wilczyk
Konto zarejstrowane: 10 stycznia 2012
Najnowsze posty użytkownika:
Body Modifications ( dawniej "piercing, tatuaże " )
autor: wilczyk dnia 03 marca 2018 o 21:41
Seven krótko, w grudniu jakoś robiłam. Wstawiałam zdjęcie tu po, tunrida odnalazła gdzie dokładnie. 🙂 On mi się niestety nie do końca dobrze zagoił, prawa ręka z dość spoko, ale r i a średnio, trochę te literki powybijały i się porozlewały. Ale w sumie wygląda przez to jeszcze bardziej trashowo-brudno, czyli jeszcze bardziej tak jak miał wyglądać. 😀
A zmieniając temat, umówiłam się na dwie kolejne dziarki, plus idę na charytatywny walk in dla zwierzątek, może coś też wpadnie. Nie mogę się doczekać! Jak będę iść dalej w tym tempie, to mi się za kilka lat miejsce skończy. 😁
Body Modifications ( dawniej "piercing, tatuaże " )
autor: wilczyk dnia 02 marca 2018 o 23:51
seven - ja za swoje palce (prosty napis, radość, po jednej literce na palec) dałam 250 edit: u ziomka, który z tego co się orientuję, liczy sobie tak dosyć normalnie, standardowo za dziary
Zdjęcia Re-Voltowiczów & Voltopirów! ;)
autor: wilczyk dnia 11 sierpnia 2017 o 15:34
dzięki, w sumie prawie wszyscy tak mówili, ale się fatalnie czułam (czuję nadal, nigdy nie miałam krótszych niż do ramion), bardzo nieswojo 😤
Body Modifications ( dawniej "piercing, tatuaże " )
autor: wilczyk dnia 30 października 2016 o 09:24
smarcik, taak, całe szczęście 😀
whitemoon071, to zazdroszczę, mnie bolało chyba jeszcze bardziej niż pod cyckami, co to nie wiedziałam czy zabić siebie czy tatuatorkę 🤣 ale ja mam mega niski próg bólu, mnie wszystko boli 🤣
In memoriam
autor: wilczyk dnia 17 sierpnia 2016 o 18:13
dziś pożegnaliśmy nasz mały promyczek szczęścia, dom bez niej będzie tak strasznie pusty.
Zdjęcia Re-Voltowiczów & Voltopirów! ;)
autor: wilczyk dnia 11 lipca 2016 o 00:02
otóż to! plus żadna z nas się totalnie nie umie ogarnąć w mapie 😁 Chess, super pomysł! My co prawda cel podróży miałyśmy określony, a nawet i czas kiedy miałyśmy do niego dotrzeć, ale taki trip bez konkretnego celu to jest supeeeeer rzecz!
Zdjęcia Re-Voltowiczów & Voltopirów! ;)
autor: wilczyk dnia 10 lipca 2016 o 23:37
kare_szczescie polecam! super zabawa! poznajemy po drodze ogromne ilości wspaniałych ludzi 😀 trzeba tylko wziąć plecak, dobrego kompana i ruszyć, nie myśleć tylko jechać 😀 teraz np właśnie nocujemy na stacji benzynowej 😁
Zdjęcia Re-Voltowiczów & Voltopirów! ;)
autor: wilczyk dnia 11 czerwca 2016 o 10:52
espana dzięki 😀 super sprawa zobaczyć na żywo zoo w garsonkach i garniturach (i w kwiecistym wdzianku Krystynki), trochę jestem przerażona
Kącik WEGE :-)
autor: wilczyk dnia 25 lutego 2016 o 21:27
hej dziewczyny 🙂 jako, że zrezygnowałam z internatowego jedzenia, bo nie było opcji wege i przestawiam się na własne gotowanie, a trochę nie siedzę w temacie. Macie jakieś linki do stron z fajnymi wegetariańskimi przepisami? 🙂
Body Modifications ( dawniej "piercing, tatuaże " )
autor: wilczyk dnia 31 stycznia 2016 o 20:31
Mo B. u Kuby z Azazela 🙂 + no to jest mocno symboliczna przeróbka ogólnie 😁
miałam robić kolca razem z infantil w CrM, ale zaatakowało mnie prawie 40* gorączki, więc musiałam odwołać 😕 ma ktoś może w Krakowie sprawdzonego piercera?
Body Modifications ( dawniej "piercing, tatuaże " )
autor: wilczyk dnia 06 stycznia 2016 o 20:47
hej hej, szukam miejsca gdzie mogłabym zrobić pierwszy tatuaż, planuję kotki na ręku, szukam kogoś kto robi takie rysunkowe/komiksowe tatuaże, o w tym stylu:

znacie może takie miejsce w Warszawie?
Podsumowanie roku 2015
autor: wilczyk dnia 25 grudnia 2015 o 23:20
Rok 2015 był najtrudniejszym okresem w moim życiu, ale jednocześnie najciekawszym.
Był to rok spędzony w miejscu, do którego pałam czystą nienawiścią, z ludźmi, których darzę tym samym uczuciem. Był to rok, w którym moje dobre zdrowie, zarówno fizyczne jak i psychiczne, poległo i było (jest) to namiętnie bagatelizowane przez praktycznie całe moje najbliższe otoczenie.
Niemniej jednak przeżyłam dużo wspaniałych przygód. Odnalazłam pasję i poznałam wspaniałych ludzi z nią związanych, którzy ciągną mnie ku górze i pomagają jakoś przeżyć to wszystko. Ponad to i przede wszystkim był to pierwszy i nie ostatni rok spędzony z wspaniałą osobą, najprawdziwszą przyjaciółką, która wspiera mnie zawsze, kiedy tego potrzebuję, czyli mniej więcej 24/7. Rok mocno kontrowersyjny, żyłam w dwóch światach, dobrym i złym, chciałabym żeby w 2016 moje życie zdominował ten pierwszy.
Buty - "nic nie poprawia nam humoru tak jak nowa para butów"
autor: wilczyk dnia 22 grudnia 2015 o 22:48
[s]Jakie są sklepy z tanimi butami typu deezee, mam ochotę kupić sobie jakieś mega wsiurskie błyszczące, wydziwnione, jednocześnie tanie adidasy, na deezee nie było wystarczająco błyszczących[/s] 😁
znalazłam! teraz tylko muszę zdecydować które 😀



ale chyba któreś z pierwszej 2, jest szansa, że wyjdę w nich więcej niż raz
Święta/Boże Narodzenie/Prezenty pod choinkę
autor: wilczyk dnia 07 grudnia 2015 o 18:51
wątek prezentowy 😍 w tym roku jakąś mam dobrą passę, tacie kupiłam skarpetki z Gwiaździstą nocą van Gogha 😀 Mamie śliczne wydanie Lata muminków, kuzynce, z którą biję się na absurdalne prezenty, dwa bardzo ironiczne winyle, skrobaczkę do samochodu z logiem Legii Warszawa i dorzucę do tego jakiś disneyowski akcencik, dziadkom i cioci pewnie kupię jakąś fikuśną herbatkę, a bratu ładowarkę do auta, ale to nuda więc coś pewnie jeszcze dorzucę, najfajniejsze prezenty mam dla najlepszej przyjaciółki, ale jako, że jest na forum, to nie mogę rzucić spoilera 😀
Kto/co mnie wkurza na co dzień?
autor: wilczyk dnia 04 grudnia 2015 o 20:55
Nie jest to tylko moja opinia, SERIO jest koszmarnie duszno :P To jest na serio baardzo małe pomieszczenie, druga współlokatorka też jest za otwartym oknem, z tym, że ona nie ma problemów oddechowych i jakoś to znosi. Tu nie chodzi o otwarte okno na oścież, tu serio chodzi o minimalną chociaż szparkę. No a owszem, frustruję się, bo choruję, nie śpię i psychicznie nie daję rady. Poza tym odkąd skapitulowałam, ta laska (już abstrahując od całej jej osoby), ma jakiś wieczny wąt do mnie, drze się po mnie za to, że istnieję.
A odnośnie kręgosłupa, próbowałam duużej ilości rzeczy, tylko ketonal dawał spać, naproxen nijak nie pomagał, o biofenacu nie słyszałam, poczytam, dzięki!
Kto/co mnie wkurza na co dzień?
autor: wilczyk dnia 04 grudnia 2015 o 20:45
wietrzymy, ale po 2 godzinach znowu jest duchota niemożliwa. Swoją drogą, łatwiej się okryć dodatkowo, niż nauczyć oddychać CO2
Kto/co mnie wkurza na co dzień?
autor: wilczyk dnia 04 grudnia 2015 o 20:37
Wkurza mnie współlokatorka. Mamy bardzo różne poglądy na temat otwierania okna. Ja całe życie śpię przy otwartym, ona wręcz przeciwnie. I w momencie, w którym w pokoju 3x3 zamknie się 3 osoby i nie zostawi żadnego wlotu powietrza, można sobie wyobrazić jak mało atomów tlenu tu zostaje w nocy. Nie chodzi mi nawet o okno otwarte na oścież, no bo ok, jest zima, ale chociaż jakaś szparka. Nic do niej nie trafiają argumenty, że mam astmę, duszę się w nocy, jeśli okno nie jest uchylone, już pomijając fakt, że najzwyczajniej w świecie nie mogę spać w takich warunkach i od września praktycznie codziennie spałam po 2-3 godziny. Teraz śpię na zepsutym łóżku polowym w kuchni, mogę sobie otwierać okno do woli, zapalenie oskrzeli uspokoiło się w dwa dni. Niemniej wkurza mnie to, że do matury zostało 5 miesięcy, a ja w sumie nie mam gdzie mieszkać.
I wkurza mnie to, że skończył mi się ketonal, a kręgosłup nie daje żyć.
Zdjęcia Re-Voltowiczów & Voltopirów! ;)
autor: wilczyk dnia 02 grudnia 2015 o 11:56
Anka nie działa mi link do fejsa 🙁 Ehh, pożegnania są słabe
kolebka haha dzięki, to moje środowisko, dlatego 😀
e: jeszcze dwa selfie, bo spontanicznie obcięłam wczoraj połowę włosów 😀

Zdjęcia Re-Voltowiczów & Voltopirów! ;)
autor: wilczyk dnia 30 listopada 2015 o 12:21
amnestria dzięki 🙂 żadna tam tajemnica, po 1,5 roku na mega dużych obciążeniach (trener szaleniec) w sumie bez żadnego przygotowania (nie pływałam między 12 a 16 rokiem życia), moje ciało, z kręgosłupem na czele, powiedziało nie. Poza tym w tym roku doszła mi jeszcze matura i egzaminy na studia, więc też ani psychicznie ani fizycznie nie dawałam rady przy 5 godzinach treningu dziennie. Strasznie mi przykro, ale to w sumie nie dało się inaczej zdecydować 🙁
Kącik Małolata...:D
autor: wilczyk dnia 30 listopada 2015 o 07:53
infantil luzik królowo, poradzimy sobie do maja, mam szybkie gołębie i dużo 18 prezentów do nadrobienia 🥂 🥂 🥂
PSY
autor: wilczyk dnia 24 listopada 2015 o 20:53
Hej dziewczyny! Wpadam z pytankiem. Moja klasa robi zbiórkę na szlachetną paczkę, w tym roku przypadło nam kupić worek karmy dla psiaka. Jako typowa kociara nijak się na tym nie znam. Jaką poleciłybyście karmę dla psa w typie owczarka niemieckiego? Taką normalną cenowo, ale przyzwoitą :kwiatek:
Zdjęcia Re-Voltowiczów & Voltopirów! ;)
autor: wilczyk dnia 07 listopada 2015 o 19:07
feno dzięki :kwiatek:
yga dopiero schudłam, to nie będę tyć 😁
smarcik infantil jest generalnie super fotografem jak się jej da aparat w rączki, a modelką jest jeszcze lepszą 😍
Dworcika hahahha 😁 😁 dziękuję za komplement życia 😁
faith dziękuję! 😀 ładnie Ci w blondzie!
espana piękne zdjęcie!
amnestria góry! 😍