Sprzedam urokliwego i zdolnego wałacha. małopolak 9 lat

Z bólem serca szukam nowego domu dla mojego końskiego przyjaciela.

Dragon to 9.5-letni małopolak (czerwiec 2015) o wielkim sercu. Lubi kontakt z człowiekiem, typ zadaniowca który ma frajdę z treningu i lubi pracę pod jeźdźcem z którym sie dogaduje i zbuduje więz. Piękny ruch, zdolny. Zawsze był po drugiej stronie przeszkody nie raz ratując i wybaczając błędy jeźdźca. Zdolny również ujezdzeniowo - umiał ustępowania, lotne zmiany nogi, łopatki we wszystkich chodach. lekki i przyjemny na kontakcie. Bardzo szybko też uczy się nowych rzeczy.

Ok 3 lata temu regularnie chodził zawody skokowe do 100cm, w domu naskakany do ok 120-130. Świetnie zachowywał się na zawodach, skupiony, grzeczny, zawsze po drugiej stronie, ratujący. Grzeczny również w przyczepie do której wchodził bez problemu.

Wszystko wyżej napisane w czasie przeszłym ponieważ aktualnie Dragon jest roztrenowany przez mój brak czasu i powiększenie się rodziny. Natomiast nie jest to pierwszy raz kiedy Dragon miał przerwę i zawsze szybko wracał do formy.
Dragon chętnie chodzi w tereny, preferując czołówkę zastępu.

Dragon potrzebuje jeźdźca który nie jest początkujący, ma jasne pomoce i stabilną rękę oraz dosiad. Ze względu na dość drobną budowę (ok 160cm), dla osoby nie za wysokiej i również drobnej postury. Nie nadaje się do szkółek - za bardzo przywiązuje się do człowieka i stabilność pracy z 1/2 osobami ma dla niego duże znaczenie.

Grzeczny przy kowalu i innych zabiegach, regularnie werkowany i kuty na przód, odrobaczany, zęby też zadbane na bieżąco. Boi się golenia, odzwyczaił się też od przyczepy więc trzeba mu przypomnieć że to bezpieczne miejsce :)
W stadzie super się odnajduje i szybko dogaduje z kolegami i koleżankami, bezproblemowy w obejściu.


Zdrowie:
Dragon ma za sobą kontuzję mięśnia międzykostnego ok 2 lata temu. Całkowicie wyleczona i bezobjawowa natomiast ważne aby przyszły właściciel miał to na uwadze np planując rozwój w kierunku skokowym.
Co ważniejsze - Dragon jest niestety astmatykiem. Przy odpowiednim zadbaniu i zapewnieniu warunków, objawy są znikome i ograniczają się do pojedynczych kaszlnięc. Aktualnie stan Dragona jest na tyle dobry, że przy całodziennym padokowaniu i staniu na torfie nie wymaga środków farmakologicznych.

Jest to tak naprawdę jedyny mankament Dragona. Zreszta, nie bez powodu w końskim świecie krąży powiedzenie że nie ma koni zdrowych, a są jedynie niezdiagnozowane