brj
brj
Konto zarejstrowane: 11 lutego 2021
Ostatnio online: 22 lutego 2025 o 19:45
Najnowsze posty użytkownika:
Alergia
autor: brj dnia 15 grudnia 2024 o 09:04
Mógłby mi ktoś doradzić co kon mający alergie na prawie wszystko powinien jeść poza sianem żeby oczywoscie utrzymać go w zdrowiu i nie dołożyć cegiełki do jakiś niedoborów? Dodam że jest wrzodowcem i nie pracuje. Wrzucam wynik bad.krwi.
Kupno konia
autor: brj dnia 11 listopada 2024 o 19:26
Perlica, cytryna i pomyśleć że okres rękojmi może wynosić nawet do 6 lat jak się nie mylę, gdzie to się ma do tego o czym piszecie, po co sobie marnować czas i pieniądze a później niepotrzebne sądy itp.... jak od razu można powiedzieć ten kon ma to i to dlatego taki tani 😅
Jak sprzedawałam kiedyś kobylke pisałam protokół odbioru z dokładną godziną, kupujący potwierdził że kon cały, zdrowy przy odbiorze bo nie daj Boże zadzialoby się coś w np transporcie... dokładnie to są koniki w każdym momencie może się coś stać.
Gillian to jest przykre !
Kupno konia
autor: brj dnia 10 listopada 2024 o 21:32
Sivrite, ale ten wiedział, kon był w klinice. Dlatego zapytałam, czy ktoś z was wciskałby komuś takiego konia WIEDZĄC co w nim siedzi?
Kupno konia
autor: brj dnia 10 listopada 2024 o 21:15
_Gaga, zgadzam się. Ale.... czy jakbyś miała takiego konia (mam tutaj na myśli tego roczniaka) mając tą wiedzę - że jest tych kilka czipow w dodatku średnio operowalnych sprzedawałabys twardo tego konia jako zdrowego udając niewiedzę?
Ja bym nie mogła, nie miałabym sumienia.
Sivrite zgadzam się, taka przypadkowa hodowla nie ma niestety przyszłości w naszym kraju.
Kupno konia
autor: brj dnia 10 listopada 2024 o 19:49
Ruda klacz jest po kontuzji, nie pamiętam co to było konkretnie ale nadaje się do operacji w klinice, takie było zalecenie weta ktory przyjechał do konia na dosłownie 3 nogach (i nie była to ropa w kopycie), właściciel konia miał jechać do kliniki a to olał.
Siwy wałach kupiony w marcu tego roku, pierwszy raz wystawiony na sprzedaż już w maju, najdalej w czerwcu. Treść ogłoszenia to stek bzdur,bo chociażby jak można pisać że kon nigdy nie miał kontuzji i problemów ze zdrowiem jak ma się go zaledwie kilka miesięcy.
Ci sami ludzie sprzedali jakiemuś naiwniakowi ogierka roczniaka jak się nie mylę jako zdrowego bo mało kto robi takiemu młodemu rtg. Tymczasem miał kilka czipow w jednym stawie skokowym i to takich że dr Trela w klinice nie podjął się operowania tego konia. Zalecił działać objawowo konia postawić w kwaterce by ten mega obrzęk że stawy zszedł.... no więc tak... sami sobie odpowiedzcie na pytanie czy to oszuści- dla mnie tak!
Kupno konia
autor: brj dnia 09 listopada 2024 o 20:07
Nietypowe pytanie - znam "oszusta" który tutaj na revolcie i chociażby Facebooku ogłasza do sprzedaży 2 konie - znacie miejsce gdzie mogę wrzucić ostrzeżenie? Ja się już nacielam, szkoda czyjegoś czasu ...
Od odsadka do trzylatka - jak dojrzewa koń.
autor: brj dnia 15 września 2024 o 09:48
Mam ogierka z początku marca, 2 tyg temu skończył pół roku. Stajnia mała posiadam 2 wałachy (4 i 9 lat) oraz kilka kobył w wieku 3 - 18. Pierwszy raz nie mam pomysłu na młodego. Na kupno chętnych brak, w pensjonat nawet tani też póki co chętnych brak by dokoptować mu towarzystwo, kupić drugiego nie mogę (kasy brak 😕😉. Kobyły mam charakterne i takie indywidualistki trochę więc strach z nimi go puścić. Myślicie ze jak go z tymi starszymi walachami wypuszczę przeżyje 🙈? Mają zimowy padok z wiatą i sianem, generalnie są grzeczne ale przy tym maluchu wielkoludy po 170 cm 🙈
Wątek przeciwowadowy, sposoby przeciw owadom, na muchy
autor: brj dnia 18 lipca 2024 o 09:42
Ktoś próbował nacierać konia olejem kokosowym? Słyszałam że to dobrze działa odstraszająco. Dzisiaj zamierzam zakupić i spróbować, chyba krzywdy nie zrobię, w końcu to tylko olej.. U nas jakaś wybitna plaga 😫 derki u mnie odpadają, młode konie, już raz 2 ściągnęły sobie i popruły 😓
Wątek przeciwowadowy, sposoby przeciw owadom, na muchy
autor: brj dnia 13 lipca 2024 o 20:22
siwaaa, oprysk robisz tym specyfikiem i od razu puszczasz konie ? Czy jakiś czas trzeba odczekac? Też planuje zakupić i wiatę spryskac
Epikea masz na myśli jakiś specyfik do smarowania na bazie miodu manuka tak?
Wątek przeciwowadowy, sposoby przeciw owadom, na muchy
autor: brj dnia 10 lipca 2024 o 22:23
Czy miał ktoś do czynienia z podobnym "powikłaniem" po użądleniu ? Najpierw był niegroźny bąbel, po trzech dniach zdjęcie po lewej, środkowe po kolejnych 2 gdy przyjechała wetka i ostatnie zdjęcie po kolejnych 2 dniach... (dzisiaj rano).
Wetka obstawia użądlenie, kazała codziennie myć manusanem i smarować sudokremem, do tego dostaje antybiotyk, zaczynam się niepokoić bo zamiast malec to się coraz bardziej rozrasta 😔
Problemy okulistyczne u koni. Problemy z okiem / oczami u koni.
autor: brj dnia 02 lipca 2024 o 20:44
Moja kobyłka to 18 letnia najcudowniejsza konina do nauki jazdy, zaczęło się z niczego 4 tyg temu, oczko spuchło, łzawiło i zamknięte. Zaraz wezwany wet, stwierdził zapalenie błony naczyniowej, zakrapiac 6 razy dziennie i leki przeciwzapalne przez 3 dni, tydzień spokoju i znowu to samo. Teraz 3 raz się powtórzyło, dostaje przeciwzapalne i jest lepiej ale przecież w nieskończoność nie mogę jej tego dawać 😞 niestety nie stać mnie na takie kosztowne zabiegi, mam jeszcze 9 koni poza nią na utrzymaniu.
Jeśli to faktycznie ślepota miesięczna jakie warunki najlepsze dla takiego konia? Co może a czego nie powinien ?? Nigdy z tym nie miałam do czynienia
Problemy okulistyczne u koni. Problemy z okiem / oczami u koni.
autor: brj dnia 02 lipca 2024 o 13:15
Dostałam kilka bardzo pozytywnych opinii na temat pana Marcina Pikiel, rozmawiałam z nim już nawet i trochę mnie zasmucił bo po moim szczegółowym opisie objawów klinicznych obstawia właśnie ślepotę miesięczną 😩 dzwoniłam jeszcze w jedno miejsce to nie ma szans na dojazd w najbliższych tygodniach. Ja niestety nie mam teraz możliwości wywieźć konia gdzieś ani technicznych ani finansowych więc zobaczymy co powie doktor Pikiel (ma być pojutrze rano u nas). Bliska znajoma bardzo sobie go chwali, ponoć wyprowadził jej konia że ślepoty miesięcznej i od długiego czasu nie ma z tym okiem problemów
ciąża, wyźrebienie, źrebak
autor: brj dnia 30 czerwca 2024 o 14:21
Jezu jakby u mnie takie ceny były to bym wiecej kobyl kryła 😒 U mnie POMORSKIE 250 zł, chory koszmar gdzie wetka się kręci w okolicy ok 15km po drodze do mnie ma.
ciąża, wyźrebienie, źrebak
autor: brj dnia 30 czerwca 2024 o 08:38
Powiedzcie ile u was kasują weci za usg takie rozrodowe? Bo w moim rejonie mam wrażenie że się w d... poprzewracało. 😑😡
ciąża, wyźrebienie, źrebak
autor: brj dnia 28 maja 2024 o 21:38
ontaria, moje pierwiastki też dość szybko wymie zaczęły robić, jedna już ok 6 tyg przed terminem, a 4-5 tyg to taka norma myślę przynajmniej w przypadku moich kilku pierwiastek
ciąża, wyźrebienie, źrebak
autor: brj dnia 02 maja 2024 o 16:46
zembria, mama super mleczna 🙂 więc odpuszczam, mi się oczywiście nie pali.
Amelia dokładnie tak jak u mnie 😅
ciąża, wyźrebienie, źrebak
autor: brj dnia 02 maja 2024 o 13:36
Zembira wszystkie maluchy jakie miałam do tej pory rwały się do mamy złoba już po 2-3 tygodniach, więc zaczynałam dawać pasze odpowiednią dla takiego malucha, wolałam żeby jadły pasze dedykowana niż mamy i funkcjonowało. Tutaj mama specyficzna i nie ma opcji dopuszczenia małego do żłoba.
ciąża, wyźrebienie, źrebak
autor: brj dnia 02 maja 2024 o 13:05
Z kolejnym pytaniem do was piszę 😅 mam 8 tygodniowego zdrowego malucha który wybrzydza na wszystkie pasze. Próbowałam dosłownie wszystkiego, 2 różnych pasz dla maluchów, owsa, meszyku, paszy dla mamy. Oczywiście wszystko po mikro garsteczce ale diabelec nie chce jeść. Chętny tylko na marchewki i jabłuszka. Z wiaderka powybiera kawałeczki marchewki, reszta zostaję 😑 powiedzcie ze tez takie kwiatki mieliście i kiedyś w końcu te grymasy przejdą? Czy nie trafiłam na pasze która polubi?
ciąża, wyźrebienie, źrebak
autor: brj dnia 07 kwietnia 2024 o 16:43
Mam do was pytanie. Weźcie mi napiszcie ile faktycznie źrebak 4-5 tygodniowy powinien mieć temperatuty (konkretnie ur 4.03.24)??
Od pierwszych dni życia mój mały od domiesniowego zastrzyku borykał się z ropniem, wet przecinał, płukał, spuszczaliśmy ropę itp.. 3 tyg to trwało cały czas na antybiotyku. Wet na kontroli uznał ze zapominamy o ropniu, zalecił jeszcze 2 dni antybiotyk i odstawiamy. Odstawiłam, półtorej dobry pozniej temp 39,6. Wróciliśmy do antybiotyku zgodnie z zaleceniem weta. Dzisiaj mija tydzień, pierwsze dni temp 38,2 a dzisiaj już 38,8. Jutro mamy odstawić antybiotyk...
Pastwisko,padok
autor: brj dnia 04 kwietnia 2024 o 09:02
Poszukuję porady może ktoś z was ogarnia takie tematy lepiej jak ja. Głównie niestety mam padoki piaszczyste, jeden Ok 1 hektara to pastwisko trawiaste, 5 lat temu przeorane, zbronowane zasiana trawa i zwałowane, rok nie wchodziły tam konie, zrobiła się piekna łąka i tak było przez 3 sezony. Rok temu już zauważyłam że więcej chwastów a teraz przerasta większą część mech. Wychodzi na to że gleba jest za kwaśna? Rolnicy mowia żeby wysypać chemię albo wapno, pytanie tylko jak później z tą trawą i kiedy można wpuścić na to konie? Dodam że pastwisko dla klaczy że zrebakiem i roczniaczki. Więc musi być bezpiecznie...!
ciąża, wyźrebienie, źrebak
autor: brj dnia 30 marca 2024 o 18:38
kasia2107rafal, u mnie klacz jakoś nad ranem pozbyła się czopa a wieczorem Ok 21 rodziła.
amazonka* ale gromadka piękna
Zadziwiające, nietypowe ogłoszenia
autor: brj dnia 25 marca 2024 o 19:06
Perlica, to nie jest żadna magia! Po prostu wyraziłam swój pogląd na fakt że nie ganiam roczniaka albo i wcześniej po przeszkodach tylko PRAWIE 3 latka puszczam w korytarzu dosłownie 3 razy - nie jeżdżę na żadne wcześniejsze imprezy (a takie są), wybieram racot z tego względu właśnie że jest na koniec roku i koń praktycznie niespełna 2 miesiące później rocznikowo jest już 3 latkiem. I tak uważam że jest to mniej szkodliwe dla takiego konia niż skakanie go już jako niespełna rocznego źrebięcia.
Zadziwiające, nietypowe ogłoszenia
autor: brj dnia 25 marca 2024 o 13:54
rudziczek, i znowu w punkt 👌 myślę że już kontynuować tej dyskusji nie ma sensu. Ja sobie hoduje konie co prawda amatorsko bo raz mam jednego a raz dwa.. ale widzę jak ludzie teraz podchodzą - kryją klacze już w lutym czy marcu bo zrebie urodzone na początku roku właśnie jest bardziej wyrosniete na takie wydarzenia jak wspomniany listopadowy racot niż to urodzone w czerwcu czy lipcu. Kilka miesięcy w rozwoju młodego konia a konkretnie w tej dyskusji 2 latka to bardzo dużo!
Zadziwiające, nietypowe ogłoszenia
autor: brj dnia 24 marca 2024 o 21:03
Perlica, łapać się za słówka możemy cały czas 😅 kiedy puszczam konia w korytarz ma prawie 3 lata a nie ledwie 2 🤣
Zadziwiające, nietypowe ogłoszenia
autor: brj dnia 24 marca 2024 o 16:48
rudziczek, dokładnie!
Perlica moje Konie jeżdżą do racotu i uważam że są świetnie przygotowane. Racot wypada w listopadzie więc na koniec roku kiedy konie już mają pewne 2,5 roku. Moje młodziaki biorę dosłownie 3-4 razy przed samym racotem w odstępie tygodnia - półtora i w zupełności to wystarcza, nie muszę ganiać ich już jako roczniaki żeby się "nauczyły". Nawet ostatnio rozmawiałam z P.Kierznowskim - mówił że dosłownie raz puszczają młodziaki w korytarzu przed imprezą i to jak widać też wystarcza 😅
Zadziwiające, nietypowe ogłoszenia
autor: brj dnia 24 marca 2024 o 06:49
karolina_, szkoda gadać! To jest końskie dziecko jeszcze i powinno mieć dzieciństwo. Moje 2 latki jeszcze nawet drąga nie widzą. Ale teraz czasy nastawione na biznes więc im szybciej się sprzeda przecież tym lepiej. Ja tam bym takiego konika z samego faktu nie kupiła, kto wie ile on już ma w nogach wyskakane.
Szczepienia - wszystko na temat
autor: brj dnia 23 marca 2024 o 08:44
Doradźcie coś bo mi już ręce opadają.. szukałam wątku na temat ropni, widziałam że tutaj temat był poruszony , gdyby nie to miejsce to podeślijcie mnie dalej proszę.
U zrebaczka (niespełna 3 tyg) po zastrzyku domiesniowym w tyłek (od tyłu - można powiedzieć bardziej udo) zrobił się ropień. Noga najpierw spuchła tak że praktycznie była 2 razy większa, wet był, smarowaliśmy 2 razy dziennie maścią ichtiolową, opuchlizna zeszła został mega ropień pod skórą na zewnętrznej stronie nogi. Kolejna wizyta zaczynamy antybiotyk i dwa nacięcia, nad i pod. Wetka spuściła ropę, wypłukała to kilka razy i zaleciła to samo codziennie. Więc tak robiłam kilka dni aż miejsce u góry spuchło i dosłownie nie było jak włożyć choć odrobinę końcówki strzykawki,na dole dziurka się zasklepiała więc ją delikatnie rozwalałam i wyciskałam co się dało a ciągle się coś zbierało. Po 3 dniach kolejna wizyta weta, znowu rozcięcie na dole płukanie od dołu i założyła opatrunek żeby uciskał miejsce gdzie zbiera się ten płyn. Wczoraj znowu próbowaliśmy usunąć nadmiar bo coś się zebrało, dziurka znowu się zasklepia, coś tam się udało ale sama nie wiem czy wszystko robię dobrze i już mi ręce opadają, widzę że małego boli ta noga, jest na pewno spuchnieta może nie bardzo ale jest i na pewno grzeje. Cały czas jesteśmy na antybiotyku już 2 tygodnie 🙁 wet inny ma być u mnie w poniedziałek a pani która małego prowadzi dopiero w środę.
kastracja
autor: brj dnia 22 marca 2024 o 20:56
vegato, ja polecam klinike, mojego kastrowalam dokladnie 1go lutego w Warszawie i gorąco polecam tym bardziej że to nie pierwszy tam dobrze zrobiony🙂 super się goiło, nic nie spuchło i nas to dokładnie kosztowało 3150 ale to dlatego że kon stał na trocinach a to dodatkowo płatne i dłużej o tydzień (nie mogłam się wyrwać i musiał zostać )
ciąża, wyźrebienie, źrebak
autor: brj dnia 18 marca 2024 o 14:07
any - gratki śliczności 😍
Ja się sama zastanawiam czy w tym roku kryć, mam jedną i to pierwiastke, zastanawiam się czy jest sens, rynek kiepski. Co robicie, co myślicie??
ciąża, wyźrebienie, źrebak
autor: brj dnia 07 marca 2024 o 20:27
Everest, zmiany przed porodem to nic dobrego ale w tym przypadku to sugeruje by nie została sama jednak. Najlepiej jakby obecny kon został 🙂
kastracja
autor: brj dnia 07 marca 2024 o 20:24
karolina_, ja kastrowalam mojego na początku lutego i powiem wam że to była najlepsza decyzja pod względem że właśnie w klinice 👌 wygoiło się wszystko pięknie, zero problemów ! A przeżywałam rozruch po powrocie do domu bo koniu nadpobudliwy 🙈
ciąża, wyźrebienie, źrebak
autor: brj dnia 04 marca 2024 o 21:51
U nas się zaczyna, od niespełna 2 godzin kobyłka maszeruje po boksie i ogląda się na brzuszek...trzymajcie kciuki
ciąża, wyźrebienie, źrebak
autor: brj dnia 04 marca 2024 o 19:52
Iskra de Baleron, tak zadek już trójkątny, srom od kilku dni rozpulchniony i wydłużony. Trochę wybija mnie z tropu jej łapczywy apetyt do jedzenia (wszystkie klacze jakie u mnie rodziły zawsze traciły apetyt do treściwego szczególnie w dzień porodu), już od 2 dni dostaje na kolację niewiele paszy z glucikiem z siemienia, to się na to rzuca wręcz.
ciąża, wyźrebienie, źrebak
autor: brj dnia 04 marca 2024 o 18:39
secretary, jeszcze nie, trzyma mnie konkretnie.. mamy już 344 dzień, wczoraj wymie wielkie i twarde cały dzień więc już myślałam że to ta noc ale nie...dzisiaj rano wymie znowu mniejsze nieco 🙈🤷
ciąża, wyźrebienie, źrebak
autor: brj dnia 26 lutego 2024 o 20:04
My chyba na ostatnich nogach...
Srom dość rozpulchniony..
Wymiona co prawda nie są jakieś mega wielkie ale to się może zmienić w ciągu kilku godzin
Apetyt duży
Zaczynam się stresować. Kobyła nietykalska, nie da sobie dotknąć brzucha a tym bardziej wymion, ogona też nie zadrę, muszę poczekać z daleka popatrzeć aż sama podniesie.. miałam już podobna klacz i finalnie była dobrą mamą. Ktoś z was też tak ma?
ciąża, wyźrebienie, źrebak
autor: brj dnia 19 lutego 2024 o 21:10
karolina_, jest to argument, nie przyszłoby mi to do głowy, choć raz miałam sytuację że faktycznie tego dnia ogier już limit wyczerpał a innym razem nasienie przyszło tak rozrzedzone że nic z tego nie wyszło i było to w szczycie sezonu - końcówka maja jakoś.