m00niska

Konto zarejstrowane: 07 maja 2012
Ostatnio online: 24 grudnia 2024 o 13:10
Where there's a will, there is a way...

Najnowsze posty użytkownika:

Derki
autor: m00niska dnia 01 marca 2021 o 09:20
Ok, w takim razie zamówię Horseware z klamrą.
Szkoda, że ten model Bucas u nas odpadł.
Dzięki!
Derki
autor: m00niska dnia 01 marca 2021 o 08:38
m00niska, ale ty widzę kupiłaś Bucasa. Też nie powinien się tam zaczepić.
Daj derce chwile czasu, powinna się trochę ułożyć. Natomiast jest opcja ze na twojego konia z wąska w klasie, bo one niestety takie sa na bardziej sledziowate konie niż szerokie



Tak, chciałam właśnie Bucas Smartex, bo w stajni jest tak, że jak założę derkę to raczej sama musiałabym zmieniać itp a jednak kilometry i nie zawsze się da (ta zima była wyjątkowo mroźna i jednego dnia nie dało się nigdzie dojechać), a ta derka ponoć oddychająca. Chciałabym jej dać szansę, ale faktycznie przy szyi taka opięta, no i ten wystający bebzon ... (on ma "figurę pastwiskową"😉. Może 165 będzie dobra? Albo taki bajer widziałam do tej derki, że można poszerzyć na klacie, poniżej na zdjęciu, ale czy to nie już trochę na siłę? jak MrGadget? 😉

Koń "łąkowy", ale widziałam jak się trzęsie no i nie mogę tego odzobaczyć...  inne konie z jego stada lepiej znosiły ostrzejszą pogodę, 😲 a chciałabym boksowania uniknąć i mieć go nawet zimą 24/7.
Derki
autor: m00niska dnia 01 marca 2021 o 07:41
Ehh czyli tak jak myślałam. Dziękuję serdecznie za opinie. Derka zapowiadała się świetnie według opisu, ale coś mi nie grało.  Te historie z karabińczykami mnie trochę przeraziły... jednak się to zdarza  😲. W stajni nie ma super opieki, powiedzmy, że stajnia w stylu "łąk" ale koń bywa, że marznie w zimę. W boksie źle, na zewnątrz strach w derce zostawić w stadzie. Sama nie wiem jak tę zagwozdkę ugryźć.

Znalazłam też derkę z zapięciem typu disc (zdjęcie poniżej). Czy takie zapięcie będzie bezpieczniejsze, czy to wszystko jedno i to samo?
A może rozmiar większy spróbować z tej samej co teraz?
Derki
autor: m00niska dnia 28 lutego 2021 o 18:54
Hej, zapytanie do bardziej doświadczonych w kwestii derek. Muszę przygotować się na derkowanie w przyszłym sezonie. Kupiłam derkę, ale coś nie jestem przekonana, czy dobrze pasuje.
Czy według Was to dobrze dopasowana derka?  ❓


PS. Obecnie szukam derki z zapięciem bezpiecznym na klacie. Premier Equine leży na nim ok, mam taką, ale boję się go w niej zostawić (stąd zapytanie o tę derkę, leży inaczej totalnie), bo konie mają na pastwisku baloty w siatkach (konie stoją 24/7). Czy zdarzyło się kiedykolwiek, że karabińczyk zaczepił się o siatkę?
Derki
autor: m00niska dnia 08 stycznia 2019 o 18:15
Jest to kameralna stajnia, kuce nie potrzebują derek a mój się trzęsie ;/ Myślę tylko, czy jak go zostawię w tej derce i przyjadę dwa dni później to czy to nie będzie za rzadka kontrola? Oczywiście tam są pracownicy co nalewają wody itp ale nikt nie zna się na derkach 🙂
Derki
autor: m00niska dnia 08 stycznia 2019 o 18:06
Będą musiała derkować konia (koń po kontuzji,  stoi 24/7 na pastwisku). Czy można konia "ubrać" i zostawić w derce np. na dwa dni ? Nie mam pojęcia jak to się odbywa a chodzi mi o bezpieczeństwo 🙂

Zastanawiam się czy derka busse, bucas czy horze będzie ok? I ten kołnierz, lepiej z nim czy bez niego?
Derki
autor: m00niska dnia 28 października 2018 o 21:23
Może któraś z doświadczonych osób mogłaby się wypowiedzieć i podzielić obserwacjami/doświadczeniem 🙂

Nie derkowałam konia nigdy, zawsze liczyłam, że natura wie co robi. Jednak w lutym pogoda była tak niesprzyjająca, że zaobserwowałam zmianę w zachowaniu konia i szybko zamówiłam derkę padokową z polarem do stajni angielskiej na noc, gdy było naprawdę zimno. Stał w niej kilka dni, tylko w nocy.

W tym roku inna stajnia, konie stoją głównie na dworze, nie zabiorą ich do boksów (murowana stajnia) dopóki nie będzie TRAGICZNIE. Jednak mój koń, po ciężkiej kontuzji, ale już po okresie rehabilitacji, nieużytkowany 10-letni wałach wydaje mi się, że mógłby marznąć. Stał z fryzem i mój czasem nerwowo podrzucał głową, zmieniał ustawienie ciała, raz drżały mu mięśnie . Konie stoją cały czas na dworze, nie mają schronienia, jakoś sobie radzą, nawet jak pada. Ostatnio pogoda była okropna - wietrznie i ulewnie, max 9 stopni. Jakoś przetrwał. Czy ja niepotrzebnie panikuję, czy lepiej wspierać konia derkami w te dni, kiedy wieje i pada?

Szczególnie jestem rozdarta, bo on nie jest golony, futrzak z niego nie jest jakiś ogromny nigdy, ale jakoś radził sobie w zimę.
Biorąc pod uwagę jego izolację (https://thehorse.com/151045/will-blanketing-compromise-my-horses-coat/) to już całkiem nie wiem co robić. Mięśni to on nie ma, zad i plecy zasuszne.

Czy ktoś derkuje tylko "od czasu do czasu" lub wspiera konia po kontuzji w ten sposób mimo iż nie jest golony? Jakieś sugestie/rady, bo ześwirować można bijąc się z myślami 🙂

KOWALE
autor: m00niska dnia 18 września 2017 o 20:16
Bardzo dobry kowal z okolic Gorzowa Wielkopolskiego ?
lub ktoś kto dojeżdża w te rejony.... lub za dopłatą dojedzie w te okolice?

Ktoś poleci?
Derki
autor: m00niska dnia 02 sierpnia 2017 o 09:16
A jak wypada rozmiarówka Premier Equine? Również jestem zainteresowana zakupem derki (siatkowej) z ich strony.
Jednak nie mogę się zdecydować czy brać 6'6 czy 6'9, słyszałam, że wypadają duże.

Mam siatkową z Deca 155 cm i chyba pasuje.

trzeszczki
autor: m00niska dnia 29 grudnia 2016 o 21:42
Minęło nieco czasu od ostatnich wpisów o dr Kemilevie- jakieś nowe zaleczone przypadki się pojawiły w Waszym gronie?
U nas cysty na trzeszczce, koń praktycznie na trzech nogach, podkuty na okrągło wg zaleceń weta, choć kowal mało optymistycznie patrzy na nasz przypadek. Myślę bardzo mocno o komórkach macierzystych, czytam, szukam, ale w moim otoczeniu nikt na koniu nie próbował, nie mam informacji z pierwszej ręki 🙁




Również rozważałam komówki macierzyste, choć weterynarz mi odradził. Komórki mogą usprawnić proces regeneracyjny, ale również przyspieszyć proces DEgeneracyjny, jeśli takowy jest w kopycie. Tak pokrótce.
preparaty na stawy
autor: m00niska dnia 19 września 2016 o 21:06
Zastanawiam się nad kupnem HCC Mobility, jednak opinie na temat tego produktu są raczej stare - 2011-2012 rok mniej więcej. Czy ktoś obecnie stosował? Czy teraz, już nie jako nowość, ten preparat dalej jest ceniony i czy jego skuteczność choć w jakimś tam stopniu jest potwierdzona przez niedawnych użytkowników?
Ochraniacze
autor: m00niska dnia 05 maja 2015 o 22:14
Ale dzięki za chęci Burza 🙂 Może chociaż ktoś będzie chciał odsprzedać komplet 🙂
Ochraniacze
autor: m00niska dnia 05 maja 2015 o 21:25
Dzwoniłam dzisiaj i mówili, że nie mają, nie wiem jak na stacjonarnym, ale tak mi Pani przez tel powiedziała 🙁 . I tak szukam bo mi w oko wpadły 🙂
Ochraniacze
autor: m00niska dnia 05 maja 2015 o 21:22
Burza, niestety nie widzę ich w beckersport.pl , chyba nie mają 🙁
Ochraniacze
autor: m00niska dnia 05 maja 2015 o 08:03
Czy ma ktoś na sprzedaż lub widział gdzieś ochraniacze Schockemohle Chrome czarne rozmiar FULL ?
[img][[a]]http://www.properclobber.com/image/cache/data/Schockemohle/SchockemohleChromeGuards-blackchrome%20[[a]](428x800)-500x620.jpg[/img]
sklepy internetowe
autor: m00niska dnia 29 kwietnia 2015 o 20:53
Moje pierwsze zakupy w sklepie GNL okazały się bardzo pozytywnym doświadczeniem. Po 1. - trafiłam na dużą wyprzedaż i wpadło mi w oko kilka rzeczy, po 2 - nie było problemu z domówieniem. Bardzo dobry kontakt telefoniczny i jasne informacje co do statusu zamówienia.
Polecam!
Promocje i wyprzedaże - centrum informacji
autor: m00niska dnia 12 lutego 2015 o 21:07
anil22, Black Horse Maściowa kuracja na grudę - ja stosowałam, na bakteryjną grudę ok, smarowałam raz do dwóch razy dziennie i po tygodniu schodziło. Na grzybiczną nie działa. Wg mnie ok, ale bez rewelacji, bardzo delikatne działanie.

Jestem zaskoczona, czemu produkty Over Horse są ocenione jako kiepskie? I które? Stosuję ich niektóre preparaty, a jeśli chodzi o wcierkę chłodzącą to u mojego (cudaka) lepiej sie sprawdza niż Absorbine Liquid.

W horsehouse.pl produkt dnia: "Bryczesy damskie Chanelle pełny lej HH" z 290 zł przecenione na 199.
Promocje i wyprzedaże - centrum informacji
autor: m00niska dnia 04 lutego 2015 o 23:03
W Bergo -14% na Walentynki 🙂



i w Arcus rocznica -10%




za duże grafiki
czapsy i buty
autor: m00niska dnia 16 grudnia 2014 o 22:58
Chcę zamówić te sztylpy LUXOR Fair Play a tu nagle ... ROZMIARÓWKA... Chyba mam jakieś nieforemne nogi ... Jaki rozmiar byście wzięły na moim miejcu ?  🤦
Z bryczesami i podkolanówką szerokość łydki 36 cm, ("goła - 35cm), wysokośc od kostki do zgięcia 36 cm, od ziemi do zgięcia 39 cm. I teraz nie wiem jak to interpretować ...  🙇



Szaga, znalazłam na zagranicznej stronce sztylpy Horze model ten sam co sztyblety, które wysłałaś, nazwa Hamptons, ale nie wiem, czy to coś pomoże 🙂
[url=http://www.derbyhouse.co.uk/Equestrian/Women/Footwear+and+Chaps/Chaps/Horze+Hamptons+Leather+Chaps_523-0153.htm]http://www.derbyhouse.co.uk/Equestrian/Women/Footwear+and+Chaps/Chaps/Horze+Hamptons+Leather+Chaps_523-0153.htm[/url]
czapsy i buty
autor: m00niska dnia 14 grudnia 2014 o 21:45
A jak wypada rozmiarówka tych sztybletów ? Standardowa?
Z Horze musiałabym brać rozmiar mniejszą niż noszę na co dzień.

I jeszcze jedno pytanie 🙂 Jeślli chodzi o mierzenie sztylpów, to czy mierzy się na "gołą" łydkę, czy z bryczesami? Czy dodawać po cm w razie "w" czy idealnie tak jak wyszło taki rozmiar zamawiać ? 🙂 Z góry dzięki za pomoc 🙂
czapsy i buty
autor: m00niska dnia 12 grudnia 2014 o 22:14
Więc to chyba po prostu kwestia przyzwyczajenia w moim wypadku, bo faktycznie, noga wygląda szczuplej jak tych nosków nie ma 🙂
czapsy i buty
autor: m00niska dnia 12 grudnia 2014 o 21:05
Przeżyłam szok o.O
Te sztylpy Fair Play Luxor nie mają takiego "noska" zakrywającego przód sztybletów. Jakoś tak przypadkiem rzuciło mi się to w oczy... I tak dziwnie łyso to wygląda :P
czapsy i buty
autor: m00niska dnia 11 grudnia 2014 o 22:14
W sumie racja, same czapsy w sobie już maja "dużo" .

Czy te z  PBK "S-101" byłyby OK (bardzo mi się podobają! 🙂 ) niestety nei znam tej firmy ... 🙁 Horze mam 2,5 roku ponad i w sumie niezniszczone, moja wina jedynie, ze mają starte czuby (od chodzenia po stajni i po padokach w nich i tak o, w odwiedziny do konia 🙂 ) Poza tym fajna, sztywna podeszwa. A jak wypadają PBK w porównaniu z HORZE?
Kiedyś zamawiałam jakieś sztyblety "szyte na miare" z allegro i wytrzymały 3 miesiące :/
PBK S-101 czy Horze Lovisa ? A może Fair Play Twist (chociaż obawiam się jakości...) 🙂

czapsy i buty
autor: m00niska dnia 11 grudnia 2014 o 20:26
Zastanawiam się czy zamówić sztylpy Fair Play Luxor Shiny lub Crystal 🙂 W sumie oba mi się podobają, ale widzę, że Shiny są bardzij popularne na forum.
Mam jednak "whiskas zamiast mózgu" po przeczytaniu wątków o sztybletach. Jakie sztyblety by do nich pasowały/ jakie macie do tych Fair Play Luxor?
Zastanawiam się nad takimi z zamkiem np Horze, bo takie same mam tylko DOBITE i za duże bo nie chciało mi się wymieniać 🙂 :
http://sklep.bergo.pl/sztyblety-z-zamkiem-z-przodu

Inne moje pomysły:
http://sklep.bergo.pl/Sztyblety-Jodhpur-Horze-Lovisa
http://sklep.bergo.pl/p/37/5640/sztyblety-jodhpur-horze-havanna-sztyblety-jodhpur-buty-i-sztyblety-dla-jezdzca.html

Firmy sztyblety.pl wcześniej nie znałam, jednak zastanawiam się, czy ładnie by sie to presentowało, modele:
http://www.gnl.pl/sztyblety-wciagane-pbk-s-101.html
http://www.gnl.pl/sztyblety-wciagane-pbk-s-102-24h.html

Najbardziej podobały mi się Pescuelle ale zrezygnowałam z rozglądania się za produktami tej firmy po poczytaniu trochę tutaj :P
Poszukiwany/poszukiwana
autor: m00niska dnia 10 września 2014 o 22:07
Witam,

Czy słyszał ktoś kiedyś o klaczy MALINKA (2004) po ogierze HARTER (1996) a matce MALWA (1998)? Możliwe że okolice Wielkopolski 🙂 🙂 🙂

Będę wdzięczna za jakąkolwiek informację.
sklepy internetowe
autor: m00niska dnia 29 sierpnia 2014 o 12:43
+ dla sklepagar.pl
Bezproblemowo, dobre ceny, szybka przesyłka.
sklepy internetowe
autor: m00niska dnia 19 sierpnia 2014 o 21:58
+ dla konik.com.pl
Profesjonalnie, bez problemu ze zmianą zamówienia po zatwierdzeniu, świetny kontakt, a to się ceni 🙂

+ dla animalii
Miły dodatek w postaci próbki paszy. Zamówienie złożone o 15 w poniedziałek, a towar odebrany od kuriera o 10 rano we wtorek. 🙂
Promocje i wyprzedaże - centrum informacji
autor: m00niska dnia 29 czerwca 2014 o 21:40
[quote author=budyń link=topic=15196.msg2127781#msg2127781 date=1403816287]
Ja też mam do konika - z fejsbuka 😎 Ale nie będę tajemnicy robić: 45380st, -10% do 10 lipca.
[/quote]

Dziękuję bardzo za kod!!! 🙂  :kwiatek:
sklepy internetowe
autor: m00niska dnia 29 marca 2014 o 21:08
+ dla sklepu konik.com.pl
Złożyłam zamówienie o 14stej w środę, a o 10 rano w czwartek do mnie kurier dzwonił. Zdziwiona ekspresem 🙂
sklepy internetowe
autor: m00niska dnia 27 lutego 2014 o 09:48
+ dla gohorse.pl . Na czas, dokładna informacja na jakim etapie jest zamówienie. Świetny kontakt!
sklepy internetowe
autor: m00niska dnia 22 lutego 2014 o 20:48
abbigail, Ja kupowałam w www.kopyciak.pl dawno temu, ale pamiętam, że długo czekałam. Ponad miesiąc na spersonalizowany czaprak. Czaprak jest OK.

anemo, Sprawdź stronę www.koniomaniacy.pl - są tam różne gadżety i drobiazgi z motywem jeździeckim i ogólnie końskim. Kilka portfeli też jest, teraz tylko Twoja kwestia w określeniu, czy "ładne" 🙂
LINK: http://koniomaniacy.home.pl/pl/c/Portfele/613
sklepy internetowe
autor: m00niska dnia 17 lutego 2014 o 12:27
+ dla kopytkowo.com.pl - Zamówienie otrzymałam szybciej niż zakładałam i otrzymałam jeszcze gratisy 🙂
+ dla konik.com.pl - Jak zawsze niezawodnie i ekspresowo.

Ja również nie kupuję już w -- okser.pl z tych samych powodów. Tak samo z sklepem -- equiversum.pl, który również nie raczył mnie poinformować, że NIE MA tego co chcę a i przysłali mi też inny "podobny" produkt, ale nie taki sam (oczywiście tańszy w cenie droższego; różnił się producentem i najprawdopodobniej jakością).
trzeszczki
autor: m00niska dnia 15 grudnia 2013 o 18:59
Czy wiesz, że już u koni tysiące lat temu po zbadaniu trzeszczek wychodziło, że miały zmiany? I niekoniecznie powodowały kulawiznę, która pewnie sprawiłaby, że zwierzęta padałyby ofiarą drapieżników, ale kości były pobrane z całych, nierozszarpanych, niezniszczonych szkieletów, więc najprawdopodobniej niekoniecznie musiały kuleć.
Źródło:


Ze wszystkich koni, które mają zmiany w trzeszczkach widoczne na RTG 80% jest kulawych, u 20% nie ma kulawizny. A ile jet jeszcze koni co wogóle tych badań nie miało robionych! Sama trzeszczka nie boli, tu chodzi o tkanki miękkie.
Jeśli Twój nie kuleje, nawet nie jest sztywny to myślę, że musisz to rozważyć 🙂

Wet na początku chciał zrobić tak: 2 ampułki do nogi teraz i za miesiąc (800zł+800zł). Ja chciałam całe 10 ampułek, bo czytałam, że efekt jest wtedy bardziej prawdopodobny. Więc ja za Tildren zapłacę łącznie 2300zł. Mój koń dostał 6 ampułek dożylnie i 2 miejscowo w tętnice u nogi (płaciłam 1500zł). Za miesiąc dostanie pozostałe 2 ampułki (myślę, że zapłacę te 800zł).
trzeszczki
autor: m00niska dnia 15 grudnia 2013 o 18:09
Z tego co mogę powiedzieć z własnych (świeżych) doświadczeń oraz tych informacji, które zdobyłam po angielskojęzycznej stronie internetu wynika, że warto spróbować leczyć tym konia. Słowo klucz: LECZYĆ. A im szybciej tym lepiej, ponieważ im zmiany starsze tym mniejsze szanse. Nie zaleca się podawania Tildrenu koniom poniżej 2 lub 3 roku życia oraz klaczom w ciąży i karmiącym (bo nie przeprowadzano na nich badań i w związku z tym nie zalecają).

Jest tańsza wersja podawania tego leku (ang. soaking): koń dostaje wlew bezpośrednio w tętnice chorej kończyny z opaską uciskową przez jakiś czas (wtedy np. 2 ampułki tylko). Ponoć Tildren jak wpada do organizmu to wsiąka w kości jak w gąbkę. Część leku wydalana jest z uryną i kałem, dlatego dawka musi być odpowiednia.
Dożylnie robi się wlew na głupim jasiu, wtedy podaje się 10 ampułek na raz albo 1 ampułkę dziennie przez 10 dni. Wlew trochę trwa. Po miesiącu niektórzy podają małą dawkę (np. 2 ampułki) jako wzmocnienie (booster).

Skutki uboczne to kolka lub zawał serca. Na stronie producenta nawet można przeczytać, że kolki są łagodne i zazwyczaj same przechodzą. U mojego było troszeczkę ciężej, bo musiałam wzywać weta, ale prawdopodobnie dlatego, że mój ma problemy z wrzodami (choć już zaleczone).

A jeśli chodzi o efekty działania... to hmmm... sama jeszcze nie wiem. Mam tylko nadzieję. W poprzednim moim poście podałam link do badań nad efektywnością leku.

Ale wg mnie i tak chyba lepiej stosować się do zaleceń weta, albo skonsultować się z innymi weterynarzami.
trzeszczki
autor: m00niska dnia 15 grudnia 2013 o 17:14
amnestria, Twój konik jest śliczny 🙂

Jeśli chodzi o buty to chciałabym przypomnieć, że są buty specjalnie dla trzeszczkowców do chodzenia - są bardzo lekkie. Właśnie będę zamawiać. Można dokupować wkładki o różnej grubości i gęstości jak i działaniu (np. działające na strzałkę,odciążające strzałę itp). Easyboots RX, Więcej informacji tutaj: http://www.easycareinc.com/our_boots/easyboot_rx/easyboot_rx.aspx (najlepiej pobrać ulotkę bo ten opis jest skrócony).

Przy okazji, jakby ktoś się zdecydował zastosować Tildren. Tutaj badania nad tym lekiem (dwie grupy: jedna otrzymała tildren a druga placebo) http://www.totalequinevets.com/tildren-support.html
Wszędzie można się dowiedzieć, że konie mga zakolkować podczas podawania leku lub krótko po. Ja swojego konia znalazłam leżącego w boksie, bez apetytu i smętnymi, obojętnymi oczami aż 3 dni później... Nie obyło się bez weta, bo po Biowetalginie samym mu nie przeszło.

Weterynarz zalecił mojemu Glucosamine z Cortaflex oraz Pavo Podo Care. Cortaflex będę mieć jutro, jednak z tym Podo Care się waham, jest ono doa źrebiąt i koni do 30 miesiąca, zapobiega osteochondrozie. Czy to nie zaszkodzi mojemu koniowi ? Konik dostał Tildren, zastanawiam się, czy preparat byłby dobry i zaopatrzył by konia w jakieś przydatne pierwiastki. Jaka jest Wasza opinia? Warto spróbować, czy trochę strach?

naturalna pielęgnacja kopyt
autor: m00niska dnia 11 grudnia 2013 o 19:35
Jeśli chodzi o tego mojego i jego chodzenie od piętki czy z palca, to zauważyłam, że prawą nogą w 95% zawsze idzie z piętki a lewą to różnie, zależy od podłoża ale 80% z palca jednak.
Jeśli chodzi o filmik to myślałam, że jest nienajgorzej, może nie idealnie od piętki tą lewą nogą , ale chociaż na płasko.





Nie zauważyłam wcześniej, żeby konio kulał w stepie (fakt, że jedynie po kowalu i to po betonie 1-2 dni). A tak to kłus był tym najpierw sztywnym a później kulawym chodem niestety.
naturalna pielęgnacja kopyt
autor: m00niska dnia 11 grudnia 2013 o 13:22
No to niewiele się pocieszyłam niestety...
Oto jak konik się ruszał w zapuszczonych kopytkach i przed weterynarzem:
oraz
. Mówiłam, że koń kuleje i wzywam weta. No i usłyszałam dwie opinie: 1) Koń symuluje, ściemnia, bo mu się nie chce. Wsiadaj. 2) Po co będziesz robić badanie? Lepiej go podkuj bo jak wyjdzie, że ma trzeszczki to będzie Ci przykro.
Wolałam wiedzieć. Choć nie powiem, żebym się pogodziła już z tą wiadomością.

To krótki kłusik po prostej po werkowaniu:
.
A tak się zachowywał po podaniu Tildrenu po dobie spędzonej w boksie:


naturalna pielęgnacja kopyt
autor: m00niska dnia 10 grudnia 2013 o 14:36
Mój konik ma cysty na trzeszczce (tutaj zdjęcie trzeszczki, lewa przednia: . Więcej zdjęć rtg tutaj: http://www.fotosik.pl/u/m00niska/album/1537878). Ponoć mój pięcilatek ma zmiany jak conajmniej 15stolatek... 🙁
Jeśli chodzi o osteofity (zadziory) na kości koronowej i kopytowej to wg jednego weta mogły powstać na skutek kompresji, nacisku. Wg drugiego weta może to być coś, z czym się urodził, ponieważ ma to też na drugiej nodze i nie wydaje się mu to przeszkadzać. Także w sumie nie wiadomo.
naturalna pielęgnacja kopyt
autor: m00niska dnia 04 grudnia 2013 o 20:04
Witam,

Chciałabym prosić o pomoc. 2 tyg temu zdiagnozowano u mojego konia zmiany w trzeszczce w lewej przedniej nodze. Zdjęcia rtg ukazały również niepoprawne ułożenie kości wewnątrz przednich kopyt. Chciałabym poprawić ten kąt, jednak od 2 tygodni poszukuję naturalnego strugacza, który mógłby się zająć moim koniem, niestety bezskutecznie. Czarna dziura na mapie Polski jeśli o to chodzi.
Jakie wskazówki mogę przekazać kowalowi? Co mogłabym zrobić sama? Trochę już poczytałam o anatomii i mechanice aparatu ruchu konia, jednak próbowanie czegokolwiek na moim chorym koniu nie przemawia do mnie i chciałabym, aby osoby, które mają doświadczenie (w przeciwieństwie do mnie) wypowiedziały się w tej kwestii. Jak można ustawić kość kopytową pod odpowiednim kątem 5 stopni tak aby nie była równoległa do podeszwy? Dziękuję za wszelkie rady i spostrzeżenia.
Oto zdjęcia rtg:



Przerośnięte przody:
Lewa przednia


Prawa przednia


(więcej zdjęć: http://www.fotosik.pl/u/m00niska/album/1532356)
9 dni po werkowaniu:

Lewa przednia:



Prawa przednia:



(więcej zdjęć:http://www.fotosik.pl/u/m00niska/album/1539245)
trzeszczki
autor: m00niska dnia 28 listopada 2013 o 20:27
Dziękuję za odpowiedź. Nigdy nie kułam konia. Zastanawia mnie celowość użycia Tildrenu skoro nie wyeliminuję przyczyny.

W zeszłym roku wzywałam kowala co 5 tygodni, bo koniczkowi dosyć szybko rosną kopyta. Jednak od kiedy przeniosłam konia do innej stajni był problem, był to problem aby wzywac kowala osobno do jednego konia i to tylko na werkowanie więc namówiono mnie na korzystanie z "lepszego" kowala choć rzadziej. Robi on konie skaczące na poziomie mistrzostw Polski i jeden nawet mistrzostw świata. No to myślałam, że jak ktoś takie konie robi to i mojego dobrze zwerkuje... Najpierw był co 6 tyg.  a ostatnio 8 tyg. i aż byłam wściekła i zrobiłam zdjęcia jak przerosły koniowi kopyta i myślałam sama kombinować kowala tak jak rok temu. Ale spadła na mnie ta diagnoza i nie wiem już co dalej. Teraz oczywiście ma kopyta zrobione.
Oto okropne kopytki na początku listopada:

http://www.fotosik.pl/u/m00niska/album/1532356

Czy warto podkuć konia na czas (próby) kuracji Tildrenem aby "poluźnić atmosferę" w kopycie i dopiero później spróbować na boso? Wiem, że czasami naturalne struganie pomaga, ale wymaga więcej czasu a kość od razu dobrze nie ustawi...
Nie wiem co zrobić. Bardzo proszę o opinię po obejrzeniu zdjęć... Tildren już we wtorek i muszę wybrać w jaki sposób będę działać.

EDIT: Kopyta dzisiaj:
http://www.fotosik.pl/u/m00niska/album/1539245
trzeszczki
autor: m00niska dnia 28 listopada 2013 o 19:56
Witam,

Niestety ja również moge dołączyć do grona trzeszczkowców. Zadałam sobie trudu i przeczytałam prawie cały wątek. Jednak zdecydowałam, że napiszę, jako że każdy koń to indywidualny przypadek.

Z moim 5-letnim koniem było tak, że przez lato chodził tak, jakby "macał" podłoże. Wszyscy mówili, że koń sobie to rozejdzie w czasie jazdy i faktycznie rochodził. W sierpniu pojawiła się kulawizna na lewą przednią nogę. Wezwałam weta, oczywiście wyśmiano mnie na stajni, że najlepiej jakbym konia okuła i nie byłoby problemu. Tydzień później przyjeżdża weterynarz, robi próby zginania, a koń czysty we wszystkich chodach. Proponuję, aby wet zrobił zdjęcia a w odpowiedzi usłyszałam, że "podstawą badania kulawego konia jest... kulawy koń". No skoro koń nie kuleje, wszyscy mówią, że szkoda kasy i że bez sensu to odpuściłam. Na początku listopada sprowadzając konia z łąki widziałam, że jakoś chwiejnie przyklusował, ale nie byłam pewna. Pojechałam w teren i musiałam zaraz wracać stępem. Koń kulawy na lewą przednią nogę... i niestety już tak zostało.  Wzywam weta itd. Myślałam, że się podbił, a tu diagnoza i prognoza JAK WYROK "Osteofity na kości koronowej i kopytowej, cysta w lewej przedniej trzeszczce". Weterynarz od razu sceptycznie do konia "Szkoda, że się Pani dłużej koniem nie nacieszyła. " Pytam: "I co teraz?" i słyszę "Ludzie najczęściej takie konie oddają na łąki lub gdzieś indziej i kupują nowe". Serce mi pękło. Młody koń z takimi zmianami, rokowanie niepomyślne. Załamałam sie totalnie, dopiero 1,5 tyg po tej informacji jestem w stanie normalnie funkcjonować.

Wezwałam drugiego weta, aby skonfrotować się z drugą opinią. Niestety, znalazł dwie cysty i jeszcze inne małe zmiany w tej nodze. Druga ok. Wątpie, żeby te zmiany nastąpiły w odstępie 5 dni pomiędzy dwoma wetami.
Oczywiście zalecono kucie na okrągło. Jednak nie zabardzo jestem zwolenniczką kucia i wolałabym aby kopyto pracowało. Byłam przekonana, że spróbuję zarzymać go na bosaka+buty.
Jednak gdzie indziej powiedziano mi, że kość kopytowa nie powinna być ustawiona równolegle do podeszwy kopyta ponieważ powoduje to parcie na (nieprawidłowo ułożone) kości w obrębie stawu i to może być powodem powstania osteofitów w tych miejscach. Powiedziano mi również, że to co dobre dla innych, nie musi koniecznie zadziałać u mojego konia i polecono podkowy korekcyjne, które ustawiłyby kość w odpowiednim miejscu i odciążając przy tym wszystkie ścięgna i struktury itd. Dlatego polecono dla niego takie podkowy:

Zgłupiałam doszczętnie. Oto zdjęcia rtg kopytnego, może ktoś tutaj wyrazi swoją opinię, bo nie wiem co mam zrobić...
http://www.fotosik.pl/u/m00niska/album/1537878

Zawalczę Tildrenem i kaloszkami magnetycznymi o tego konia. Taki młody pocieszny konik kosiarką? 🙁 🙁 🙁
Konie maści rozjaśnionych, dziedziczenie itd
autor: m00niska dnia 15 lutego 2013 o 21:54
Też ją widziałam na żywo, jest wyjątkowa 🙂 I w dodatku te jabłuszka 🙂
Zabawa w skojarzenia
autor: m00niska dnia 17 sierpnia 2012 o 20:45
moda