Sarito
Konto zarejstrowane: 31 maja 2013
Najnowsze posty użytkownika:
Stajnie Świętokrzyskie
autor: Sarito dnia 26 lutego 2014 o 17:06
Hej, mieszkam 20km od Kielc ( obok góry Łysicy) i szukam osoby do wspólnych terenów. Jest tu ktoś z okolic?
Kącik Małolata...:D
autor: Sarito dnia 10 sierpnia 2013 o 17:00
Hej dziewczyny! Dawno się nie odzywalam bo prawie przez miesiąc pracowałam 120km od domu i nie było tam wif. Jak już wróciłam musiałam sporo nadrabiać ale dałam radę 😉
Gniadata :kwiatek:
Kurde moja siostra miała się spotkać z taką panią , spoźniła się godzinę a ta baba dzwoni na domowy (ja odebralam) i się drze. Jak by było mało to później dzwoni mama i poprawkę robi. Tylko nie wiem czemu na mnie jak ja nic nie zrobiłam...Nie ogarniam :emot4:
Kącik Małolata...:D
autor: Sarito dnia 23 czerwca 2013 o 20:37
Windziakowa to będziesz miała dużo czasu na naukę ;P Ja będę musiała latać ciągle do kościoła, już mi się nie chce 🙁 mogliśmy mieć to bierzmowanie w tym roku :/
Kącik Małolata...:D
autor: Sarito dnia 23 czerwca 2013 o 19:31
Hej windziakowa ja też 15 tylko z marca 😉 perspektywa testów+bierzmowanie mnie przeraża :/ O koniach też możesz napisać 🙂
Kącik Małolata...:D
autor: Sarito dnia 19 czerwca 2013 o 15:54
Co zachłanność może zrobić z człowiekiem.....!
Kącik Małolata...:D
autor: Sarito dnia 19 czerwca 2013 o 15:32
Matuzaalem biedne koniki nie wiem jak tak można. Nie rozumiem ludzi głodzących zwierzęta, jak się nie chcą nimi zajmować mogą komuś je oddać.
Kącik Małolata...:D
autor: Sarito dnia 17 czerwca 2013 o 15:12
Asse ja balu też nie miałam. Koniu śliczny 😉
Kącik Małolata...:D
autor: Sarito dnia 16 czerwca 2013 o 08:26
Kuco będę trzymać kciuki 😉
Alabamka super zdjęcia 🙂
Zazdroszczę wam balu ;(
Kącik Małolata...:D
autor: Sarito dnia 15 czerwca 2013 o 20:52
W mojej szkole nie ma żadnego balu niestety :'(
Co do średniej u mnie spoko pasek jest 😉
Leeni co do śmiania się i gadania mam tak samo 😀 ale dzieci nie lubie, mam złe doświadczenia. Moglabym zapytać skąd jesteś? Przerąbane masz z tą alergią i kręgosłupem. Współczuje
Infantil super wyglądasz. 🙂
Kuco hej 🙂 napisz coś więcej o sobie ok?
Kącik Małolata...:D
autor: Sarito dnia 14 czerwca 2013 o 20:16
Siemka Leeni. Ja też nie dawno dolączylam i wiem jak sie czujesz 😉 Opowiesz coś więcej o sobie?
Kącik Małolata...:D
autor: Sarito dnia 11 czerwca 2013 o 18:46
Czy ja wiem...u rodziny to zawsze trochę inaczej ale zbierałam też u obcych. Tam gdzie jadę na maliny nikogo nie znam (oprócz siostry) ale da się radę.
Na owocach można dobrze zarobić a kasa się przyda 😉
Kącik Małolata...:D
autor: Sarito dnia 11 czerwca 2013 o 18:22
Matuzaalem na truskawki idę do wujka a na maliny jadę do siostry ciotecznej mamy tam gdzieś kolo lublina zbierać.
Koło mnie to prawie każdy ma truskawki więc z miejscem nie ma problemu, nawet z daleka przyjeżdżają.
Kącik Małolata...:D
autor: Sarito dnia 11 czerwca 2013 o 17:52
Ja idę na truskawki a później maliny. W sierpniu jadę do grecji 🙂
Kącik Małolata...:D
autor: Sarito dnia 11 czerwca 2013 o 16:04
Mam do was pytanie, a mianowicie wybieracie się do jakiejś pracy w wakacje? 😉
Kącik Małolata...:D
autor: Sarito dnia 09 czerwca 2013 o 18:06
Ola1002, kaszmirowa2302 dzięki dziewczyny. Grzywa naprawdę ładna 😉
Kącik Małolata...:D
autor: Sarito dnia 03 czerwca 2013 o 21:57
Vicke nie jestem sama 🙂 umiem wszystko po trochu ale nic dobrze. Rysowanie idzie mi całkiem, całkiem ale rysuje tylko jak mam wene ( raz na rok...)i to jest okropne bo nie wiem co umiem( śpiewać to napewno nie 🙁) może kiedyś to wyjdzie na jaw 😁
Eszag z nieba mi spadlas :kwiatek: Napewno pójdę tam i zobaczę jak jest. Może się spotkamy 😉
Klaudiabolusiowa sliczny ten konik jest 🙂
Kortina znalazłam fajny blog z ręcznie robionymi konskimi rzeczami i mam zamiar za coś się zabrać. Myślałam też nad wyszywaniem konia muliną
Kącik Małolata...:D
autor: Sarito dnia 03 czerwca 2013 o 19:13
Vicke ja muliną też się bawiłam robiłam przeróżne bransoletki powinny gdzieś być. Teraz się wzięłam za prawdziwe z perełek i tym podobnych (mam ok 40), kolczyki też robie i naszyjnik.
Matuzaalem ślicznie spiewasz, ja niestety jestem beztalencie 🙁
Kącik Małolata...:D
autor: Sarito dnia 02 czerwca 2013 o 21:12
Mam nadzieję i nie mogę się doczekać 🙂 I Kasztan miałby towarzysza choć nie jest samotny to nic mu drugiego konia nie zastąpi
Kącik Małolata...:D
autor: Sarito dnia 02 czerwca 2013 o 21:05
Helcia ten siwek u góry sliczny. Zdjęcie Kasztana dodam może jutro bo teraz to na telu jestem. A z tym drugim koniem to będzie tak, że dam rodzicom tyle ile będę mieć a resztę oddam w ratach i konik mój 🙂 Strasznie szkoda mi tej klaczki o której pisałam 🙁
Kącik Małolata...:D
autor: Sarito dnia 02 czerwca 2013 o 20:52
Helcia to super ci się trafiło 😉 Ja widziałam młodą, gniadotarantowatą, małopolską klacz na sprzedaż. Ona przecudowna , rodowód super budowa również, blisko mnie, zakochalam się w niej od razu i wszystko pięknie ale mogę konia kupić dopiero w następnym roku.....:'(
Kącik Małolata...:D
autor: Sarito dnia 02 czerwca 2013 o 20:32
Helcia tak w lipcu chyba pójdę i napisze jak mi poszło 🙂 postaram się nie przejmować . Czeka mnie odwiedzenie ok 6 stadnin...ciężko się zdecydować ale w jednej jeździ brat cioteczny mojej koleżanki więc może popytać co i jak.
Szkoda że nie masz zdjęcia. Jaka rasa i maść ?
Kącik Małolata...:D
autor: Sarito dnia 02 czerwca 2013 o 20:13
Przepraszam za błędy ale na telefonie pisze 🙁
Kącik Małolata...:D
autor: Sarito dnia 02 czerwca 2013 o 20:08
Mam nadzieję że będzie wszystko ok. Wiele słyszałam o tym że bogate lub dobrze jeżdżące osoby śmieją się ze słabszych, stąd też moje obawy. Pozostaje jeszcze wybór stadniny...
helcia wstawiasz zdjęcie tego konika? Mam ogromną nadzieję że ci się uda go dzierżawić. I dzięki za miłe słowa 🙂
Matuzaalem mogę to poczytaj, przyglądają się jak inni zajmują się końmi i może nsuczysz się
Kącik Małolata...:D
autor: Sarito dnia 02 czerwca 2013 o 19:27
Matuzaalem nie rezygnuj, może dasz radę. Jezdziectwo jest drogim sportem i to bardzo ale nie masz możliwości jeździć np. wzamian za pracę ?
A tak wogóle to mam problem i byłabym wdzięczna gdybyście mi pomogły, wygląda to tak: konia mam u siebie w przydomowej stajni od urodzenia i oczywiście ja się zajmuje nim od kad podroslam. Jezdzilam wcześniej bardzo rzadko i jakoś zbytnio mnie to nie fascynowało ale w tym roku coś mnie ,,wzielo" i nie mogę przestać myśleć o koniach. Kasztan jest niebiansko spokojny więc jakoś nauczyłam się jeździć (step, kłus anglezowany i w polsiadzie ,galop daje radę). Jestem samoukiem więc o technice nie wspominam... Niestety moj koń jest już stary i jazda na nim sprawia mi radość lecz nie wystarcza bo chce coś więcej. Tu się zaczyna problem ponieważ w obrębie jakiś 50km odemnie jest jakieś 6 może więcej stadnin i po pierwsze nie wiem do której chodzic i jak wybrać, a po drugie boję się że mnie tam wysmieja. Możecie mi doradzić na co zwracać uwagę przy wyborze i napisać jak wygladala wasza pierwsza jazda w szkolce? Zależy mi by nauczyć się dobrze jeździć ponieważ w następnym roku kupuje drugiego konia, młodego z czego się strasznie cieszę.
Sory, że się tak rozpisalam i za to że tak zagmatwalam.
Kącik Małolata...:D
autor: Sarito dnia 02 czerwca 2013 o 10:30
Nie jestem🙂 hmm mam 15 lat mam konia w przydomowej stajni nazywa się Kasztan. Jest rasy małopolskiej o maści jasnokasztanowatej.