katakata

Konto zarejstrowane: 05 maja 2019
Ostatnio online: 20 marca 2025 o 09:42

Najnowsze posty użytkownika:

SIODŁA
autor: katakata dnia 13 marca 2025 o 14:16
kotbury, Na dodatek jest twarde, dla mojego kręgosłupa niestety muszę mieć miękkie siedzisko inaczej za dużo odczuwam...
Miałam Amerigo Sienę było świetne ale zdecydowanie za duże siedzisko, chętnie kupiłabym je w rozmiarze 17 lub nawet 16,5 ale szukałam, nie ma nic niestety
HB kiedyś testowałam, fajne lekkie siodło z dużą swoboda dla konia ale też usadzało fotelowo.
faith, Nie miałam nigdy doczynienia z passierami, umiesz coś więcej powiedzieć na temat tych siodeł?
ciąża, wyźrebienie, źrebak
autor: katakata dnia 12 marca 2025 o 22:57
ash, Bo to więcej nerwow niż radości chyba. Radość pojawia się wraz ze zdrowym
źrebaczkiem i mamą po porodzie. Bynajmniej u mnie tak jest😅
ciąża, wyźrebienie, źrebak
autor: katakata dnia 11 marca 2025 o 16:12
Lenda, Złapać i podać. Ja podaje węgiel jak jest potrzeba taki w tubce. A tak to chodzić jak najwięcej, glaskać sotykać, bo źrebięta które ma dużo kontaktu z człowiekiem nie będzie się szarpać bez opamiętania.
SIODŁA
autor: katakata dnia 08 marca 2025 o 19:22
adriena, Wzięłam ta Erre Victorię na przymiarkę. Dla mnie tragedia. Nie mogłam się w tym kompletnie usadzić, wręcz prowokowało mnie do fotelowego dosiadu (nienawidze) plus klocek wrzynał mi się w udo. U konia też nie widziałam nic mniej ani więcej spektakularnego a on potrafi fajnie pokazać jak siodlo jej wow. Także szukamy czegoś innego z wolną łopatką🙄
ciąża, wyźrebienie, źrebak
autor: katakata dnia 03 marca 2025 o 21:06
domiwa, Gratulacje, po kim jak można zapytać?
A ja chyba odpuszcze sprawdzanie paskami. Rano sprawdziłam raz co leci i teraz ten sutek cały mokry. 🙄
ciąża, wyźrebienie, źrebak
autor: katakata dnia 03 marca 2025 o 13:42
karolina_, Na samej końcówce czyli jak klacz pokaże świeczki czy wcześniej jak jeszcze strzyki suche i sama trochę ściągasz?
ciąża, wyźrebienie, źrebak
autor: katakata dnia 03 marca 2025 o 12:46
domiwa, Ja 1,5 miesiąca przed porodem.
Czy ktoś z was sprawdzał pH mleka na paseczkach i czy faktycznie się sprawdza? Na oko mamy jeszcze trochę czasu, wydzielina klejąca ale póki co bardziej taka bezbarwna. Zastanawiam się czy nie spróbować tych pasków z ciekawości

Reproduktory, nasienie, krycie klaczy - co polecacie ?
autor: katakata dnia 28 lutego 2025 o 11:55
dzikadermi, Takie konie też potrzebne. Nie każdy się ślini na te wszystkie top i pseudotop ogiery.
Co to za ogier skokowy co zrzuca co okrążenie albo puka drągi non stop...
SIODŁA
autor: katakata dnia 28 lutego 2025 o 11:11
adriena, O to to, chyba mamy konie podobnej budowy. Szyja u nasady szeroka i karczysta plus mocne duże łopatki. A jak wypada siedzisko? Teraz mam 17,5 swoje, czuje ze mam za dużo luzu. Chyba będę celować w 17.
Reproduktory, nasienie, krycie klaczy - co polecacie ?
autor: katakata dnia 28 lutego 2025 o 10:17
Ogląda ktoś poczynania na Aes? Bo zerkam, patrze i nie wiem czy się śmiać czy płakać..
SIODŁA
autor: katakata dnia 27 lutego 2025 o 22:27
Siodło dla konia z dużymi łopatkami ale problematycznym nabudowaniem "dołków" za nimi. Muszę zmienić siodło, celuję w Erre Freestyle czy Victoria? Możecie coś powiedzieć o tych siodłach?
naturalna pielęgnacja kopyt
autor: katakata dnia 09 lutego 2025 o 18:25
zembria, Podbity niby nie jest, pod stała kontrola weta.
kotbury, Ale w końcu stawia nogi prosto. Mam nadzieję że teraz już tylko lekkie korekty, bo znowu czekać aż się magicznie sam naprostuje to jak wróżenie z fusów. Dostał 3 dni przeciwzapalne i zobaczymy.

Ciągle coś🙄
naturalna pielęgnacja kopyt
autor: katakata dnia 07 lutego 2025 o 14:42
Ile czasu po mocniejszym wycięciu przez kowala koń wam macał? Roczniak, skorygowane przody ciut mocniej bo zaczął krzywo ścierać, pod nadzorem weta. Tylko teraz kulawy w pień mimo, że podeszwy sporo mimo wszystko.
Wet podjedzie wieczorem prawdopodobnie dostanie przeciwzapalny. Spodziewaliśmy się że może macać, ale nie że aż tak... różne zrebaki się korygowalo i to niektóre nawet mocniej ale macaly dzień max 2 i potem już było w porządku.
Kopyta nie grzeją jakoś specjalnie, tętnice lekko tętnią. Mniej niż np wczoraj. 😓
wrzody żołądka
autor: katakata dnia 05 lutego 2025 o 11:29
Sankaritarina, Dieta się nie zmieniła, dostaje owies, jęczmień, lucernę i słonecznik. Miarka wszystkiego 2l 2x dziennie. Siano swoje z jednych łąk do oporu.
I zaczęło się tak dziać dopiero ok 5 dni po podaniu tego gastrogelu stąd pytanie.
Perlica, Wet powiedział, że to co był w stanie zobaczyć to nie ma się do czego przyczepić. Już nie wiem sama co myśleć i robic...
Kolejna sprawa, jak z odrobaczaniem w przypadku podawania tego gastrogelu, można odrobaczyć i normalnie dać jedzenie z tym gastro?
Damy mu jeszcze kilka dni, ale jeśli nie minie to odstawimy gastrogel i zobaczymy czy wróci do normy. Dziwne to wszystko...
wrzody żołądka
autor: katakata dnia 05 lutego 2025 o 10:09
Czy ktoś miał przypadek, że przy podawaniu gastrogelu pojawiła się luźniejsza i czasami woda? No i zapach okropny.
Dotyczy to tego źrebaka o którym pisałam wcześniej (czyste gastro) i teraz się mocno zastanawiam czy dając mu to mimo wszystko nie narobiliśmy więcej szkody niż pożytku i zachowania wcale nie byly z powodów pokarmowych...
Reproduktory, nasienie, krycie klaczy - co polecacie ?
autor: katakata dnia 02 lutego 2025 o 18:02
tereska, Oglądaliśmy że znajomym, bo na jedną klacz miał iść Ebano, ale czy on bilarduje? Bo tak przepatrzeliśmy kilka razy i ewidentnie nam coś nie pasowało. Szkoda ze Fursten Looka nie pokazali w konkretnym ruchu i chyba zmienimy decyzję i zamiast Ebano użyjemy jego. Mimo, że zafiksowany i mocno pobudzony na pokazie był, ale matka daje spokojne potomstwo więc liczę, że tu się wyrówna.
karolina_, On chyba tylko na rok, jeśli dobrze wyczytałam?
Reproduktory, nasienie, krycie klaczy - co polecacie ?
autor: katakata dnia 02 lutego 2025 o 15:13
Oglądał ktoś Cichoń Show?
kuć czy nie kuć?
autor: katakata dnia 31 stycznia 2025 o 08:58
kotbury, Na to liczę. Aktualnie kuta tylko ona bo rzekomo za płaskie kopyta do pracy. Ale faktycznie kiedyś miala płaskie, teraz są lepsze bynajmniej z wyglądu zewnętrznego.
Z kowalem debatowaliśmy ze póki co zostawimy podeszwę w spokoju, będziemy korygować tylko to co trzeba i skracać pazur, strzałki na szczęście ma szerokie ładne grube. Kowal zawsze chwali za te strzałki a tfu😅
kuć czy nie kuć?
autor: katakata dnia 30 stycznia 2025 o 22:25
kotbury, Latem konie są na pastwiskach, tam już grodzic nic nie będę bo nie jestem w stanie zwyczajnie, jak stado odejdzie za daleko na drugi koniec to ona sobie prędzej zrobi krzywdę na kwaterze niż latając dzikim galopem, mimo że nie jest histeryczką no ale jednak to klacz 🙄
W najgorszym wypadku okuję na przody na sezon, a rozkuje na jesień, ale liczę że w sumie się przez to przebujamy i będzie w porządku i bez podków.
Apropo podłoża, aktualnie chodzą po lesie 8ha, tam jest na prawdę różnorodnie jeśli chodzi o to co na ziemi, plus w drodze do i z kostka/asfalt.
zembria, Zanim idę po danego konia to po drodze faktycznie sprawdzam podłoże, u mnie słabo puszcza, gleba trzymająca i w zacienieniu, jak podłoże kijowe to i dalej po konia nie ide😂
xxagaxx, Czyli rozumiem rozkułaś na przody a podbił się na tył? 😩
kuć czy nie kuć?
autor: katakata dnia 30 stycznia 2025 o 19:03
kotbury, No to dla mnie oczywiste, narazie tylko plac lub łąka, pogoda jest super, hali nie mamy więc trochę zmartwiłoby mnie wycofanie jej z treningów. Nie wiem tylko co będzie jak przyjdzie gruda, wtedy ani treningu, ani miękkiego padoku. Czy zawczasu szykować mniejsza kwatere co by zbytnich harców nie było? A ona potrafiła i po grudzie latać jak oszołom...
zembria, No właśnie, siedzę i nie mogę przestać o tym myśleć. Ewidentnie czuje się lepiej. Nawet osoba poboczna zauważyła ze jakaś taka bardziej elastyczna się zrobila. Myślałam że po takim czasie po rozkuciu to dramat będzie...
kuć czy nie kuć?
autor: katakata dnia 30 stycznia 2025 o 18:38
Zastanawia mnie nasz przypadek. Koń kuty 5 lat non stop, aktualnie rozkuty (sama się rozkuła na padoku przez głupkowanie) więc od tygodnia bez podków. Zaczęła się totalnie inaczej ruszać - obszerniej, lżej, zdecydowanie luźniej! Czy to możliwe że tyle lat była np źle podkuwana?
Ona ogólnie typ ciągle w biegu, zastanawiam się czy jak zostawie ja bez podków to czy muszę wprowadzić tryb "jajko" i wyleci mi z formy treningowej, czy jeśli dobrze się czuje i nic się nie dzieje, kopyta nie grzeją itd to może normalnie trenować?
kuć czy nie kuć?
autor: katakata dnia 30 stycznia 2025 o 18:38
Zastanawia mnie nasz przypadek. Koń kuty 5 lat non stop, aktualnie rozkuty (sama się rozkuła na padoku przez głupkowanie) więc od tygodnia bez podków. Zaczęła się totalnie inaczej ruszać - obszerniej, lżej, zdecydowanie luźniej! Czy to możliwe że tyle lat była np źle podkuwana?
Ona ogólnie typ ciągle w biegu, zastanawiam się czy jak zostawie ja bez podków to czy muszę wprowadzić tryb "jajko" i wyleci mi z formy treningowej, czy jeśli dobrze się czuje i nic się nie dzieje, kopyta nie grzeją itd to może normalnie trenować?
wrzody żołądka
autor: katakata dnia 24 stycznia 2025 o 16:53
BUCK, Spróbujemy, chcemy w przyszłym tyg zrobić bar ziołowy dla wszystkich. Aczkolwiek maja na padokach, brzozy sosny jeżyny i wszystko obgryzają notorycznie
Perlica, No właśnie ten drugi co stał z nim na noc to zaczął się też interesować, lizać itd. Po przeniesieniu już tego nie robi. To tak się mówi ale mając czyjeś konie na odchowie chce dbać o wszystkie jednakowo ale nie dziwie się właścicielom że zwyczajnie nie chcą aby ich zrebaki coś głupiego podłapały.
Damy ten gastrogel, już zamówiony i poczekamy. Jest też pomysl aby go z takim jednym starszym wałachem na noc zwyczajnie wypuszczać na dwor i będzie schodził tylko na karmienie, ale to musimy padok wzmocnić najpierw..
wrzody żołądka
autor: katakata dnia 24 stycznia 2025 o 12:31
zembria, Stał i został oddzielony bo reszta sobie nie życzy. Ale na padoku są wszystkie razem pół dnia...
I on to robi głównie rano, teraz jest pod obserwacją na kamerach. Pogryzie, poszura zebami i idzie jeść siano sobie
epk, Czytałam, ale tu pytam typowo czy mimo wszystko jest sens podania Gastrogelu czy czegoś innego osłonowo czy nie ma jeśli żołądek i to co w zasięgu gastro czyste.
wrzody żołądka
autor: katakata dnia 24 stycznia 2025 o 10:45
Nie wiem już gdzie się poradzić, źrebak znajomej którego mam w pensjonacie na "odchowie" wraz z innymi. Mamy problem z nadruchliwą mordą. Wszystko obżera, wszystko obgryza. W boksie łapie metale, rurki słupy. Ogólnie porażka z nim.
Po namowie zrobili gastro ale koń czysty , robione badania na niedobory, minimalnie selen przy dolnej granicy normy reszta ok. Wet nie wie o co chodzi. Na tą chwilę pół dnia spędzają w grupie na padokach, na noc schodzą do stajni. Tylko ten jeden taki jest... czy jest możliwość że problem leży gdzieś dalej i to nadal problem gastryczny? Właścicielka zaczęła smarować boks dookola ale chwilę później został zlapany na zlizywaniu tego i obgryzaniu dalej (wasabi, chrzan itd)
Reszta pensjonariuszy nie chce żeby ich konie staly z nim na biegalni bo się boją o swoje żeby się nie nauczyły głupot.
Zastanawiam się czy np nie podać mu tak czy siak np gastrogelu i zobaczyć czy mu to minie. Zanim zje mi całe metale, nauczy się lykac i cholera wie co jeszcze.
Na tą chwilę zasugerowałam, że ma mu szukać nowego odchowu gdzie może jest 24h na dworze. Tylko że i tu problem bo on słupki nie ważne jakie też próbuje obzerac. U mnie np betonowe...
ciąża, wyźrebienie, źrebak
autor: katakata dnia 23 stycznia 2025 o 10:58
karolina_, Czyli kwestia szczepień bedzie zawsze mimo wszystko dyskusyjna. Zaszczepisz ok, albo i nie ok, nie zaszczepisz też ok lub nie ok i bądź tu mądry.

Kobył mi się chyba podbiła, niecałe dwa mies do terminu. Maca, kopyto grzeje i trochę spuchła pęcina. 🤐
Wet dojedzie dopiero wieczorem lub jutro. Gruda jak cholera, a widziałam, że kilka dni temu już je trochę nosiło no i ma...
🙄
Od odsadka do trzylatka - jak dojrzewa koń.
autor: katakata dnia 20 stycznia 2025 o 10:10
karolina_, Sprawdzane przy gastro. Dostają po garści słonecznika do kolacji i była chwilowa wizją ze może mu się coś wbiło.
Tylko on podgryza wszystko z rana. Nie widzieliśmy takich zachowań wieczorem czy w nocy. A nad ranem zamiast jeść siano jak reszta to wymyśla jakieś dziwne rzeczy.
Od odsadka do trzylatka - jak dojrzewa koń.
autor: katakata dnia 19 stycznia 2025 o 20:17
donkeyboy, Zobaczę za takimi zabawkami i może wrzucę mu z dwa kołki z brzozy to się nimi zajmie. Spróbować mogę. Ale ogólnie mam wewnętrzne przeczucie że w jego wypadki pójdzie to w złą stronę.
Od odsadka do trzylatka - jak dojrzewa koń.
autor: katakata dnia 19 stycznia 2025 o 20:14
blucha, boksy mamy 21m2 i były w nich po 2 żeby każdy miał towarzystwo ,a na padokach wszystkie razem. Odizolowany został kilka dni temu bo się boimy, że drugi załapie glupizne a tego bym nie zniosła, tym bardziej, że ten drugi to mój prywatny. Na dworze zachowuje się normalnie, no oprócz tego że miski od wody w mordzie nosi sporadycznie albo biega z gałęziami od sosen...

Kuniaa, No właśnie ten mlody w obejściu jest najlepszy z młodziaków, wezniesz od grupy, samego na spacer, wszelkie zabiegi, kowal, szczepienia zero problemów jakichkolwiek. Zawsze przybiega zainteresowany i jest najodważniejszy z nich wszystkich.
Weterynarz podpowiedziała, żeby na jakiś czas odstawić mu śniadanie, żeby zwyczajnie nie czekał, tylko od razu na padok i zobaczyć czy będzie jakaś różnica. Nie wiem sama już. Irytuje mnie to strasznie...
Od odsadka do trzylatka - jak dojrzewa koń.
autor: katakata dnia 19 stycznia 2025 o 16:56
ash, Tak, właścicielka je ma, widziałam, praktycznie wszystko w normie, selen ciut blisko niższej granicy ale matka miała niedobory i to ma uzupełniane. Weterynarz nie ma pomysłu bo takie zachowania są tylko z rana, bardziej wyglądające na z nudów niż problemów zdrowotnych... została opcją wywalic go na 24h ale on nawet paliki od prądu próbuje brać w morde. Strach zostawić na noc bo dalej jest pole i ulica. No i są też inne odsadka których właściciele po malu już nie chcą żeby nawet z nim na padok wychodziły...
Od odsadka do trzylatka - jak dojrzewa koń.
autor: katakata dnia 19 stycznia 2025 o 16:16
Mersi, Tak. Łącznie z smarowaniem dziegdźciem, chrzanem, olejem przepalonym z pieprzem itd. Nadal skrobie... jak nie kraty to sciane, koryto, widziałam raz że nawet beton i ryl zebami po betonie...
Od odsadka do trzylatka - jak dojrzewa koń.
autor: katakata dnia 19 stycznia 2025 o 15:07
Mam problem z jednym źrebakiem który jest na odchowie...
Nie chce zaśmiecać wątku o ciąży więc może tu ktoś coś podpowie...
Trafił się tako gagatek który co chwilę ładuje coś do pyska. I tu się zaczyna problem. Młodziaki schodzą na noc do boksów, 3/4 są normalne, a tego 4 to chyba podmienili w łonie matki... ale do rzeczy. Najpierw walczyliśmy z kopaniem przy jedzeniu- tfu narazie problem znikł. Ale pojawił się inny. Zaczął najpierw lizać metalowe czesci boksów, słupy, kraty itd. Ostatnio przyłapany na skrobaniu i chwytaniu zębami, kilka razy drylował po słupie z góry na dół... Podłączyliśmy kamerę. Cała noc jest grzeczny, spi je odpoczywa itd. Nad ranem zaczyna dostawać durne pomysły jak właśnie to gryzienie, skrobanie chwytanie zebami itd. W jednym miejscu musieliśmy go odgrodzić od rowniesnika bo boimy się że nauczy drugiego głupot...
Pierwszy raz posunęłam się do namówienia właścicielki na gastro tak mlodego konia, gastro czyste, młodziak w stanie ogólnie super. A problem nadal jest, jak nie kraty to kombinuje z korytem, gryzie, ciagnie, skrobie w srodku mimo że puste ...
Może ktoś coś poradzić co z nim zrobić.. bo mi się kończą pomysły... jak się nie oduczy to bedzie musiał zmienić miejsce odchowu bo nikt nie chce aby reszta odsadow się nauczyła. Tylko on robi takie dziwne rzeczy...
Edit: na padoku z rówiesnikami od 7-17 teraz w okresie zimy. Siano pod dostatkiem, w boksie w siatkach, na dworze paśnik...
Reproduktory, nasienie, krycie klaczy - co polecacie ?
autor: katakata dnia 16 stycznia 2025 o 19:20
Perlica, No to jestem prawie, że przekonana co do wyboru.
A dla pierwiastki wezmę na pierwszy raz coś srokatego z Polski, a później będę myśleć co dalej😁
Reproduktory, nasienie, krycie klaczy - co polecacie ?
autor: katakata dnia 16 stycznia 2025 o 11:08
Perlica, 😍 serio serio? To chyba muszę wrócić do oferty 😅
Reproduktory, nasienie, krycie klaczy - co polecacie ?
autor: katakata dnia 16 stycznia 2025 o 10:09
Perlica, Nasdaq mam na oku, ale na ten rok coś mniej budżetowego muszę wybrać. Chyba, że sytuacja się odmieni, nie mamy nic ciekawego w Polsce? W sumie nie robiłam rozeznania jeszcze.
melehowicz, Mrożonka odpada że względów logistycznych, nie chce wieźć klaczy z małym źrebakiem do kliniki, w ogóle nie chce nigdzie wieźć bo ona się mocno stresuje w obcych miejscach.

Iskra de Baleron,Mam wrażenie jak na niego patrze, że taki bardzo delikatny jest, wolałabym coś mocniejszego chyba. Hmm
Reproduktory, nasienie, krycie klaczy - co polecacie ?
autor: katakata dnia 15 stycznia 2025 o 13:15
Mam w tym roku bakcyla na srokatego potomka. I tak mysle i myślę i nie wiem na co się zdecydować i czy w ogóle. Chciałabym tak mniej srokatego niż bardziej, a już na pewno nie białasa 😨 mam czas do marca na namysły... 🙄
ciąża, wyźrebienie, źrebak
autor: katakata dnia 15 stycznia 2025 o 12:44
Perlica, No szkoda, że się nie chwalą. Zwyczajny strach. Mialam taka znajomą która się uparła na jednego ogiera bo koniecznie chciała zrebaka po nim i dwa źrebięta straciła podczas porodu o czasie! Jeden się zaklinował i za późno dotarli na akcję, drugi chciał iść 3 nogami, i też było za późno. A potem jeszcze próbowała wmówić właścicielowi ogiera że to jego wina.
karolina_, Nie do końca wierzę w idee tych szczepień na herpesa, wet mi kiedyś powiedział że zaleca, ale jak będzie miała poronic to i tak poroni i przyczyn może być mnostwo...
ciąża, wyźrebienie, źrebak
autor: katakata dnia 13 stycznia 2025 o 16:21
karolina_, Nie wiem czy chcesz o tym pisać czy nie, ale jaie duże ciąże wyrzuciły? Bo tu wskazuje że wirusowka, ale w życiu nie pomyślałabym, że przez zołzy klacz też może poronić. Toć to chyba na prawdę lepiej kupić gotowca i trochę do niego dołożyć niż się bawić w hodowle... 🙄
ciąża, wyźrebienie, źrebak
autor: katakata dnia 13 stycznia 2025 o 15:55
karolina_, 🙄 współczuję bardzo! Podejrzewacie co mogło być przyczyną?
Jeden źrebak był tak okręcony pępowiną, że aż się na nim zacisnęła i dodatkowo skręciła.
ciąża, wyźrebienie, źrebak
autor: katakata dnia 13 stycznia 2025 o 15:44
karolina_, Też jakieś przypadki? Wiem trudny temat... chodzić chuchać dmuchać i nagle coś takiego. Albo coraz słabsze te konie albo ludzie mniej boją się mówić, że klacz poroniła...
Kiedyś kiedyś mieliśmy klacze 4-5 sztuk, co roku rodziły i zawsze szczęśliwie. A tfu.
Swoją drogą, jakie mieliście mechaniczne przypadki porzucenia?
ciąża, wyźrebienie, źrebak
autor: katakata dnia 13 stycznia 2025 o 14:33
Czy w tym roku jakiś pogrom poronień? W krótkim odstępnie czasowym u znajomych 3 poronienia wysokich ciąż, 2 mies przed terminem... u wszystkich jedna diagnoza - skręt pępowiny dość wyraźny i zaciśnięty. Jeden źrebak w ogóle jakoś dziwnie owinięty... Diagnozy 3 niezależnych wetów, bo to różne rejony... i weź tu się ciesz z hodowli🙁
ciąża, wyźrebienie, źrebak
autor: katakata dnia 20 września 2024 o 07:32
savil, A jeśli klacz jest źrebna ponowanie? Była zaźrebiona na 9ty. Nie chciałabym jej też obciążać...
ciąża, wyźrebienie, źrebak
autor: katakata dnia 19 września 2024 o 15:23
Muszę na już odsadzić źrebaka od matki, bynajmniej w boksie na noc. Nie planowanie, miał być odsadzony za +/- 4 tygodnie. Jednak przez to mam problem z padokiem, czy stosował ktoś tak, że na noc osobno, a na padok razem jeszcze? Wiem, że się będzie dłużej zasuszać ale niestety rozwalila mu noge, ja nie wiem, boks wielki bo prawie 25m2 a ona wiecznie po nim łazi od jakiegoś czasu. Już przeżyliśmy jedna rane na nodze i rozciętą głowe, to teraz to. Ona miała wyjechać na czas odsadzenia, ale teraz nie ma miejsca tam jeszcze... Musiałyby stać obok siebie w stajni...
ciąża, wyźrebienie, źrebak
autor: katakata dnia 01 sierpnia 2024 o 21:10
czesio, Moje też są wolnowybiegowe. Schodzą tylko jak na prawde jest okropnie i się domagają.
No ten też jest spoko w obejsciu i wychowany jak na swój wiek. Ale zastanawia mnie ten jego wieczny brak zajęcia i właśnie chwytanie wszystkiego w pysk, czy to kwestia nudów czy czego... A najlepsze jest to, że ten jest od spokojniejszej matki, ten drugi jest od elektrycznej, a charakter ma muła totalnego. No i łobuz, co jest dla mnie fenomenem przy 35 st upale kiedy inne odpoczywają w cieniu, potrafi ganiać, brykać fikać i kumpla do zabawy zganiać. Dziwny typ
ciąża, wyźrebienie, źrebak
autor: katakata dnia 01 sierpnia 2024 o 10:52
Wracając na chwilę do tematu inseminacji. Stwierdziłam, że spróbuję na jednej z ostatnich swoich klaczy i mam sukces! Pomógł mi wiekowy znajomy wet i powiem wam, że jest to bardzo nieskomplikowany zabieg. 😅

I też mam pewną zagwozdkę, mam dwa źrebaki, jeden z nich to taki typowy misiak, grzeczny, potulny, nie szkuduje, nic nie broi. Natomiast drugi... Grzeczny, misiak ale szkodnik okropny. Wszystko bierze w pysk, musiałam usunąć paśnik z padoku bo zaczął mi OBGRYZAĆ metalowe pręty... Na padoku biega z miskami, wszystko bierze w tą swoją morde i już mnie strasznie irytuje. Potrafi wylać wielki baniak metalowy z wodą bo chwyta zębami i ciągnie. No i zaczepia, wiecznie zaczepia pozostałe. W boksie są tylko na noc jak robactwo za bardzo daje czadu, a łąki mają pod lasem. Ale nie ma mowy dać np matce jeść w koryto bo on zamiast jeść z nią to bedzie śrutował zębami po metalowym korycie. Więc jedzą z ziemi... Przejdzie mu to? Już nawet zawołałam weta, ale wet stwierdził, że to normalny zdrowy źrebak tylko jest łobuzem. A ja mam czarną wizje, że zaraz nauczy się łykać albo pierun wie co jeszcze 😨
ciąża, wyźrebienie, źrebak
autor: katakata dnia 23 lipca 2024 o 14:26
Głównie mi chodzi o moje klacze, bo w tym roku 3 sytuacje gdzie nie szło się zgrać z wetem i ruje przepadły. Badanie usg to dla mnie czarna magia mimo, dużo zaglądam i z obrazu usg sporo wiem, ale to trzeba mieć doświadczenie, żeby znaleźć jajniki, macice itd. natomiast rozmawiałam z wetem i on mówi że sam proces inseminacji to prosty zabieg i właśnie wszystko dostępne. Więc tak zaczęłam drążyć temat
ciąża, wyźrebienie, źrebak
autor: katakata dnia 23 lipca 2024 o 13:32
A ja mam pytanie z innej beczki. Czy aby zainseminować klacz, trzeba być lekarzem weterynarii? Są jakieś kursy na inseminatora np dla hodowców? Potrzebne "rzeczy" są ogólnodostępne w hurtowniach, stąd moja zagwozdka?!
ciąża, wyźrebienie, źrebak
autor: katakata dnia 16 maja 2024 o 19:47
nokia6002, Śliczny maluch!
Byłam oglądać klacz do hodowli, zawołalam weta do usg, bo zależy mi na nie źrebnej, a na usg coś dziwnego. Klacz niby kryta, teoretycznie 14 dzień od owulacji.Wet nie chce do końca określić, co widzi na usg (wet mówił, że trzeba zbadać za 3-4 dni jeszcze, wtedy się wyklaruje. Narazie rui brak, ale na ciąże też mi to nie wygląda..
Pomiędzy trzonem a jednym rogiem. Jakieś naczynka w tym miejscu? Momentami było widać jakby coś pływało, nie wiem co myśleć.
ciąża, wyźrebienie, źrebak
autor: katakata dnia 13 maja 2024 o 20:06
Pisałam niedawno o przykurczach- była u nas fizjo, źrebak po masażach ładnie się prostuje. Wrzucę za jakiś czas efekt koñcowy.

Za to mam problem z innym gagatkiem, cała reszta jest spoko, mega ogarnięta, szybko się nauczyła kantara, chodzenia itd.
Problem z odsadzaniem się, jak tylko poczuje opór jakikolwiek to się rzuca na plecy i jest uparty jak osioł totalnie, nie mam już na niego sily po mału bo linka za zadem nie działa, osoba idąca za nim w miarę, ale często jest tak, że jestem sama i nie mam tej pomocy. Jeszcze nie miałam tak upierdliwego źrebaka. Luzem biec nie może bo przechodzimy przez ruchliwą drogę, więc nie ma opcji, a on za matką nie koniecznie. Potrafi sie wywalić z tej złości i 10 razy po drodze. Jakieś pomysły?
ciąża, wyźrebienie, źrebak
autor: katakata dnia 17 kwietnia 2024 o 20:35
Ma pół boksu pościelone, pól beton (boks spory bo prawie 8m na 3,60. Z dwóch zrobiony jeden. Dużo spacerujemy zanim idzie na padok z trawą. Na padoku z trawą też pół na pół. Dalej trawa, ale jak zaczyna je męczyć robactwo to więcej chodzą przy wyjściu więc też po twardszym. Kopytka się ustawiły spoko, starla mocniej czubki, ale narazie ważne że stawia je już oba na płasko. Ale te nadgarstki jeszcze... Zastanawiamy się nad podaniem tej oksytetracykliny. Ale nigdy nie miałam takiej potrzeby, nie znam opinii...