Koń MARZENIE - trzyletni wałach tinker

przedam cudownego trzylatka. Pięknie malowany, ułożony młodziak. Regularnie chodzi na spacery po wsi, ulicami i polnymi drogami. Nie straszny mu ruch uliczny. Obecnie stoi w stajni, wcześniej był na wolnowybiegówce. Spokojny przy zabiegach pielęgnacyjnych. Werkowany(kowal chwali zdrowe i mocne kopyta), odrobaczany, szczepiony - tu również nie ma żadnych problemów. Posiada paszport holenderski. Teddy ma 134cm w kłębie, po rodzicach 152 i 138 więc docelowo 140-145. Na co dzień w obsłudze konia pomaga 10-letnia dziewczynka.

Nigdy nie miał żadnych problemów zdrowotnych.

Teddy jest koniem otwartym i chętnym do współpracy. Potrafi chodzić na lonży w trzech chodach i całkiem sprawnie odpowiada na komendy głosowe. Miał na sobie dwukrotnie jeźdźca (10-latke), nie robiło to na nim specjalnego wrażenia. Już po chwili szedł jak zawodowiec do oprowadzanek, więc myślę, że nie będzie większych trudności z zajeżdżaniem.
Tegorocznej zimy skorzystaliśmy ze śniegu i miał okazję ciągnąć oponę po raz pierwszy w życiu - nie robiło to na nim kompletnie nic, na koniec nawet wyżej wspomniana 10-latka na nią usiadła do czego Teddy podszedł z typowym dla niego spokojem. Myślę, że w przyszłości może nieźle radzić sobie również w bryczce.

Rodzice (Tiola i Baileys), których obserwowałam kilka lat wstecz przed narodzinami Teddiego, fajnie skaczą, co mógł też odziedziczyć. Co prawda na ten moment nie praktykowaliśmy zbyt wiele w tym kierunku, bo nie było parcia z racji wieku konia.

Teddy jeździł przyczepą, z domu hodowlanego przebył niemalże 3-godzinną trasę a potem kilkukrotnie robiliśmy przypominające przejażdżki - wchodzi i jedzie bez problemów i dramatów.

Cechuje się też ciekawą maścią - blue blagdon. Z roku na rok jest coraz jaśniejszy(ale NIGDY nie wysiwieje), w ogonie ma pasmo białych włosów, ale niestety zdjęcia nie oddają tego co jest na żywo - ostatnie zdjęcie z ubiegłorocznych wakacji.

Więcej filmów i zdjęć można zobaczyć na moim instagramie - panna.xalpen - bądź kanale na YouTubie - Panna Xalpen, ale chętnie powysyłam coś świeżego na prośbę osoby zainteresowanej.

Negocjacja ceny wchodzi w grę tylko po uprzedniej rozmowie telefonicznej.
Zapraszam tylko poważnie zainteresowane osoby.