Gienia-Pigwa,
Też długo szukałam i znalazłam. Potrzebny był mi robot do chlebów żytnich na zakwasie głównie. Ma tylko trzy mieszadła, Używam do chleba oraz robienia bez. Może nie jest najcichszy ani najwspanialszy, ale ciastom chlebowym daje radę bez problemu 🙂
I cena spoko.
https://allegro.pl/oferta/robot-kuchenny-planetarny-mikser-2500-5-5l-wielofu-9837778472

16.08.2014 odbierałam z kliniki swojego stwora.
Siwa zwróciła moją uwagę od razu.
Taka wychudzona, przestępująca z nogi na nogę bida. Widać było, że ją boli.
Mam nadzieję, że teraz już mniej cierpi.

Nie było żadnych niedociągnięć.
Debiut udany 🙂
Też jestem za powtórzeniem spotkania.

Bawiłyśmy się super
Dzięki za bardzo miłe spotkanie.
🙂
Pozdrawiam
Monika

Ja w każdej chwili 🤣

Witam
szukam dwóch koni

BRASILIA 2004 śl. po ARON I    od BANDEROLA
sprzedana gdzieś pod Zambrów. W bazie PZHK znalazłam, że w 2008 urodziła klaczkę  Bolivia śl po og.  Alen

oraz

BAROK 2003 śl. po ARON I    od  BANDEROLA
  podobno poszedł gdzieś pod Ełk

Oba konie gniade,
oba chodziły pod siodłem i w zaprzęgu.
Bolivii też jestem ciekawa 😉
  Będę  wdzięczna za wieści 🙂

  Towarzystwo poznało Ciotkę kaloe i jest z tego powodu bardzo zadowolone 😉

Dragonnia,
  co do cytryna to są różne rozwiązania tego problemu, zacznij kombinować 🤣

Oj tam , od razu krzykasz.
Po prostu powiedziało mi się 😉
Z " kruszynki" ten smok już wyrósł jakiś czas temu.
Przyjedź, zobacz, pojeździj 😉

Idź za ciosem, sama widzisz że świat jest piękniejszy 😀

Wieki + dla karola2500 :kwiatek:
Dziękuję Ci za szybką odpowiedź i wysyłkę.

I  + dla Achaja_Olsztyn, powinnam w marcu go skrobnąć  😡

Ja cię kręcę, jakie miłe powitanie 🙂
Na gołąbki zawsze się skuszę szczególnie jeśli dorównasz kunsztem swojej mamie.
To kiedy kawka?

No dobra, odezwę się wreszcie.
Moja wrodzona nieśmiałość nie pozwoliła mi do tej pory, ale powoli  nabieram odwagi  😉
Melduję się 4 km od Giżycka, a ponieważ siedzę w domku połamana nieco więc zapraszam na kawę.

Oj, coś mi nie wyszło, nie widzę opcji usuń.
Ratunku

Witajcie
Może ktoś spotkał się  z Brasilią śl od Banderola śl po Aron I śl ?
Gniada, rocznik 2004

Tu jest z przekładem 😉

Może niekoniecznie folk ale posłuchajcie.

Nie mogłam się oprzeć.

kpik, jakbym samą siebie słyszała 🤣
A jak coś kiedyś tam napiszę to po mnie już tylko pustka zostaje.
Doszłam więc do wniosku że lepiej siedzieć cicho 😕

U nas załatwiali to od ręki. Podawałaś swe dane i pani drukowała przy Tobie. Czasem była niewielka kolejka.
Od jakiegoś czasu nie używamy książeczek rumowskich. Pielęgniarkę interesuje tylko legitymacja ubezpieczeniowa. Faktycznie podbijam ją tylko przed wizytą u lekarza.

Wątek w sam raz dla mnie.
Jak wytrzymam bez napadu trzy tygodnie to zaczynam sie dziwić.
Przeważnie trwa trzy dni, nic nie pomaga. Żołądek mam zrujnowany kompletnie.
Męczę się już tak z 10 lat.
Od dwóch lat pracuję przy świetle jarzeniówek i mam wrażenie że zanim tu zaczęłam pracować miewałam żadziej napady.
Początki są różniste ale faktycznie Taniu masz rację!
Zwróciłaś mi uwagę na coś oczywistego czego nie brałam do głowy. Otóż zaczyna się w nocy, zazwyczaj zasypiam z nadzieją że się nie rozwinie, samo przejdzie. Żal mi żołądka. A skutki są opłakane i dla głowy i dla bebechów.
W dzień zaczyna się od "dziwnego" widzenia, od innego uczucia na karku, od dymu z papierosa no i oczywiście od zmiany pogody i diabli wiedzą od czego jeszcze.
Często męczy mnie od piątku. Gdzieś wyczytałam, że dłuższy sen po pracowitym tygodniu powoduje migrenę/W takim razie mi wystarczy świadomość że w sobotę nie muszę wstać o 5 🤣/
Kupiłam sobie ciśnieniomież i co dziwne podczas ataku ciśnienie mam w normie.
Chyba jestem niskocisnieniowcem.
A efekty uboczne:
nie przeszkadza mi światło ani dźwięk, za to zapach...
Węch mam czuły i bez tego, a podczas głowy wiem co jadłaś, piłaś a czasam też co robiłaś wczoraj 😡
niedobrze mi okrótnie, choc nigdy mi się nie "ulało" 😉
Czasem nie mogę mówić, a jeśli już to wolno i cicho. Zostałam przez to obgadana przez nową pracownicę że traktuję ją jak gówniarza, z góry i jestem przemądrzała. A ja jej tylko tłumaczyłam jak ma podłączyś przewody do statecznika ledwo mieląc jęzorem 😤

Dodofon - normalny ból głowy to mały pikuś i łatwo go odróżniam 😉

m.indira  pięknie powiedziane. 
Ja mogę tylko dodać dziękuję Quanta 😀
A jeśli chodzi o koszulkę-jestem za!

Dziś tak na szybkiego bo trzeba do łóżeczka ale jutro poszukam bardziej aktualnych 🙂
Mamuśka

Dziecko trzy lata wstecz

Teraz kantar "maxi full"  🤣

Hejka, żeby Dragonnia do mnie nie wpadła, dalej żyłabym w rozpaczy i niemocy!
Jak dobrze, że Voltowicze byli, są i zawsze będą🙂