[quote author=Karla🙂 link=topic=36.msg1341890#msg1341890 date=1332069771]
interior ja mam taka gagatke-jest praktycznie lysa😀 ma tak aksamitna siersc, ze szok,krociutka,genialna do czyszczenia,blyskawicznie wysycha😀
nawet zima minimalnie sie wyklacza😀
odradzam pomysl golenia konia z taka sierscia na lato-pamietaj, ze wlos to ochrona, a jak ja zniszczysz to i o rany,ranki,ugryzienia, reakcje skorne duuuzo latwiej. No i przy wszelkich zmianach temperatur takiemu koniowi jest duzo trudniej szczegolnie jesli jest o kon rekreacyjny a nie wysoki szportpferd co caly czas w boksie,godzinka trening,karuzela  a pastiwska oglada  na zdjeciach jak jego wlasciciel czyta swiat koni😉
[/quote]


Moja w zimie zamienia się w niedźwiedzia 😉 A w lecie tak jak u Was 😉 Jak na razie z golenia rezygnuję 😉 zobaczę co z pozostałą 2 się zrobi w lecie 🙂

kokakola - i.... co? Nie bardzo zrozumiałam o co Ci chodzi.

JARA napisałam to kilka postów - up,up 😉
Jednak KTOZ wyklucza tą opcję ze względu na kilkudniowe / starsze rany i siniaki ....

JARA wydaje mi się, że jeśli tylko zrobi się akcję to i na tomografię się uzbiera 😉 Ja jednak dalej myślę,że pies był podrzucony na to osiedlę na pewno tam nie mieszkał ....


Edit:

Dodam ,że jest to kastrat....brak tatu i chipa 🙁 Jednak chip mógł zostać uszkodzony podczas "wieszania psa" (boże jak to brzmi  😕 )

JARA ale stan psa jest stabilny więc nie rozumiem dlaczego go uśpić?  🤔

Pies dosyć charakterystyczny (sama rasa) + biały z łatą na oku ....
ktokolwiek widział ..........

http://www.facebook.com/events/383057778384899

Problem jest jeden..... nie ma informacji o chipie czy tatuażu ... więc jeśli pies pochodzi z pseudo mamy jeden wielki problem 🙁
Dodatkowo nie wiemy też czy mieszkał na Dąbiu czy po prostu tam go jedynie znaleziono...Kraków mały nie jest, a równie dobrze mógł mieszkać w okolicach  😤 Dąbie - małe osiedle, raczej każdy każdego zna, bulterier specyficzna rasa , to nie york których na spacerach możemy spotkać 10/minutę

I jesteśmy w jednej wielkiej d.....................................   😕


Edit :

http://www.facebook.com/events/383057778384899/


Obroża rogz'a też do tanich nie należy, więc jaką mamy pewność że pies nie został skradziony? Nie uciekł? I ktoś trzeci go tak potraktował?


K.... to są tak kochane psy  😕

JARA skocz do wątku Krakowskiego z linkiem , może ktoś bidę kojarzy 🙁

A ja mam takie głupie pytanie... ma ktoś konia z bardzo krótką sierścią w okresie letnim ? Zastanawiam się na wygoleniem ,ale nie wiem czy byłoby co 🙁 Bo kobył ogólnie wygląda jak po goleniu 🙁

Haha ;D A ja się ze szmato wyleczyłam  😎
Kupiłam TYLKO navy z maritim  😎 od początku roku, do końca jeszcze daleeeeeka droga - owszem, ale raczej nie zapowiada się na wielkie zakupy - ćwiczę silną wolę  🙄

Daihla - gniade to Epikurejczyk 😉

Jak jesteście przy temacie obrośniętych mamutów....

Dramka - bo nie wiedzą gdzie mają telefon !  😁

Ale z tego co ja rozumiem, to majeczka również prosiła o dane do przelewu... jednak napisała to w inny sposób - wystarczyło się domyśleć.

Niesmak na pewno pozostanie 🙂 Szczególnie po tonie Twoich wypowiedzi "obronnych" 😉 I myślę, że to akurat zawdzięczasz sama sobie a nie majeczce 😉

Dopóki inni userzy nie powiedzą swojego zdania, będę dopisywała tylko oszustwa na kasę. InteriorTerra, kto tak wystawia i utrudnia?


JuliaW

Sprzedający nie musi posiadać konta w banku, możesz wysłać pieniądze przekazem na adres. Loguje się?

Dramka,ale ja nie mówię że nie było innego wyjścia 😉 Nawet byłabym w stanie zapłacić "za pobraniem" gdyby wysłała mi zdjęcia 2 innych rzeczy które mnie interesowały .... no kurczę nie chce kupić niczego w ciemno - czy to takie dziwne? Ktoś ma bat ujeżdżeniowy "mało używany" (o ile w cale?) a nagle bach pisze mi o przetartej rączce, ceny, zdjęcia - nic nie mam, wiem tylko że rączka przetarta  🤔 To już szczerze mówiąc bez łaski jadę do pierwszego lepszego sklepu i za te 20zł bat kupuję taki najzwyklejszy 😉
Zależało mi cholernie na bransoletce (szczególnie by ją dostać przed 16 marca maksymalnie...) prosiłam o nr konta miałam go dostać, później że to taty....że tata wyjechał, a ona nie poda bo nie chce żeby tata był zły (bo jestem hakerem i mu się włamie na konto i zabiorę wszystkie oszczędności ? ) Nie ważne.....
Chciałam się już nawet wymienić z moją stratą byleby wyrobić w czasie (ale też bez przesady*)..... ale tutaj też rozmowa jak ze ścianą, zdjęć nie dostanę bo nie wie gdzie ma telefon... (myślałam,że jak już ktoś telefon posiada to przeważnie ma go koło d....)
Zaproponowałam ,żeby mi wysłała bransoletke, a jak tata wróci (a miał wrócić w weekend) poda mi numer konta i od razu zrobię przelew .... odzewu zero.... Byłam już nawet w stanie zapłacić 19zł (kwota pobrania) ,ale bez doliczania bransoletki ... też zero odzewu....
Zrezygnowałam bo to po prostu nie miało sensu  😵
Owszem ja mogę za kimś latać jeśli chce coś sprzedać....ale nie mam zamiaru nikomu wchodzić do d.... żeby coś kupić, skoro ktoś wystawia przedmioty na sprzedaż i myśli że będzie się ktoś za nim uganiał, prosił, błagał ? No wybaczcie to nie dla mnie, nie mam na to czasu... jak głębiej poszukam na internecie to de facto zrobię taką bransoletkę jednak nie na czas na który chciałam,ale cóż trudno pewnie gdybym nie latała jak głupia za dziewczyną to już dawno skompletowałabym sobie ją z innych źródeł - bez łaski...

*A zastanawiam się czy to całe ALE nie zrobiło się przez to ,że nie wymieniłam się na czaprak eskadrona nici  🤔


I wybaczcie ,że tak późno odpisuje ale wchodziłam tylko sprawdzać PW, ostatnio doba dla mnie stanowczo za krótka 🙁

Pytam ponieważ... na kasę nie zostałam oszukana, w sumie to chyba bardziej pasuje wątek "kto/co mnie wkurza na rv"

Chce coś kupić i tydzień proszę się o numer konta... Kwota zabójczo duża.... zależy mi na czasie...a w sumie to zależało bo się poddałam.
W takim razie na jasny gwint ktoś coś wystawia do sprzedania skoro nie ma konta bankowego - i sprzedać nie może?
👿  strata czasu i nerwów 🙁 Niestety....

dragonnia  :kwiatek:  ja wiem, wiem że tabela = przewinienie na kasę (po ankiecie).
Zastanawiam się tylko czy coś się zmieniło odnośnie samego wątku - czy tutaj dalej wpisujemy wszystko jak leci, żeby każdy zainteresowany ewentualnie wiedział co i jak?  😡

Jak to w końcu jest z tą listą?
Trafiają osoby, które oszukały na kasę tak?
A do wątku wpisujemy wszelakie problemy? Łącznie z niepoważnymi quniareczkami które niby coś sprzedają, a później bach 100 tysięcy problemów?

😅 Kobitki Kochane  😅

Mam pytanko do Was ...
Jest ktoś z Tarnowa kto jeździ / bywa w Krakowie (okolicach) bądź wybiera się w najbliższym czasie ,lub też wybiera się na wystawę do Katowic w piątek?
Byłabym wdzięczna za odpowiedź lub kontakt na pw  :kwiatek:

dragonnia - podziwiam za to co robisz  👍
I jak zawsze - masz rację z tym co napisałaś 😉

[quote author=horse_art link=topic=5367.msg1322109#msg1322109 date=1330531664]
dragonia - świetna robota i ja właśnie takiej pragnęłam 😉
fajnie jak będzie cała to by wkleić/ podlinkować na pierwszą stronę wątku jak się da....

a Nadżafowa dalej nie przelała mi pieniędzy (albo miała znaleźć kupca), miało byc w zeszłym, potem na początku tego.... wysłałam zapytanie już na kom. zobaczymy jak sprawa się rozwinie i czy zakończy. dam znać napewno
[/quote]

Nie mogę się nie wtrącić ... jeszcze kilka dni temu (max tydzień) dała ogłoszenie o zakupie paki na sprzęt (fejs)... to chyba jakąś kasę ma ? Chyba, że dodaje ogłoszenia z nudów a i tak nic nie kupuje ?

Dramka... Jak Ty sobie to wyobrażasz? 🤔


Było tak ok. 2 tygodni i jakoś nie przeszkadzało to nikomu .... Jedni używali nowych inni starych i nie było problemów ,więc nie wiem co jest tutaj trudnego do wyobrażania sobie ?

Wkurzają mnie "Spece" od prądu u mnie na wsi :/
Non stop coś robią, non stop obiecują ,że to już "ostatni raz" ..... Ale za każdym razem BACH brak prądu od 7 - 17 ( gdzie na dobrą sprawe NIGDY o 17 nie włączą) - nie dość że zimno to jeszcze, dzień bez kawy ....  👿 👿

Zdaje się ,że jesteśmy upierdliwi :P
Były stare - były ochy i achy ,że trzeba się tyle cofać, że ograniczenie zdjęć jest itd.itd.
Są nowe - są ochy i achy ,że jest źle....

Ja wolę stare , mi łatwiej wkleić całą listę sprzętu jaki mam i odnośnik do galerii gdzie są zdjęcia (lub wklejać zdjęcia zainteresowanym na PW )
Niż wystawiać wszystko osobno , opis , zdjęcia, zmiany kategorii etc.
Poza tym większość sprzętu wymieniam na re-volcie więc wystawianie ogłoszenia typu
"sprzedam bryczesy .....................(opis) .......................... zapraszam na inne ogłoszenia, chętnie wymienię na : ................. " i pisanie tego w każdym ogłoszeniu dobiłoby mnie psychicznie - już jestem zła jak muszę coś na allegro wystawiać .... więc z przykrością nie wystawiam już rzeczy na re-volcie 🙁
Nawet nie wchodzę w ogłoszenia .... 🙁

edit :
Głosów na nie przybywa, a argumentów nadal brak.

Wzięliście chociaż pod uwagę ile w nowe ogłoszenia trzeba było włożyć pracy? Nie wspominając o tym, że wreszcie są uporządkowanie logicznie.


Szkoda tylko,że jak za pierwszym razem ogłoszenia zostały zamknięte i zaczęła się dyskusja w grupie r-v na fejsie to ogłoszenia wróciły, miały być nowe i stare - jak kto woli tak ma... a teraz nie mamy wyboru.

Zostaje nam  albo handel na nowych ogłoszeniach - gdzie tak jak dziewczyny piszą odzew zerowy ....
Albo przenieść się na Allegro przynajmniej wszystko bez problemów będzie ,że ktoś kogoś oszukał - nie ma wpłaty, nie ma towaru, wystawiasz negatywa i masz wszystko gdzieś 😉

Teraz się czuje jakbym handel na świecie koni robiła  😵

Jara  dzięki ! :kwiatek:  Jedynie co tam widze dla mnie to juniora w razie W się przyda 😀
Pytałam z ciekawości bo znając życie jutro dostanę informację ,że karma którą zamówiłam jest niedostępna :/ A ja trochę nie w temacie karm jestem aktualnie bo na mięsie jechaliśmy. Teraz potrzebuję jakiegoś dodatku w postaci suchego 🙂

kkk wybacz musiałam nie zauważyć Twoich postów  :kwiatek:

No nic na razie czekam na odzew ze sklepu o dostępności karmy ,bo znając życie jej nie będzie.
W razie co pomyślę o spróbowaniu fitmina , aktualnie czekam na jakiś odzew ze strony przedstawiciela...

😲  dziewczyny dajcie spokój - to istna okazja (za używki , z zszytą dziurką ) , kto kupuje ?  😁

Może ktoś po prostu się walnął w cenie i nie zauważył byka?

ja miałam przygodę z FITMINEM i więcej go nie kupię, na czarnego miala bardzo zły wplyw


Tzn ? Mogłabyś napisać coś więcej?


Jara dzięki napiszę więc do Zairki 🙂

Mi łezka weszła pod siodło o prof. ujeżdżeniowym 😉 Więc pod to powinno wejść spokojnie.

Zna ktoś karmę FITMIN w sensie - karmił nią ?


Edit: Jest ktoś z Krakowa lub bliższego śląska kto ma pożyczyć transporter lub kennel klatkę na 1 dzień ?  Ewentualnie osoba będąca na wystawie w Katowicach która nie potrzebuje klatki ?

Łooo matko ja jestem ślepa ;D  Mogę prosić duże foto na meila lub pw ? Bo nie chcę palnąć gafy [s]a ja widzę już 3 braki[/s] ...

Trochę jak zabawa "znajdź różnicę na obrazku"  😎


edit : doczytałam ten + ....

A ja myślę ,że jeśli chcesz ją dopisać do nieuczciwych na forum to wypadałoby to udowodnić na forum, raczej nikt zainteresowany transakcją z nią nie będzie zawracał głowy dragonni na pw.

Akurat wczoraj root zmieniła nicki Brzozy na Cintrę i qniary na (cośtam)Terra (sorki, jeszcze się nie nauczyłam) to i może prośbę o usunięcie konta załatwiła od razu.





InteriorTerra ;D łatwo zapamiętać przez podpis :P

Myślę ,że jednak root załatwił to za jednym zamachem, bo z tego co pamiętam dosyć długo czekaliśmy na zmianę nicków 🙂



Zelmutek nie możesz poprosić o zwrot kasy i odesłanie paczki jeśli się nie zgadza z opisem?

[quote author=fin link=topic=32.msg1319274#msg1319274 date=1330351602]
Blow, dzisiaj mija 44 dzień.


No właśnie....ja bym na tym etapie ze spokojnym sumieniem już płodów nie wychlastała w imię idei, stało się.
[/quote]


Pytanie czy w ogóle wet na tym etapie by się tego podjął - mój zapytany z ciekawości odmówił 🙂


Fin co dokładniej Cię interesuje ?

Ale to jest czyjś pies - nie każdy musi dzwonić do schroniska.

2 lata temu znalazłam labradorkę, w schronisku ani słowa o zaginięciu, psica była u mnie tydzień czasu , po tygodniu dopiero znalazła się właścicielka - pies do niej wrócił, tydzień później dostałam smsa ze suka znów uciekła, ale 3 godziny później że wróciła.

Jednak to jest czyjś pies - własność i jeżeli facet ma dowód na to że jest właścicielem psa
W przypadku psa z rodowodem metryka/rodowód , w przypadku kundelka wystarczy książeczka zdrowia to pies powinien do właściciela wrócić - inaczej jest to normalne przywłaszczenie, teraz jedynie od właściciela zależy czy psa weźmie czy komuś go odda.

Dziewczyny ..........  😵
Moje szczeniaki chyba mnie zabiją ... prałam ich spanie ,zabawki ...i nie zauważyłam że ich ulubiona małpka była gdzieś dziurawa.... no i .......... wyciągnęłam z pralki rzeczy i nagle patrze wata.... a małpa płaska jak deska... dodatkowo nie piszczy 🙁(


Śmieje się z tego ....ale one już nie bardzo, ewidentnie się wkurzają ,że małpka już nie piszczy, a myślałam że głupole nawet się nie skapną ...  🙄

Musze kupić nową i podmienić bo to była jedyna zabawka która dawała im tyle radości, a ja ją po prostu " zabiłam "  🤦

Doznałam szoku 😀 Wchodzę na forum i zastanawiam się co mi tu nie gra... a to mój login 😀

Dziękuje za zmianę z qniara na InteriorTerra
Avatar zostaje więc nie powinno być większych problemów z rozpoznawaniem 🙂
:kwiatek:

Po prostu mam wrażenie, że ten tekst: [quote author=Misskiedis link=topic=32.msg1313901#msg1313901 date=1329937876]
i nie chcieliśmy go narażać na stres związany z wystawą "dla zabawy". jest ulubionym tekstem pseudohodowców.  Stałe tłumaczenie dlaczego sprzedają "rasowe" szczeniaki. A ludziska potem wierzą, że te wystawy takie straszne.
[/quote]

Niestety .... ile ja miałam telefonów o psa na współwłaśność i nagle tekst "a jeśli ja go nie chce męczyć wystawami?!?" Szczerze? pierwsze 3-4 telefony usiłowałam wytłumaczyć, że to w cale nie męczenie psa jeśli psa się przygotuje ... da mu się szansę przyzwyczaić a nie na dzień dobry ciasno ringówka i sruuuuuu przez cały ring - no bo on nie idzie a pokazać się MUSI ... kolejne kilka telefonów już olałam.
Gdy zaczęliśmy się poważnie zastanawiać nad pozostawieniem malucha w hodowli już odpowiadałam na tego typu teksty "to kup pan psa - ale na własność " Szczerze? Szczeniąt nie mam od 18 stycznia.... a jeszcze dzisiaj rano miałam telefon w sprawie suki ... jakoś 2 tygodnie temu miałam 2 telefony w sprawie psa - już automatem mówie NIEAKTUALNE(oczywiście wzrok TŻta i mojej ciotki jak akurat są przy takim telefonie jest " 🤔" bo pies miał zostać na 100% dopiero po wystawie w marcu...😀 ), nie chce mi się już tłumaczyć na czym polega współwłasność , czemu tak a nie inaczej - dodatkowo dotarł do mnie jeden ważny dla mnie argument- mam psa pod ręką, chcę to go wystawiam - nie chcę nie wystawiam, nie muszę się prosić nikogo o nic - po prostu robię z małym co chce, a jeśli okaże się być bojaźliwy, miękka klucha - prawdopodobnie będzie latał po ogródku 😉
Ma 3 msc i niestety jak jeszcze niedawno myślałam, że w tedy.... "oddam go komuś za symboliczną kasę na kanapę" - teraz jest  to już niemożliwe .... za bardzo się do niego przywiązałam - a ja chyba mam pecha do samców , drugi samiec i drugi taki "mami synek"  😁

No tak... niewyleczona agresja na ringu to niestety nic fajnego 🙁
Brat mojej ast też niestety na ringu popisał się piękną agresją, wystawiany na ringówce i kolczatce  🤔 .... bałam się o młodą, ale wyszło dobrze 🙂
Braciszek fajny 🙂😉

Ale wiesz Kochana jedna wystawa to dopiero debiut, nowe doświadczenie dla psa 🙂 Można tak stwierdzić po 2, 3 wystawach 🙂 Różne psy - równie reagują, moje akurat zestresowane nie były, ale w klasie baby bardzo bardzo często widać małe szczeniaki z ogonem pod siebie i całe jak galaretka .... a już na 2...5...10 wystawie ten sam pies lata i myrda ogonem 🙂

Po jednej wystawie trochę nie fajnie jest mówić ,ze wystawy to zło i stres dla psów .... o to nam chodzi 😉

Mieć psa z rodowodem i go nie wystawiać to nic złego  😉 Rodowód to nie mus do wystawiania / hodowli itd. 😉

+ dla :
aducha98 - wymiana
shakeyourbody - wymiana
kobusiowata - wymiana
konie_24 - kupująca

* mogłam coś pomylić w nickach bo piszę z pamięci - więc w razie co bardzo przepraszam  🙄

Wszystko w jak najlepszym porządku, sprawnie i miło, a dziewczyny wykazały się ogromną wyrozumiałością i cierpliwością :kwiatek: Niech wam Bozia w dzieciach końskich wynagrodzi  😡

Oraz szczególny + dla dorota - użytkowniczka podarowała nam nachrapnik nic nie chcąc w zamian - pomimo innej wstępnej umowy - bardzo,bardzo dziękuję dobra duszyczko o wielkim serduchu !  :kwiatek:

bawarka - ciesze się, uwierz cholernie się cieszę 😀  jednak malowanie też mnie czasem przerasta  😁
Moje psy aż tak nie obeznane - nie rozpoznają wypadu do miasta z wypadem na wystawę 😀 Szopki zaczynają się już pod wystawą jak widzą ten ogrom psów  😁 Ale ..... znajoma, ma psa który jak tylko wychodzi na ring ma uśmiech an pysku od ucha do ucha - owszem wygrywa, ale jak widzę tego psa na ringu to jest tylko taka reakcja "  😍 ,  💘 "

bawarka ja też oplułam monitor ,ale nie chciałam już komentować 😀
Moje psy są tak postresowane na wystawach ....... jestem okropna je tam zabierając.... rudy na debiucie patrzył tylko z którym psem się bawić, łaciata dostawała potrójnego adhd - i to jedynie dla nas był stres i nerwy z wystawą , nie dla niej 😀
Astka była tak zestresowana ,że nawet z obcą jej osobą wyszła na ring, a do sędziego tak myrdała ogonem ,że biedny musiał jej go przytrzymywać żeby móc ją ocenić  😁
A młode stres zaliczą już w połowie marca  😎


Jestem okropna stresując psy w ten sposób 😀iabeł:


Swoją drogą są dwa typy ludzi :
1. typ jadący na wystawę by ją wygrać ZA WSZELKĄ CENĘ
2. typ jadący na wystawę by pokazać psa, ale by spędzić weekend w gronie znajomych - pasjonatów rasy i w cale nie ma parcia na wygranie ....

Tylko to niestety drogie hobby, niedługo powiem - " droższe niż jazda konna" , prawie jak szmatoholizm  😜

Mowimy chyba o szczenietach po 1 cieczce? Rozmawialam z kilkoma wetami kazdy preferuje sterylke dopiero po 1 cieczce.

fin nie pozostaje nic innego jak w umowe wpisac odgornie sterylizacja/kastracja suki/psa w wieku....... I tyle ;-)

C.D. .... 😡

Nasza mała ma wspaniały charakter, każdy, kto ją zna się zachwyca, że taka grzeczna i inteligentna, ojciec piesków też był wybrany, a nie wylosowany pierwszy z brzegu. Jeśli chodzi o "niehodowlaność", to taką ją dostałam, jej hodowcy swoich zwierząt na wystawy nie zabierali, więc licencja nie była przedłużana i mała rodowodu nie dostała.


Uważasz ,że inteligencja i grzeczność to najważniejsze cechy do stworzenia kolejnych kundelków? -  🤔
Hodowlanki / reproduktora się nie przedłuża - pies to zdobywa raz i z tym odchodzi na emeryturę ! Wiec ciekawe rzeczy piszesz... - 🤔

zarówno matka i jej rodzice, jak i ojciec pochodzący z rodowodowej hodowli


A pochodzą ? Bo z cytatu powyżej - stwierdzam ,że ze zwykłej pseudohodowli .... która może i miała psy z rodowodem, ale żal było wydawać kasy na wystawy i tak oto powstają "psy po rodowodowych rodzicach" - czyt. KUNDLE 😉

Ostatni element, już taki bardzo prywatny (oczywiście nie był decydujący, proszę mi nie zarzucać, że zdecydowałam się na szczeniaki tylko po to, żeby komuś pomóc), jeden z piesków ma być formą terapii, pomocą dla szczególnie bliskiej nam osoby, która przeżywa od kilku miesięcy bardzo trudną psychicznie i fizycznie sytuację, a dzięki maluchowi, będzie mogła odwrócić myśli od problemu i się czymś zająć. Podobnie jak mała pomaga mnie, kiedy mam ataki mojej choroby i potrzebuję "kogoś" obok.


Bez urazy - mogła osoba ta adoptować psa ze schroniska / fundacji - a tak również mamy multum szczeniaków .... a nie dawać na świat kilka szczeniąt tylko dlatego ,że ten jeden ma pomóc...

kkk, pisząc "niewystawowy" mam namyśli że nie ma licencję, którą mógłby uzyskać przez wystawy, na które nie chodzi z naszego wyboru, gdyby chodził, możliwe że licencje by dostał.


Niewystawowy - to tzw. PET , pies nie do hodowli, automatycznie uprawnień NIE POWINIEN ZROBIĆ 😉
To pies z wadami w danej rasie, tańszy niż normalne szczenie 😉
Można mieć pełnego rasowego psa - nie peta, a w cale go nie wystawiać ...  🙄

Poza tym po raz tysięczny powtórzę - ZAWSZE idzie się dogadać z hodowcą :
- raty
- warunek
- współwłasność
I można psa rasowego mieć bez wydawania kilku tysięcy zł tak O...

Wiem, że rozmnażanie psów poza hodowlą jest przez właścicieli rasowych, rodowodowych zwierzaków tępione. Wydaje mi się jednak, że co innego, jak na przykład psy na wsiach kryją suki na potęgę, nikt tego nie pilnuje, a ze szczeniakami nie ma co robić i jest problem, żeby je gdzieś "opchnąć", a co innego, jak sprawa jest przemyślana i zaplanowana.


Niestety TO JEST TO SAMO nie ma "nic innego" lepsze - czy gorsze...  🙄

Nie doszło do wymiany - nie było oszustwa na kasę więc osoba ta na listę nie trafi 😉
Ale opisać warto... Chociaż to i tak chyba nie jest aż takie okropne...

fin u nas było to samo, więc spokojnie 🙂 Możesz jej dawał wołowinę - bardzo polecana dla psów szczególnie w ciąży  😉

Chyba jedynie  Misskiedis rozumie 😉

Co do ZA i PRZECIW nie raz wystawiam ogłoszenia z cenami do negocjacji, nie raz ZC i nawet jak ktoś do mnie napisze "ile za..." - proszę o propozycję, jeśli ktoś nie chce proponować (nie wie ile może być coś warte) trudno piszę np. "50zł do negocjacji) - cenę zawyżam po to by osoba chętna mogła sobie już cenę mniejszą zaproponować ,ale tą propozycję już zna.... Ale tak jak napisała Misskiedis proponować komuś 100zł i nagle napisać "za drogo" - to przepraszam,ale po co tyle proponowała? Mogła zaproponować 20zł z wysyłką po prostu bym odmówiła sprzedaży, a nie traciła innego klienta .... <--- To mnie wkurza ...
Może i tamten inny klient dałby mi 150zł z wysyłką - trudno mniej bo mniej, ale może by właśnie kupił ?

Sama nie raz widzę " zaproponuj cenę" piszę ile mniej więcej ktoś chce.... nie raz usłyszę " albo proponujesz,albo nie" jeśli nie wiem ile dana rzecz może być warta - dopuszczam sobie bo po co mam wyjść na debila ? Proponując komuś 100zł za rzecz wartą 200 ? A ile razy to usłyszałam "No nie wiem ... 150? " z taką osobą już mogę rozmawiać ,albo zejdzie z ceny albo dorzuci przesyłkę w cenę ....

Myślę,że już mogę zakończyć dyskusję ... 😉