aleksandra.

Konto zarejstrowane: 16 grudnia 2012

Najnowsze posty użytkownika:

kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy
autor: aleksandra. dnia 17 marca 2013 o 19:02
epk, może to dlatego że dużo koni u nas jeździ na side pullu, i dlatego są bardziej wyczulone na umieszczenie łydki.
sa różne konie, każdy inaczej zagalopowuje itp. nie potrafię określić dlaczego u nas uczą wypchnięcia biodrem..
a cd kontrgalopu, to nie potrafię ci wytłumaczyć jak, jeżeli nigdy nie uczyłaś sie o wypchnięciu 😉

i zaczynam śledzić w pamięci moje ostatnie jazdy, głównie te nieudane zagalopowani, i zastanawiam się, czy to nie jest właśnie wina wodzy. niby zawsze trzymam je jak należy, ale w sumie to czasami może mi się zapomnieć, i przez to właśnie czasami koń nie zagalopowuje..
i proszę, nie naskakuj na mnie, dlatego że inaczej mnie uczono... 😀
kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy
autor: aleksandra. dnia 17 marca 2013 o 18:51
każdy koń potrzebuje sygnału --> teraz galop
poza tymi półparadami, łydką i ustawieniem bioder powinno być również wypchnięcie, tzn. coś takiego, jak ruch w galopie, żeby pokazaać dokładnie o co nam chodzi. a jest tak po to, żeby koń który chodzi w ujeżdżaniu nie mylił zagalopowania z ustępowaniem od łydki czy inymi figurami ..

zgaduję że jeździsz na koniach super wytrenowanych które same wiedzą co mają robić, mają tak jakby grafik.

ogonowa , chcesz zrobić ze mnei debila, czy na prawde nie wiesz co to ujeżdżanie?
nie chcę być hamska, po prostu zapytałam jak poprawić swoje wady podczas jazdy, a tu od razu wszyscy na mnie naskakują, że to źle, to nie tak, nie jestem idealna, ale piszę tu to co wiem.. 🙂

tu tez  🙄
kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy
autor: aleksandra. dnia 17 marca 2013 o 18:40
jednak z tego co wypisałaś, to wszystko jest ok, poza biodrami. wiem, może to dziwnie brzmi, ale trenuję młode konie do ujeżdżania, chociaż nie mam perfekcyjnego zagalopowania. nie jest problem w tym, że ile by nie było podejść to nie mogę zagalopować, tylko chodzi o to, że często się udaje, ale mi powinno się udawać zawsze.
i trenuję do ujeżdżania figury w stępie i kłusie, nie chcę krytyki, cd tego że tak być nie powinno.

na moim dzierżawionym koniu (klaczy ) wszystko się udaje, może dlatego ze doskonale wiem co zrobić żeby zagalopować na niej, ale jak jestem u trenera w stajni to nie zawsze mi to wychodzi, bo staram się jeździć na różnych koniach, a w stajni jest ich 20 z czego ja jeżdżę an 13, chyba.
znacie może jakieś ćwiczenia na poprawę miękkości bioder ?
dzięki Sisisa, przeoczyłam ten szczegół uśmiech tak, trenuję konie do ujeżdżania !

scalilam posty
kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy
autor: aleksandra. dnia 17 marca 2013 o 18:21
dzięki, myśle że w łydce nie ma problemu i nie latam w siodle, mam dobry dosiad 🙂 a łydki jestem pewna, bo do ujeżdżania muszę mieć czułą łydkę szczególnie przy młodziakach 😉
ale jak coś to dziękuję za pomoc,  🙂
Obozy jeździeckie
autor: aleksandra. dnia 17 marca 2013 o 18:15
Jasminoholicy zaatakowali, i brak odzewu. Z nami się nie walczy !
Myśle, że od ostatniej pani wizyty wiele się zmieniło, może powinnaś wpaść jeszcze raz, niedługo, i zobaczyć jak jest teraz?
kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy
autor: aleksandra. dnia 17 marca 2013 o 18:04
angelika95 , tłumaczy, i to dobrze, ale ja nie potrafię wykonać wypchnięcia biodrem, półparada jest, jest ustawienie łyski, a nie ma wypchnięcia i koń zaczyna szybciej kłusować..
nie jestem pewna, być może to wina koni, ale na 90 % nie, co prawda ja jeżdzę na młodzikach po 5 lat, bo trenuję je do ujeżdżania jak potrafię, ale zagalopowanie udaje mi się na każdym koniu, ale niezawsze, a zawsze wszystko robię tak samo..
kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy
autor: aleksandra. dnia 17 marca 2013 o 17:39
że niby nie trzeba wypchnąć biodrami konia, do zagalopowania? i ze może wystarczy ustawienie łydek i półparada.? no chyba nie. wypchnięcie biodrami to podstawa do zagalopowania, w niejednej stajni tak mówią. A poza tym instruktor jest zbyt dobrze utytułowany, żeby nie wiedział jak zagalopować, więc może jakieś inne rady?

Półparada to zadziałanie pomocami w taki sposób, ale zwrócić uwagę konia na siebie i na zadanie jakie ma teraz wykonać. 🙂
kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy
autor: aleksandra. dnia 17 marca 2013 o 16:55
[quote author=angelika95 link=topic=1412.msg1717934#msg1717934 date=1363538667]
aleksandra. a oprócz działaniami biodrami używasz innych pomocy jezdzieckich? jak np. pół parada

staram się używać, ale instruktor mówi że problem tkwi w wypchnięciu. Ale niestety nie wie co na to poradzić, bo wypchnięcia nie mogę zrobić tylko na zagalopowaniu.. o.O
kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy
autor: aleksandra. dnia 17 marca 2013 o 16:40
no to ja, może nie żółtodziób, ale mam od zawsze problem z zagalopowaniem. To jest tak, że nie potrafię wypchnąć konia, chociaż już podczas galopu mam prawidłowe ruchy biodrami, nie wybija mnie i dobrze siedzę w siodle.
Moje pytanie: czym to jest spowodowane? I co mogę zrobic żeby to zmienić? Jakieś ćwiczenia czy coś.?
galop
autor: aleksandra. dnia 17 marca 2013 o 16:33
.
[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnmute.gif[/img] calkowita edycja posta
Obozy jeździeckie
autor: aleksandra. dnia 17 marca 2013 o 16:31
[quote author=Miranda link=topic=14237.msg1717764#msg1717764 date=1363526508]
Ja też zdecydowanie polecam Huzar, chociaż to konkurencja 😉 A Jasminum czyli tzw. Chlewiska dla osób, które chcą spędzić miło czas może faktycznie jest fajną opcją, bo raczej nie sądzę, że jest to obóz gdzie można podnieść swoje umiejętności jeździeckie. Mieszkam niedaleko (Siedlce) i widziałam kilka razy jazdy, no cóż można to określić dwoma słowami - klepanie tyłka.
My (czyli Stajnia Wierzbowy Gaj) w tym roku zdecydowaliśmy się na podział obozów : na sportowy (wymagane umiejętności przynajmniej na poziomie BO, jazdy na koniach mających za sobą wiele startów w konkursach do C klasy) i na obóz rekreacyjna dla uczestników zaczynających swoją przygodę z końmi. Zajęcia teoretyczne też będą bardzo zróżnicowane, w sekcji sportowej analiza motoryki ruchu konia, historia polskiego jeździectwa itp.

edit.
+ dopisek, mam nadzieję, że nie zostanie to uznane za autoreklamę 😉


jednak to wygląda jak autoreklama 🙂
Ja osobiście byłam w Jasminum, i zakochałam się w tym miejscu. I to nieprawda, że to klepanie tyłka, ja dostałam taki wycisk, że przez tydzień chodzić nie mogłam, i mam teraz o niebo lepszy dosiad 🙂
Może i u was jest podział pod względem zaawansowania, ale co to daje? Przecież równie dobrze osoby skaczące nawet >1m nie rozwiną u was swoich zdolności, tylko po prostu będą ćwiczyły to, co do tej pory.
Więc jeżeli pan/pani nie wie zbyt wiele o swojej konkurencji, to prosimy nie zniechęcać innych do przyjazdu do kochanego Jasminum 🙂