rosi
Konto zarejstrowane: 28 grudnia 2014
Ostatnio online: 10 lutego 2025 o 13:36
Najnowsze posty użytkownika:
Sprawy sercowe...
autor: rosi dnia 09 lutego 2025 o 13:17
Nie mam większych wątpliwości co do jego charakteru, nigdy nie widziałam żeby był agresywny, ale jednak mam z tyłu głowy, że ludzie się zmieniają, różnie też reagują na trudne sytuacje, które ciężko przewidzieć, a w życiu mogą się zdarzyć.
Jestem też osobą, która ma z założenia ograniczone zaufanie do ludzi, wyczulona jestem też na tematy związane z przemocą (mimo braku tego typu doświadczeń)
Nie ma żadnego realnego zagrożenia, on jest typem człowieka, który woli być przygotowany na każdą kryzysową sytuację, generalnie istotną kwestią jest dla niego bezpieczeństwo rodziny i bliskich osób (np. w razie wojny lub czegoś w tym stylu zapakować rodzinę do samochodu i wyjechać). Mniej więcej w ten sposób tłumaczy też broń, poza tym w pewnym stopniu się tym interesuje.
Jeśli chodzi o moje obawy to bierze je pod uwagę, ale jednak jest to temat, w którym ciężko nam się dogadać.
porównanie do tarantuli boskie, chyba tak by to musiało u mnie wyglądać haha
Sprawy sercowe...
autor: rosi dnia 09 lutego 2025 o 11:31
Nigdy tu nic nie pisałam, ale potrzebuję porady i spojrzenia z zewnątrz.
Jesteśmy z chłopakiem od prawie 4 lat. Ogólnie się dogadujemy i dobrze ze sobą czujemy, ale jest jedna kwestia, która mnie męczy i blokuje przed pójściem dalej w tym związku, zamieszkaniem tak na poważnie razem czy planowaniem wspólnej przyszłości.
Otóż, on ma pozwolenie na broń i chce ją mieć w domu...
Nie jestem zwolenniczką posiadania broni, toleruję chodzenie na strzelnicę, ale posiadanie to coś zupełnie innego. Dla mnie jest to proszenie się o kłopoty, bo jednak o wypadek z bronią łatwiej gdy jest ona "pod ręką". On tłumaczy to w ten sposób, że gdyby "coś" się stało, to będzie można się obronić.
Jakie jest Wasze podejście to tego tematu? Zastanawiam się czy jestem przewrażliwiona i widzę tylko negatywne strony tej sytuacji?
kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy
autor: rosi dnia 08 stycznia 2025 o 19:08
kotbury, pozwole sie wtracic, w jaki sposob mocniejsze wedzidlo ma pomoc w przejechaniu konia prze wedzidlo?
co do terenow - z ziemi da sie wyjsc, przez pierwszy moment jest malo chenty do ruchu, potem zaczyna sie nerwowe przyspieszanie jest zbyt do syzbki.
w siodle trudnije odjechac od stajni, ale mechanizm podobny.
ostatnio poszlam na lake pojesc trawe - ciagnal mnie wciaz do trawy jak najblizej stajni
kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy
autor: rosi dnia 01 stycznia 2025 o 15:24
Jak najlepiej przyzwyczaić konia do samotnych terenów/spacerków/jazdy na pobliskiej łące?
Koń z tych gapiacych sie i reagujacych spieciem na kazde pukniecie i krzywy powiew wiatru 🙈
Pensjonaty w Poznaniu i okolicach
autor: rosi dnia 25 listopada 2020 o 09:39
Rozglądam się za trenerem (dysycyplina obojętna, jesteśmy ambitną rekreacją), który dojedzie w okolice Środy Wlkp. 😉 Polecicie kogoś?
[spam]
autor: rosi dnia 05 czerwca 2017 o 10:38
[CIACH] - jest mnóstwo innych wątków do tego.
[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnwarn.gif[/img] Dublowanie wątków
Pensjonaty w Poznaniu i okolicach
autor: rosi dnia 11 kwietnia 2017 o 13:22
Szukam stajni (dużej, małej, przydomowej, obojętnie) w której konie są padokowane jak najdłużej, co najmniej 6h, gdzie mają siano na padokach, w sezonie trawiaste padoki/pastwiska. Super gdyby była chociaż mała hala. W odległości max 25-30 km od południa Poznania.
Pensjonaty w Poznaniu i okolicach
autor: rosi dnia 07 kwietnia 2017 o 09:49
Pytanie kolegi. Jest jakaś stajnia w Siernikach w okolicach Kościana i Mosiny? Dawno temu znalazł kilka fotek z jakiejś ładnej stajni jak mówi właśnie z tamtych okolic
Kącik Ujeżdżenia
autor: rosi dnia 03 lutego 2017 o 21:19
Zawody towarzyskie klasa L i P jeździec jak ma być ubrany czarna marynarka biała koszula białe bryczesy. Rękawiczki białe i plastron są obowiązkowe?
Pensjonaty w Poznaniu i okolicach
autor: rosi dnia 14 stycznia 2017 o 10:40
czy pojawila sie jakas stajnia max 20 k m na poludnie poznania z hala, padokami, z duza iloscia siana i dlugim padokowaniem?
Derki
autor: rosi dnia 02 stycznia 2017 o 20:32
Czy u was w stajniach derkowanie jest płat e? Jak rozwiaxyjevie kwestie derkowania tylko przy ekstremalnej pogodzie? Płacicie całą stawkę czy cześć jeśli taka pogoda zdarza se kilka razy w miesiącu nie co dziennie?
Budowanie więzi z koniem
autor: rosi dnia 11 grudnia 2016 o 16:23
jak wypracowac z koniem wiez? co zrobic by kon chodzil za czlowiekiem jak pies?
kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy
autor: rosi dnia 05 listopada 2016 o 07:59
Hej
Mam przyjemność pracować z koniem, który długo chodził w niedopasowanym siodle. Od 2 miesięcy pasuje. Niestety koń denerwuje się przy siodłaniu (problem zaczął się w starym siodle), zgrzyta zębami, kopie do tyłu, do przodu, grzebie nogami, gryzie uwiąz lub wodze gdy ma na sobie już ogłowie. Jak go tego oduczyć? Dodam, że pomiędzy siodłami był ok miesiąc przerwy, wtedy uspokoił się przy czyszczeniu okolic siodła, bo też były te problemy.
Dopasowanie siodła
autor: rosi dnia 13 października 2016 o 15:42
nie pytam sie co zrobic napiersnik nie rozwiaze problemu. chce wiedziec gdzie szukac przyczyny jaki element siodla nie pasuje
Dopasowanie siodła
autor: rosi dnia 13 października 2016 o 14:35
jakie sa mozliwe przyczyn przesuwania sie siodla w tyl?
kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy
autor: rosi dnia 06 października 2016 o 19:29
Użytkowanie niegolonego konia w praktyce w stajni z halą.
jakie derki są niezbędne, a jakie opcjonalne?
O czym trzeba pamiętać?
Czy można jeździć na mokrym (od deszczu) koniu?
popręg
autor: rosi dnia 05 września 2016 o 08:45
A ten schokemohle o którym pisze julka177 wydaje sie ze ma grubszy neopren nie będzie wygodniej rumakowi?