koniokrady

Konto zarejstrowane: 22 sierpnia 2011
A mogliśmy - Mała - konie kraść z niebieskiego boskiego pastwiska,
A mogliśmy - Mała - w środku lata zbudować słoneczną przystań!

Najnowsze posty użytkownika:

Bryczesy
autor: koniokrady dnia 23 sierpnia 2011 o 20:50
Myślę, że większość normalnych ludzi kupuje w sklepach. Nie każdy połasi się na tańsze bryczesy z niepewnego źródła i bez możliwości ich zwrotu a zwłaszcza zareklamowania. Poza tym nigdzie nie będzie takiego wyboru jak w sklepie - najnowszych kolorów i wzorów  😉
Karla powiedz w jakim sklepie a jutro tam jadę !
edytuj posty.  😤
popręg
autor: koniokrady dnia 23 sierpnia 2011 o 20:38
A ja mam taki http://pasi-konik.pl/pl,product,2966990,awatec,popreg,neoprenowy,z,zelem.html (tylko, że ujeżdżeniowy, ale nie mogę teraz znaleźć) i bardzo go sobie chwalę. Nie obciera, nie wyciera i nie zapopręża. Poza tym łatwo i szybko się go myje. A co najważniejsze koń w końcu przestał kłapać i zgrzytać zębami jak mu dopinam popręg, także żel widocznie tez robi swoje.
siodło ujeżdżeniowe
autor: koniokrady dnia 23 sierpnia 2011 o 20:27
Epikea ja jeżdżę w Diamancie D Move - i powiem Ci, że nie ma długich tybinek. Sama należę do krótkonogich i w 17" w Diamancie mam idealnie - tybinka kończy mi się jakieś 5 - 6 cm poniżej kolana. Jakbyś miała możliwość przetestowania to zdecydowanie polecam. Poza tym ma wiele innych plusów 😉
Bryczesy
autor: koniokrady dnia 23 sierpnia 2011 o 20:22
Dramka a cenę 300 zł za Pikeury to cena sklepowa? Jakoś nie zauważyłam takich cen w sklepach, chyba, że z krótkim lejem i w jakimś niechodliwym jasnym kolorze. 
Siodła syntetyczne a skórzane
autor: koniokrady dnia 23 sierpnia 2011 o 20:19
MeLady wyglądają trochę podobnie, ale jednak nie do końca. Tu zdjęcie katalogowe dużych bloków ujeżdżeniowy http://pasi-konik.pl/pl,product,376123,wintec,bloki,do,siodel,ujezdzeniowych,duze.html. Te Twoje wogóle nie wyglądają jak bloki od Winteca....
Bryczesy
autor: koniokrady dnia 23 sierpnia 2011 o 20:13
Wiesz pistol star mi wychodzi że po prostu niektóre zastosowane przez nich materiały były słabsze, może osłabił je po prostu proces farbowania (bo niby skład ten sam). Podobnie jak w Horze miałam model grand prix z fioletowym lejem i zdarłam je po dwóch miesiącach. Wymienili mi je na nowe i znowu to samo. Ale z kolei mam takie same granatowe i brązowe, jeżdżę w nich od dwóch lat i nic.
dodatki witaminowe, mineralne, odżywki itp
autor: koniokrady dnia 22 sierpnia 2011 o 21:36
Jest jeszcze coś takiego co się nazywa poty wtórne - występują one po jeździe, nawet do 30 minut po - nieraz jak już koń spokojnie sobie w stajni stoi. Często oznacza to, że praca dla danego konia była zbyt ciężka i następnym razem powinno mu się trochę odpuścić w robocie, ale czasem niektóre typy tak po prostu mają 🙂 Jeśli poci się obficie to na pewno profilaktycznie nie zaszkodzi podawanie mu elektrolitów, a badania kompleksowe krwi też pewnie byłyby mile widziane.
Siodła syntetyczne a skórzane
autor: koniokrady dnia 22 sierpnia 2011 o 21:31
Dokładnie! Może ew. znieść drobne nierówności ale nie jest to przecież plastelina która uformuję się do każdego konia.

Mimo wszystko ja pozostaję nadal fanką Winteca. Kiedy na kobyłę nic mi nie pasowała, tylko Wintec dał radę. Może nie był jakoś hiper bajer dopasowany, ale kobyła zaczęła w nim chodzić jak by nic na grzbiecie nie miała! Nigdy wcześniej nie podejrzewałam jej o taki zasięg przednich kończyn jak właśnie pokazała w Isabelce. Poza tym bez większych wydatków mogłam to siodło sama jej dopasowywać wymieniając łęki i wkładając podkładki. A przy kieszeni studenta na dorobku to miało zasadnicze znaczenie!
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: koniokrady dnia 22 sierpnia 2011 o 21:25
Odczułam już to co piszecie o paliwie. Dopóki miałam do stajni 9 km (a tak było przez kilka lat) w ogóle nie odczuwałam tego wydatku, a teraz mam jakieś 35 km i dostrzegłam już problem. Ale trudno, konie w raju więc trzeba zacisnąć zęby 😉


Dokładnie wiem co masz na myśli! Kiedyś jeździłam codziennie 50 km do stajni - do Żyrardowa, tą cholerną Katowicką, albo wlokłam się przez Pruszków koło za kołem. Ale dla takich warunków warto.

Uśmiech na jego pysku... BEZCENNY!  😀
Jakie pasze dajecie swoim koniom?
autor: koniokrady dnia 22 sierpnia 2011 o 21:20
kcj90 - eggersmann też ma fajny dodatek dla młodzieży - osteomin, sama go kiedyś dawała jak Rusałka miała dwa latka. Z tego co pamiętam to był dostępny w opakowaniach 8 kg i chyba 20 kg. Całkiem fajny - konisko porządnie wyrosło i jak na razie nigdy nie mieliśmy żadnych kostno-stawowych problemów.