kolastyna5

Konto zarejstrowane: 29 października 2010

Najnowsze posty użytkownika:

Końskie plecy, grzbiet
autor: kolastyna5 dnia 19 lutego 2020 o 21:41
Witajcie, jestem z swoim wierzchowcem po diagnozie = sakralizacja  stawu ledzwiowo krzyżowego + zwyrodnienie po stronie lewej stawu kryżowo-biodrowego, czy ktos borykał się z tym problemem?
Klub zepsutych kolan. Zerwane więzadła i inne urazy.
autor: kolastyna5 dnia 14 lipca 2015 o 17:49
Ja jestem 7 tydzień po artroskopii kolana, niestety usunięto "kikuty" zerwanego więzadła, i okazało się jest na tyle uszkodzone że jeszcze za miesiąc czeka mnie rekonstrukcja acl 🙁
Dokładnie 14 dni po artroskopii już odłożyłam kule i usunięto mi szwy. Zgrubienia w kolanie trzymały się do 3-4 tygodni po artroskopii. Dyskomfort w kolanie czuję do dzisiaj, ale podejrzewam że to przez nadal uszkodzone więzadło, bardzo pomaga pływanie w wodzie - obrzęk schodzi i nie czuć że z kolanem jest coś nie tak, polecam również żel chłodzący w torebce 🙂 Generalnie jak kolano uzyskało zgięcie 90 stopni wsiadłam na rower, jak zalecał lekarz. Na początku na stacjonarnym, jednak potem szybko przesiadłam się na zwykły.
W tym tygodniu odważyłam się nawet wsiąść na konia - i byłam mile zaskoczona, musiałam wydłużyć strzemiona i nie czuje się praktycznie żadnej różnicy 🙂 jednak nie ma mowy o treningach, na razie zostają mi krótkie spacerki do lasu.
Sama jestem ciekawa jak to będzie po samej rekonstrukcji, na razie ciesze się w miarę sprawnym kolanem przy "oszczędnym trybie życia" jak to nazywa mój ortopeda. Ale jestem przerażona myślą ile mnie jeszcze czeka. Pierwsze dni po artroskopii były dla mnie straszne, zwłaszcza pobyt w szpitalu a gdzie tu jeszcze rekonstrukcja...
Nasza-Klasa, photoblogi itp. - "kwiatki" ;)
autor: kolastyna5 dnia 26 stycznia 2011 o 19:53
http://www.photoblog.pl/andallthatshit/74074513

biedny koń! na czym to ma polegać?
Nasza-Klasa, photoblogi itp. - "kwiatki" ;)
autor: kolastyna5 dnia 19 stycznia 2011 o 22:48
Noen, a  w twojej stajni, ile mają konie jak się je zajeżdża?
Nasza-Klasa, photoblogi itp. - "kwiatki" ;)
autor: kolastyna5 dnia 22 listopada 2010 o 17:48
[quote author=Facella link=topic=1320.msg780706#msg780706 date=1290446863]
możesz wyjaśnić, co masz na myśli? bo niezbyt to pojmuję, zwłaszcza to: nie widzisz że ten pelam jest tylko przy ogłowiu?
a gdzie indziej ma być?


Chodzi mi o to że nie jest wodza na pelamie przepięta.
To ma działanie takie samo jak wędzidło.
Nasza-Klasa, photoblogi itp. - "kwiatki" ;)
autor: kolastyna5 dnia 22 listopada 2010 o 17:01
http://www.photoblog.pl/p4ulin/79248113/classic-xd.html

ja daje zdjęcie o to z takim przykładem, zbytnio się nie znam na tym wędzidle, ani nic o nim nie wiem, ale jeśli to jest niby nie zajeżdżony koń tak jak pisze w notce na fbl  to czemu ma takie wędzidło mocne i na dodatek zapięta  lonża o kółko ?


Koleżanko, nie widzisz że ten pelam jest tylko przy ogłowiu?
Wodza jest przypięta na wędzidło, więc niepotrzebnie cała "afera" hehe
Zobacz dobrze a potem pisz.