omenova
Potwór w stajni ;]
Konto zarejstrowane: 27 stycznia 2011
W sercu dziewczyny,
gdy położysz je na dłoń,
na drugim miejscu chłopak,
na pierwszym tylko Koń.
Najnowsze posty użytkownika:
Moorland’s Totilas is sold
autor: omenova dnia 28 stycznia 2011 o 12:01
Pursat, może Ty byś sprzedała takiego konia, ale ja po prostu nie umiem. Tak, pogadamy, jak już go będę miała.
Karolina_, wiem. Pewnie go tam bardziej kochają, niż kochał go Gal, bo nie zdziwiłabym się, gdyby stwierdził, że trzymał go tylko dla pieniędzy, albo sławy ;/
Ale trudno, nie mój koń 🏇
Co mnie wkurza w jeździectwie?
autor: omenova dnia 28 stycznia 2011 o 11:52
Najbardziej wkurza mnie zachowanie osób, które mają swoje konie (najczęściej sportowe) w stosunku do osób, takich jak ja, czyli takich, które nie mają własnych koni. Wcale nie jesteśmy gorsi, a oni traktują nas jak jakiś gorszych od siebie, pomimo tego, że czasem jeździmy nawet lepiej. No cóż, tak już jest i nikt tego nie zmieni, ale fajnie by było, gdyby takie osoby były choć trochę tolerancyjne. 🤦
Czemu "naturalsi" wzbudzają tyle kontrowersji?
autor: omenova dnia 28 stycznia 2011 o 11:27
Hej 😉. Ja też jestem tu stosunkowo nowa, więc nie chcę się wychylać. A więc:
Kiedyś, jakoś dwa lata temu, poznałam `natural`. Wydawał mi się dość ciekawy i dobry dla jeźdźca i konia. Teraz, gdy dorosłam i przejrzałam na oczy widzę, że to bez sensu, bo:
-jaka jest różnica między liną, a lonżą?
-jaka jest różnica między carrot sticks'em, a zwykłym batem?
-koń potrafi zaufać człowiekowi bez zbędnego wydatku na nowe `naturalne` rzeczy
-nie wystartujesz na takim koniu w zawodach jeździeckich, bo przecież KAŻDY `naturals` jakiego znam, nie używa wędzideł
-co to właściwie daje?
No i co tam nadje? Nic, naturalsi po prostu swoje wady zamieniają w zalety. Ale trzeba pamiętać, że jak się zacznie, to nie można tak od razu zmienic się z naturalsa na klasyka, albo na odwrót.
Ja jestem za klasykiem, ale nie zaprzeczam, że jeżdżę konno na kantarku, bez siodła etc, etc, dla przyjemności 🙂
Pozdrawiam
Projekty stajni. Zdjęcia i informacje.
autor: omenova dnia 28 stycznia 2011 o 10:27
Nie wiem, czy gdzieś już ktoś wspomniał o tej stajni, ale trudno xDNo więc, jeżdżę w Stajni Mezowo (Mezowo, k/Kartuz, woj. pomorskie), która (wg mnie) jest na prawdę fajną stajnią, pomijając fakt, że jeszcze nie mamy hali krytej. Stajnia ma pięc boksów, dobrze oświetlonych i dużych. Ale nie będę opisywac, tylko dam link i parę fotek 😀
Link usuwam, bo to reklama. 

Pozdrawiam 🙂
pseudonimy i przezwiska koni
autor: omenova dnia 28 stycznia 2011 o 10:21
No, a ja odbiegnę od tematu kłótni i powiem, że moja koleżanka ma konia Ksanthosa, który ma przezwisko SKUNKS, a jej trenerka ma Dynamita K, którego nazywamy OSIOŁ, i tyle ;]. Chociaż nie, jeszcze kiedyś jechałam na... [uwaga, bo to dziwne xD] PINDLU 😁 🤣 😵
Więc ogólnie niezłe przezwiska ^^
Moorland’s Totilas is sold
autor: omenova dnia 28 stycznia 2011 o 10:17
Duunia, fakt, że cena jedyna w życiu, ale gdybym ja miała konia, a nie mam, bo mnie nie stać i mówię to otwarcie, nie sprzedałabym go nawet za takie pieniądze. Może masz rację, ale ja nie jestem chciwa i za nic nie oddałabym konia, z którym łączy mnie miłość. Może jestem dziwna i głupia, ale wg mnie, liczy się miłość do konia, a nie pieniądze. Ale to jest moje zdanie, które zapewne się nie liczy 😀 Ale przyznam, że to 15 000 000 euro to duża kwota, z której mało osób by zrezygnowało... No, nie wiem co bym zrobiła, ale konia moich marzeń bym nie oddała ^^
Pozdrawiam ;]
ABC formalności OZJ/PZJ i startów na zawodach
autor: omenova dnia 28 stycznia 2011 o 10:00
Hej 😉
Czy ktoś mógłby mi 'opisać', jak to by było do klasy LL na rok 2011, np. jak to jest na Hipodromie w Sopocie? To bardzo ważne, bo czekam na odznakę i chciałabym już startować. Z góry dziękuję 😀
[move]
Pozdrawiam ; *[/move]
Poszukiwany/poszukiwana
autor: omenova dnia 27 stycznia 2011 o 12:44
Szukam (niegdyś, nie wiem jak jest teraz) ogiera Punk. Wiem, że został gdzieś sprzedany, ale tak czy siak szukam go.
Wiem, że mówiono na niego `limuzyna` i pochodzi ze stajni w Chmielnie (woj. pomorskie k/Kartuz), dokładniej Stadnina `Admirał`.
Jeśli ktoś widział tego konia, to proszę o kontakt wiadomością prywatną.
[move][left]A pytam się o niego, bo kiedyś był moim ulubieńcem, aż do sprzedaży...[/left][/move]
Z góry dziękuję 😉