokach zwykle się ich nie stosuje bo koń "nie czuje" zrzutek.

A tak na marginesie to Agaleon Ares jest twój? Pytam niezłośliwe żeby nie było, po prostu jestem ciekawa jak tam wyglądają sprawy odkąd nie ma was u nas w stajni.

xxagaxx, myślę całkiempodobnie co do osoby Agaleon...dlaczego mnie atakujesz??co do re-voltowiczów - wydaje mi się że conajmniej połowa udziela się tylko po to by dogryść innym. często nie mając obiektywnego podejścia i odpowiedniej wiedzy...
wrotki, ja nie uznaję skoków owijkach przy swoich koniach i wiele jest podobnie myślących ludzi. oczywiście każdy może mieć swoje zdanie na ten temat. nie potępiam tego! po prostu uważem że ochraniacze są bardziej na miejscu.

p.s. tak, znam wiele osób udzielających się tutaj (3/4 to mały sport i rekreacja) dlatego mogłam sobie pozwolić na to stwierdzenie.
siwek, mylisz się mocno. Dla udowodnienia Ci tego faktu proponuję doświadczenie - zawiń sobie owijką rękę (najlepiej z podkładka) i pierdyknij się ostro o drąg. A potem zrób to samo w ochraniaczu - w sumie możesz bez, bo biorąc pod uwagę, że ochraniacze skokowe są niezabudowane z przodu to walisz po prostu gołą ręką / nogą... Powodzenia 🙂
Możemy zakończyć temat "braku ochraniaczy" ?  jeśli ktoś ma do mnie jakieś uwagi, to proszę aby napisał bezpośrednio do mnie . . .
epk, nie umiesz czytać?
Agaleon, ja się o ochraniacze nie przyczepię (bo kiedyś ochraniaczy nie bywało, a konie skakały, i ja też skakałam  😡 - więc to byłaby hipokryzja), ale... dlaczego jeździec i koń tak krzywo skaczą? Jaka idea była? Twoja satysfakcja? Jeśli tak - no to chyba ok. Ale zdjęcia wskazują, że na te wysokości (nieważne ile stało) nie jesteście gotowi - i właśnie o to chcę zapytać - jakie są powody skakania powyżej poziomu przygotowania?
siwek ja Cię absolutnie nie atakuję. Nie lubię jak ktoś broni jednej osoby atakując inne. To ze ktoś jeździ rekreacyjnie wcale nie musi od razu zazdrościć komuś wyższych skoków, podobnie jak i może mieć rację krytykując. Bo szczerze to wcale nie trzeba jeździć super, by sobie na dobrym koniu skoczyć bóg wie co. Nie piję tu absolutnie do nikogo, tylko nie można zakładać ze każda krytyka to od razu zazdrość.
kurde halo znow mnie wyprzedzilas
tez mnie nurtuje ta krzywa sywetka konia i jezdzca w skoku-agaleon z czego u Was to  wynika? za  kazdym razem tak jest?
napisz o swoich odczuciach wzgledem plecow tego konia :kwiatek:
xxagaxx  oki :kwiatek: nikogo konkretnie nie wymieniłam i nie mam zamiaru. po prostu strasznie mnie zirytowało atakowanie jednej osoby przez kilku ludzi...
Ale zdjęcia wskazują, że na te wysokości (nieważne ile stało) nie jesteście gotowi - i właśnie o to chcę zapytać - jakie są powody skakania powyżej poziomu przygotowania?
wydaje mi się, że jedynym powodem jest "dobra zabawa". na jednym ze zdjęć widać leżące autopiloty, widocznie amazonce nerw strzela i mimo tych wskazówek odbicie wychodzi trochę za blisko i szkapina ratuje się przerzucając...na dobrą sprawę oboje skaczą tylko "na ambicji" (tu polecam skecz Kabaretu Dudek "Ambicja" 😉 )
a tak naprawdę nie podoba mi się ażurowośc przeszkody i grubość draga, który dodatkowo sprawia wrażenie okorowanego dopiero w tym roku...zatem nie dość ze nadmiernie grubego, to jeszcze ciężkiego bardzo
...tak jakby już nie można było zwyczajnej rurki w składzie metalowym kupić 😎
xxagaxx, myślę całkiempodobnie co do osoby Agaleon...dlaczego mnie atakujesz??co do re-voltowiczów - wydaje mi się że conajmniej połowa udziela się tylko po to by dogryść innym. często nie mając obiektywnego podejścia i odpowiedniej wiedzy...
wrotki, ja nie uznaję skoków owijkach przy swoich koniach i wiele jest podobnie myślących ludzi. oczywiście każdy może mieć swoje zdanie na ten temat. nie potępiam tego! po prostu uważem że ochraniacze są bardziej na miejscu.

p.s. tak, znam wiele osób udzielających się tutaj (3/4 to mały sport i rekreacja) dlatego mogłam sobie pozwolić na to stwierdzenie.
siwek, czego niby  nie umiem czytać? Może Ty przeczytaj co napisałaś wcześniej - dokładnie parę postów w górę...
Moon   #kulistyzajebisty
11 maja 2011 12:13
...tak jakby już nie można było zwyczajnej rurki w składzie metalowym kupić
Wrotek,  👍

Agaloen, proszę powiedz, że leżał drąg pod przeszkodą...
spokojnie, leżał na ziemi 🙂
niestety nie mam wpływu na to jakie mamy tam drągi !!!!
Mogę jeszcze co do owijek i ich cudownego działania??
Sama posiadam konia,który ochraniaczy na przód mieć nie może, więc skacze w bandażach - jakoś mu to przy przeszkodach 140/150 nie przeszkadza..
A reszta moich koni z kolei bandaży na skokach absolutnie nie toleruje. Przyczepianie się do kogoś na podstawie jakiegokolwiek zdjęcia jest kompletnie bezsensowne. Skąd możemy wiedzieć jaka była sytuacja, co się działo, jaki jest koń..
Ło rany.

Wybiera się ktoś na Memoriał do Krakowa? Atakujemy GP w tym roku, trzymać kciuki  😅
salto piccolo, my będziemy 😉
powodzenia życzę Dużemu, bo on pośmiga GP tak?
christine   zawodnikowanie reaktywacja. on the go.
11 maja 2011 13:16
sama juz jedzisz, czy zawodnik Duzym atakuje?


a ja nie lapie co ma nagonka na ochraniacze w skokowym watku przez 1,5 strony 😁
my ostatnio tez dla zabawy popakowalismy do gory i jakos wszystkie konie zyja i maja sie dobrze chociaz zamykaly stojaki na codzien chodzac nizej.

a co do dragow i rurek to moze zmienic temat na bardziej skokowy i nawiazac cos do barowania? 😁
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
11 maja 2011 13:24
siwek, a co jest małym sportem i jaki sport Ty uprawiasz?

wrotki, bo naturalnie musi być!
Strzyga nie musi być naturalnie ;]  nie mam wpływu na to jakie mamy drągi ;]
Jeszcze do podłoża się przyczepcie bo tego tu jeszcze nie było ;]
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
11 maja 2011 13:53
Agaleon, ale jak z nich korzystacie, chyba już tak?
nie wiem naprawdę jaki sens ma czepianie się wszystkiego po koleji. Koń nie został przecież zmaletretowany przez to że nie miał ochraniaczy. Tymabrdziej że Agaleon napisała, że to była sytuacja wyjątkowa. Zresztą wygląda na zadbanego i chętnego do pracy.
Generalnie zauważyłam taką tendencję:  niektórzy 'wielcy' jeźdźcy chroniliby konia jak tylko się da przed różnymi ewentualnymi kontuzjami...ale sami kasku na treningi nie zakładają 🤔wirek:  i trochę zastanawia mnie ta hierarchia... ale to już chyba nie na temat.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się