epk
Konto zarejstrowane: 03 grudnia 2008
Ostatnio online: 13 kwietnia 2025 o 05:24
Zrób wszystko teraz. Za chwilę może być za późno.
Najnowsze posty użytkownika:
wrzody żołądka
autor: epk dnia 07 kwietnia 2025 o 17:59
Agu, w PL z tego co wiem (chyba, że coś się zmieniło) - ten omeprazol nie jest dostępny. Spotkałam się z tym, że ktoś to sprowadzał (z NL o ile pamiętam) i miał bardzo dobre wyniki leczenia. Ale cena też była spora.
Kącik Ujeżdżenia
autor: epk dnia 05 kwietnia 2025 o 11:45
Ja jeszcze chciałam zwrócić uwagę na to, żeby szukać modelu z faktycznie krótkim klockiem, bo w zdecydowanej większości modeli (różnych marek) przy skracaniu tybinki nie skraca się klocek. To jest idiotyczne i sama się kiedyś na to zrobiłam - teraz już za każdym razem dopytuję.
Kącik Ujeżdżenia
autor: epk dnia 04 kwietnia 2025 o 13:43
Melanie, ja w takich przypadkach sugeruję: zewnętrzny klocek pod kątem pozwalający ugiąć nogę (klocki wewnętrzne pod tybinką zawsze trochę odsuwają udo od tybinki) i ciut większe siedzisko niż potrzeba i na bank nie jakieś głębokie. Idealnie dopasowane wielkością, głębokie siedzisko + klocek który niezbyt pasuje to według mnie przepis na koszmarek. A niestety jak masz umięśnione udo to problem będzie jeszcze większy, bo ono cię będzie odsuwać w tył. Niestety uj, nie są projektowane pod takie osoby.
Kącik Ujeżdżenia
autor: epk dnia 04 kwietnia 2025 o 12:55
Melanie, jako osoba może nie niska ale z bardzo krótki udem powiem, że jest serio ciężko znaleźć coś na takie osoby. Siodła uj. generalnie były projektowane pod facetów (długie udo i inny sposób siedzenia) i wbrew pozorom niewiele się zmieniło - owszem możesz skrócić tybinkę, możesz zrobić krótki zewnętrzny klocek ale to dalej wszystko jest zaprojektowane pod dość długie udo. W Prestige realnie powinnam mieć tybinkę XS w każdym z siodeł, żeby połowa mojej łydki nie lądowała na tybince a kolano było w prawidłowym miejscu. W większości siodeł tak krótkiej tybinki w ogóle nie mogę zamówić. Przy czym nie jestem jakoś dziwnie zbudowana - cały problem widać dopiero w siodle. Jak jeszcze ktoś lubi jeździć na bardziej ugiętej nodze to ten problem będzie jeszcze wyraźniejszy. Teraz mam Passiera, który ma zewnętrzne bardzo miękkie klocki i to trochę ratuje sytuację - bo kolano niby jest za wysoko na klocku ale ze względu na jakiego miękkość to się w nim lekko zapada i nie powoduje to niewygody w jeździe.
kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy
autor: epk dnia 02 kwietnia 2025 o 08:40
Ja mam konia, który na wszystkie zastrzyki domięśniowe w szyję reaguje sztywnością przez minimum jeden dzień a zazwyczaj 2-3. Nie ma znaczenia co to za zastrzyk. Robimy już tylko w klatę i jest święty spokój.
Kto/co mnie wkurza na co dzień?
autor: epk dnia 30 marca 2025 o 12:02
EMS, ja jestem urodzona w 77, wychowana w jednym z największych miast w PL - miałam pojedynczych znajomych jedynaków. Normą była dwójka dzieci w domu. Trójka to już rzadziej ale bywała i to częściej niż jedynacy. A mieszkałam także w Wawie przez kilka lat i chodziłam do różnych szkół więc przegląd miałam zdecydowanie większy niż przeciętne dziecko. Jedynacy to był zdecydowanie margines i co ciekawe - wszyscy znani mi jedynacy to były dzieci z rodzin naukowców, lekarzy itp. Dobrze sytuowane rodziny ale takie, w których rodzice byli mega zaangażowani w pracę. Mi wysyp jedynaków kojarzy się zdecydowanie z latami późniejszym - dziewięćdziesiątymi i dwutysięcznymi.
Co mnie wkurza w jeździectwie?
autor: epk dnia 24 marca 2025 o 20:45
Mi się wydawało, że te czasy już minęły i bez problemu teraz każdy fakturę wystawia. Aż ostatnio nawet nie dostałam pytania, czy chcę fakturę. Tylko cena i tekst: oczywiście faktury nie wystawiam i jeszcze parę bredni potem.
wrzody żołądka
autor: epk dnia 24 marca 2025 o 11:42
Ja miałam dawać rano lub po jeździe / lonży - poda warunkiem, że jeżdżę raczej w tych samych godzinach (była zresztą zalecona stabilność dnia). Dawałam po jeździe - raz, że miałam pewność, że dobrze podałam. Dwa, że po jeździe serio miałam szansę na bardziej opróżniony żołądek bo o 7 rano jak stajenni wchodzili to on jeszcze kończył siano z nocy.
Jakie pasze dajecie swoim koniom?
autor: epk dnia 23 marca 2025 o 12:25
dzikadermi, No akurat Hippovet to lubi sobie wprowadzać zmiany z minimalną informacją czyli podmiana opisu na stronie i koniec.
Ja się przez to zraziłam do nich ostatecznie, bo serio kto normalny karmiąc miesiącami jedną paszą sprawdza co zamówienie, czy na bank skład jest ten sam. Tzn może są takie osoby - ja byłam zdziwiona i znajomi też przy całkiem niezłych zmianach w paszy. Przy czym na stronie tez nie ma jakoś specjalnie uwypuklonej informacji w stylu "uwaga zmiana składu" - tylko w opisie inne składniki / proporcje. I jeszcze na zapytanie czemu brak informacji o zmianie - stosunkowo opryskliwe info, że przecież na stronie jest opis paszy, można przeczytać. No można, jasne - tylko jak wyżej - zamawiając od miesięcy tą samą paszę w dużych zamówieniach stajennych nikt nie sprawdza co zamówienie składów. A pani opiekun handlowy stajni mogłaby napisać jedno zdanie, że proszę sprawdzić bo zmieniliśmy skład.
Teraz od nich już tylko suple i to przy każdym zamówieniu sprawdzam dokładnie czy nic się nie zmieniło bo im za grosz nie wierzę.
COPD
autor: epk dnia 21 marca 2025 o 22:14
blucha, znajoma to rozcinała wzdłuż i zostawiała takie otwarte pod boksem - łatwo się z tego wyjmowało a dodatkowo było to na tyle "rozłożone", że ładnie przesychało i nic się nie działo.
Kask, toczek, kasko-toczek... i kamizelka
autor: epk dnia 21 marca 2025 o 18:25
Samshield na bank nie jest przewiewny, Kask wypada dużo lepiej. Jeśli chodzi o kryształki - miałam Samshielda z kryształkami svarowskiego i nic się z tym nie działało. Absolutnie nic.
wodze i wodze pomocnicze
autor: epk dnia 20 marca 2025 o 11:25
espana, bo to tak jest zrobione - że żadnej taśmy tam nie czujesz.To jest cieniutkie i oblane tak, że stanowi monolit. Ja mam takie taśmy w psich smyczach, stąd wiem jak to jest zrobione bo jednak zdarzało nam się te smycze przecinać z jakiegoś powodu.
COPD
autor: epk dnia 20 marca 2025 o 11:23
xxagaxx, ja jestem bardzo zmęczona lnem i myślę co tu zrobić, żeby wrócić na słomę. Tzn generalnie jestem zmęczona wszelkimi ściółkami tego typu. Mam konia kosmicznego syfiarza, boks też nie jest jakiś ogromny, tak standard. I wszystko jest super jak jestem codziennie - bo rano sprzątnie obsługa a po południu ja i wtedy długo się da to utrzymać w sensownym stanie. Wystarczy, że mnie dzień nie ma i jest słabo a po dwóch dniach ostatnio był dramat. I najchętniej bym się tego lnu pozbyła.
COPD
autor: epk dnia 20 marca 2025 o 11:12
xxagaxx, no właśnie ja myślę jak to zrobić, bo sama sianokiszonka by mnie zabiła cenowo. Do tego u nas jest rewelacyjne siano, tylko pierwszy pokos, z własnych zadbanych łąk, zrobione przez właściciela stajni z wielkim zadbaniem. Do tego jak jest podawane to przed wrzuceniem na stajnię jest przetrzepywane przed wialnią, żeby pozbyć się kurzu - także serio by mi go było szkoda bardzo. I myślę właśnie nad łączeniem kiszonki z sianem w podobny sposób jak ty piszesz.
wodze i wodze pomocnicze
autor: epk dnia 20 marca 2025 o 10:55
Wszystkie tego typu rzeczy jeśli nie mają się rozciągać to są zrobione z bardzo cieniutkiej taśmy oblane tworzywem. To czasem w przekroju nawet ciężko zobaczyć jak jest w jednym kolorze ale to jest materiał warstwowy. W przeciwnym razie to by nie miało opcji nie rozciągać się.
COPD
autor: epk dnia 20 marca 2025 o 09:44
xxagaxx, ile twój koń dostaje kiszonki dziennie? Dostaje tylko to czy jeszcze siano? I ile waży mniej więcej ta twoja kobyła?
U nas problem są kurierzy niestety. Jak patrzę w jakim stanie dostaję sciółke lnianą to mnie mrozi że kiszonka miałaby tak przyjechać.
COPD
autor: epk dnia 19 marca 2025 o 21:02
Mada, oki, dzięki - nie znalazłam tego na stronie.
COPD
autor: epk dnia 19 marca 2025 o 20:38
Mada, a gdzie kupujesz tą z Myland? Jopacka mój koń nie chciał jeść, plus koleżance często przychodziły uszkodzone worki więc raczej podziękuję.
wodze i wodze pomocnicze
autor: epk dnia 19 marca 2025 o 11:41
Dziewierz, Kavalkade mają niektóre wodze w rozmiarze xfull, sama od nich takie mam - spróbuj zagadać do sklepu Twój Koń, wcześniej oni mi sprowadzali od producenta, więc może będą w stanie w odpowiednim kolorze.
Jeździecka Rewia Mody (odzież, obuwie i reszta sprzętu)
autor: epk dnia 18 marca 2025 o 21:50
Mam pytanie do osób z małymi głowami - z jakich firm macie czapki z daszkiem? Ja kiedyś miałam dwie genialne z Pikeura w rozmiarze dziecięcym (ale stylistyka bardzo stonowana) - i były ok. Teraz wszystkie, które oglądam to one size. Ja wiem, że one są regulowane ale są też zazwyczaj dość mocno głębokie i mi poprostu głupio sterczą 😉. Czy ktoś to ma małą głowę ma upatrzone, które firmy mają mniejsze / płytsze czapki takie klasyczne z daszkiem?
PSY
autor: epk dnia 18 marca 2025 o 20:51
Perlica, ja, innej firmy. Ale moje psy przez 1,5 tygodnie miały taką s...kę, że to była jedyna karma, którą wywaliłam nie kończąc worka. Nie do opanowania to było.
Wszystko o co chcielibyście, ale wstydzicie się zapytać ;)
autor: epk dnia 18 marca 2025 o 09:55
espérer, mnie też to dziwiło aż zamieszkałam w gminie, która ma pszok 45km dalej. Ja nie wiem, kto w gminie wpadł na ten genialny pomysł, ale tak jest - więc stara część gminy hurtowo wywala śmieci, których nie da się wyrzucić gdzie indziej - do rowów i lasu. Teraz dodatkowo - po zmianie przepisów - jestem przekonana, że po gminie zaczną latać tekstylia. Gmina przyklejona do jednego z największych miast w PL - zresztą dość duża -uznała, że problem tekstyliów jest problemem ludzi - mogą wywozić jak wszystko na pszok. A zmieniła nam się firma odbierająca odpady i potrafią grzebać po kubłach na śmieci i sprawdzać czy wszystko jest dobrze posegregowane. Już widzę jak dziadek jeden z drugim stare kalesony będą wieźć 45km. A jak im to zobaczą w zmieszanych to nie odbiorą całego kubła. Także albo gacie skończą w rowie / lesie albo pójdą z dymem.
COPD
autor: epk dnia 15 marca 2025 o 10:49
Sankaritarina, znałam konia o wadze ok. 690 kg który był na tej sianikiszonce. Zjadał 3/4 balota dziennie. Ale na bank były momenty gdy tej sianokiszonki nie miał.
Co mnie wkurza w jeździectwie?
autor: epk dnia 14 marca 2025 o 21:24
Kurczę, ale jak się z kimś nie zgadzam to jestem niemiła? No zauważyłam fakt, że trudno porównać te zdjęcia ze względu na rodzaj przeszkody podczas gdy ty chciałaś je porównywać. Złości w moim spostrzeżeniu nie zauważyłam...
Co mnie wkurza w jeździectwie?
autor: epk dnia 14 marca 2025 o 20:06
No ale ten luzem to jest nad okserem a reszta chyba nad stacjonatami, to chyba też trochę robi różnicę w sylwetce? Tzn jeśli nie to niech mnie ktoś poprawi.
Jakie pasze dajecie swoim koniom?
autor: epk dnia 14 marca 2025 o 09:55
lacuna, to ja mam jeszcze jeden pomysł. Czy on lubi banany? Ktoś to mi kiedyś chyba tutaj podsunął i u mnie się sprawdziło jak kon miał strajk jedzeniowy. Dalej czasem dodam jak musi zjeść coś co mu może mało zachęcająco pachnieć. Aromat bananowy do ciasta. Mam taki bez alko. No tylko koń musi lubić banany - mój kocha więc 3 krople załatwiają sprawę niepokojąco pachnących rzeczy. A niestety nigdy nie wiem co mu akurat za pachnie źle...
Gdzieś ktoś też pisał, że mogą być problemy z apetytem przy niedoborach witamin z grupy B
PSY
autor: epk dnia 13 marca 2025 o 18:03
Perlica, były takie badania ale nie chodziło o brak zbóż a o zastąpienie ich strączkami. W sensie, że karmy z grochem np. mogą powodować takie problemy. Można karmić bezzbożowymi opartymi o bataty np.
SIODŁA
autor: epk dnia 13 marca 2025 o 14:30
katakata, zobacz sobie Passiera Evo D, mięciutkie siedzisko i stosunkowo wąski twist. Ja je bardzo lubię tylko to nie jest jakieś specjalnie trzymające siodło - zresztą jak wszystkie passiery. Ja sobie cenię swobodę jaką daje siedzisko.
Z tańszych siodeł z bardzo wygodnym siedziskiem są Kentaury - jedne z bardziej miękkich w jakich siedziałam i na bank nie usadzą fotelowo. Nowe modele mogą być z terlicami z wąskim twistem.
PSY
autor: epk dnia 13 marca 2025 o 10:55
ajstaf, wiesz co, biothane to generalnie jest dość ciężkie jak dla mnie jak jest taka długa. Ale napisz do Czary Psiary na fb. Dziewczyna robi linki z biothane i ma mikro-pieska poza flatami i wydaje mi się, że kiedyś coś długiego dla mikro-piesków stworzyła. Ona jest bardzo pomocna, powie Ci czy masz na co liczyć czy nie bardzo.
PSY
autor: epk dnia 13 marca 2025 o 10:01
Perlica, a nie to moje mają długi czas przystosowania, do 3 tygodni nawet i zawsze po zmianie jest awaria więc nie mam co przez pierwsze dni patrzeć. Jak karma jest bardzo podobna to po tygodniu widać czy będzie ok. U wszystkich zawsze tak miałam więc już nie panikuje 🤣. No i kupy miarodajne są tylko rano i wieczorem lub na początku spaceru. Jak idą na spacer luzem gdzie głównie ganiają to nie należy wtedy analizować ich produktów przemiany 🤣🤣🤣.
PSY
autor: epk dnia 13 marca 2025 o 09:24
Próbki są bez sensu. Moje psy jedzą dziennie ok. 300- 350 gram w zależności od karmy. Mi nawet opakowania 1kg nie mają się jak sprawdzić, muszą przejeść worek 12kg, żeby zobaczyć czy karma zaskoczyła. Ja się ciesze, że oba mogą jeść to samo bo jak jeszcze był Nero to były 2 worki paszy otwarte plus zestaw puszek.
PSY
autor: epk dnia 12 marca 2025 o 16:22
Perlica, to ja patrzę żeby nie było zbóż i kurczaka, resztę dopuszczam
PSY
autor: epk dnia 12 marca 2025 o 15:00
Ja ostatnio to patrzę na czym psy dobre kupy robią i nie analizuję za bardzo. Ponieważ jeden jest alergik to patrzę tylko, żeby nie było kurczaka w żadnej postaci. Obu genialnie służy ostatnio Instincto Tuńczyk z batatami i się tego trzymam.
COPD
autor: epk dnia 12 marca 2025 o 11:12
A czy ktoś zna sklep który sprzedaje sianokiszonkę w balotach? Od jakiegoś czasu próbuję znaleźć ale wszyscy nawet jak mają w ofercie to mówią, że nie chcą tego sprzedawać bo z tym jest problem z transportem bo się wiecznie opakowania dziurawią. Widzę tylko w Mastersie ale tej mój koń nie chciał jeść za bardzo.
Kto/co mnie wkurza na co dzień?
autor: epk dnia 10 marca 2025 o 14:21
To moje zabezpieczenie mi kiedys kolega pokazywał na swoim automacie. I u niego to w ogóle super działało ponieważ oprócz tego że miał token do samego uruchomienia auta to jeszcze musiał wbić kod żeby odpalić skrzynie biegów. I mówił że nawet jak obejda zabezpieczenie, żeby odpalić silnik to jeszcze zostanie im kompletnie nieczynna skrzynia biegów wywalająca cały system błędow.
Kto/co mnie wkurza na co dzień?
autor: epk dnia 10 marca 2025 o 12:59
bo co z nią złodziej zrobi, naprawi? 😅
madmaddie,
Umarłam 🤣🤣🤣
Dreamer113, to jak już napisała Perlica Canlock. Ja mam na token, ale mogę mieć jeszcze dodatkowo potwierdzenie w aplikacji na telefonie. Mogłam też mieć kod wbijany ale znając mnie coś bym pochrzaniła któregoś razu i unieruchomiła auto, dlatego wolę opcję tokena.
Derki
autor: epk dnia 10 marca 2025 o 11:04
rudziczek, Bucasy są dość krótkie, mam 4 różne modele i wypełnienia i wszystkie są dość kuse.
dodatki witaminowe, mineralne, odżywki itp
autor: epk dnia 09 marca 2025 o 20:55
Perlica, ja wszystkie takie rzeczy, które powinny być pod język albo jakoś to odginam dolną wargę i tam wcieram. Mój to akceptuje na luzie, pod język też nie lubi.
Kto/co mnie wkurza na co dzień?
autor: epk dnia 09 marca 2025 o 13:23
Feniksowa, no dokładnie tak jest. Dlatego ja mam ten dodatkowy system. Choć to mnie nie chroni przed wywiezieniem auta laweta choćby. Dlatego w sumie się cieszę, że mój pies odpala jak ktoś się do domu zbliża. Niestety tylko jeden - drugi nawet głowy nie podnosi 🤣
Kto/co mnie wkurza na co dzień?
autor: epk dnia 09 marca 2025 o 13:00
Perlica, owszem kradną starsze auta. Od czasu jak ciężko kupić czysta benzynę kradną kilkuletnie hondy np. Ty chyba nie orientujesz się w markach japońskich ale to są bardzo mocno kradzione auta i to właśnie te kilkuletnie gdy jeszcze były czyste benzyny a nie hybrydy. I to jest info od ubezpieczycieli i to różnych. Ja z pełną świadomością kupowałam słabsze wyposażenie bez keyless właśnie po tym jak znajomym zarąbali dwie hondy (jeden accord i jedna crv) spod domów na wsi. Ja dodatkowo mam zabezpiecxenie, że nie da się odpalić silnika u mnie jak ze specjalnym chipem nie wsiądę na fotel kierowcy. I tak już mi moje kilkuletnie auto raz chcieli ukraść ale psy zrobiły raban i to wystraszyło typów. Nagrali się potem na kamerze sąsiadów ale oczywiście w zakrytych twarzach. U nas jest też plaga i praktycznie nie ma dnia, żeby na grupie gminnej ktoś nie wpisał info ale nie wrzucił filmów z nagrań że ktoś w nocy chodzi o sprawdza auta a czasem i domy.
Była akcja u nas w gminie nie tak dawno że facetowi ukradli mazdę kilku miesięczną. Dostał odszkodowanie ale stwierdził że dobra może nowe auto to bez sensu i kupił poprzedni model kilkuletni. Ukradli mu w tydzień. Serio to się słabo robi. Dla mnie auto to jest podstawowy środek transportu i nie musi być super nowy byle by był niezawodny i byle by nie było chętnych złodziei na niego. Trzeba może zacząć patrzeć co najmniej kradną. Tylko pewnie to nie będą niezawodne auta wtedy 🤣
PSY
autor: epk dnia 07 marca 2025 o 10:36
U nas od zerwania do operacji to było koło miesiąca. Tylko u nas wszystko co było potem jest kompletnie niemiarodajne, bo u nas więzadło strzeliło bo tam było ognisko raka. Podejrzenie padło po przeprowadzonej operacji i zostało potwierdzone miesiąc później i był też przerzut malutki do płuc. Z tego powodu po pierwszym miesiącu (nie zdecydowaliśmy się na amputację łapy) ustawiliśmy go na leczeniu paliatywnym i uznaliśmy, że dajemy mu tyle czasu ile się da w komforcie. Jeszcze z miesiąc uważaliśmy na spacerach - ale głównie zabierając psy oddzielnie, żeby się nie nakręcały. Był z nami jeszcze pół roku ostro dokazując - z kolanem nigdy więcej się nic nie działo mimo ostrych szaleństw.
kącik skoków
autor: epk dnia 07 marca 2025 o 10:21
Perlica, mogę jak mi wróci prowadząca stajnię z zawodów, przypomnij się w przyszłym tygodniu.
kącik skoków
autor: epk dnia 07 marca 2025 o 10:18
My mamy w stajni takie drągi lekkie. Tunel, w środku wypełniony czymś. Leżą wiecznie na ziemi w hali, latem wynoszone na dwór. Wyblaknięte ale nic im nie jest. Ciężarowo to tak mniej więcej z połowa ciężaru drąga drewnianego o tej samej długości. Wiatr ich nigdzie nie wywiewa a u nas wieje często i mocno. Konie tego nie rozwalają nawet jak staną na to - te co mamy w środku nie są puste ale to też nie jest jakiś plastik zwykły, muszę się przyjrzeć co to. W każdym razie bardzo je lubię bo jak mam je przesuwać / przenosić to dużo milsze w obsłudze.