NIEUCZCIWI RE-VOLTOWICZE
autor: Viki26 dnia 14 lipca 2016 o 21:45
UWAGA na Kaja Świeżewska (
https://www.facebook.com/kaja.swiezewska?fref=ts) z Borownini Śląskie. Nie podam nicka bo dziwnym trafem nagle nie mogę znaleźć żadnych jej ogłoszeń a rozmawiałyśmy telefonicznie. Sprzedała nam siodło prawdopodobnie z uszkodzona terlicą, a z zachowania tej Pani wynika, że wiedziała co sprzedaje i teraz nie chce przyjąć zwrotu - w tym samym dniu co wyjęliśmy siodło z paczki. Zostało wyjęte, po za tym, że zostało pominięte kilka szczegółów odnośnie stanu faktycznego siodła to ma ono pękniętą terlice, można przedni łęk rozszerzać rękami. Pani twierdzi, że to na 100% podczas transportu, a tymczasem paczka przyszła elegancko zapakowana, nie zgnieciona, w środku były też dodatkowe pudełka nawet nie draśnięte czy porysowane, a żeby popękał przedni łęk to naprawdę trzeba dużej siły, więc niestety ściema z transportem nie przechodzi... Sprawa została zgłoszona na policję, mimo, że to groszowe sprawy były bo siodło za niecałe 300zł ale tak się nie robi... Oczywiście telefonów nie odbiera a na FB blokuje.
AMP,MPSzW-wszystko o studenckich zawodach
autor: Viki26 dnia 29 kwietnia 2013 o 09:30
Mam wolne miejsce w przyczepie na wyjazd na AMP'y za 300 - 350zł W OBIE STRONY! Podczas gdy transport wynajętą przyczepą to nawet 800zł w jedną stronę. Czyli tak naprawdę 800zł * 4, podczas gdy za całość można zapłacić tylko 300zł. Nie wszystkie uczelnie płacą w tym roku za transport lub nie chcą płacić zbyt dużej kwoty - jestem w stanie załatwić wyjazd właściwie za koszty paliwa! Chętne osoby proszę o bardzo pilny kontakt! tel: 511858522
Śląsk - nie ważne gdzie, jakie okolice, jak ktoś jest zainteresowany to proszę napisać!
KĄCIK PUCHNĄCYCH Z DUMY
autor: Viki26 dnia 25 września 2012 o 19:48
zosia1990 - Bardzo mądre słowa, i tak też bym opisała ten wyjazd 🙂 Natomiast co do normiss - Muszę trochę przyhamować twoje niecne oburzenie. Sama była świadkiem, jak koń 1,5 roku startował w swoich pierwszych zawodach skokowych, bo był darmozjadem. Dwa lata później również spotkałam go na zawodach. Widok był okropny, całkiem zapadnięty grzbiet. Coś okropnego, na co nikt niestety oprócz właściciela który musiał na tym koniu zarobić nie miał wpływu.
Natomiast co do wieku startu w zawodach. O, przepraszam, nie startu w zawodach a jedynie wyjeździe konsultacyjnym. Są niektóre 4-latki (ba! nawet i starsze) które jeszcze kompletnie nie mają ukształtowanego do końca układu kostnego, a ich kręgosłup wygląda jak z żelatyny. I ten, kto się zdecydował zabiać 3,5 letniego konia miał ogromne doświadczenie i wiedzę na ten temat, skoro się na to zdecydował nie robiąc klaczy żadnej krzywdy.
Jeśli chodzi o domieszkę araba, to znów tylko złudzenie. Wygląd to nie wszystko 🙂 Po za tym araby to wcale nie są drobne i łamliwe koniki jak nam się wydaje. To, że została tak osądzona wynika tylko i wyłącznie z ogromnej niewiedzy osoby, która postanowiła tak ją opisać. I tu znów odniesienie do normiss bo skoro piszesz, że są konie w wieku 2,5 lat (jak brat Elandy) które są bardziej dojrzałe, to skąd wiesz, ze Ela w wieku 3,5lat to niewinny źrebak? Znów muszę się odnieść do zwykłej niewiedzy, bo zaprzeczasz sama sobie. Po za tym ma tylko arabkowy wygląd, całość jednak to dopełnienie małopolaka, które są znane własnie ze swojej wytrzymałości i wyjątkowemu przystosowaniu jeźdźeckiemu.
"Nie jeden wybryk"? Nie nazwała bym to wybrykiem, to kolejne słowa wypowiedziane może w zawiści? Skoro pisze, że to pierwsze w życiu zawody, to jak to może być nie pierwszy? 🙂 Znów zaprzeczenie samej sobie.
Ktoś, kto decyduje się na taki krok, to faktycznie ktoś bardzo niemądry, albo wręcz przeciwnie! Ktoś o wyjątkowym podejściu do koni dostrzegających wszystko, co jest za i przeciw treningowi jakiego się podejmuje. Wszystko było bardzo dokładnie przemyślanie, wszystko zostało szczegółowo wzięte pod uwagę, i moim skromnym nic nie znaczącym (jak wszystkie tutaj opinie 🙂 ) zdaniem, była to dobra decyzja, skoro koń rokuje doskonale i nie miał do tego ŻADNYCH przeciwwskazań ani od trenerki, ani od sędziów, ani od innych zawodników, którzy mieli ją za 5-6 latkę (rekordem było gdy ktoś powieszał, ze ona ma 8 lat)
Na koniec się powtórzę niestety: nie będę ciągnąć dalej tej dyskusji, gdyż jest ona bezcelowa, i widzę, że wypowiadają się osoby które niestety mają pewne braki w swojej wiedzy, i nikt który dysponuje większą wiedzą na temat hodowli i treningu koni nie będzie brał tych uwag na poważnie.
Pozdrawiam kochani!
KĄCIK PUCHNĄCYCH Z DUMY
autor: Viki26 dnia 24 września 2012 o 12:08
Armara - Nie, Elanda nie została dopuszczona do zawodów, i ani organizatorzy ani sędziowie nie popełnili żadnego błędu. Od początku wiedzieli, z czym mają do czynienia, i jeśli było by to niezgodne z ich przekonaniami faktycznie mieliby coś przeciw. Tymczasem Elanda odbyła jedynie przejazd konsultacyjny. Bywało, że i młodsze konie (o dziwo) startowały w takich konsultacjach.
epk - Oczywiście, przepisy są po to, żeby ich przestrzegać, bo skoro są zatwierdzone, to ktoś mądry musiał je wymyślić, i z tym się zgadzam. I również ktoś mądry ustanowił granicę wieku jako 3 lata na zajeżdżanie. Każdy koń mimo wszystko rozwija się indywidualnie. Trening jaki był wprowadzony dla Elandy również był dostosowany do jej indywidualności. Umiejętności to już druga sprawa. Zajeżdżanie i początkowy trening przebiegał niewiarygodnie pomyślnie, i to było impulsem do sprawdzenia Eladny, czy potrafi sobie poradzić nie z zawodami, nie z obciążeniem pracą, nie wymagającą rozgrzewką i przejazdem na poziomie totalnego zmuszenia, a jedynie sprawdzenie jej zachowania i odporności na stres w nieznanej jej sytuacji.
Jest to chyba ogromna różnica 🙂
Dodam, że Elanda jak na taki wyjazd pokazała z początku jedynie dość normalną ekscytację, nic po za tym nie różniło jej zachowania od tego w swoim stajennym czworoboku.
A to, że pokazała się z wszystkich koników najlepiej tylko świadczy o tym, że jest to konik przyszłościowy. 🙂
Co do jej drobności... hmm... Nie byłabym taka pewna, ona sama jest konikiem dosyć niskim, nie wiem, czy będzie miała 1,50cm, natomiast zawodniczka 1,70cm - ale zawodniczka lekka, ok 52kg. W każdym razie mam na myśli, że to dosyć mylne wrażenie optyczne 🙂
P.s. Azbuka - może zacytuj co sędzia napisał na protokole? 🙂
Pozdrawiam, i nie wcinam się już w dyskusję, gdyż uważam ją za bezcelową 🙂
Dodano:
Sierra "3,5 roku + podogonie. Obstawiam towarzyskie" - Tak tak, towarzyskie, to oczywiste. Jak już wspominałam, to był przejazd konsultacyjny, sędzia został zapytany o dopuszczalność podogonia, zgodziła się właśnie tylko ze względu na to.