okropny misio. Belg jest oaza spokoju, naprawde niesamowity ma charakter czasem zastanawiam sie czy on napewno jest koniem 🙂 wydaje mi sie ze jakby mial wybierac pomiedzy czlowiekiem a koniiem jako towarzysza to wybralby czlowieka a najlepiej to jeszcze z nim zamieszkal w domu 😀
hm, ja jednak odnoszę wrażenie że trochę ściąga kasę, bo po wizycie, gdzie pomacał nogę, obejrzał zęby i przemył ranę wodą utleniona zażyczył sobie dość sporą sumkę 🙂